Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Archiwum warunki pogoda
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=10037
Strona 8 z 52

Autor:  marx [ Wt cze 16, 2009 2:25 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
śnieg śniegowi nie równy
czy dobrze rozumuję, że w świeżym, kopnym raki niepotrzebne, bo i tak nic nie dadzą?

Autor:  Gustaw [ Wt cze 16, 2009 3:00 pm ]
Tytuł: 

Może by narty zabrać ? Podobno dobre na kopny ... gdzieś czytałem ... :wink:

Autor:  golanmac [ Wt cze 16, 2009 3:10 pm ]
Tytuł: 

Eliasz123 napisał(a):
Jeśli zabierasz głos, to sądzę, że w ostatnich dniach szedłeś tym szlakiem

Dawno tamtędy nie szedłem, ale pozwolę sobie zabrać głos. Wątpię by raki były potrzebne na podejściu pod Szpiglasową Przełęcz z Moka, jeśli nawet ostał się tam jakiś śnieg, to zapewne w postaci niewielkich płatów.
Ja bym nie brał raków.

Autor:  batmik [ Wt cze 16, 2009 8:26 pm ]
Tytuł: 

marx napisał(a):
...kopnym...

Śliczne słowo - "kopny"
Gustuję także w słowach "niesforny" i "goguła", choć nie jestem przekonany czy to ostatnie widnieje w słownikach (nie chce mi się sprawdzać) :)

Autor:  marx [ Wt cze 16, 2009 10:55 pm ]
Tytuł: 

batmik napisał(a):
Śliczne słowo - "kopny"

Słownik Języka Polskiego -http://slowniki.gazeta.pl/pl/kopny napisał(a):
w odniesieniu do śniegu, piasku: trudny do przebycia pieszo, powodujący grzęźnięcie

Autor:  Fatality [ Śr cze 17, 2009 9:49 pm ]
Tytuł: 

Czy Starsi Specjaliści z tego szacownego forum przewidują możliwość normalnej - letniej pogody w najbliższej przyszłości??? Bo to jak w dowcipie - to ja - ten co tylko raz w roku (no dobra raz na pół roku) - mam możliwość wypadu kilkudniowego w Tatry i jak narazie to zdaje się masakra... A jadę już za tydzień!!! Z drugiej strony i tak będę się cieszył każdą chwilą a żadnych ekstremów nie przewiduję... Ot Piątka przez Krzyżne, Czerwone Wierchy i co tam się da...

Autor:  Markiz [ Śr cze 17, 2009 10:04 pm ]
Tytuł: 

Fatality napisał(a):
Czy Starsi Specjaliści z tego szacownego forum przewidują możliwość normalnej - letniej pogody w najbliższej przyszłości??? Bo to jak w dowcipie - to ja - ten co tylko raz w roku (no dobra raz na pół roku) - mam możliwość wypadu kilkudniowego w Tatry i jak narazie to zdaje się masakra... A jadę już za tydzień!!! Z drugiej strony i tak będę się cieszył każdą chwilą a żadnych ekstremów nie przewiduję... Ot Piątka przez Krzyżne, Czerwone Wierchy i co tam się da...


Cokolwiek uczynisz, będziesz żałować - rzekł rabin do młodzieńca pytającego się czy ma się ożenić. Tutaj pasuje też.

Autor:  szach_mat [ Cz cze 18, 2009 6:44 am ]
Tytuł: 

Fatality ja przewiduję. wyjeżdżam za miesiąc i też mam nadzieję że wreszcie się pogoda uspokoi. :D

Autor:  cosmoo [ Cz cze 18, 2009 8:14 am ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Dawno tamtędy nie szedłem, ale pozwolę sobie zabrać głos. Wątpię by raki były potrzebne na podejściu pod Szpiglasową Przełęcz z Moka, jeśli nawet ostał się tam jakiś śnieg, to zapewne w postaci niewielkich płatów.
Ja bym nie brał raków.


Zdjęcie Szpiglasowej z Doliny Pięciu... 17-06-09
http://ifotos.pl/img/hwpxax.JPG

Autor:  Błażej [ Cz cze 18, 2009 10:13 am ]
Tytuł: 

Mam pytanie czy ktoś był w ostatni weekend na szlaku z z Salatyna do Banówki, albo dalej?? Jakieś fotki aktualne?
Widziałem ten rejon w niedziele z Babiej Góry i nawet z takiej odległości wyglądało dosć śnieżnie... chcę się wybrać w sobotę i terz mam rozstrój żołądka... da się to przejść bez raków już?? Szczególnie obawiam się zacienionego rejony Spalonej, no i zejścia z przełeczy Bańskiej ;(

Autor:  macciej [ Cz cze 18, 2009 10:22 am ]
Tytuł: 

Ktoś może widział/wie jak wyglądają południowe szlaki podejściowe w rejonie Rohaczy i szlaki na Krywań? Opłaca się jeszcze wozić ze sobą raki i czekany? Wiem że Krywań to 2500, ale w końcu od południowej strony i po skale

Autor:  Łukasz T [ Cz cze 18, 2009 10:32 am ]
Tytuł: 

macciej napisał(a):
Wiem że Krywań to 2500, ale w końcu od południowej strony i po skale


No to 7 czerwca bylismy na Sławkowskim. Niewiele niższy. I były 2-3 płaty śniegu do przejścia - bez żelastwa.

Autor:  Trauma_ [ Cz cze 18, 2009 11:00 am ]
Tytuł: 

Jaką przewidujecie pogodę w tym roku? Bo na razie to jest chyba dalej wiosna i na lato się nie zapowiada :?

Autor:  Łukasz T [ Cz cze 18, 2009 11:09 am ]
Tytuł: 

Trauma_ napisał(a):
Jaką przewidujecie pogodę w tym roku?


Zmienną.

Autor:  Krabul [ Cz cze 18, 2009 11:21 am ]
Tytuł: 

Jest to mój pierwszy post więc witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
W Tatrach byłem tydzień temu tuż przed długim weekendem, więc opisze jak wyglądały warunki na moich trasach. Szedłem od Kuźnic przez Halę, Krzyżne do Pięciu Stawów i dalej przez Świstówkę do Morskiego Oka. Na Krzyżne jakieś 200m przewyższenia pokonuje się w śniegu, pod samą przełęczą trzeba uważać. Raki wskazane, ale bez też da radę, szedłem z dziewczyną, która ich nie miała, wybijałem jej stopnie i jakoś poszło. Z drugiej strony przełęczy śniegu praktycznie nie ma. Ludzie, którzy szli w odwrotnym kierunku bez raków mieli małe problemy. Przez Świstówkę do Moka bez problemu. Drugiego dnia szedłem na Przeł pod Chłopkiem. Sporo śniegu - w końcu północna wystawa. Od Bańdziocha trzeba było bardzo uważać. Moim zdaniem bez raków i czekana samobójstwo - ja przynajmniej bym zawrócił. Dotarłem tylko na Kazalnicę, bo chmury zeszły niżej i z przeł. i tak nic nie byłoby widać. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Autor:  Krabul [ Cz cze 18, 2009 11:32 am ]
Tytuł: 

Przy zejściu z Kazalnicy spotkała mnie niecodzienna przygoda. Byłem mniej więcej 100 m nad Czarnym Stawem i zobaczyłem nad jeziorem gościa robiącego rozbieraną sesję zdjęciową swojej dziewczynie/żonie. Kobitka pozowała w samych stringach. Zacząłem szybciej schodzić - dla nich byłem oczywiście niewidoczny, a z racji średniej pogody myśleli że nikt wtedy nie wyszedł w góry i są sami. Kiedy wyszedłem nad staw z kosówek pani zdążyła się już ubrać, a kiedy facet spojrzał na mnie, miał minę "ciekawe, czy ten koleś coś widział". Pozdrowiłem ich i stwierdziłem, że szkoda że nie noszę lornetki w góry bo czasem by się przydała. Para chwilę potem schodziła już nad Morskie Oko. No cóż - oby więcej takich pań w naszych górach - nie szkodzą naturze a jeszcze ją upiększają.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Autor:  peepe [ Cz cze 18, 2009 11:38 am ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
szkoda że nie noszę lornetki w góry

ale aparat miałeś... no i?... ;) :D

Autor:  Kaytek [ Cz cze 18, 2009 11:40 am ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Byłem mniej więcej 100 m nad Czarnym Stawem i zobaczyłem nad jeziorem gościa robiącego rozbieraną sesję zdjęciową swojej dziewczynie/żonie. Kobitka pozowała w samych stringach.

Kolego, może i są w sieci fora górskie, gdzie widoczki koziczek stawów i innych pagórków są najważniejsze, ale na tym forum to powinieneś wkleić panią w stringach - no nie mów tylko że nie powalczyłeś z zoomem - dawaj, dawaj :) ;)

Autor:  Krabul [ Cz cze 18, 2009 11:40 am ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
ale aparat miałeś... no i?... Wink Very Happy


niestety aż tak dobrym zoomem nie dysponuje, a poza tym to chyba nie byłoby zbyt w porządku wobec tej kobiety

Autor:  Kaytek [ Cz cze 18, 2009 11:41 am ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
nie byłoby zbyt w porządku wobec tej kobiety

Egoista :(

Autor:  Krabul [ Cz cze 18, 2009 11:42 am ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
Kolego, może i są w sieci fora górskie, gdzie widoczki koziczek stawów i innych pagórków są najważniejsze, ale na tym forum to powinieneś wkleić panią w stringach


Sory...nowy jestem :oops:

Autor:  Krabul [ Cz cze 18, 2009 11:48 am ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
Egoista


Szczerze mówiąc bardziej żałuję, że nie zrobiłem zdjęcia miny jej fotografa jak wyszedłem z tej kosodrzewiny wyglądał mniej więcej tak: :shock:

Autor:  Kaytek [ Cz cze 18, 2009 11:55 am ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Kaytek napisał(a):
Kolego, może i są w sieci fora górskie, gdzie widoczki koziczek stawów i innych pagórków są najważniejsze, ale na tym forum to powinieneś wkleić panią w stringach


Sory...nowy jestem :oops:


Luz, to ja tak dla zachęty:
Obrazek

Może to i nie jest Czarny Staw... ale też jest zajefajnie :)

Autor:  Krabul [ Cz cze 18, 2009 12:01 pm ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
Luz, to ja tak dla zachęty:


Może to i nie jest Czarny Staw... ale też jest zajefajnie Smile


To ta sama! Poznaję bransoletkę

Autor:  Kaytek [ Cz cze 18, 2009 12:03 pm ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
To ta sama! Poznaję bransoletkę

Wiedziałem 8)

Autor:  Krabul [ Cz cze 18, 2009 12:06 pm ]
Tytuł: 

Tak na marginesie to w tamtych okolicach mam szczęście do niecodziennych wypadków. Jak byłem dobre 7 lat temu na Rysach to na słupku granicznym ktoś położył...kupę (wątpię, żeby ktoś tam narobił chyba że był bardzo wygimnastykowany). No cóż, cała Polska u stóp....
Akurat to zdarzenie sfotografowałem, ale po pierwsze nie chce mi się skanować, a po drugie chyba nikt nie chce tego oglądać.

Autor:  Kaytek [ Cz cze 18, 2009 12:08 pm ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Jak byłem dobre 7 lat temu na Rysach to na słupku granicznym ktoś położył...kupę

Oooooo... za zdjęcie tym razem podziękujemy...

Autor:  Eliasz123 [ Cz cze 18, 2009 5:33 pm ]
Tytuł: 

Jak wygląda Orla na odcinku Krzyżne <-> Skrajny Granat? Że Granaty czyste, to ktoś już pisał, a jak wygląda ten odcinek ?

Autor:  Trauma_ [ Cz cze 18, 2009 5:59 pm ]
Tytuł: 

Nic optymistycznego:

http://wiadomosci.onet.pl/2681,1992316, ... kalne.html

Autor:  lukasz_skarpa [ Cz cze 18, 2009 7:26 pm ]
Tytuł: 

Eliasz - Granaty czyste, szlak w kierunku Krzyżnego też czysto (przynajmniej ten kawałek co widać ze Skrajnego)

Strona 8 z 52 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/