Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Liberum veto Byrcyna, czyli Gubałówka w XXI wieku
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1036
Strona 1 z 4

Autor:  Jakub [ Pt gru 16, 2005 7:12 pm ]
Tytuł:  Liberum veto Byrcyna, czyli Gubałówka w XXI wieku

Spór wstrzymał kolejkę na Gubałówkę
Władze Polskich Kolei Linowych zamierzają zawiesić od poniedziałku kursowanie kolejki linowo-terenowej na Gubałówkę w Zakopanem - poinformowano na konferencji prasowej w tym mieście.
"To reakcja na pismo Wojciecha Gąsienicy-Byrcyna, który nie zgadza się na jakąkolwiek działalność gospodarczą na jego terenach, na przykład zaśnieżanie stoku czy przejazd maszyn" - powiedział dyrektor PKL ds. technicznych, Paweł Murzyn.

W posiadaniu rodziny Byrcynów są co najmniej trzy działki w obrębie trasy narciarskiej na południowym stoku Gubałówki. W kwietniu sąd w Zakopanem na żądanie Byrcynów nakazał PKL demontaż na tych parcelach instalacji wodnej do sztucznego zaśnieżania trasy narciarskiej oraz "wydanie działek rodziny Byrcynów do ich wyłącznej dyspozycji".REKLAMA Czytaj dalej


Na Gubałówce są dwie trasy narciarskie. Sporne tereny leżą na głównej trasie przebiegającej na całej długości stoku, wzdłuż torów kolejki od jej górnej do dolnej stacji. Druga - krótsza trasa znajduje się na Polanie Gubałówki, czyli w górnej części stoku. Obsługuje ją zwykły wyciąg narciarski, wzdłuż którego narciarze mogą jeździć do woli, bo tu tereny Byrcynów nie sięgają.

Kolejka linowo-terenowa wozi na Gubałówkę nie tylko narciarzy, ale i turystów oraz mieszkańców, jednak tak ograniczone jej wykorzystanie zimą - według PKL - nie jest opłacalne. Zdaniem Pawła Murzyna, istniej groźba, że w przyszłości kolejka będzie kursowała jedynie w sezonie letnim, kiedy frekwencja turystów jest dużo większa.

"W związku z pismem pana Byrcyna właściwie nie ma trasy narciarskiej. Kolej była budowana jako kolej zimowa, miała służyć trasom narciarskim. Skoro nikomu na tym nie zależy, skoro ważniejsze jest kilka działek podstępnie wykupionych przez pana Byrcyna, to zamykamy wszystko i czekamy na efekty. Zobaczymy, czy to jest ważne dla kogoś, czy nie" - powiedział Paweł Murzyn.

Przedstawiciel PKL, pytany, czy taką zapowiedź należy traktować jako próbę wywarcia presji na rodzinę Byrcynów, odparł: "Absolutnie nie wolno tak rozumować, to nie jest naszym zamiarem. My chcemy dowiedzieć się, czy takie rozwiązanie (zamknięcie trasy i kolejki) zostanie zaakceptowane przez społeczność, bo jeśli tak, to dlaczego mamy być przeciwko".

Według Pawła Murzyna, władze PKL wielokrotnie próbowały polubownie załatwić sprawę z rodziną Byrcynów, proponując dzierżawę, kupno lub zamianę działek.

"Prosiliśmy pana Byrcyna, aby określił jakiekolwiek warunki, a zgodzilibyśmy się na każdą koncepcję. W końcu otrzymaliśmy pismo, że nie zgadza się na nic" - dodał przedstawiciel PKL.

Trasa narciarska na Gubałówce biegnie po gruntach 29. prywatnych właścicieli. W kwietniu Byrcynowie przyznali na sali sądowej, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat dokupywali kolejne działki, na których funkcjonuje trasa narciarska. Czynili tak, choć jednocześnie sprzeciwiali się gospodarczemu wykorzystywaniu ich dotychczasowych gruntów przez PKL. Tłumaczyli, że skupują swe rodowe ziemie.

Z przejazdem narciarzy przez działki Byrcynów na Gubałówce nie byłoby problemów, gdyby nie fakt, że zimą nie zawsze leży tam odpowiednio dużo naturalnego śniegu. Z kolei na sztuczne śnieżenie i ubijanie śniegu ratrakami rodzina Byrcynów się nie zgadza. Działki te nie są ogrodzone.

Rodzina Byrcynów była nieuchwytna dla dziennikarzy.

Autor:  tomek.l [ Pt gru 16, 2005 7:18 pm ]
Tytuł: 

Byrcyn jest uparty. Nie mam pojęcia o co mu dokładnie chodzi.
Ale to jego ziemia i tyle.

Autor:  don [ Pt gru 16, 2005 7:20 pm ]
Tytuł: 

Tak nie można. Interesy jednostki nie moga wyłączać z wykorzystania tras narciarskich

Autor:  don [ Pt gru 16, 2005 7:21 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Byrcyn jest uparty. Nie mam pojęcia o co mu dokładnie chodzi.



Jak nie wiadomo o co chodzi to napewno chodzi o pieniądze

Autor:  tomek.l [ Pt gru 16, 2005 7:29 pm ]
Tytuł: 

Właśnie mam wrażenie, że nie chodzi mu o pieniądze. PKL raczej biedne nie jest i ma z czego zapłacić.

Autor:  tomtom [ Pt gru 16, 2005 8:27 pm ]
Tytuł: 

k-c19 ->

mozna. konstytucja uprawnia do wywlaszczenia tylko w przypadku powaznego interesu spolecznego. jak sie zacznie wywlaszczanie z powodu zachcianki narciarzy, to zaraz zostane bezdomny, bo ktos sobie zaplanuje sciezke rowerowa skros mojego salonu.

Autor:  don [ Pt gru 16, 2005 9:26 pm ]
Tytuł: 

Użytkowanie w zimie terenów pod narciarstwo a wywłaszczenie to zupełnie inna sprawa. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem wywłaszczania,jakrównież grodzenia płotami stoków.

Autor:  tomtom [ Pt gru 16, 2005 9:43 pm ]
Tytuł: 

No to masz problem, w tym wypadku jedno z drugim jest nie do pogodzenia. Wszyscy w Zakopcu wiedza, ze Byrcyn za dyrektorowania w TPN byl traktowany przez lobby narciarskie jak ekstremista i zyl z PKL jak pies z kotem, a teraz sa skutki; facet jak widac jest msciwy, ma dobra pamiec i nie odpuszcza. Takich lubie :)

Autor:  don [ Pt gru 16, 2005 9:52 pm ]
Tytuł: 

W euroejskim wykonaniu grodzenie stoków podczas zalegania śniegu jest niedopuszczalne
Na nartach jeżdżę mniej więcej- Mniej na nartach więcej na du@##$

Autor:  tomtom [ Pt gru 16, 2005 10:02 pm ]
Tytuł: 

jakas dyrektywa jest na to, czy jak? wszystkie stoki nadajace sie do zrobienia dwoch skretow musza byc dopuszczone do uprawiania narciarstwa? nie kpie, chetnie sie dowiem :mrgreen:

Autor:  Jakub [ Pt gru 16, 2005 10:21 pm ]
Tytuł: 

Wygląda na to, że w Polsce tak a na Słowacji, w Czechach i w krajach alpejskich nie ma z tym problemów; tam decydują samorządy :idea:

Autor:  Ataman [ Pn gru 19, 2005 11:09 am ]
Tytuł: 

Do tematu jeszcze ten tekst
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 74099.html

ale hipoteza że to wszystko inspirują górale z Alp przypomina mi takie klasyczne podejscie do tematu wedle sloganu "Kto za tym wszystkim stoi ?" gdzie odpowiedzią było zwykle: "Żydzi". No bez przesady, byłem akurat w Alpach Austriackich i naprawdę to czy tam będzie jeździło kilka tysiecy Polaków rocznie więcej nie wpłynie bardzo znacząco na ich przychody z turystyki. Grupą docelową pozostają bowiem Niemcy, Szwajcarzy, Benelux, Włosi itd.

Pozdrawiam
ATAMAN

Autor:  Robert18 [ Pn gru 19, 2005 11:57 am ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Byrcyn jest uparty. Nie mam pojęcia o co mu dokładnie chodzi.
Ale to jego ziemia i tyle.


A który góral nie jest :wink:

Autor:  Jakub [ Pn gru 19, 2005 12:53 pm ]
Tytuł: 

[url]http://wiadomosci.onet.pl/1215004,11,item.html
[/url] Byrcyn to ch** i tyle :evil: co on chce przyrodę chronić :shock: to się nazywa chamstwo i zawiść :evil: zachowuje się tak,jakby mu mieli chatę rozbierać albo w inne miejsce przenosic z powodu narciarzy :x może on nie był nigdy narciarzem :? :?:

Autor:  Jakub [ Pn gru 19, 2005 12:54 pm ]
Tytuł: 

Kolejka na Gubałówkę nie kursuje do odwołania
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, spółka Polskie Koleje Linowe (PKL) zawiesiła rano kursowanie kolejki linowo-terenowej na Gubałówkę w Zakopanem.
"Kolejka nie kursuje do odwołania" - powiedziała Teresa Kęsek z PKL.

Według władz PKL, na skutek protestu rodziny Gąsieniców-Byrcynów, do której należy kilka działek na stoku Gubałówki, firma ta nie może sztucznie śnieżyć i ubijać ratrakami części trasy narciarskiej. Spółka postanowiła więc zawiesić kursowanie kolejki, bo - jak twierdzą przedstawiciele PKL - jej funkcjonowanie zimą, gdy nie wozi narciarzy, przestaje być opłacalne.


Trasa narciarska na południowym stoku Gubałówki, przebiegająca równolegle do torów kolejki, leży na gruntach około 30 prywatnych właścicieli. Co najmniej trzy działki należą do rodziny Byrcynów. W kwietniu tego roku zakopiański sąd nakazał PKL rozebrać leżącą na gruntach Byrcynów instalację wodociągową do sztucznego śnieżenia trasy oraz wydać działki do wyłącznej dyspozycji rodziny.

Autor:  Łukasz T [ Pn gru 19, 2005 2:06 pm ]
Tytuł: 

Jakub napisał(a):
[url]http://wiadomosci.onet.pl/1215004,11,item.html
[/url] Byrcyn to ch** i tyle :evil: co on chce przyrodę chronić :shock: to się nazywa chamstwo i zawiść :evil: zachowuje się tak,jakby mu mieli chatę rozbierać albo w inne miejsce przenosic z powodu narciarzy :x może on nie był nigdy narciarzem :? :?:


Panowie, pamiętajmy, że ich dziadkowie oddali hołd gubernatorowi Frankowi. To wiele świadczy o tej nacji. A pieprzenie o ochronie przyrody jest po prostu głupie.

Autor:  ekspres [ Pn gru 19, 2005 2:10 pm ]
Tytuł: 

wiecie co, podejrzewam ze chocby nawet wystosowac oficjalny list w tej sprawie podpisany przez 1000 obywateli to nic sie nie zmieni.
Sam powiedzial kiedys ze "powinien byc jeden i tylko jeden pan tej ziemi"

Autor:  Jakub [ Pn gru 19, 2005 4:00 pm ]
Tytuł: 

Rozumiem że chodzi Ci o Hansa Franka :( tak naprawdę choć to góral, to jest to naprawdę mądry człowiek, a w tym przypadku zachowuje się jak dziecko, któremu wyrządzono krzywdę i które się obraża :? po co mu cała ta awantura na stare lata ehh... :roll:

Autor:  Jakub [ Pn gru 19, 2005 4:07 pm ]
Tytuł: 

Jeśli PKL spólka córka PKP nie będzie zarabiać, a gwarantują to niekursujące wagoniki na Gubałówkę przy istniejących kosztach stałych PKL to i w PKP powiększy się dziura , która będzie uzupełniana naszymi pieniążkami – ot takie naczynie połączone.
Góralom faktycznie mocno się utnie, handel pod stacją ograniczy się niewiele – chyba że ktoś wpadnie na inną lokalizację targowiska . Co zrobią dotychczasowi dzierżawcy? Sprzedadzą działki pod pensjonaty i już nigdy z Gubałówki nie zjedzie się na dół. Były snieżki w dom Byrcyna, ciekawe czy kolejnym krokiem będzie interwencja strazy pozarnej….

Autor:  WiolkaS [ Pn gru 19, 2005 9:11 pm ]
Tytuł: 

Mnie najbardziej żal ludzi którzy w wyniku tego konfliktu stracą pracę! :evil:

Autor:  kubaaaa [ Pn gru 19, 2005 9:32 pm ]
Tytuł: 

dzis w wiadomosciach o tym mowili

Autor:  piomic [ Pn gru 19, 2005 9:39 pm ]
Tytuł: 

A PKL też dolewa oliwy - przecież zamknięcie kolejki ma tylko to na celu.

Autor:  Kaytek [ Pn gru 19, 2005 10:37 pm ]
Tytuł: 

olivia napisał(a):
Mnie najbardziej żal ludzi którzy w wyniku tego konfliktu stracą pracę! :evil:


Podsumowali że może to sprowadzić "ciężkie czasy" dla ok. 100 osób - nie w kij dmuchał :evil: :evil: :evil:
Szanuję ludzi z charakterem ale takiego postawienia sprawy nie potrafię zaakceptować :evil: :evil: :evil:

Autor:  Robert18 [ Pn gru 19, 2005 11:01 pm ]
Tytuł: 

Coś nie wieże że ten spór długo potrwa górale by na tym zbyt dużo stracili i cos wymyślą mam nadzieje że na ferie juz sobie szosuje :P

Autor:  tomek.l [ Wt gru 20, 2005 9:15 am ]
Tytuł: 

piomic ma rację. Jeśli tylko PKL odpowiednio podejdzie do Byrcyna i oczywiście zaproponuje mu odpowiednie pieniądze to problem zniknie. Jak obie strony zaczną się szanować to się dogadają. To co się teraz dzieje, te rzucane śnieżki i ta nagonka na pewno nie pomagają.
Gubałówka to interes i jak odpowiednio do tego podejdą to wszyscy będą zadowoleni.

Autor:  Gość [ Wt gru 20, 2005 1:20 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
piomic ma rację. Jeśli tylko PKL odpowiednio podejdzie do Byrcyna i oczywiście zaproponuje mu odpowiednie pieniądze to problem zniknie. Jak obie strony zaczną się szanować to się dogadają. To co się teraz dzieje, te rzucane śnieżki i ta nagonka na pewno nie pomagają.
Gubałówka to interes i jak odpowiednio do tego podejdą to wszyscy będą zadowoleni.

Piotr i Tomek mają racje.
PKL zaognia sytuację. Myślę, że może nie o kasę chodzi tylko o czyjąś godność. Pewnie zamiast pieniędzy trzeba kogoś przeprosić a to jest dla niektórych bardzo trudne.

A tak w ogóle to prawo do własności jest podstawowym prawem.

Autor:  adhezja [ Wt gru 20, 2005 3:19 pm ]
Tytuł: 

PKL ma Byrcyne przeprosić...? :scratch:

mam dziwne wrażenie, że media (w tv widzialam chyba ze dwa razy "wiadomości") w dosyć niekorzystnym świetle go przedstawiają...
a jak takie wrażenie mi sie narzuca, to jakos do mnie nie przemawia
(i węsze spissek :rambo: )

Autor:  DraQs [ Wt gru 20, 2005 5:35 pm ]
Tytuł: 

Możliwe, że cała ta afera jest celowo wyolbrzymiana (choćby przez PKL), żeby trochę "zmiękczyć" Byrcyna. Może mają nadzieję, że jak go wszyscy będą chcieli bić,to trochę obniży żądania, i ewentualnie mniej mu będą musieli zapłacić (choć przyznaję, że sam w to nie wierzę ;) )

Autor:  Olka [ Wt gru 20, 2005 6:42 pm ]
Tytuł: 

ja bym tylko chciała zeby na tym wszystkim nie tracili ludzie Bogu ducha winni...pracownicy kolejki, górlale posiadjący stragany pod kolejką itp. itd :evil:

Autor:  adhezja [ Wt gru 20, 2005 10:35 pm ]
Tytuł: 

mam pytanie do zorientowanych i obstukanych w mediach - czy gdziekolwiek ktokolwiek podałjakikolwiek komentarz samego Byrcyna do tej sprawy?
dlaczego tak?

Byrcyn jest znany z chronienia przyrody tatrzeńskiej, ja osobiście jestem zdania, że nie powinno się ich "betonować" za bardzo. nie robić z nnich Alp (sic!)
Gubałowka jest, podejrzewam..., postrzegana trochę po macoszemu, nie jak Tatry (...hm?) tylko jako taka górka do zadeptania i zużycia przez ceprrów, tabny narciarzy. do zarobku i urobku wrecz :?
owszem - ludzie i danie im możliwości pracy i utrzymania sa ważne
ale z tym,ze
"pieprzenie o ochronie przyrody jest po prostu głupie"
sie stanowczo nie zgadzam.

jednak liczę na kompromis
/oj naiwna naiwna naiwnaaaaa, w żlobie... eee pardon ;-)

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/