Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1006
Strona 226 z 231

Autor:  Pan Maciek [ Wt paź 13, 2020 11:22 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Noc śnieg i Gruba Berta na noszach. Nie zazdroszczę chłopakom

Autor:  leppy [ Wt paź 13, 2020 2:42 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Pan Maciek napisał(a):
Noc śnieg i Gruba Berta na noszach. Nie zazdroszczę chłopakom

Składam wniosek o wprowadzenie zakazu wychodzenia powyżej schronisk dla osób 100 kg plus.

Autor:  net. [ Wt paź 13, 2020 3:09 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Można się śmiać, ale z drugiej strony... Jak ona tam weszła, niosąc taki nadbagaż? :shock:

Autor:  leppy [ Wt paź 13, 2020 3:27 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

net., jeśli "śmiać" jest ad vocem mojego wpisu, to - ja się nie śmieję.
Waga człowieka jest jego indywidualną sprawą. Przykładowo zawodnicy sumo rozmyślnie chcą ważyć jak najwięcej.
Mój wniosek nie miał piętnować dużej wagi jako takiej, lecz dużą wagę powyżej schronisk - nie jest trudno sobie wyobrazić, jaka to musiała być mordęga dla ratowników.

Autor:  net. [ Wt paź 13, 2020 4:16 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

leppy napisał(a):
net., jeśli "śmiać" jest ad vocem mojego wpisu, to - ja się nie śmieję.
Waga człowieka jest jego indywidualną sprawą. Przykładowo zawodnicy sumo rozmyślnie chcą ważyć jak najwięcej.
Mój wniosek nie miał piętnować dużej wagi jako takiej, lecz dużą wagę powyżej schronisk - nie jest trudno sobie wyobrazić, jaka to musiała być mordęga dla ratowników.


Zostało to napisane ogólnie, nie w odniesieniu do Twojego wpisu... Większość osób czytających ten news po zwróceniu uwagi na te kilogramy nieszczęśnicy zapewne się uśmiechnie z politowaniem, drwiąc z jej masy, ale ja się naprawdę zastanawiam, jak ona dała radę xD Nawet jeśli wejście od słowackiej strony jest łatwiejsze, to są Rysy, a nie spacerek do MOka... Nie wyobrażam sobie, jakbym miała dwie siebie taszczyć na Rysy, ba, nawet jednej siebie jeszcze tam nie wtarmosiłam...

I zgadzam się z tym, że ratownicy mieli ciężkie - dosłownie - zadanie... A pchanie się w teren w kiepskich warunkach, bez przygotowania, bez rozeznania jest nieodpowiedzialne bez względu na kilogramy...

Autor:  tomek.l [ Wt paź 13, 2020 4:50 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

TOPR nie podaje wagi poszkodowanej w informacjach. To TVN żądny sensacji to sobie dodał do informacji.
Ile by nie ważyła musiała mieć kondycję żeby tam wejść nawet od słowackiej strony. Co nie zmienia faktu, że pogoda z d*py na taką wycieczkę.

Autor:  Pan Maciek [ Wt paź 13, 2020 5:12 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Ale informację podali (ci czy inni) i mleko się rozlało. Wczesniej nie spotkałem sie z takim wątkiem, może i dobrze, że się pojawił. Ludzie ciężcy (choć nie każdy +100 musi być łamagą) na pewno zdają sobie sprawę z własnych ograniczeń w życiu codziennym, tu pewnie zabrakło trochę wyobraźni - kto mnie poniesie w razie kłopotu. A skoro już rozmuchali te 120 kg, może inni ponadgabarytowi zastnowią się czy warto podejmować się tego czy owego.

Autor:  WILCZYCA [ Wt paź 13, 2020 5:33 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Pan Maciek napisał(a):
A skoro już rozmuchali te 120 kg, może inni ponadgabarytowi zastnowią się czy warto podejmować się tego czy owego.

Znieśli ? Znieśli - no to warto.
1 nie wiadomo ile babka miała wzrostu bo może ze 190.
2 znałam ludzi co się wspinali mając kole setki.
3 kobieta nie dostała zawału wylewu czy czego tam tylko sie zsunęła i pewnie gdyby warunki były lepsze nikt by tego nie rozstrząsał.

Fakt że taka informacja pobudza wyobraźnię ale nie wszystko zawsze jest takie na jakie wygląda ;)

Autor:  grubyilysy [ Cz paź 15, 2020 10:54 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Pan Maciek napisał(a):
może inni ponadgabarytowi zastnowią się czy warto podejmować się tego czy owego.

Już się zastanawiam....
Taaak.
Plus minus wygląda to tak:

* dzisiajszy sprzęt spokojnie daje radę, te "grubsze liny" to mit
* lepiej nie wspinać się w przewieszeniach, należy polubić drogi do V+ (chyba że na desce wyciska się 150, a na drążku 30 w serii).
* nie ma żądnego znaczenia w litym, skalnym połogu
* W śniegu na podejściach problem jest, bo się zapada i to daje w d..ę niemożebnie
* w śniegu w zejściu problemu nie ma żadnego
* w lodzie i kruszyźnie o dziwo też specjalnego problemu nie ma, niełatwo to wytłumaczyć, ale przy dobrej technice, wyczuciu i uwadze nie widzę specjalnej różnicy
* demonem szybkości się nie będzie, ale za to ma się większą wytrzymałość i na długotrwały wysiłek i na zimno.

To tak plus minus.
Wszystko zależy od indywidualnego przypadku.

Autor:  Pan Maciek [ Cz paź 15, 2020 12:16 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

grubyilysy napisał(a):
Wszystko zależy od indywidualnego przypadku

Nie inaczej. Ponadgabaryt to raczej miałem na myśli osoby otyłe i nieruchliwe. Sam chodzę po górach z kolegą 105 kg, który jest po prostu wielki byk conan barbarzyńca a przy tym wysportowany i na luzie daje radę.
Sama cyfra jeszcze nie oznacza braku predyspozycji.

Autor:  leppy [ Cz paź 15, 2020 1:52 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Przy czym wysportowany 105-kilogramowiec - po wypadku - nie jest nic lżejszy dla ratowników od niewysportowanego 105-kilogramowca.
Choć powinien. :)

Autor:  tomek.l [ Śr sty 13, 2021 7:15 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Cytuj:
Przed godziną 3 w nocy do TOPR dotarło zgłoszenie o turyście, który zabłądził i nie może znaleźć drogi powrotnej z Wielkiej Galerii Cubryńskiej. Z centrali ruszyła wyprawa ratunkowa. Ratownicy w godzinach porannych, w bardzo ciężkich warunkach dotarli w pobliże oczekującego na pomoc turysty. W tym czasie w Tatrach na chwilę poprawiła się pogoda. Krótka poprawa warunków/widoczności pozwoliła na dolot na miejsce śmigłowcem i ewakuację ratowanego. Piesza wyprawa zawróciła i ok godziny 13 wróciła do centrali TOPR.
Niestety ratowany turysta nie dostosował swoich planów do aktualnie panujących warunków/prognoz pogody. Panujące warunki (zamiecie śnieżne, zaspy, silny wiatr) znacznie utrudniały przemieszczanie grupie ratowników, pojedynczemu turyście wręcz je uniemożliwiało.
Na szczęście tym razem skończyło się tylko na odmrożeniach wszystkich kończyn, jednak bagatelizowanie warunków, prognoz, błędy w planowaniu następnym razem mogą się skończyć tragicznie.

https://www.facebook.com/1909.topr/post ... 6227089165

Autor:  Wolf_II [ N sty 17, 2021 12:19 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Nie w Tatrach, ale przypadek kliniczny i w jedynym masywie poza Tatrami o charakterze alpejskim:

Cytuj:
Próba zdobycia w sobotę Babiej Góry nieomal skończyła się tragedią. Ubrana jedynie w spodenki i biustonosz kobieta wraz z innymi "morsami górskimi" wybrała się w Beskidy mimo trudnych warunków

https://www.onet.pl/informacje/onetkrakow/beskidy-w-spodenkach-i-biustonoszu-chciala-zdobyc-szczyt-trafila-do-szpitala/ngwfddz,79cfc278

Autor:  _Sokrates_ [ N sty 17, 2021 3:13 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Co to jest charakter alpejski?

Autor:  Walter [ N sty 17, 2021 5:47 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Że po niemiecku się dogadasz.

Autor:  Wolf_II [ N sty 17, 2021 5:52 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

_Sokrates_ napisał(a):
Co to jest charakter alpejski?

To jest proszę Ciebie taka góra, w której wyraźnie kończy się sie piętro drzew, oraz piętro kosodrzewiny i zaczyna się piętro hal - porośnięte zbocze trawą. Ze względu na wysokość/warunki klimatyczne żaden krzaczek nie wyrósł i nie ma takiej możliwości.

Autor:  golanmac [ N sty 17, 2021 8:43 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Wolf_II napisał(a):
Próba zdobycia w sobotę Babiej Góry nieomal skończyła się tragedią. Ubrana jedynie w spodenki i biustonosz kobieta wraz z innymi "morsami górskimi" wybrała się w Beskidy mimo trudnych warunków

Z nagrody Darwina nici.

Autor:  Jakub [ Śr sty 20, 2021 10:11 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Niezle jaja z tymi turystami i turystkami co chodza bez garderoby powyzej pasa taka moda potem selfie na instagram i FB z Babiej czy Rysow..ta turystka na Babiej miala chyba 26* temperature organizmu w hipotermii...

Ostatnio sciagali tez taternikow cow zawieji snieznej utkneli na Wielkiej Galerii Cubrynskiej.

Od soboty 23go stycznia kolejne ochlodzenie w Tatrach opady sniegu do poniedzialku kolejne 35cm dopada gdzieniegdzie jakw 5 stawach jest juz 1,.5 m wiec beda 2m zaspy 3 lawinowa

Autor:  Pan Maciek [ Śr sty 20, 2021 3:02 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Co radzisz więc?

Autor:  Jakub [ N sty 31, 2021 10:11 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Radze ubierac sie na cebulke" zima miec gruba kurtke i rekawiczki czapke i szalik. W Tatrach jest duze zagrozenie lawinowe wczoraj sprowadzali Toprowcy wystraszonych poduchami sniegu turystow w Kondrackiej Przeleczy bali sie zejsc do schroniska na Kondratowej. Wczoraj tez mowili w tvn24 o akcji ratunkowej po turystow ktorzy zjechali z lawina z Suchego Wierchu Ornaczanskiego. Helikopter pomogl przezyli. Od wtorku 2 marca duze ocieplenie i kolejne opady sniegu znowu pewnie wroci 3 lawinowa

Autor:  net. [ N sty 31, 2021 11:08 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Jakub napisał(a):
Wczoraj tez mowili w tvn24 o akcji ratunkowej po turystow ktorzy zjechali z lawina z Suchego Wierchu Ornaczanskiego. Helikopter pomogl przezyli.


W tym przypadku czytałam, że byli wyposażeni w odpowiedni sprzęt, detektory, i współtowarzysze ich wydobyli...

edit.:
https://tatromaniak.pl/aktualnosci/zasy ... partnerow/

W rejonie Suchego Wierchu Ornaczańskiego zeszła lawina, przysypując dwóch narciarzy skiturowych. Rozpoczęto akcję ratunkową TOPR, jednak początkowo silny wiatr utrudniał użycie śmigłowca, a wypadek lawinowy to zwykle walka z czasem. Na szczęście znajdujące się pod śniegiem osoby były świetnie przygotowane do zimowej wycieczki.

Mieli ze sobą plecaki ABS i detektory lawinowe, dobrze byli również ich partnerzy, którzy odnaleźli i odkopali kolegów. Jeden z poszkodowanych znajdował się metr pod śniegiem. „Dzięki temu, że byli dobrze wyposażeni i wiedzieli jak posługiwać się sprzętem lawinowym, współtowarzysze zasypanych szybko ich odnaleźli i wydostali spod śniegu zanim ratownicy przybyli na miejsce” – mówi Gazecie Krakowskiej ratownik TOPR Jan Gąsienica-Roj.

Dzisiejsza historia pokazuje jak kluczowe znaczenie zimą ma posiadanie zestawu lawinowego i umiejętność wykorzystania go w sytuacji kryzysowej. W przypadku zasypania przez lawinę najważniejsze jest pierwsze kilkanaście minut – jeśli w tym czasie nie uda się odkopać zasypanej osoby, jej szanse przeżycia gwałtownie maleją. Tym razem na szczęście się udało.

https://tatromaniak.pl/aktualnosci/tury ... ikow-topr/

W godzinach popołudniowych do TOPR spłynęła prośba o pomoc od 9 turystów, którzy w trudnych warunkach bali się zejść z okolic Kondrackiej Przełęczy. W ich kierunku ruszyła grupa ratowników wyposażonych w zapasową odzież i detektory lawinowe. Jak informuje Gazeta Krakowska, dużym wsparciem okazali się inni turyści, doprowadzając wzywających pomocy w bezpieczniejsze lawinowo okolice Przełęczy pod Kopą Kondracką. Przed godziną 20 ratownikom udało się wszystkich sprowadzić bezpiecznie do Kuźnic.

Pomocy potrzebowała również taterniczka, która w Kotle Kościelcowym spadła z lawiną i doznała urazu nogi. Miała być przetransportowana na Halę Gąsienicową, a następnie do zakopiańskiego szpitala.

Autor:  Pan Maciek [ Śr lut 03, 2021 1:21 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Tu jest więcej
https://www.facebook.com/28422583837296 ... 812615338/

Uwagę zwraca fragment czym może zakończyć się zadawanie z foliarzami, nawet dla beki.
W tym przypadku śmiercią.

Autor:  tomek.l [ Wt lut 16, 2021 7:17 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Lawina z Kopy Kondrackiej

https://plecakilawinowe.pl/analiza-lawi ... na-sluzba/

Autor:  Redemption MM [ Wt lut 16, 2021 9:21 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

W Karkonoszach 17latek zginął pod lawiną, jego ojciec w ciężkim stanie, lecz przeżył....
https://www.instagram.com/p/CLVEkoWlBom/

Autor:  Zbychu [ Pt mar 05, 2021 1:47 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Ja cież nie pier.... i jeszcze takie tam...

https://tatromaniak.pl/aktualnosci/wypa ... enia-film/

Autor:  Redemption MM [ Pt mar 05, 2021 2:25 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Sam moment upadku oglądałam. Ci panowie z takim spokojem.

Autor:  Zbychu [ So mar 06, 2021 2:16 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Redemption MM napisał(a):
Ci panowie z takim spokojem.
No...
Ja tam bym mu wpieprzył :D
I ta paniusia ziugająca podłoże złożonym kijkiem i cała reszta powyżej jakby łoiła Bottlenecka...
Przynajmniej część z nich nie powinna się w tym miejscu znaleźć.
A upadnięty gościu, ze swoją nędzną analizą tego co się wydarzyło, tym bardziej.
Zwykle w górach emanuję spokojem :D ale jak widzę takie rzeczy, to mnie kur.... bierze.

Autor:  tomek.l [ So mar 06, 2021 4:35 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Jak ktoś jest zdziwiony, że zimą w górach jest lód to faktycznie nie powinien wychodzić poza bramkę w Kuźnicach.
Z tej jego analizy to tylko jeden punkt ma sens. Ze przy takim doświadczeniu nie powinno go tam w ogóle być. To samo pomyślałem, jak zobaczyłem ten filmik w tv. I zobaczyłem jak on tam się porusza.

Autor:  Krabul [ So mar 06, 2021 4:59 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Odkąd kiedyś przed zejściem ze Szpiglasowej Przełęczy zimą usłyszałem: "Jest lawiniaście. Musimy trzymać się razem" to niewiele rzeczy mnie dziwi.

No może poza jedną. Co za problem ludzie mają z tym schodzeniem tyłem? Jaki to jest problem? Z drabiny też przodem zlażą?

Autor:  kilerus [ Wt mar 09, 2021 8:39 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Swoją drogą to umiejętność schodzenia przodem jest na prawdę bardzo fajna. Nie żebym miał problem ze schodzeniem tyłem, ale już zauważyłem, ze dużo częściej schodzę przodem niż inni. Prawdopodobnie bierze się to stąd, że połaziłem trochę po jaskiniach, a tam trzeba schodzić przodem. Ma to taki plus, że tyłek jest dobrym punktem tarcia (u mnie tylko punktem ;)) i wbrew pozorom może być bezpieczniej. Natomiast na pewno jest szybciej.

Strona 226 z 231 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/