Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Niezdobyte szczyty tatrzańskie
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=11702
Strona 1 z 2

Autor:  mobiline [ N cze 19, 2011 4:52 pm ]
Tytuł:  Niezdobyte szczyty tatrzańskie

Czy ktoś dysponuje wiedzą jaka jest nazwa , ile ich jest i czy w ogóle istnieją ?? Z tym pierwszym może przesadziłem ,bo prawo do nazwy ma tylko zdobywca ( chyba :) ) ale ktoś wie cokolwiek na ich temat :?: Tematu nie było gdyby ktoś pytał :D

Autor:  Kabanos [ N cze 19, 2011 4:57 pm ]
Tytuł: 

Może nie jestem ekspertem od topografii Tatr ale szczerze wątpię żeby były jakieś nienazwane a w szczególności niezdobyte szczyty.

Autor:  kuznia [ N cze 19, 2011 5:00 pm ]
Tytuł: 

Zdobyte to wszystkie. Nie nazwane może są, bo są ludzie, którzy dzikimi szlakami wchodzą, a nieraz błądzą...

Autor:  mobiline [ N cze 19, 2011 5:05 pm ]
Tytuł: 

kuznia napisał(a):
Nie nazwane może są, bo są ludzie, którzy dzikimi szlakami wchodzą, a nieraz błądzą...
czyli nie ma pewności że je zdobyli , może inaczej, nigdzie nie odnotowali że je zdobyli

Autor:  Chariot [ N cze 19, 2011 5:05 pm ]
Tytuł: 

nie ma juz niezdobytych szczytow w Tatrach :cry:
na wszystkich juz byl uzytkownik raffi79 w ubiegly weekend
przed nim byli tam takze turysci z Atlantydy uzywajacy techniki antygrawitacji :D

Autor:  mobiline [ N cze 19, 2011 5:33 pm ]
Tytuł: 

To teraz czekamy na pierwszy tom rafffiego79 pt. "Ostatnie szczyty tatrzańskie" :?: :D

Autor:  Płazówka_Podhale [ N cze 19, 2011 7:18 pm ]
Tytuł: 

W Himalajach to by się coś znalazło ;) ale w Tatrach? nie sądzę :)

Autor:  tomek.l [ N cze 19, 2011 7:23 pm ]
Tytuł: 

Wszystko zależy jaka jest definicja szczytu. Jeżeli taka geograficzna, że to najwyższy punkt wypukłej formy terenu: góry, grani, wzgórza to mało prawdopodobne aby w Tatrach był jakiś szczyt na którym nie był człowiek.
Może jakaś mała turnica czy igła skalna już wcześniej. Ale zapewne większość z nich, choćby i tak nikt na nich nie był może mieć nazwy np. nadane przez Cywińskiego.
Na większości wybitniejszych turni czy iglic zapewne ktoś już też kiedyś był.

Autor:  raffi79. [ N cze 19, 2011 8:09 pm ]
Tytuł: 

mobiline napisał(a):
bo prawo do nazwy ma tylko zdobywca ( chyba ) ale ktoś wie cokolwiek na ich tema



Postaram się uzyskać takie informacje. Ale nie będzie to szybko.

Możliwe że są szczyty które nie maja nazwy, jest kilka przełęczy nie nazwanych w Tatrach Zachodnich.
Tak jak pisał tomek.l obecnie Włodek jako największy znawca topografii Tatr oraz jego młodszy następca że tak powiem Grzegorz bardzo szczegółowo zajmują się topografią Tatr. P.Włodek nadaje nowe nazwy które dopiero wchodzą to świata topografii tatrzańskiej.

Autor:  Jacek [ Pn cze 20, 2011 10:50 am ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Grzegorz

Masz na myśli gf ?

Autor:  raffi79. [ Pn cze 20, 2011 11:46 am ]
Tytuł: 

Jacek napisał(a):
Masz na myśli gf




:thumright:

Autor:  Jacek [ Pn cze 20, 2011 2:44 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Jacek napisał(a):
Masz na myśli gf




:thumright:


Dawno go nie widziałem..

Autor:  gf [ Wt cze 21, 2011 11:05 pm ]
Tytuł: 

mobiline napisał(a):
Czy ktoś dysponuje wiedzą jaka jest nazwa , ile ich jest i czy w ogóle istnieją ??


Nazw podać nie mogę, a tak naprawdę to nie chcę, bo nie jest to wiedza ogólnodostępna i mi jej żal. Istnieć, istnieją. Nienazwanych i niezdobytych jest mało, choć ze względów oczywistych nie wiadomo ile, nazwanych i niezdobytych jest jeszcze mniej, nienazwanych i zdobytych za to bardzo dużo.

mobiline napisał(a):
Z tym pierwszym może przesadziłem ,bo prawo do nazwy ma tylko zdobywca


Ogólnie masz rację. Problem w tym, że jest etap między odnalezieniem problemu (danego szczytu, turniczki, iglicy), a jego zdobyciem. Czasem trwa to latami, a wtedy nazwa pochodzi od pierwszego odkrywcy, a potem jest tylko potwierdzana przez zdobywcę, albo też zmieniana.

Kabonos napisał(a):
Może nie jestem ekspertem od topografii Tatr ale szczerze wątpię żeby były jakieś nienazwane a w szczególności niezdobyte szczyty.


Cały problem tkwi w definicjach. Co to jest szczyt? Czy iglica jest szczytem? Czy wszystko co jest wypukłe jest szczytem? Jeśli nie, to od jakiego MDW zaczynamy mówić o szczytach? Ogólnie wiem jedno w Tatrach jest mnóstwo nienazwanych turniczek o MDW na poziomie 10 metrów. Większość z nich jest nienazwana, ale prawdopodobnie zdobyta ze względu na proste wejście. Są jednak takie, które są nienazwane i niezdobyte po dzień dzisiejszy. Dla przykładu znam takie w Tatrach Bielskich, czy w Dolinie Kościeliskiej. Znam też turnie, które są nazwane i niezdobyte - choćby w Dolinie Białki, czy w masywie Kominiarskiego Wierchu.

tomek.l napisał(a):
Na większości wybitniejszych turni czy iglic zapewne ktoś już też kiedyś był.


Na większości tak, ale nie na wszystkich, bo jest trochę o których praktycznie nikt nie wie. Zresztą napisałeś wybitniejszych, a to miara mało precyzyjna. Na pewnym poziomie odcięcia (np. szczyty o MDW > 20m) zapewne już wszystkie turnie zostały zdobyte (bardzo mało prawdopodobne jest ukrycie się po dzień dzisiejszy przed wzrokiem ludzkości turni większych).

Pozdrawiam
gf

Autor:  raffi79. [ Śr cze 22, 2011 5:19 am ]
Tytuł: 

Więc Grzesiu odpisał dokładnie :mrgreen:

Autor:  Lukasz_ [ Śr cze 22, 2011 1:55 pm ]
Tytuł: 

gf napisał(a):
Nazw podać nie mogę, a tak naprawdę to nie chcę, bo nie jest to wiedza ogólnodostępna i mi jej żal. Istnieć, istnieją.


Grzegorzu wyjaśnij prosze dlaczego nie jest to wiedza ogólnodostępna ? Tatry są prywatne ? Czy poprostu roszczycie sobie prawo z całą grupą przewodnicką do tego pierwszego vystupu ? No i te nazwy... Tajemnica państwowa ? Na tekach pewnie przybita pieczęć "ściśle tajne/wejść mogą tylko przewodnicy".

Autor:  Gustaw [ Śr cze 22, 2011 1:58 pm ]
Tytuł: 

No bo pewnie istnieje ryzyko, że masy czerpakopodobnych rzucą się na podboje ...
:?

Autor:  Lukasz_ [ Śr cze 22, 2011 2:04 pm ]
Tytuł: 

Sądze Gustawie że 99% turystów nie będzie wiedziało gdzie ów szczyty są. Ale poczekajmy na odpowiedź specjalisty.

Rafii przypomnij koledze żeby odwiedził ten temat i udzielił mi odpowiedzi.

Autor:  Gustaw [ Śr cze 22, 2011 2:24 pm ]
Tytuł: 

Ja się o te 99% zupełnie nie martwię. To ten 1% jest najgorszy ...
:lol:
:wink:
No ale poczekajmy na gf.

Autor:  raffi79. [ Śr cze 22, 2011 3:27 pm ]
Tytuł: 

Lukasz_ napisał(a):
Grzegorzu wyjaśnij prosze dlaczego nie jest to wiedza ogólnodostępna



Oj Łukasz... przecież dobrze wiesz że osoba która wchodzi pierwszy raz na szczyt wpisuje się w historię "pierwszego wejścia" jeśli nie ma nazwy to i do nazwania tego szczytu.
Naprawdę trzeba poświęcić czasu w topografii Tatr aby uzyskać pewne informacje.
Nowe formacje skalne o których mało się mówi a są już wpisane w topografię Tatr
* Miedziana Pała, 6/10/1991 - WC i A. Skłodowski
* Opalona Turniczka, 13/06/2000 - WC
* Orzeł w Miedzianem, 23/06/2000 - WC
* Czerwona Turniczka, 25/05/2001 - WC
* Opalony Ząb, 29/06/2001 - J. Krzysztof
* Płytowa Turnia, 6/07/2001 - J. Krzysztof i T. Michalik
* Miedziana Turniczka, 5/06/2003 - WC
* Roztocki Mnich, 4/11/2003, WC


:mrgreen:

Autor:  Chariot [ Śr cze 22, 2011 3:50 pm ]
Tytuł: 

Panowie, okres zdobywania szczytow w Tatrach zakonczyl sie w roku 1905 wejsciem na Zabiego Konia przez Katherine Bröske i Simona Häberleina
pozniejsze wejscia na pozostale turniczki i coraz mniejsze formacje skalne sluzyly juz tylko zaspokojeniu ego wspinaczy, ktorzy urodzili sie za pozno, aby wziasc udzial w podboju Tatr
nikogo (oprocz garstki nawiedzonych zwolennikow rozkladania Tatr na 10 metrowe skalki i nadawania im dziwnych nazw) nie obchodza juz te turniczki i pipanty
no chyba ze zakopianskich przewodnikow i toprowcow, ktore to srodowisko znane jest z zacofania i XIXwiecznego konserwatyzmu (sorry Raffi, ale taka jest moja opinia), zeby mogli sie pochwalic pierwszym wejsciem na Miedziana Pale czy inna smieszna turniczke o MDW osiem i pol metra

Autor:  gf [ Śr cze 22, 2011 3:53 pm ]
Tytuł: 

Lukasz_ napisał(a):
Grzegorzu wyjaśnij prosze dlaczego nie jest to wiedza ogólnodostępna?


Nie jest ogólnodostępna, bo jej nikt nie upublicznił. Czemu jej nikt nie upublicznił? Zapytaj tych co tego nie zrobili. Ja mogę odpowiadać tylko i wyłącznie za siebie, co niniejszym zamierzam uczynić. Spędziłem w Tatrach niemal tysiąc dni życia. W tym czasie odkryłem mnóstwo rzeczy, których nie znajdziesz na kartach żadnej literatury. Czy mam obowiązek całemu światu opowiadać co znalazłem, odkryłem, zobaczyłem? Czy zostawianie tej wiedzy dla siebie jest czymś złym? Mam publiczny obowiązek się spowiadać co i kiedy odkryłem? Chyba lekko przesadziłeś.

Lukasz_ napisał(a):
Tatry są prywatne?


Po pierwsze, żenujące.

Lukasz_ napisał(a):
Czy poprostu roszczycie sobie prawo z całą grupą przewodnicką do tego pierwszego vystupu?


Po drugie, żenujące. Nie mieszaj mojej osoby z jakąkolwiek grupą osób bardziej lub mniej zorganizowaną.

Lukasz_ napisał(a):
No i te nazwy... Tajemnica państwowa ? Na tekach pewnie przybita pieczęć "ściśle tajne/wejść mogą tylko przewodnicy".


Po trzecie, żenujące.

PS. Jeszcze mi się nie zdarzyła sytuacja taka jak w tym wątku. Odpowiadam z dobrej nieprzymuszonej woli na postawione pytanie, a ktoś kto się totalnie nie orientuje w temacie atakuje mnie i oskarża o jakiś wyimaginowany spisek. Paranoja.

gf

Autor:  raffi79. [ Śr cze 22, 2011 4:08 pm ]
Tytuł: 

Chariot napisał(a):
Panowie, okres zdobywania szczytow w Tatrach zakonczyl sie w roku 1905 wejsciem na Zabiego Konia przez Katherine Bröske i Simona Häberleina
pozniejsze wejscia na pozostale turniczki i coraz mniejsze formacje skalne sluzyly juz tylko zaspokojeniu ego wspinaczy, ktorzy urodzili sie za pozno, aby wziasc udzial w podboju Tatr
nikogo (oprocz garstki nawiedzonych zwolennikow rozkladania Tatr na 10 metrowe skalki i nadawania im dziwnych nazw) nie obchodza juz te turniczki i pipanty
no chyba ze zakopianskich przewodnikow i toprowcow, ktore to srodowisko znane jest z zacofania i XIXwiecznego konserwatyzmu (sorry Raffi, ale taka jest moja opinia), zeby mogli sie pochwalic pierwszym wejsciem na Miedziana Pale czy inna smieszna turniczke o MDW osiem i pol metra



Wg mnie jesteś w błędzie. Czy ważne jest aby MDW miał 101m czy 10m świadczy to o zdobywaniu nowych informacji nie tylko topograficznych ale też przyrodniczych. Rok 2004 odkryto jaskinię Cień Księżyca najdłuższą obecnie w całych Tatrach ile lat 10-20 -100 lat ludzie wchodzi w Tatry i nikt nie przypuszczał że w tym rejonie może być jaskinia.
Nikt nie każe Ci rozpoznawać turniczek ale zerknij na Tatry Zachodnie ile jest przełęczy co nie mają nazwy.
Wg mnie bardzo dobrze że Włodek czy Grzesiek pracują nad topografią Tatr i wprowadzają zmiany.
Czemu uważasz przewodników i TOPR za zacofanych ? Bo nie rozumie tego. Bo coś nowego wchodzi lub ma uaktualnienie i trzeba się czegoś więcej nauczyć niż tylko standardowe szczyty znane od 100lat.

Autor:  Explorer [ Śr cze 22, 2011 4:15 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Rok 2004 odkryto jaskinię Cień Księżyca najdłuższą obecnie w całych Tatrach



można prosić o jakieś konkretne źródło (o naukowe pewnie będzie jeszcze ciężko, ale chociaż jakiś artykuł we w miarę szanowanym piśmie) ?

przyda mi się, wiesz do czego :)

Autor:  raffi79. [ Śr cze 22, 2011 4:35 pm ]
Tytuł: 

Explorer napisał(a):
można prosić o jakieś konkretne źródło



http://www.k2studio.sk/?cube=text&c=144

http://www.sss.sk/s.php?t=1&m=201&id=196

Cień Księżyca, Jaskinia w Horwackim Wierchu (słow. Mesačný tieň) – jaskinia w słowackich Tatrach Wysokich, w masywie Szerokiej Jaworzyńskiej (Široká). Jest to w chwili obecnej najdłuższa znana jaskinia całych Tatr[1]. Jej otwór znajduje się na wysokości 1767 m n.p.m. w górnej części Doliny Spismichałowej (Spišmichalova dolina), na południowo-zachodnim zboczu Horwackiego Wierchu (Horvátov vrch)[2].

Niepozorny, zarośnięty trawą otwór wejściowy o rozmiarach 1 × 0,5 m[3] odkryli 26 czerwca 2004 roku Igor Pap i Branislav Šmída ze Speleoklubu Uniwersytetu Komeńskiego w Bratysławie. Po pokonaniu początkowego 4-metrowego ciasnego komina, dotarli do 25-metrowej studni, na której dnie panował wyraźny przewiew powietrza, świadczący o istnieniu dalszych partii jaskini. Kolejne wyprawy doprowadziły do odkrycia i pokonania systemu zacisków prowadzących na głębokość 52 metrów, gdzie w labiryncie wielkich bloków udało się znaleźć dalszą drogę w głąb jaskini. Do końca września 2004 roku odkryto około 2,5 km korytarzy[4].

Ekspedycje do jaskini w kolejnych latach doprowadziły do zejścia na głębokość 441 m do syfonu "Medúzka", a po jego pokonaniu do osiągnięcia -451 m (jest to aktualna głębokość Cienia Księżyca). Równocześnie odkrywano rozległy labirynt podziemnych sal, korytarzy, studni i meandrów, zwiększając długość poznanych ciągów systemu do 24,1 km (stan na styczeń 2010)[1]. Tym samym jaskinia awansowała na pierwsze miejsce w rankingu najdłuższych tatrzańskich jaskiń, przewyższając pod tym względem system Jaskini Wielkiej Śnieżnej. Jest to równocześnie druga pod względem głębokości (po systemie Hipmanových jaskýň w Niżnych Tatrach) oraz długości (po systemie Jaskiń Demianowskich w Niżnych Tatrach) jaskinia Słowacji. Jej eksploracja jest jeszcze daleka od zakończenia. Speleolodzy szukają też potencjalnych innych otworów jaskini na powierzchni[5].

W Cieniu Księżyca panuje stale niska temperatura (3-4 °C) i blisko 100% wilgotność względna. Jaskinia pozbawiona jest szaty naciekowej[6]. Niektóre partie są bardzo obszerne: sale osiągają wymiary 80 × 40 m i wysokość 15-20 m (sala "Tatra Open"), studnie głębokość ponad 100 m ("Mesačná stvora")[4], a meandry utworzone przez płynące tam niegdyś podziemne rzeki – w przekroju do 4 × 10 m[7].

Jaskinia powstawała w okresach międzylodowcowych (interglacjałach) wskutek działania wód pochodzących z topiących się lodowców i pól firnowych[4]. Procesy kształtujące jaskinię zachodzą również współcześnie. Pod wpływem grawitacji i wstrząsów sejsmicznych w niektórych miejscach co jakiś czas od stropu odpadają bloki skalne. Na przełomie 2009/2010 spory obryw (ok. 100 m³) zdewastował obóz speleologów na głębokości 260 metrów, niszcząc trzy z czterech pozostawionych tam namiotów[1].

Odkrywcy jaskini nadali jej poetycką nazwę Cień Księżyca. Według niektórych znawców Tatr, np. Józefa Nyki, jest ona niezgodna z tradycjami nazewnictwa tatrzańskiego, stosują więc zamiast niej nazwę "Jaskinia w Horwackim Wierchu" tyle z Wikipedia.

Autor:  Chariot [ Śr cze 22, 2011 4:53 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Rok 2004 odkryto jaskinię Cień Księżyca najdłuższą obecnie w całych Tatrach ile lat 10-20 -100 lat ludzi wchodzi w Tatry i nikt nie przypuszczał że w tym rejonie może być jaskinia.
no, tu mnie zaskoczyles. nie wiedzialem tego. to akurat odkrycie tej jaskini jest na plus ludzi typu 'wejdzmy wszedzie i nadajmy temu nazwe'
raffi79. napisał(a):
Nikt nie każe Ci rozpoznawać turniczek ale zerknij na Tatry Zachodnie ile jest przełęczy co nie mają nazwy.

moze to dobrze, ze nie maja nazwy, czy wszystkiemu trzeba nadac nazwe, wiecej romantyzmu i tajemnicy niech pozostanie
po drugie po co wam kaza sie uczyc nazw tych najmniejszych turniczek i pipantow?
klientow to nie interesuje, czy oprowadzales kiedys kogos, kto by sie dopytywal o te wszystkie turniczki?
dlatego wam kaza sie uczyc tych wszystkich setek nazw niepotrzebnych nikomu, zeby jak najwieksza czesc z was oblac na egzaminie, kiedy sie pomylicie, zeby dla nich bylo wiecej pracy
Raffi, pamietaj, mieszkasz w kraju zwanym Polska
raffi79. napisał(a):
Czemu uważasz przewodników i TOPR za zacofanych

korzystalem z uslug przewodnikow IVBV w Tatrach (ktorzy sa jednoczesnie TOPR-owcami)
traktowanie przez nich klientow jest po prostu skandaliczne, nie bede tu wchodzil w szczegoly, po prostu calkiem sie zrazilem do tych ludzi
kilkuletnie sledzenie internetu w tematach Tatr i przewodnikow tez ma wplyw na moja negatywna opinie o tej grupie zawodowej
juz nawet nie chce sie wypowiadac o wyczynach przewodnikow slowackich typu rekoczyny na Wysokiej, czy zrzucanie kamieni na polskich turystow idacych nizej bez przewodnika na Gerlachu, zeby ich zmusic do wycofania sie ze szlaku

Autor:  kilerus [ Śr cze 22, 2011 4:58 pm ]
Tytuł: 

Turjanik to ekstremum.

Są też normalni i fajni przewodnicy, co oczywiście nie zmienia faktu, że Słowacy mają chory monopol na Gerlacha. :mrgreen:

Autor:  Gustaw [ Śr cze 22, 2011 5:05 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Cień Księżyca, Jaskinia w Horwackim Wierchu

Sam siebie cytujesz ?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Rafik_k
:wink:

Autor:  raffi79. [ Śr cze 22, 2011 5:11 pm ]
Tytuł: 

Chariot napisał(a):
dlatego wam kaza sie uczyc tych wszystkich setek nazw niepotrzebnych nikomu, zeby jak najwieksza czesc z was oblac na egzaminie



Jesteś w błędzie i to dużym. Nikt nie karze Ci uczyć się jakiegoś pipanta czy iglicy. Obecnie zakończył się kurs zakopiański, nasz trwa, startuje w październiku kolejny w Krakowie. W Zakopanym mamy już kilku nowych przewodników nikt nie mówi że odrazu wpadnie 100 nowych przewodników.



Chariot napisał(a):
orzystalem z uslug przewodnikow IVBV w Tatrach (ktorzy sa jednoczesnie TOPR-owcami)
traktowanie przez nich klientow jest po prostu skandaliczne, nie bede tu wchodzil w szczegoly, po prostu calkiem sie zrazilem do tych ludzi



Ja ostatnim czasy obserwuje przewodników i niektórzy naprawdę fajnie prowadzą grupy.
Ja myślę że wiele osób jakby przyszło na zajęcia praktyczne u Grześka to bym im szczena opadła jak prowadzi w genialny sposób nie tylko topografię Tatr a jest to naprawdę ciężki orzech do zgryzienia.


Chariot napisał(a):
juz nawet nie chce sie wypowiadac o wyczynach przewodnikow slowackich typu rekoczyny na Wysokiej, czy zrzucanie kamieni na polskich turystow idacych nizej bez przewodnika na Gerlachu




W Alpach jest to samo z tym samym problem się spotykałem.



kilerus napisał(a):
że Słowacy mają chory monopol na Gerlacha




No cóż tak się stało że Gierlach jest u nich :mrgreen:

Autor:  raffi79. [ Śr cze 22, 2011 5:13 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):



Nie, ale to nie ja :mrgreen:

Autor:  Chariot [ Śr cze 22, 2011 5:13 pm ]
Tytuł: 

na pewno sa tez normalni i fajni przewodnicy, moze mi sie uda kiedys na takiego trafic
Raffi tez bedzie porzadnym przewodnikiem, na kursie skalkowym byl rownym gosciem, do rany przyloz
Gerlach i chodzenie pozaszlakowe to temat rzeka
ja w kazdym razie mam w nosie ich przepisy, wpisuje w 'knidze wyhadzok na tur' w schronie Wysoka czy inny Ganek i sobie tam ide

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/