Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Drogi wspinaczkowe w Tatrach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=12318
Strona 1 z 1

Autor:  Brambor [ Śr wrz 28, 2011 1:29 pm ]
Tytuł:  Drogi wspinaczkowe w Tatrach

Witam! Ostatnio się zastanawiałem jakie szlaki wspinaczkowe są najtrudniejsze w Tatrach. Według mnie to Kazalnica jest jednym z najtrudniejszych. A według Was? ;)

Autor:  Gustaw [ Śr wrz 28, 2011 1:33 pm ]
Tytuł: 

:scratch:
:outtahere:

Autor:  Olga [ Śr wrz 28, 2011 1:36 pm ]
Tytuł: 

Psia Trawka? :wink:

Autor:  PrT [ Śr wrz 28, 2011 1:46 pm ]
Tytuł: 

Brambor napisał(a):
jakie szlaki wspinaczkowe są najtrudniejsze w Tatrach. Według mnie to Kazalnica jest jednym z najtrudniejszych.

:shock: :) :D :mrgreen: :rofl_an:

Autor:  zolffik [ Śr wrz 28, 2011 2:00 pm ]
Tytuł: 

ponoć orla perć jest najtrudniejsza w tatrach polskich a w słowackich to chyba czerwona ławka. Kazalnica... hmm to już chyba Rysyu są trudniejsze - dużo więcej łańcuchów

Autor:  Jimmyk [ Śr wrz 28, 2011 2:01 pm ]
Tytuł: 

Może droga do Moka? Trudności technicznych co prawda nie ma ale ekspozycja jest porażająca ponoć, sam nie wiem bo wybieram łatwiejsze drogi wspinaczkowe...

Autor:  grubyilysy [ Śr wrz 28, 2011 2:15 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi wspinaczkowe w Tatrach

Brambor napisał(a):
...szlaki wspinaczkowe...

Pytasz o:
a)
Znakowane szlaki turystyczne?
b)
Nieznakowane ścieżki turystyczne?
c)
Drogi wspinaczkowe?

W odniecieniu do "c", przez "trudność" rozumiesz:
a) tradycyjnie rozumianą "trudność" wg skali tatrzańskiej, czyli trudność techniczną pokonania najtrudniejszego miesca na drodze?
b) całościową ocenę drogi, ostatnio często zwaną "klasą" drogi?

Jak odnieść Twoje pytanie do problemu ogromnej róznicy między warunkami letnimi i zimowymi w Tatrach?

Autor:  Brambor [ Śr wrz 28, 2011 4:39 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi wspinaczkowe w Tatrach

grubyilysy napisał(a):
Brambor napisał(a):
...szlaki wspinaczkowe...

Pytasz o:
a)
Znakowane szlaki turystyczne?
b)
Nieznakowane ścieżki turystyczne?
c)
Drogi wspinaczkowe?

W odniecieniu do "c", przez "trudność" rozumiesz:
a) tradycyjnie rozumianą "trudność" wg skali tatrzańskiej, czyli trudność techniczną pokonania najtrudniejszego miesca na drodze?
b) całościową ocenę drogi, ostatnio często zwaną "klasą" drogi?

Jak odnieść Twoje pytanie do problemu ogromnej róznicy między warunkami letnimi i zimowymi w Tatrach?

Pytam o Drogi Wspinaczkowe, oceniając całą drogę, czyli jak napisałeś "klasą drogi".

Autor:  Lukasz_ [ Śr wrz 28, 2011 5:00 pm ]
Tytuł: 

To aktualnie najtrudniejsze klasyczne masz "Prosze sie wspinać" na Kościelcu i "Jet stream" na Jastrzębiej Turni

Autor:  grubyilysy [ Śr wrz 28, 2011 6:55 pm ]
Tytuł: 

Lukasz_ napisał(a):
To aktualnie najtrudniejsze klasyczne masz "Prosze sie wspinać" na Kościelcu i "Jet stream" na Jastrzębiej Turni

Ha! No jednak jeśli chodzi o "klasę drogi" stawiam na tury zimowe. Letnie ekstrema są owszem osiągalne dla dość wąskiej czołówki wspinaczy skalnych, ale niejako z definicji muszą ustępować ekstremalnym wspinaczkom zimowym jeśli się myśli właśnie o całościowej "klasie".
Te "naj" to nie wiem czy można wskazać jednoznacznie. Na pewno kandydatem jest Grań Główną Zimą. Do tego drogi na dużych pionowych ścianach Tatr. Co do tych ostatnich nie podejmuję się wymienić, ale na pewno rzeczywiście zimowe drogi na głównym spiętrzeniu północno-wschodniej ściany Kazalnicy zawsze uważane były za klasowe, przynajmniej w środowisku polskich taterników.

Autor:  Lukasz_ [ Śr wrz 28, 2011 7:03 pm ]
Tytuł: 

Nie doczytałem że chodziło o całokształt :wink: W takim razie to tak jak piszesz - Zerwa, Jaworowy Mur, Rumanowy, Żłobisty, Ganek... Zresztą zimą to chyba wszystko jest poważne :D

Autor:  qba54 [ Pt wrz 30, 2011 7:05 am ]
Tytuł: 

Tyle, że w zimie raz warunki (śniegowo / lodowe na drodze właściwej jak i podejściu / zejściu) mogą być różne powodując, że zrobienie drogi jest możliwe dla lepszych czy najlepszych wspinaczy, albo też wejście w nią jest potencjalnym samobójstwem.
Odnośnie tego ostatniego, to nie wiem czy hardcorów nie warto szukać i pomiędzy np: hakówkami (ich specyficzna wycena oparta nie na trudnościach technicznych, a na niebezpieczeństwie - jak złośliwi mawiają: jeśli przeżył albo ciało było identyfikowalne nie tylko przez testy DNA to znaczy, że było to co najwyżej A4 :D ).

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/