Nim ten temat zostanie zamknięty przez admina odpowiem koledze Mariuszowi1. Przełęcz pod Chłopkiem na pewno będzie miała w tym sezonie większe powodzenie z racji zamknięcia szlaku na Rysy, natomiast tłumów raczej tam się spodziewać nie można. Podpowiem tylko, że turysta-amator nie powinien tego szlaku wybierać. W mojej skali trudności szlaków polskich Tatr "Chłopek" plasuje się na pierwszym miejscu razem z Orlą Percią. Co prawda na szlaku na Chłopka newralgicznych miejsc jest bardzo niewiele, ale za to bardzo słabo ubezpieczonych i takich, gdzie nie ma gdzie postawić stopy. Na Orlej z kolei takich miejsc jest masa, ale bardzo dobrze ubezpieczonych. Taka różnica.

Mam pytanie