Forum portalu turystyka-gorska.pl

Hej

Taka sytuacja: Chwilowo nie jestem ubezpieczony w nfz -cie (utrata zatrudnienia) a wybieram się na miesiac w tatry, i teraz pytanie czy w takiej sytuacji nadal ewentualna akcja ratownicza po naszej stronie jest w pełni darmowa (finansowanie z budżetu państwa), czy z racji tego że nie odprowadzam składek do nfz-u muszę się samodzielnie ubezpieczyć na wypadek koniecznosci wezwania ratowników?

pzdr

Nie chce się tutaj wypowiadać jako jakiś autorytet, ale wg. mojej (nie)wiedzy sama akcja będzie bezpłatna, osobną kwestią pozostaje późniejsze hospitalizowanie.

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

A nie możesz się po prostu zarejestrować w urzędzie pracy jako bezrobotny? Wtedy będziesz mieć ubezpieczenie nfz.

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"

szczęściarz!

Wydaje mi się że jest tak jak pisze PrT.
Masz jeszcze 2 opcje jak nabyć takie ubezpieczenie:
a) poprosić znajomego który ma firmę aby wystawił Ci umowę zlecenie na kwotę 200zł (ubezpieczenie wyjdzie kilkanaście złotych)
b) wykupić dobrowolne ubezpieczenie w NFZ wtedy wchodzi 340zł/mc ale tutaj uważaj bo mozesz zapłacić karę, jeżeli straciłeś prawo do ubezpieczenia:

w okresie od 3 miesięcy do roku od wniesienia opłaty dodatkowej w wysokości 757, 65 zł
w okresie powyżej 1 roku do 2 lat w wysokości 1 894, 13zł
w okresie powyżej 2 lat do 5 lat w wysokości 3 788, 26 zł
w okresie powyżej 5 lat do 10 lat w wysokości 5 682, 39 zł
w okresie powyżej 10 lat w wysokości 7 576, 52 zł

_________________
"Gdyby ludzie od jaskiniowej epoki robili tylko to, co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach" - Stanisław Lem

Dokładnie. Nic nie kosztuje oprócz chwili wolnego czasu a przynajmniej będziesz miał ewentualny kłopot z głowy.

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Patrzcie, bezrobotny a stać go na miesiąc w Tatrach.