Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Niedźwiadkofobia
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1904
Strona 33 z 40

Autor:  felek89 [ Cz maja 15, 2014 4:44 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Cóż za spotkanie w Cisnej :)

http://www.krosno.lasy.gov.pl/aktualnos ... 3TgOXB4PCZ

Autor:  trekker [ Śr maja 21, 2014 8:04 am ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

http://www.podhaleregion.pl/index.php/spoleczenstwo/nasze-sprawy/8773-nied%C5%BAwied%C5%BA-grasuje-w-gorcach

Autor:  felek89 [ Śr maja 28, 2014 11:33 am ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

m.gosc.pl/doc/2022767.Mis-biegal-po-ulicy-k-Starego-Sacza

Autor:  moka [ Pt maja 30, 2014 11:47 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

dwa dni temu miałam okazję doświadczyć zalecanego "spokojnego oddalenia się" w przypadku spotkania niedźwiedzia na szlaku. Oddaliłam się..,ehem ...nie całkiem spokojnie ;-) Rekord życiowy w drodze do Pięciu Stawów padł na bank ;-) Nawet nie podejrzewałam siebie o takie kondycyjne zaawansowanie. Teraz już śmiejemy się z synem z siebie nawzajem ,ale wtedy...ech,co ta adrenalina potrafi zrobić z człowiekiem :lol:

Autor:  moka [ So maja 31, 2014 9:05 am ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

dodam jeszcze,że pięć minut przed tym "zdarzeniem" spotkaliśmy schodzących z Piątki trzech mężczyzn ( jak się okazało niemieckojęzycznych) .Chciałam koniecznie zobaczyć jak mocno sika Siklawa bo potok w dole dudnił i kłębił się jak nigdy wcześniej,ale pogoda była nieciekawa,popadywało i bałam się ,że przy Siklawie może być mokro na kamieniach a zatem i ślisko.Zapytałam więc panów czy byli tam i jakie mają spostrzeżenia. Zapytałam ma się rozumieć po polsku. Doznałam lingwistycznego zaćmienia umysłu i nie dogadaliśmy się wcale.Odbyła się wymiana głupkowatych acz miłych uśmiechów i jedyny przekaz czytelny jaki odebrałam to wsparte gestem wskazującym przy pomocy kija słowo "khatastrrroffffa "- a gest obejmował rejon Siklawy. Uznaliśmy z synem ,że zatem odpuszczamy przejście tamtędy i pójdziemy tylko "oblukać i obfocić". Syn poszedł,ja coś tam jeszcze dłubałam w plecaku i po 3 minutach kiedy miałam go już zacząć gonić zobaczyłam,że wraca.Oj jak wraca! :) Bardzo wraca.Wyprostowany ,oczy wielkie jak spodeczki ,krok dziarski ,czubkiem kija dyskretnie pokazuje za siebie a z ruchu warg czytam "mamo!!!!!!!!!!! niedźwiedź idzie za mną!!!! (...)-w wykropkowaniu bardzo niecenzuralne słowo sugerujące co musimy natychmiast zrobić w wolnym tłumaczeniu- oddalajmy się :wink:
W miejscu ,które uznaliśmy za względnie bezpieczne usiłowaliśmy jeszcze zrobić zdjęcie dowodowe.Ale ma się rozumieć mamy tylko zieloność kosówki i majaczący w niej łeb zwierza.I widzimy go tylko my :roll:
Zapytałam syna dlaczego nie mówił normalnie a tylko ruchem warg się komunikował i twierdzi ,że to z powodu zalecenia,żeby nie płoszyć zwierząt na terenie TPN :wink:
Ja się zastanawiam czemu Ci napotkani Niemcy zamiast straszyć jakąś "khatastrrrofffą" nie powiedzieli po prostu - Achtung Mich. :wink:

ps.zaraz sprawdzę jak jest niedźwiedź po niemiecku.O! i mamy dodatkowy walor edukacyjny tatrzańskich wędrówek.

Autor:  mrkm [ So maja 31, 2014 1:24 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Może nie miś, ale jeleń to też spore zwierze. Wie ktoś coś o atakach jeleni na ludzi? Ostatnio miałem bardzo bliskie spotkanie (a turyści obok jeszcze bliższe) z jeleniem na Rusinowej Polanie, jeleń chciał naszej krwi czy naszych kanapek?

Autor:  WILCZYCA [ So maja 31, 2014 2:05 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Kanapek - wiele osób w ostatnim czasie go tam spotkało. :D

Autor:  gb [ So maja 31, 2014 7:08 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

mrkm napisał(a):
Wie ktoś coś o atakach jeleni na ludzi? Ostatnio miałem bardzo bliskie spotkanie (a turyści obok jeszcze bliższe) z jeleniem na Rusinowej Polanie, jeleń chciał naszej krwi czy naszych kanapek?

Dokarmianie jest niewskazane - głównie ze względu na bezpieczeństwo dokarmiającego. Bo taki jeleń w trakcie rykowiska - może chcieć od dokarmiającego czegoś zupełnie innego niż krew, czy kanapki. A one - jelenie na rykowisku znaczy - nie lubią kiedy im się odmawia...

pozdrawiam
gb 8)
ps
poza tym - wśród jeleni dieta złożona z krwi innych zwierząt zdecydowanie wychodzi z mody. liczył na kanapki, choć nie wiem, czy zapoznałeś się wcześniej z preferowanym menu...

Autor:  moka [ So maja 31, 2014 7:44 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

rykowisko w maju? :shock:

kanapki? :shock:

z czym? z kiełbachą? :shock:
coś mi tu nie gra. Ten jeleń to świr? w sensie desperat? :roll:

Autor:  WILCZYCA [ So maja 31, 2014 7:49 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Synantrop czy jakos tak :wink:

Autor:  moka [ So maja 31, 2014 7:55 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

WILCZYCA napisał(a):
Synantrop czy jakos tak


to ewentualnie tłumaczy "smaka na kanapki". Ale rykowisko???? :shock: No dobra.Wszystko jedno. :wink:

Autor:  WILCZYCA [ So maja 31, 2014 8:22 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Gb to jak z tym rykowiskiem w maju? :twisted:

Autor:  miler [ So maja 31, 2014 9:15 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

gb nie napisał, że w maju, można go również tam i nie tylko tam spotkać we wrześniu/październiku, a wtedy potrafi być napalony ... raczej nie na kanapki. :D

Autor:  WILCZYCA [ So maja 31, 2014 9:18 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

:scratch: :scratch: :scratch: Macie jakieś złe doświadczenia z napalonymi jeleniami w Tatrach - :shock:

Autor:  moka [ So maja 31, 2014 9:26 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

WILCZYCA napisał(a):
jakieś złe doświadczenia


zaraz tam złe 8)

Autor:  gb [ So maja 31, 2014 10:32 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

moka napisał(a):
rykowisko w maju?

wszystko możliwe... w końcu jeleń też człowiek, mógł się naczytać o samodzielności i prawie do podejmowania decyzji...

A tak nieco poważniej - jeśli ktoś się zastanawia "o co chodzi" dzikiemu - w końcu - zwierzęciu, jeśli daje się podejść człowiekowi - to równie dobrze może (ten zastanawiający się) uwierzyć, że jeleń - tak jak ludzie - w maju koniecznie musi się zakochać :)

pozdrawiam
gb 8)
ps
poza rym - mało to jeleni właśnie na wiosnę czuje "miętę" do płci przeciwnej??? :lol:

Autor:  mpap [ Śr cze 04, 2014 9:07 am ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Z kronikarskiego obowiązku.
Obrazek
:shock: :lol:

Zdjęcie Grzegorza Bargiela w rejonie Morskiego Oka.

Autor:  cezaryol [ N cze 29, 2014 4:59 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

http://www.novinky.cz/zahranicni/evropa ... edved.html

Autor:  Wolf_II [ N cze 29, 2014 6:42 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

cezaryol napisał(a):
http://www.novinky.cz/zahranicni/evropa/340757-na-ulici-v-tatranske-lomnici-napadl-chodce-medved.html


i po polsku:
http://wiadomosci.onet.pl/podhale/slowacja-niedzwiedz-zaatakowal-mezczyzne-w-tatrach-wysokich/hp86f

Kiedyś ludzie urządzali w lasach polowania na zwierzęta, w tym na niedźwiedzie, teraz niedźwiedzie polują na ludzi w mieście :-).

Autor:  MiroM [ Pn cze 30, 2014 8:08 am ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

24tp.pl 2014-06-30 07:55:54


"W Tatrzańskiej Łomnicy niedźwiedź zaatakował mężczyznę
Taką informację podał wczoraj dziennik Czas.
45-letni mężczyzna szedł ulicą w Tatrzańskiej Łomnicy po słowackiej stronie Tatr. Został zaatakowany przez niedźwiedzia.
Mężczyzna z ranami głowy trafił do szpitala w Popradzie - podaje dziennik Czas."

Tygodnik Podhalański

Autor:  Pietras8609 [ Pn cze 30, 2014 1:28 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Prawda ma chyba jednak bardziej ludzkie oblicze:):)

http://gosc.pl/doc/2070347.Tatry-Jak-by ... a-na-ulicy

Autor:  MiroM [ Pn cze 30, 2014 1:49 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Pietras8609 napisał(a):
Prawda ma chyba jednak bardziej ludzkie oblicze:):)

http://gosc.pl/doc/2070347.Tatry-Jak-by ... a-na-ulicy


To się gościu musiał nieźle pier....ć

Autor:  Wolf_II [ Pn cze 30, 2014 5:55 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Pietras8609 napisał(a):
Prawda ma chyba jednak bardziej ludzkie oblicze:):)

http://gosc.pl/doc/2070347.Tatry-Jak-by ... a-na-ulicy

Cytuj:
Na Słowacji żyje około 700-900 niedźwiedzi.


ile? 900 sztuk niedzwiedzi na Słowacji? Nie wierzę. 1000 sztuk w tatrach liczy pogłowie Kozic. Jakbym miał tak często spotykać niedzwiedzia co kozicę to... :-).

Autor:  guliak [ Pn cze 30, 2014 6:05 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Słowacja to nie tylko Tatry... także inne góry i pagórki :wink:

Autor:  raffi79. [ Pn cze 30, 2014 6:59 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Wolf_II napisał(a):
900 sztuk niedzwiedzi na Słowacji?


Na całej Słowacji.
Rumunia ma około 3000 niedźwiedzi głównie w obszarze Karpat.

Autor:  trekker [ Pn cze 30, 2014 10:24 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Dane z roku 2009, wiele się nie zmieniło:

Szacuje się, że w rumuńskich Karpatach żyje ok. 6,5 tysiąca niedźwiedzi brunatnych. Rumunia jest jedynym krajem w Europie, który nie zakazał polowania na te zwierzęta.

W Polsce żyje ok. 90 niedzwiedzi. Większość z nich mieszka w Bieszczadach. Gdyby nie duża populacja na Słowacji (ok. 800 niedźwiedzi), Polska populacja prawdopodobnie nie byłaby w stanie się rozwijać.

W Alpach również żyją niedźwiedzie. Ich liczba nie jest dokładnie znana, ale najśmielsze szacunki mówią o 16 sztukach.

Autor:  Krzysiek1980 [ Cz lip 03, 2014 7:03 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Można, miśka tam jeszcze nie spotkałem :) Na wjeździe mówisz, że będziesz spać w samochodzie, odsyłają Cię na koniec parkingu i tyle. Nie przyjeżdżaj tylko zbyt wcześnie, bo mogą skasować za dwie doby!

Autor:  Krzysiek1980 [ Cz lip 03, 2014 7:58 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Cały czas tam ktoś jest. W razie czego, na szlabanie masz dzwonek :D

Autor:  Mariantepper [ Cz lip 10, 2014 2:18 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Ja to bym nawet chciał się spotkać z niedźwiadkiem na szlaku, ale niestety nie było mi to jeszcze dane ;p

Autor:  miler [ Cz lip 10, 2014 5:17 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Mariantepper napisał(a):
Ja to bym nawet chciał się spotkać z niedźwiadkiem na szlaku

...i słusznie, może wybił by Ci z głowy spamowanie.

Strona 33 z 40 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/