Forum portalu turystyka-gorska.pl

karlos nie załamuj mnie
w niedziele idę :/ znaczy chcę iść w zachodnie

Popieram to pytanie:)

_________________
https://plus.google.com/105991526101585050980

Śniegu jest dużo, idzie się rysą do góry, można próbować grzędą ale od wczoraj od 1800mnpm leży nowy śnieg i -4stopnie, i przejście grzędą może być bardzo ryzykowne więc pozostaje rysą

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Dzieki raffi79 Wiec sprzet bedzie konieczny jeszcze

_________________
Umiesz liczyć, licz na siebie.

czyli że niby czekan raki ??

_________________
https://plus.google.com/105991526101585050980

Niby tak. Raczej bez raków nie masz szans wyjść rysa

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

mhm:(
Pocieszam sie tym że idę za miesiąc więc może stopnieje troche tego śniegu ale góry to zawsze góry

_________________
https://plus.google.com/105991526101585050980

Witam, był ktoś w okolicach Kościelca po ostatnich opadach?? Jak to mniej więcej wygląda?? Trzeba brać dziabę i raki??
Pozdro!!

Na Kościelcu byliśmy w czwartek 11.06 było czysto, bez grama śniegu na szlaku, ale w piątek znowu dopadało sporą warstewkę śniegu.
tak to wyglądało w piątek późnym popołudniem z Olczy, teraz powinno być już lepiej.

To zależy gdzie dalej chcesz iść??? Samo podejście do Piątki omijając Siklawę jest spokojne i prawie bez śniegu (pomijając fakt że byłem tam 7-9.06 a w piątek trochę dopadało). Szpiglas duża część w śniegu,

Kozi podejście spokojne, małą cześć szlaku pod śniegiem.

Można iść śniegiem, można szukać szlaku, wybór należy do Ciebie.

Krzyżne od południa 3-4 małe płaty śniegu, od północy do samego dołu dużo śniegu, zalecane raki.

wczoraj byłem w D5SP jak to napisał BlazejKo podejscie obok siklawy przez dwa płaty śniegu następnie w dolinie warunki bezsniegowe, podejscie na szpiglasową
krzyżne też w sniegu przynajmniej z dołu tak było widać
ogólnie pogoda była dupówa zimny wiatr snieg i niskie chmury

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

Wczoraj wyjeżdżaliśmy z Zakopca i pogoda rzeczywiście była do bani, padał deszcz, pewnie wyżej padał śnieg, tak samo jak w piątek. Tak jak napisałem, byliśmy w D5SP w terminie 7-9.06 więc do dzisiaj mogło się to troszkę pozmieniać (na gorsze )

czesc
jakie warunki w tatrach zachodnich,konkretnie chodzi o slowacką czesc
od siwego wierchu po wolowiec

_________________
Tatry lekiem na wszystko

http://picasaweb.google.com/wsmolak/14062009_tatry

Kilka fotek z Zachodnich z weekendu. Nie ma niestety zdjęć z załamania pogody z piątku. Burza, zamieć śnieżna, nagły spadek temperatury za Trzydniowiańskim w drodze na Kończysty.

Warunki będą coraz lepsze - śnieg topi się b. szybko ostatnio. Jutro też będzie b. ciepło na Podhalu ale możliwe burze . Po Zachodnich można już spokojnie chodzić. No ale wszak mamy połowę czerwca, za chwilę rozpocznie się na dobre sezon turystyczny w słowackiej części Tatr po otwarciu wszystkich szlaków. Nie spodziewałbym się już następnych opadów śniegu tym bardziej że zbliżają się najdłuższe dni w roku ! .

Wczoraj byłam w Tatrach Zachodnich (Grześ, Rakoń, Wołowiec).
Warunki były świetne - pogoda dopisała. Na szczytach wiało jak diabli - ale to norma chyba.
Od Schroniska w Chochołowskiej do Wołowca szlak w porządku, choć miejscami błotnisty i śliski.
Natomiast schodząc z powrotem zielonym szlakiem spod Wołowca trzeba uważać.
W kilku miejscach na szlaku są płaty śniegu i jest ślisko. Gdzieniegdzie wystają mokre kamienie ze ścieżki i tutaj te trzeba uważać.

Faktem jest, że śnieg topnieje, ale póki co lepiej mieć oczy szeroko otwarte.

Życzę udanych wypadów

_________________

Zawrat od Gąsienicowej podejście śniegowe,
Kozia Przełęcz od Gąsienicowej podejście śniegowe,
Granaty Skrajny jeden płat śniegu, i warunki mieszane trochę lodu trochę pozostałości śniegowych - Grań do Kominka pod Czarnym Mniszkiem w sumie czysta, miejscami lekko zalodzona.
Zadni Granat - czysto.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

A Mylna od Gąsienicowej?

Wiesz co nie pamiętam. Gran czysta.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

To najważniejsze

22 czerwca lecim na szlak i w związku z planami mam kilka pytań:

Jak się prezentują warunki śniegowe na:

1. podejśćiu z Piątki na Kozi?
2. odcinku Kozi <---> Skrajny Granat?
3. odcinku Krzyżne <---> Zadni Granat?
4. podejściu na Szpiglas?
5. podejściu na Wrota?

i jeszcze jedna sprawa, jak to jest z tymi pracami na drodze do MOKA, ruch dla pieszych też jest zamknięty ?

_________________
Kiedy jest Ci tak źle, że już gorzej być nie może, zacznij się walić kijem po nodze. Kiedy przestaniesz, od razu poczujesz się lepiej.

Kolego powiedz coś więcej o tym piątkowym "załamaniu pogody". Okole 13 byłem na grani Otargańców zmierzając na Jarząbczy i dalej Kończysty. Kilka grzmotów zrobiło wrażenie więc uciekliśmy żlebem do Koliby pod Klinem - tyle, że godzinę później pogoda była ciacia.
Gdybyś mógł opisać owo załamanie w dość przerażający sposób nie miałbym wówczas wyrzutów sumienia

_________________
I was blind but now I can see...

Tak mniej więcej - zdjęcia z 7 czerwca
1. - Kozi ze Szpiglasa

4. Podejście na Szpiglasową Przełęcz z Piątki:

Generalnie większość w śniegu, w kominku pod przełęczą można spokojnie przejść przy łańcuchu, wejście na przełęcz bez śniegu


Droga na Wrota z tego co widziałam po śniegu

Pogody życzę

ps. asfalt do Moka otwarty w weekendy

_________________
"...góry wciąż obiecują to samo: zapomnieć, zrealizować się, być szczęśliwym. A życie upływa na przygotowaniach do tych cudownych chwil pełnych szczęścia."

http://picasaweb.google.pl/jaaga83

raki zatem niezbędne?




czyli nie da się w tygodniu piechotą czmychnąć z schronu w Roztoce między pachołkami robót do MOKA ?

_________________
Kiedy jest Ci tak źle, że już gorzej być nie może, zacznij się walić kijem po nodze. Kiedy przestaniesz, od razu poczujesz się lepiej.

Jak dla mnie to było dość przerażające, bo nigdy nie padał na mnie śnieg w połowie czerwca. Przed nami zawracał turysta, który rzekł, że mamy wracać, bo cytuję: "50 lat chodzę po Tatrach" i takiej burzy jeszcze nigdy nie widziałem". Dojedliśmy obiad, bo burza nam w konsumpcji przeszkodziła i zawróciliśmy. Wiało od zachodu, twarz bolała od uderzającego śniegu. Masz rację, że po godzinie było spokojnie, ale zeszliśmy do Chocho Krowim Żlebem, a z tyłu wszystkie szczyty były w chmurach więc chyba dobrze, że zeszliśmy...
Na pierwszym zdjęciu jeszcze widać cień mój na trawie, na drugim padający śnieg, a trzeci to zaśnieżony Trzydniowiański już po całej akcji.

Nie każdy śnieg sprzyja chodzeniu w rakach.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

"Księga Mądrości Łukasza T."


Żeby było tak już zupełnie wszystko jasne dodałbym jeszcze "Amen".

_________________
Kiedy jest Ci tak źle, że już gorzej być nie może, zacznij się walić kijem po nodze. Kiedy przestaniesz, od razu poczujesz się lepiej.

Może być też AVE.

P.s. Skoro pytasz czy NIEZBĘDNE to odpowiadam. Trudności ze zrozumieniem ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Dobrze zatem przyjmijmy, że mam trudności ze zrozumieniem merytorycznych odpowiedzi. Ale może jednak postaram się w tym przypadku szczególnie (jeśli sam nie zrozumiem poproszę kogoś o pomoc) i zapytam: Łukaszu jak wygląda szlak na Szpiglasową Przełęcz od Morskiego Oka, czy śnieg, który zalega na szlaku wymaga użycia raków? Jeśli zabierasz głos, to sądzę, że w ostatnich dniach szedłeś tym szlakiem. Moje pytanie związane było z tym konkretnym przypadkiem.

Jeśli Twoja odpowiedź również, to okej rozumiemy się

_________________
Kiedy jest Ci tak źle, że już gorzej być nie może, zacznij się walić kijem po nodze. Kiedy przestaniesz, od razu poczujesz się lepiej.

Nie, moja odpowiedź była powiazana z Twoim pytaniem: "raki zatem niezbedne?"

Odpowiedziałem, że "śnieg śniegowi nie równy". Doskonale wiesz co mam na myśli - czasami w rakach sobie zaszkodzisz. Krótko mówiąc wg mnie użyłeś złego słowa "niezbędne".

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"