Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Pośrednia Grań http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=14062 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | Markiz [ Pt wrz 21, 2012 8:13 pm ] |
Tytuł: | Pośrednia Grań |
Kto skorzystał to jego. ACTA odwalone w Brukseli, ale tak na wszelki wypadek |
Autor: | farix [ Pt wrz 21, 2012 9:18 pm ] |
Tytuł: | |
Przyda sie na kolejne wejscia. Dzięki. |
Autor: | blelump [ Pt wrz 21, 2012 9:58 pm ] |
Tytuł: | |
Umieszczając to na publicznym forum łamiesz prawa autorskie. Poza tym kto ma mieć ten opis, ten sobie go znajdzie w ten, czy w inny sposób. Jeżeli natomiast nie znajdzie, to również nie powinien tam iść. Jawnych i bezpośrednio wstawianych zdjęć z przewodników nie powinno tu być. |
Autor: | WILCZYCA [ Pt wrz 21, 2012 10:01 pm ] |
Tytuł: | |
Ups ![]() |
Autor: | Markiz [ Pt wrz 21, 2012 11:30 pm ] |
Tytuł: | |
blelump napisał(a): Umieszczając to na publicznym forum łamiesz prawa autorskie. Poza tym kto ma mieć ten opis, ten sobie go znajdzie w ten, czy w inny sposób. Jeżeli natomiast nie znajdzie, to również nie powinien tam iść.
Jawnych i bezpośrednio wstawianych zdjęć z przewodników nie powinno tu być. Zgłoś do prokuratora. Z lubością zgniję w lochach. A przed tym powiem co myślę o wchodzeniu w prawa autorskie jednocześnie nie wznawiając przez całe lata poszukiwanej pozycji. |
Autor: | Spiochu [ Pt wrz 21, 2012 11:34 pm ] |
Tytuł: | |
Szlachetny Markiz von ... został przestępcą. ![]() |
Autor: | Markiz [ Pt wrz 21, 2012 11:50 pm ] |
Tytuł: | |
Spiochu napisał(a): Szlachetny Markiz von ... został przestępcą.
![]() Wszystkiego czego w życiu doświadczyć. Przydałoby się jeszcze oskarżenie o molestowanie oraz gwałt. To byłby znakomity "pijarA" |
Autor: | Markiz [ Pt wrz 21, 2012 11:59 pm ] |
Tytuł: | |
blelump napisał(a): Poza tym kto ma mieć ten opis, ten sobie go znajdzie w ten, czy w inny sposób. Jeżeli natomiast nie znajdzie, to również nie powinien tam iść. No i znalazł, wszak napisałem: Jeden z Kolegów zwrócił się do mnie z prośbą o udostępnienie kilkunastu stron z WHP17 dotyczących głównie Pośredniej Turni. Kolega już te materiały dostał, blelump napisał(a): Jeżeli natomiast nie znajdzie, to również nie powinien tam iść.
Kiedyś tu mimochodem zauważyłem, że mam cały komplet - czy zwrócenie się z prośbą o skan jest zarazem dyskwalifikacją do przejścia drogi. |
Autor: | Pawel_Orel [ So wrz 22, 2012 12:02 am ] |
Tytuł: | |
Pośrednia Turnia to nie z tego WHP-a. ![]() |
Autor: | Markiz [ So wrz 22, 2012 12:10 am ] |
Tytuł: | |
Pytanie do legalisty Bielumpa: Wchodziliście na Lodowy z przewodnikiem? Podejrzewam, że nie. Tym samym nie powinniście zamieszczać na forum relacji: http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... ht=#590371 bo jest to jawne szydzenie sobie z prawa, które tego zakazuje. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | blelump [ So wrz 22, 2012 7:50 am ] |
Tytuł: | |
Markiz napisał(a): Pytanie do legalisty Bielumpa:
Wchodziliście na Lodowy z przewodnikiem? Podejrzewam, że nie. Tym samym nie powinniście zamieszczać na forum relacji: http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... ht=#590371 bo jest to jawne szydzenie sobie z prawa, które tego zakazuje. Mnie się nie rozchodzi o to, kto, gdzie i z kim wychodzi, bo zdaje się nie o tym jest ten temat, ale o udostępnianie pewnej wiedzy w taki sposób. Tak jak pisałem w poście powyżej, kto będzie chciał opis drogi, to go znajdzie (dobrą moim zdaniem praktyką jest ta z Brytana, również w kwestii praw autorskich, tj. jak coś chcesz to dostajesz na PW), natomiast jego jawne umieszczenie tutaj uważam za zachęcanie do pójścia tam osób, które niekoniecznie powinny się tam znaleźć. Tyle w temacie i nie będę go dalej rozwlekał. |
Autor: | WILCZYCA [ So wrz 22, 2012 8:03 am ] |
Tytuł: | |
Oj kolego podpadłeś... ![]() |
Autor: | Jakub [ So wrz 22, 2012 8:31 am ] |
Tytuł: | |
Dziękujemy Markizie za dobre intencje odnośnie opisu wejścia na Pośrednią Grań ![]() ![]() |
Autor: | Jakub [ So wrz 22, 2012 8:34 am ] |
Tytuł: | |
CHociaż wycofuję zdanie ww. - po dłuższym czasie spędzonym na tej stronie tekst załadował się w pełni ostro i przejrzyście. A co do praw autorskich to WHP od ponad dekady nie żyje i myślę że z za grobu Cię nie będzie ściągał . Jemu także zależało na popularyzacji wiedzy o Tatrach wśród wielu laików naszego społeczeństwa.. |
Autor: | WILCZYCA [ So wrz 22, 2012 8:45 am ] |
Tytuł: | |
I to że nie żyje od 2000 tłumaczy brak wznowień. Państwo Paryscy nie mieli spadkobierców. |
Autor: | Markiz [ So wrz 22, 2012 9:44 am ] |
Tytuł: | |
WILCZYCA napisał(a): I to że nie żyje od 2000 tłumaczy brak wznowień. Państwo Paryscy nie mieli spadkobierców.
Nie, Kochana, prawa autorskie na przewodnik Paryskiego w jakiś, ponoć dziwny, sposób przeszły w ręce tego faceta, który miał górską księgarnię w Domu Turysty w Zakopanem.. |
Autor: | WILCZYCA [ So wrz 22, 2012 9:55 am ] |
Tytuł: | |
W dziwny sposób powiadasz, hm to ciekawe -dlaczego nie ma wznowień??Podobno reprint całosci był w 1995 czyli jeszcze przed śmiercią p. Paryskich |
Autor: | Markiz [ So wrz 22, 2012 10:48 am ] |
Tytuł: | |
Nie mam wiedzy na temat reprintu z 1995 roku. Ja mam dwa tomiki z reprintu - piątka, reprint c 68 toku i ósemka, też reprint ale diabli wiedzą z którego roku bo nie ma najmniejszej notki wydawniczej; okładki obu w tym niebiesko-zielonym kolorze. Całe tomiki WHP były przeskanowane w PDF i umieszczone w sieci w tzw. bibliotece górskiej ZBOJ'A. Potem zniknęły z niej, ponoć pan M. robił raban. Obecnie pan M. (to ten właściciel praw) odgrywa rolę psa ogrodnika - sam nie żre i drugiemu nie pozwala. Tylko pytanie - czy rzeczywiście jest klient na ten przewodnik? Od czasu wydania pierwszych tomików upłynęło przeszło 50 lat i w tym czasie doszło setki nowych dróg. Niestety Paryski zrobił błąd stosując numerację ciągłą i nie zostawiająć żadnych numerów rezerwowych. Nowe wydanie aż by się prosiło o uzupełnienie o nowe drogi ale wtedy by trzeba przenumerować wszystko a niektóre numery, bardziej uczęszczanych dróg, są już w obiegu potocznym - np. "setka" |
Autor: | blelump [ So wrz 22, 2012 11:04 am ] |
Tytuł: | |
Markiz napisał(a): Całe tomiki WHP były przeskanowane w PDF i umieszczone w sieci w tzw. bibliotece górskiej ZBOJ'A. Potem zniknęły z niej, ponoć pan M. robił raban.
Tam było tylko 8 pierwszych części, czyli przede wszystkim strona polska. Nie trudno to zresztą odnaleźć w guglarce (PDFy WHPów). |
Autor: | WILCZYCA [ So wrz 22, 2012 11:20 am ] |
Tytuł: | |
Najciekawsze jest to że to postępowanie pana M JEST prawdopodobnie wbrew woli samego Paryskiego, który pisał do końca życia. A czy jest klient- prawdopodobnie niewielkie wydanie rozeszłoby sie jak świeże bułeczki. (Inna rzecz czy byłoby realnie w użyciu skoro tak śladowa ilość ludzi chodzi poza szlakami) |
Autor: | Markiz [ So wrz 22, 2012 12:08 pm ] |
Tytuł: | |
Nie wiem czy aż taka śladowa. Ale ten przewodnik to nie tylko opisy dróg wspinaczkowych. To także kapitalne opisanie wszystkich dolin - tutaj jeśli chodzi o szczegółowość to Nyka odpada w przedbiegach, świetne mapki, na których zaznaczona jest każda ścieżynka i perć. Ktoś może powiedzieć - po co to komu? Ale to może się przydać, np. przy zgubieniu szlaku. W dodatku znakomicie opracowana strona historyczna, tutaj Nyka też odpada. Właściciel praw może wszystko - ja bym mu sugerował "wyjęcie" z całości tylko opisów dolin plus wszystkie drogi oznaczone przez "D", uzupełnienie o oznakowane drogi "taternickie", następnie wystarczy podać aktualne nr telefonów schronisk, adresy mailowe i linki do stron www i byłby wspaniały przewodnik. |
Autor: | Spiochu [ So wrz 22, 2012 12:15 pm ] |
Tytuł: | |
W temacie przewodnika, to sama jego forma zniechęca potencjalnych turystów do wyjścia poza szlak. Przebrnięcie przez te opisy to jest jakaś masakra. Z jednego dobrego zdjęcia więcej się wie niż z opisu takiego samego odcinka. Przydałby się taki WHP 2.0, czyli elektroniczna mapa z zaznaczonymi drogami wspinaczkowymi i trudnościami, z informacją o stanowiskach zjazdowych itp. Oczywiście wszystko tak sformatowane żeby można było wgrać mapę do garmina czy innego gpsa. Cytuj: po dłuższym czasie spędzonym na tej stronie tekst załadował się w pełni ostro i przejrzyście.
Zmień sobie łącze, u mnie to zajmuje około sekundy. |
Autor: | WILCZYCA [ So wrz 22, 2012 12:29 pm ] |
Tytuł: | |
Ależ absolutnie nikt nikogo tutaj do wychodzenia poza szlaki nie zacheca(krucho, ślisko, niebezpieczne przewieszone trawki ![]() ![]() W kwesti "WHP2.0" masz rację. |
Autor: | Markiz [ So wrz 22, 2012 1:01 pm ] |
Tytuł: | |
Spiochu napisał(a): W temacie przewodnika, to sama jego forma zniechęca potencjalnych turystów do wyjścia poza szlak. Przebrnięcie przez te opisy to jest jakaś masakra. Z jednego dobrego zdjęcia więcej się wie niż z opisu takiego samego odcinka.
Miałem kiedyś okazje poznać panią, która przez jakiś czas pełniła funkcję sekretarki Paryskiego i wiele mi opowiedziała na temat "technologii" powstawania przewodnika. Po pierwsze Paryski, prawie 'zywcem" przeniósł całe partie tekstu z istniejących już przewodników. Po drugie - Paryski opierał się na opisach nadsyłanych mu przez pierwszych zdobywców nowych dróg lub wariantów do już istniejących. Z zrozumiałych względów nie mógł ich "korygować" poprzez osobiste powtórzenie. Jeden zdobywca pisał rozwlekłe, inny aż do przesady zwięźle. Oczywiście Paryski prawie każdy tekst poddawał redakcyjnej obróbce (podobno niektóre zawierały straszne błędy ortograficzne) ale i ta obróbka ma swoje ograniczenia. Efekt jest jaki jest. Ktoś może powiedzieć, że "odgrzewanie" Paryskiego nie ma sensu bo jest przecież Cywiński. Niby racja, ale czy pan Władysław zdąży rzecz doprowadzić do końca - życzę mu jak najdłuższych lat w zdrowiu, ale najmłodszy to on nie jest a serii daleko do zakończenia. W dodatku, z tego co wiem, to "starsze" tomiki Cywińskiego już są niedostępne w księgarniach i ktoś w tej chwili wkraczający w Tatry miałby spore problemy aby w komplet się zaopatrzyć. Co do zdjęć i ich przydatności lub wyższości - temat rozlicznych sporów. Paryski twierdził, że rysunki są znacznie bardziej czytelne niż zdjęcia. W dodatku wtedy gdy przewodnik był wydawany to technika reprodukcji zdjęć w z założenia tanim wydawnictwie była fatalna i byłyby to nieczytelne bohomazy. Puskas zastosował zdjęcia, poziom graficzny wyższy ale też daleki od ideału. W dodatku nieszczęsny format - cholerne "cegły", które niesposób włożyć do kieszeni kurtki lub koszuli wspinacza (chwała Cywińskiemu, który powtórzył format Paryskiego). Tak na marginesie sprawy - rysunek czy zdjęcie - archeolodzy korzystają z fotografii ale podstawowym środkiem dokumentacji jest bardzo szczegółowy rysunek. O ile ktoś jest "nogą" rysowniczą to nie ma co szukać w zawodzie archeologa. |
Autor: | Spiochu [ So wrz 22, 2012 1:29 pm ] |
Tytuł: | |
Nie do końca mnie zrozumiałeś. Nie chodzi mi o to jak napisany jest przewodnik WHP ale o samą formę opisu tekstowego czy z pomocą jakiś szkiców. Nawet takie Master Topo mówi mi więcej o przedstawionym rejonie niż przewodnik. Bardzo przydatne byłoby tez podanie współrzędnych startu dróg czy innych ważniejszych punktów. Dokładność GPSów jest na tyle duża że bardzo by to ułatwiło ich odnalezienie. |
Autor: | raffi79. [ So wrz 22, 2012 1:42 pm ] |
Tytuł: | |
Markiz dobrze byłoby jakbyś usnął ten skan. Po pierwsze jest rodzina po Wielkim Paryskim która zabroniła jakiegokolwiek przedruku czy innej formy udostępniania. Umieszczając bez jej zgody łamiesz prawo. Jak Paryski pisał to nie nasza już sprawa. Czy przepisywał na żywca czy inne drogi wybrane przechodził. Udostępniasz na forum rejon Pośredniej Grani który nie jest łatwy topograficznie do odszukania. Decyzja należy do Ciebie. |
Autor: | Markiz [ So wrz 22, 2012 1:44 pm ] |
Tytuł: | |
Spiochu napisał(a): Bardzo przydatne byłoby tez podanie współrzędnych startu dróg czy innych ważniejszych punktów. Dokładność GPSów jest na tyle duża że bardzo by to ułatwiło ich odnalezienie.
Kolosalna robota. Nie orientuję się tym dokładnie, jak się to ustala ale trzeba by chyba posłać ludzi w tej miejsca aby dokonali pomiaru. Wątpię aby budżet takiego wydawnictwa zdołał to udźwignąć. PS. Dla "zwykłego" czytelnika przewodnika największą trudność stanowi brak znajomości terminologii, szczególnie w konfrontacji z tym co widzi w plenerze. Odróżnić "zachód" od "zachodziku", "rysę" od "ryski" a nawet "żleb" od "rynny" itp, to na pewno spora trudność. |
Autor: | Lukasz_ [ So wrz 22, 2012 1:57 pm ] |
Tytuł: | |
Spiochu napisał(a): Nie do końca mnie zrozumiałeś. Nie chodzi mi o to jak napisany jest przewodnik WHP ale o samą formę opisu tekstowego czy z pomocą jakiś szkiców.
Nawet takie Master Topo mówi mi więcej o przedstawionym rejonie niż przewodnik. Bardzo przydatne byłoby tez podanie współrzędnych startu dróg czy innych ważniejszych punktów. Dokładność GPSów jest na tyle duża że bardzo by to ułatwiło ich odnalezienie. O tak ! Jeszcze powinieneś słyszeć głos np. Wielickiego, który mówi: teraz 5 kroków w prawo po czym 2 w lewo. Brawo ! Jesteś na miejscu, wybrana droga startuje w tym miejscu. Albo lepiej ! Start w droge powinien być zaznaczony chorągiewką conajmniej... Jak nie umiesz trafić w droge a później do dalszego jej przebiegu potrzeba Ci korzystać z gps to nie jeździj w góry... |
Autor: | Lukasz_ [ So wrz 22, 2012 1:59 pm ] |
Tytuł: | |
raffi79. napisał(a): Udostępniasz na forum rejon Pośredniej Grani który nie jest łatwy topograficznie do odszukania.
Co tam nie jest łatwe do odszukania ? |
Autor: | Spiochu [ So wrz 22, 2012 2:02 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Kolosalna robota. Nie orientuję się tym dokładnie, jak się to ustala ale trzeba by chyba posłać ludzi w tej miejsca aby dokonali pomiaru. Wątpię aby budżet takiego wydawnictwa zdołał to udźwignąć. Cywiński odwiedza miejsca i jeszcze opisuje szczegóły, to jest znacznie więcej pracy. Żeby zaznaczyć współrzędne musisz tylko podejść w dane miejsce, postać chwilę (większa dokładność) i kliknąć opcję zapisz w swoim GPSie. Myślę że jeden gość w ciągu sezonu dałby radę zaznaczyć całkiem sporo takich miejsc. Np. punkty startu większości chodzonych dróg wspinaczkowych + drogi podejścia pod ważniejsze ściany. Cytuj: O tak ! Jeszcze powinieneś słyszeć głos np. Wielickiego, który mówi: teraz 5 kroków w prawo po czym 2 w lewo. Brawo ! Jesteś na miejscu, wybrana droga startuje w tym miejscu.
Albo lepiej ! Start w droge powinien być zaznaczony chorągiewką conajmniej... Jak nie umiesz trafić w droge a później do dalszego jej przebiegu potrzeba Ci korzystać z gps to nie jeździj w góry... Tak, powinni w ogóle zlikwidować GPS a także komputery, telefony i samochody. Przecież kiedyś tego nie było a ludzie dawali sobie radę. Założę się, że większość turystów i wspinaczy chętnie skorzystałaby z elektronicznej mapy dróg w Tatrach. Mimo, ze teraz jakoś te drogi odnajdują. |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |