Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witajcie,

w najblizszy piatek chciabym wybrac sie do Zakopca, a nastepnie na Hale Gasienicowa, aby przenocowac w Murowancu. I nie bardzo wiem, jak wygladaja warunki dojscia do schroniska. Wyczytalem, ze najladniejszy szlak prowadzi przez Boczan. Jak wyglada sprawa bezpieczenstwa na tym szlaku zima? Z tego, co zauwazylem na mapie, jest jedno miejsce nieco lawiniaste. A i czytalem tez, ze mozna tam pobladzic, a niektorzy nawet skonczyli swoj zywot z wychlodzenia. Czy rzeczywiscie szlak moze byc trudny do przejscia o tej porze roku, czy tez trafie bez problemu? Oczywiscie bede mial ze soba raki i czekan, gdyby bylo slisko oraz zapasowy polar, jedzenie i picie, gdyby mnie cos po drodze zatrzymalo na dluzej.

_________________
Marcin Lisiecki
http://gallery.inspiration.pl

Czytaj komunikaty TOPR i TPN o zagrożeniu lawinowym i warunkach na szlaku. Szlak prowadzi przez las a potem prawie granią więc lawina z góry nie zejdzie co najwyżej można zjechać ze śniegiem w dół. Wszystko zależy od pogody.
A szedłeś tamtędy latem? Jeśłi tak to wiesz jak tam mniej więcej wygląda. A jeśli nie to by znaczyło, że w Tatrach jeszcze nigdy nie byłeś lub preferujesz Jaworzynkę

_________________
Tatrzańskie szlaki..

zapytaj busiarzy, ktory jedzie przez Brzeziny, powiedz ze chcesz do Murowanca, wysadzi Cie gdzie trzeba, droga caly czas do gory az zobaczysz schronisko. Droga przetarta, dojdziesz bez klopotow, jakby co kieruj sie na niebanalny zapach schroniskowej oczyszczalni sciekow - przy dobrych warunkach czuc ja z kilometra.

Nie polecana zimą.

To ten najłatwiejszy wariant przez Psią Trawkę.
Oczyszczalnia scieków to dobry punkt orientacyjny.
Kurczę nigdy tamtędy nie szedłem. Następny szlak do zaliczenia

Przez Boczań Nyka pisze "w rejonie Kopy Królowej zagrożenie lawinowe.."
Tak Dresik, na tym trawersiku Kopy może przejść lawina (tako rzecze Nyka), nie duza bo do wierzchołka Kopy jest może z 50 m ale zawsze, która potem zapieprza w Długi Żleb

dlatego Chuck Norris nigdy nie trawersuje Kopy; on zawsze chodzi granią.

proponuję zadzwonić na centralke TOPR oni udzielają informacji na bierzaco....i doradzą ktoredy mozna sie bezxpiecznie w miarę przemieszczac....a dodatkowo bedą już wiedziec gdzie kto idzie i gdzie szukać jakby niezycze cos sie stało zlego..milego wspinania zycze

_________________
Pozdrowienia dla Starszego Instruktora !

dajesz psia trawka

Na Królowej Równi we mgle lub śnieżycy- możliwość pobłądzenia. Brak punktów odniesienia. Kiedyś wbijali tam tyczki dla nawigacji, pewnie wbijają i teraz.

juz wyreczylismy chlopakow.

pewnie byliby wdzieczni...jeden telefon mniej....pozdrawiam...dobrze miec forum do badania takich spraw

_________________
Pozdrowienia dla Starszego Instruktora !

Jeżeli chcesz łatwo i bezpiecznie dojść do Murowańca to doradzam wjazd i zejście z Kasprowego. Zawsze możesz to wzbogacić o świnicę. Przy b.dobrej pogodzie zchodź tak żeby na wczesny zachód słońca być na Beskidzie bo gdy słońce schowa się za Czerwone wierchy to Świnica będzie pięknie oświetlona od pomarańczowego po róż i buraczkowy -trzaskaj zdjęć ile możesz- jeden minus to zejście z kasprowego przy czołówce, ale gdy jest czyste niebo to gwiazdy świecą wystarczająco. Byłem i to przeżyłem, ale zdjęcia mam na analogu.

_________________
Wspinaj się, jeśli potrafisz... Nie rób niczego w pośpiechu, uważaj na każdym kroku i na początku przewiduj zakończenie.

Michaś boj sie Boga, czlowiek na Skupniow Uplazie nie byl, a Ty mu takie hardcory zima radzisz? No stary...

Czy aby niezbyt pochopnie proponujesz koledze Świnicę. On chce na początek dotrzeć do Murowańca.

Dlaczego sądzisz że nie był? w rakach na beskid to trudno? no chyba, że się w łydke kopnie no to soory bardzo

_________________
Wspinaj się, jeśli potrafisz... Nie rób niczego w pośpiechu, uważaj na każdym kroku i na początku przewiduj zakończenie.

Tak pewnie tez zrobie. Zadzwonie wczesniej i zapytam, jak wygladaja warunki na szlaku.



Klopot w tym, ze nie szedlem w ogole tym szlakiem i nie bylem na Hali Gasienicowej. Dlatego tez mam obawy, czy trafie tam, gdzie trzeba ;)

_________________
Marcin Lisiecki
http://gallery.inspiration.pl

Wg mnie człowiek który ma raki i czekan to chyba wie jak się tym posłużyć. Dałem najłatwiejszą możliwość dotarcia do Murowańca i napisałem że może to wzbogacić o Świnicę zawsze może siedzieć na beskidzie.
PS ja tam byłem bez raków i czekana. I szedłem nie po to, żeby dojść na szczyt, ale bo miałem dużo czasu, a że go osiągnołęm to punkt dla mnie.

_________________
Wspinaj się, jeśli potrafisz... Nie rób niczego w pośpiechu, uważaj na każdym kroku i na początku przewiduj zakończenie.

Sprawa zapachu nie brzmi zachecajaco ;) Ale tez myslalem nad ta opcja. Albo dojechac do Brzezin, a stamtad caly czas czarnym szlakiem, albo tez dostac sie w okolice Topolowej Chyrchli, a stamtad szlakiem czerwonym i pozniej skrecic na czarny. Ale pewnie to juz widoki i wrazenia nie te same...

_________________
Marcin Lisiecki
http://gallery.inspiration.pl

Chuck Norris nie musi chodzic w gory... Gory przychodza do Chucka Norrisa ;)

_________________
Marcin Lisiecki
http://gallery.inspiration.pl

to poczekaj do lata , a jesłi chcesz pobawić się czekanem i rakami to pozjeżdżaj z kotła Kasprowego albo innej bespiecznej górki-takie małe szkolenie

_________________
Wspinaj się, jeśli potrafisz... Nie rób niczego w pośpiechu, uważaj na każdym kroku i na początku przewiduj zakończenie.

O i z tym mam wlasnie najwieksze obawy. Nigdy tym szlakiem nie szedlem i nie mam pojecia, czy bedzie przetarty lub w miare sensownie oznaczony. W GPS jeszcze sie nie zaopatrzylem...

_________________
Marcin Lisiecki
http://gallery.inspiration.pl

Jak pójdziesz przez Psią Trawkę to na pewno trafisz.
A jak chcesz przez Boczań to może podłącz się do kogoś kto zna drogę. A szlak może być nawet przetarty.
A najlepiej to idź z kimś kto już chodził zimą.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

No niestety posiadanie sprzętu jeszcze o niczym nie śwadczy. A po pytaniu o konkretny szlak już coś można wywnioskować.

ml chodziłeś już w rakach i używałeś czekana?

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Cholera, opcja brzmi zachecajaco, ale tyle czasu mial nie bede ;) Pociagiem przyjade do Zakopca pewnie po 14, 15 albo i 16 biorac pod uwage opoznienia PKP, co w te mrozna pogode czesto im sie zdarza. Wolalbym sie nie wloczyc w ciemnosciach ;)

Ale plan wycieczki brzmi zachecajaco na sobote. Jesli szlaki nie beda zamkniete ze wzgledu na zagrozenie lawinowe, to pojde sobie od Murowanca zoltym na Kasprowy, do Kuznic i jak bede mial towarzystwo, to moze skusze sie na powrot przez Boczan. Tak sam wolalbym nie ryzykowac.

_________________
Marcin Lisiecki
http://gallery.inspiration.pl

Nie chcesz chyba wyjść w góry o 15, 16 to już prawie noc. Przed zmrokiem nawet nie zdążysz tam dojść.
Zimą to wychodzi się wcześnie rano. Latem z resztą też. Więc lepiej wyjdż sobie na drugi dzień od rana.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Ano jeszcze nie. Uzywac rakow jeszcze nie musialem, co do czekana, to ani z nim nie podchodzilem, ani zadnych zjazdow nie mialem. Dlatego tez chcialem sie wybrac w okolice Hali Gasienicowej, aby tam to sobie w miare bezpiecznie potrenowac. Ale chyba zrobie jak mowicie - najpierw pojde sobie prosta droga z Brzezin, albo blizej z Topolowej Chyrchli. A nastepnego dnia chetnie wybralbym sie na Kasprowy.

_________________
Marcin Lisiecki
http://gallery.inspiration.pl

Wiem, wiem, ale przejscie Psia Trawka nawet w ciemnosciach z czolowka chyba nie bedzie zbyt skomplikowane?

_________________
Marcin Lisiecki
http://gallery.inspiration.pl

Michaś - bo koś to weźmie na poważnie i się zdziwi

Ml ->
Jesli zamierzasz o takiej porze sie szwendac, to tylko drogą z Brzezin.

tomek ->

Cos trzeba zrobic z udzielaniem porad, moze jakis poradnik do obowiazkowej lektury, bo ktos gotow sie zabic od madrosci a la Michaś...