Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pn maja 13, 2024 8:07 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: czasy w tatrach
PostNapisane: Pn lut 13, 2006 3:28 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
Moim zdaniem fakt, że na polskich mapach i drogowskazach czasy przejść są trochę wydłużone w stosunku do tych które przeciętny młody zdrowy człowiek może "wykręcić" w warunkach letnich ma wiele istotnych zalet.
Po pierwsze nie każdy turysta jest młodym, zdrowym człowiekiem.
Po drugie mówiąc o letnich warunkach mamy zwykle na myśli piękną słoneczną pogodę i suchy szlak. Jednak zalegający śnieg, deszcz, mgła itp. mogą powodować wydłużenie czasu potrzebnego na przejście szlaku (nie wspominając już o zimie, gdy ten czas dobrze jest sobie pomnożyć przez 2- wszystko zależy od stanu śniegów i czy szlak jest przetarty).
Po trzecie: co z tego, że na przykład z Kuźnic do Murowańca idę w 1h30min, podczas gdy drogowskazowy czas wynosi 2h15min. Przecież i tak zawsze zatrzumuję się obok schroniska, lub ew. nad Czarnym Stawem Gąsienicowym by odpocząć i zjeść śniadanie. Wtedy czas po którym ruszam w dalszą drogę odpowiada "drogowskazowemu".
Dlatego zawsze staram się planować wycieczki wg właśnie tych oficjalnych czasów przejścia, a ew. zaoszczędzony czas wykorzystuję spędzając ponad 1h na szczycie.
Co ciekawe na mojej mapie, obejmującej całe Tatry, czasy przejść po stronie słowackiej są mniej więcej proporcjonalne do tych po stronie polskiej (tzn. że można dużo nadrobić). Natomiast już na drogowskazach w słowackich tatrach czasy te są już wyraźnie "skrócone" i trzeba się czasami sprężyć by je "osiągnąć" (np. szlak Tatrzańska Jaworzyna-Lodowa Przełęcz: wg mapy 6h15min, wg drogowskazu 5h).
W tym przypadku (kierując się słowackimi drogowskazami) odpoczynki (np. na przełęczy, szczycie) lepiej uwzględniać w planowanym czasie przejścia.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 14, 2006 9:16 pm 
Mysle że dobrym rozwiązaniem byłoby zamieszczenie na znakach kilku zasu przejść zależnie od pogody i kondycji turysty .


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 14, 2006 9:23 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn paź 24, 2005 10:07 pm
Posty: 877
I szlakowskaz mialbys w wersji bilbordu


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 14, 2006 9:42 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11088
Lokalizacja: Poznań
No to w takim razie dwie wersje
- dla przeciętnego turysty czasy z Nyki
- dla mniej sprawnego czasy z mapy Sygnatury

A tak w ogóle o nie ma sensu brać pod uwagę tych wydłużonych czasów ponieważ planując wycieczkę i tak do normalnych czasów przejść dodaje się czas na odpoczynek i posiłki, na robienie zdjęć czy siedzenie na szczytach.
Plus jeszcze z godzinka w razie jakiś nieprzewidzianych okoliczności. Tak aby sumując te wszystkie czasy zdążyć przed zmrokiem.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 15, 2006 12:35 am 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
Ja myślę,że każdy kto chodzi po górach ma juz w miare obcykane,czy jego tempo=tempo podane na szlakowskazach czy tez idzie wolniej albo szybciej.Wydaje mi się,ze wprowadzenie 2 wariantów czasowych troche zamota nie będących w temacie.

ps.potem staną paniusie w Murowańcu i patrząc na tabliczkę będą zachodzić w głowę czy na tą Świnicę to w końcu 3 czy 2 kilometry jest :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 15, 2006 3:04 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Anonymous napisał(a):
zamieszczenie na znakach kilku zasu przejść zależnie od pogody i kondycji turysty .

:shock:
tomek.l napisał(a):
zdążyć przed zmrokiem.

Co oczywiście nie zwalnia z zabrania latarki i zapasowych baterii!

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 15, 2006 8:09 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt gru 30, 2005 11:21 am
Posty: 233
Hania ratmed napisał(a):
Ja myślę,że każdy kto chodzi po górach ma juz w miare obcykane,czy jego tempo=tempo podane na szlakowskazach czy tez idzie wolniej albo szybciej.Wydaje mi się,ze wprowadzenie 2 wariantów czasowych troche zamota nie będących w temacie.

ps.potem staną paniusie w Murowańcu i patrząc na tabliczkę będą zachodzić w głowę czy na tą Świnicę to w końcu 3 czy 2 kilometry jest :mrgreen:
To wyidzie im że dla opieszałych 3 dla wyrywnych 2 a dla paniuśi sumując 5 godzin :wink: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 15, 2006 8:11 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 16, 2006 1:03 pm
Posty: 238
Lokalizacja: Łódź
Różnie mapy i przewodniki pokazują, najlepiej złapać między czasy i porównać je. Jak szedłem Czerwonymi na wejście miałem 45min wszedłem w 30min i wiedziałem że mam 15 min na widoki. Czasy na słupkach są tylko orientacyjne i zależą od ludzi i pogody. Poprostu trzeba umieć je czytać :study:

_________________
Wspinaj się, jeśli potrafisz... Nie rób niczego w pośpiechu, uważaj na każdym kroku i na początku przewiduj zakończenie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 15, 2006 8:50 pm 
Ja tam planując sobie trasy zawsze do podanych czasów orientacyjnych dodaje sobie jeszcze trochę. Nie dlatego, żebym chodził jakoś przeraźliwie wolno ale po prostu zdaję sobie sprawę, że na szczytach w idealnej pogodzie łapie mnie leń ekstremalny niemal i potrafię tam nawet z godzinę przesiedzieć medytując oraz zajmując się jak ja to mówię "utrwalaniem w sobie widoków" :)


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lut 19, 2006 7:40 pm 
Nowy

Dołączył(a): So lut 18, 2006 4:24 am
Posty: 24
Lokalizacja: warszawa
taaa, i jeszcze nalezy doliczyc czas na "uprzejmosci"... mam na mysli Panie/Panow, ktorzy musza sie sfotografowac w roznych kombinacjach, akurat w miejscu, gdzie nie sposob ich ominac. Weszlam kiedys pomiedzy fotografujacego, a taka rodzinke (niechcacy)... to sie nasluchalam! a, ze klatka na filmie foto byla ostatnia, to jeszcze kamieniem malo nie oberwalismy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 8:57 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 07, 2005 1:40 pm
Posty: 689
Lokalizacja: 604 km do Tatr
a ktokolwiek korzysta z czasów i mapy ECO-GRAFU?

mnie czasy na tabliczkach kilka razy hmmmm "zawiodły" (w obie strony), ale czytalam w ostanich "Tatrach"że od miesiacatrwa wymian drogowskazów i weryfikacja systemu podawania czasów na nich. (żeby dłuższy odcinek byl sumą krótszych)

tak ze niedługo nowe tabliczki a i tak wg "obchodzonej" mapy najlepiej liczyc, mysle :D

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 8:20 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 10:48 pm
Posty: 1231
Lokalizacja: Warszwa
podawany czas na tabliczkach informacyjnych odpowiada czasowi przejścia poszczególnych odcinków przez dorosłego człowieka, o przeciętnej kondycji przy dobrych warunkach atmosferycznych

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 8:24 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 9:28 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Litwini wracali?
Słonie idą na północ, a wołki zbożowe podążają ich śladem.

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 8:34 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
magda napisał(a):
Słonie idą na północ, a wołki zbożowe podążają ich śladem.

to na pewno jakiś znak ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 8:42 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 9:28 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Litwini wracali?
golanmac napisał(a):
to na pewno jakiś znak ...

że gabinet Stirlitza jest piętro wyżej

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 8:45 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
Stirlitz obudził się koło drugiej. Pierwsza też była niezła.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 8:50 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
tatromaniak24 napisał(a):
podawany czas na tabliczkach informacyjnych odpowiada czasowi przejścia poszczególnych odcinków przez dorosłego człowieka, o przeciętnej kondycji przy dobrych warunkach atmosferycznych


Tatromaniak - dobra rada - chcesz mieć tu wzięcie - nie odgrzewaj tematów z przed dwóch lat. Miesiąc - to góra. A jeśli już masz coś strasznie ważnego w tym temacie do powiedzenia to lepiej wymyśl nową nazwę i zacznij na nowo. W większości to nawet nie zostanie zauważone.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 9:13 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 02, 2008 11:01 pm
Posty: 523
Lokalizacja: Olkusz
Markiz, nie pastw się na młodym, bo go zrazisz :nono:

_________________
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę! Witkacy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 9:22 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 10:48 pm
Posty: 1231
Lokalizacja: Warszwa
Markiz napisał(a):
nie odgrzewaj tematów z przed dwóch lat

masz rację


Charlie-Mariano napisał(a):
Markiz, nie pastw się na młodym, bo go zrazisz

nie martw się - do Tatr mnie nikt nie zrazi a już na pewno nie w ten sposób

8)

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 9:36 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
tatromaniak24 napisał(a):
podawany czas na tabliczkach informacyjnych odpowiada czasowi przejścia poszczególnych odcinków przez dorosłego człowieka, o przeciętnej kondycji

z 20kg plecakiem :D
ale bywają tez takie, że dla młodego człowieka w ramach joggingu

tatromaniak24 napisał(a):
przy dobrych warunkach atmosferycznych

tutaj bym polemizował, gdyż jak pada, to raczej chodzę szybciej, a jak burza sie zbliża, to z pewnych miejsc i zbiegam.

Kiedyś w Tatrach po stronie słowackiej wyznacznikiem tempa, był ostatni autobus SAD na Łysa Polanę (cos kole 17/18-stej), albo godzina zamykania przejścia granicznego :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 9:46 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
tatromaniak24 napisał(a):
do Tatr mnie nikt nie zrazi


A to już bardzo niebezpieczny objaw. Zrażenie się od czasu do czasu jest konieczne dla higieny psychicznej. Wyobraź sobie taką sytuację - żaby lecą z nieba, but Ci pękł, w dodatku się przewróciłeś na zwykłej ścieżce, podarłeś portki i poharatałeś nogę. Wreszcie resztkami sił dostałeś się do siedzib ludzkich. Siedzisz teraz w jakiejś knajpie, łykasz coś mocnego (bo inaczej się wykończysz), oglądasz się za dziewczynami i mówisz sobie - p.ierdolę, koniec, nigdy więcej, co to, głupi jestem czy masochista itd. Wracasz do chaty i w internecie sprawdzasz adresy nad morzem i na Mazurach. A potem... wsiadasz w coś tam i zamiast na północ zapieprzasz na południe. Już wiesz gdzie... i wtedy nagle wszystko jest takie piękne - nawet jak znowu zasuwa żabami.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 10:10 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 31, 2007 10:13 pm
Posty: 724
Lokalizacja: Kraków
Markiz ale po co się okłamywać, jak i tak się wie, że się wróci? :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 10:29 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Gawith napisał(a):
Markiz ale po co się okłamywać, jak i tak się wie, że się wróci?


To nie mój "wynalazek" - ten mechanizm opisał Długosz w Kominie Pokutników.

A tak poza tym - nigdy nie wykrzykiwałeś w duchu lub nawet głośno, że już k.urwa, nigdy? Jeśli nigdy, to są tylko trzy warianty:
- krótko chodzisz,
- masz fenomenalne szczęście do pogody
- jesteś strasznym kłamczuchem.
:mrgreen:

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 10:33 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
z 20kg plecakiem Very Happy
ale bywają tez takie, że dla młodego człowieka w ramach joggingu


Większość czasów jest porównywalnych, zauważyłem jednak tendencje że popularne szczyty mają dłuższe przewidywane czasy(może z uwagi na tłok?)
Na Słowacji czasy są ambitniejsze ale nie są to duże różnice, po prostu zwykle wycieczki są tam dłuższe.

Na przykładzie Kasprowego(3h z kuźnic) tak widziałbym realizację podanego czasu(warunki letnie, nie wliczam przerw na fotki itp.):

ok.25% - najlepsi biegacze
<50% - młodzi, sprawni, bez plecaków
<75% - przeciętny turysta
<100% - górscy debiutanci i turyści z wielkimi plecakami
>100% - osoby o słabej kondycji,
ok. 150-200% - grupy kolonijne

Warto też wziąć pod uwagę że zwykle nie idzie się na 100% swoich możliwości.

A odnośnie wpływu warunków to mam własny przykład: Rysy (z moka 4h 30') we wrześniu wchodziłem w 2h 30' w maju ponad 6h (oba wejścia przy pięknej pogodzie, tylko śnieg zrobił swoje)

Cytuj:
To nie mój "wynalazek" - ten mechanizm opisał Długosz w Kominie Pokutników.


I pomyśleć że dotyczy to większości z nas. Może trzeba się zacząć leczyć. :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 10:49 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Spiochu napisał(a):
Na przykładzie Kasprowego(3h z kuźnic)....
<50% - młodzi, sprawni, bez plecaków

pisz takie rzeczy, pisz :mrgreen: :wink:

Spiochu napisał(a):
Rysy (z moka 4h 30') we wrześniu wchodziłem w 2h 30' w maju ponad 6h (oba wejścia przy pięknej pogodzie, tylko śnieg zrobił swoje)

ale za to zejście w tym śniegu zapewne było błyskawiczne :mrgreen: ....jeno takie mokrawe :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 10:56 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
pisz takie rzeczy, pisz Mr. Green Wink


Młodzi duchem też się w to wliczają, zresztą w grupie biegaczy jest wielu weteranów.

Cytuj:
ale za to zejście w tym śniegu zapewne było błyskawiczne Mr. Green ....jeno takie mokrawe Wink


Faktycznie na dół było szybciej i nawet sucho choć w spodniach to nie jestem pewien :D (na nartach zjeżdżałem)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 11:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14891
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Spiochu napisał(a):
ok. 150-200% - grupy kolonijne

No chyba różnie bywa, zależy na jakiego przewodnika się trafi i co ten przewodnik planuje robić popołudniem. W ekstremalnych przypadkach bywa:
ok. 70% - grupy kolonijne ze spieszącym się na imieniny przewodnikiem

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 26, 2008 11:29 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 31, 2007 10:13 pm
Posty: 724
Lokalizacja: Kraków
Markiz napisał(a):
Gawith napisał(a):
Markiz ale po co się okłamywać, jak i tak się wie, że się wróci?


To nie mój "wynalazek" - ten mechanizm opisał Długosz w Kominie Pokutników.

A tak poza tym - nigdy nie wykrzykiwałeś w duchu lub nawet głośno, że już k.urwa, nigdy? Jeśli nigdy, to są tylko trzy warianty:
- krótko chodzisz,
- masz fenomenalne szczęście do pogody
- jesteś strasznym kłamczuchem.
:mrgreen:


No... nigdy :roll: Bom realista! I nawet jak idę przemoczony, zły, po wycofie z nieudanej wycieczki, pizga deszczem a przede mną jeszcze 5 kilosów do busa, to i tak wiem, że mi złość przejdzie i niedługo wrócę, więc słów na wiatr nie rzucam ;) Ale same motyla noga w złości jak najbardziej :lol: Wiem, o jaki stan ducha Ci (Długoszowi) chodzi ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lis 27, 2008 12:16 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Ja powiedziałem nie górom wyższym, od tamtej pory minął już ponad rok, nie wiem jak długo wytrzymam ale braki kasy skutecznie mnie chronią przed kolejnym wyjazdem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lis 27, 2008 12:28 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 12:24 am
Posty: 6022
Lokalizacja: Centrum Dowodzenia Wszechświatem (Wro)
Markiz napisał(a):
A tak poza tym - nigdy nie wykrzykiwałeś w duchu lub nawet głośno, że już k.urwa, nigdy?

kriste pane, za każdym razem. na różnych tonacjach.
...chcę znowu zakrzyczeć :twisted:

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie. Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL