Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Rysy
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=10276
Strona 1 z 1

Autor:  fazer [ Wt sie 31, 2010 9:24 pm ]
Tytuł:  Rysy

Wybiera się ktoś na Rysy w najbliższych dniach?

Autor:  Krzychu_1977 [ Wt sie 31, 2010 9:29 pm ]
Tytuł: 

no to debiut na forum masz udany...

Autor:  Auralis [ Wt sie 31, 2010 10:44 pm ]
Tytuł: 

Na pewno paru cwaniaków, którzy sądzą, że dadzą radę w takich warunkach, bo są na wakacjach i trzeba.

Autor:  fazer [ Wt sie 31, 2010 10:54 pm ]
Tytuł: 

Tak, masz racje.

Autor:  golanmac [ Śr wrz 01, 2010 1:48 am ]
Tytuł: 

Auralis napisał(a):
Na pewno paru cwaniaków, którzy sądzą, że dadzą radę w takich warunkach, bo są na wakacjach i trzeba.

Nie martw się, może się pozabijają i będą mieli nauczkę na przyszłość.

Autor:  raffi79. [ Śr wrz 01, 2010 5:58 am ]
Tytuł: 

fazer napisał(a):
Wybiera się ktoś na Rysy w najbliższych dniach?


Warunki są bardzo trudne, od 1500mnpm leży śnieg.

Jeśli masz doświadczenie zimowe to możesz próbować ale ja bym odradzał wyjście. Raczej nikłe szanse są przejścia grzędy.

Autor:  gregor1983 [ Śr wrz 01, 2010 7:59 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Wybiera się ktoś na Rysy w najbliższych dniach?



ja planowalem w najblizszym tygodniu ale zreaygnowalem:)

w gorach spadl snieg. a ja jestem narazie chyba za waski w klacie:)

Autor:  golanmac [ Śr wrz 01, 2010 12:22 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Jeśli masz doświadczenie zimowe to możesz próbować ale ja bym odradzał wyjście. Raczej nikłe szanse są przejścia grzędy.

Jeśli Kolega miał by doświadczenie zimowe, to po pierwsze raczej nie szukał by kolegów na wyjście letnie, po drugie, pokonał by grzędę z przysłowiowym palcem w pupie.

Autor:  keff79 [ Śr wrz 01, 2010 12:25 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Auralis napisał(a):
Na pewno paru cwaniaków, którzy sądzą, że dadzą radę w takich warunkach, bo są na wakacjach i trzeba.

Nie martw się, może się pozabijają i będą mieli nauczkę na przyszłość.


To zależy. Zależy czy zabili by się na śmierć.

ps. Zresztą nawet jakby nie na śmierć to ciągle trzeba pamiętać o grasującym w okolicy nieuchwytnym mordercy...

Autor:  Rohu [ Śr wrz 01, 2010 12:26 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Jeśli Kolega miał by doświadczenie zimowe, to po pierwsze raczej nie szukał by kolegów na wyjście letnie, po drugie, pokonał by grzędę z przysłowiowym palcem w pupie.

Myślę, że jeśli kolega miałby doświadczenie zimowe, to przy obecnej pogodzie, świeżym opadzie śniegu i wszechobecnym syfie w górach nie pchałby się na Rysy ze względu na zagrożenie lawinowe.
Wczoraj na Gerlachu słowaccy ratownicy zrezygnowali nawet z transport ciał zmarłych anglików ze względu na fatalne warunki pogodowe i zagrożenie lawinowe stopnia III. Myślę, że raczej wiedzieli co robią.

Autor:  Łukasz T [ Śr wrz 01, 2010 12:27 pm ]
Tytuł: 

A jak się pozabijają te cwaniaczki to wtedy będzie mniej turystów w Tatarach i będziesz mógł, Auralis, czuć się swobodnie na szlaku.

Autor:  raffi79. [ Śr wrz 01, 2010 12:33 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
świeżym opadzie śniegu i wszechobecnym syfie w górach nie pchałby się na Rysy ze względu na zagrożenie lawinowe



O wielu będzie szło, w końcu atrakcja śnieg spadł...... hurrraa lepimy bałwana na Rysach. :mrgreen:

Autor:  golanmac [ Śr wrz 01, 2010 12:34 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Myślę, że jeśli kolega miałby doświadczenie zimowe, to przy obecnej pogodzie, świeżym opadzie śniegu i wszechobecnym syfie w górach nie pchałby się na Rysy ze względu na zagrożenie lawinowe.

W sumie tak.
Pozostaje jeszcze pytanie, z której strony na te Rysy.

Autor:  Rohu [ Śr wrz 01, 2010 12:36 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Pozostaje jeszcze pytanie, z której strony na te Rysy.

Obawiam się, że w obecnych warunkach z każdej.

Autor:  Auralis [ Śr wrz 01, 2010 5:08 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
A jak się pozabijają te cwaniaczki to wtedy będzie mniej turystów w Tatarach i będziesz mógł, Auralis, czuć się swobodnie na szlaku.

Wątpie, żeby nawet wtedy było mniej, a mi jakoś specjalnie na tym nie zależy i czuje się swobodnie.

Autor:  kefir [ Śr wrz 01, 2010 5:57 pm ]
Tytuł: 

A na te Rysy to przez Kasprowy? Grzęda to pikuś, ale te żleby!

Autor:  Mazio [ Śr wrz 01, 2010 7:08 pm ]
Tytuł: 

Z drugiej strony patrzac - jak sie wie jak chodzic i nie ma tego zagrozenia labinowego to wystarczy miec: cztery warstwy dobrych ciuchow plus piata zapasowa, kurtke puchowa, dwie czapki, dwie pary rekawic, palnik i kartusz, bootybag, worek nrc, latarke i zapasowe baterie, gps, mape, kompas, doswiadczenie gorskie plus jako-taka znajomosc topografii rejonu, raki, czekan, apteczke, duzy zapas dobrze dobranej zywnosci, termos z herbata, piersiowke z whiskaczem i mozna na ten Kasprowy sie wybrac...

Autor:  PrT [ Śr wrz 01, 2010 7:45 pm ]
Tytuł: 

Mazio zapomniałeś o linie, przewodniku (nie chodzi o książkę) i kasie na bilet na kolejkę...

Autor:  Kasia86 [ Śr wrz 01, 2010 8:44 pm ]
Tytuł: 

No i trzeba się ubezpieczyć, powiedział kasiek, któy się niedawno ubezpieczył :wink:

Autor:  wienek [ Śr wrz 01, 2010 9:48 pm ]
Tytuł: 

a który to ubezpieczyciel ubezpieczył, jak się dowiedział od czego się ubezpiecza ? :)

Autor:  piomic [ Śr wrz 01, 2010 10:10 pm ]
Tytuł: 

Jest taki co wie od początku.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/