Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Zielony staw kiezmarski
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=14523
Strona 1 z 1

Autor:  klaudia [ N sty 27, 2013 10:04 pm ]
Tytuł:  Zielony staw kiezmarski

Witajcie!

czy ktos z szanownego obecnego tu panstwa wie, jak sie dostac najkrocej/najlatwiej do zielonego stawu kiezmarskiego z Zakopanego??.. (transportem publicznym)

Dziekuje pieknie:)

Klaudia

Autor:  lukka [ N sty 27, 2013 10:29 pm ]
Tytuł: 

Ja lubię z Javoriny. Do Lysej Polany busem i dalej słowackim autobusem.

Autor:  klaudia [ N sty 27, 2013 10:52 pm ]
Tytuł: 

bylabym bardzo wdzieczna, gdybys mogl mi powiedziec jak czesto jedzie ten slowacki bus z lysej polany? i gdzie mam z niego dokladnie wysiasc?..

pozdrawiam

Autor:  Rohu [ N sty 27, 2013 10:53 pm ]
Tytuł: 

http://strama.eu/

Autor:  szach_mat [ Pn sty 28, 2013 12:08 am ]
Tytuł: 

najlepiej strama (link dał rohu). Wysiadasz w Tatranská Lomnica, Biela voda i potem idziesz szlakiem żółtym do zielonego plesa. Jest to najkrótsza trasa
trasa proponowana przez lukka jest o wiele bardziej interesująca (też uwielbiam tą trasę) tylko musisz wejść na Kopske Sedlo ( z Javoriny niebieski szlak) (1770 m ) i z niego do zielonego plesa czerwonym szlakiem
można też z Tatrzańskiej Łomnicy wjechać na skalne pleso z niego czerwonym szlakiem przez Rakuską Czubę (widoki na Tatry Bielskie, Jagnięcy, Kieżmarski) do zielonego plesa. Minusem tej wycieczki jest bilet na kolejkę na skalne pleso

pogrubione masz przystanki gdzie musisz wysiąść :)

Autor:  klaudia [ Pn sty 28, 2013 1:21 am ]
Tytuł: 

dziekuje bardzo za dobra porade!

pozdrawiam serdecznie:)

Autor:  Pawel_Orel [ Pn sty 28, 2013 3:56 am ]
Tytuł: 

szach_mat napisał:
Cytuj:
najlepiej strama (link dał rohu). Wysiadasz w Tatranská Lomnica, Biela voda i potem idziesz szlakiem żółtym do zielonego plesa. Jest to najkrótsza trasa

klaudia- gdybyś jednak od granicy jechała słowackim autobusem (SAD), to dla tego samego przystanku możesz się spotkać z nazwą Kežmarská Biela voda, bus.
Zabierz mapę, bo po drodze jest kilka rozwidleń i mniej doświadczony turysta może się pogubić (tym bardziej że na Słowacji odległości pomiędzy kolejnymi znakami szlaku są zdecydowanie większe niż w Polsce).

Warto dodać że z proponowanych wariantów, ten szlak od Lomnickiej/Kežmarskiej Bielej Vody jest jedynym dostępnym przez cały rok.
Trasy z Tatranskiej Javoriny, czy przez Rakuską Czubę są otwarte jedynie pomiędzy 16 czerwca a 31 października.

Autor:  dobrodziej [ Pt lut 01, 2013 7:06 pm ]
Tytuł: 

Jedziesz na szkolenie z Glajzą?

Autor:  brystal [ Wt mar 19, 2013 10:58 pm ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

*klaudia* jeżeli udało Ci się dojechać i dojść na miejsce, to podziel się swoimi doświadczeniami. Ja preferuję dojście z Jaworzyny, chociaż nie robiłem tego w warunkach zimowych. Trasa: dojazd busem z Zakopanego do granicy i autostop albo pół godziny po asfalcie, lub zapakowanie samochodu w Jaworzynie. Stamtąd 4,5 godziny widokowej ( konieczne zdjęcie z miśkami przy źródle) ścieżki do schroniska przy Zielonym Stawie. Alternatywą jest dojazd do Kieżmarskich Żłobów i podejście wygodną drogą przez 3,5 godziny. Nie wiem, kiedy się wybierasz, może już byłaś, ale w sezonie turystycznym autobusy są zapchane gorzej niż w Indiach (to nie jest z opowieści, tylko z autopsji). Często czas oczekiwania na wolny autobus przekracza godzinę różnicy w podejściu ciekawą trasą z Jaworzyny a drogą ze Żłobów. Dolicz sobie jeszcze bilet i pół godziny wąchania współpasażerów ;-). Panorama od strony Słowacji ładna, chociaż ograniczona graniami. Za to widok z Przełęczy pod Kopą potrafi zatrzymać Turystę na dłuższą chwilę.

Autor:  szach_mat [ Cz mar 21, 2013 2:46 pm ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

brystal napisał(a):
chociaż nie robiłem tego w warunkach zimowych.

zimą szlak przez jaworzynę jest zamknięty nie wspominając o zagrożeniu lawinowym po drodze
brystal napisał(a):
ale w sezonie turystycznym autobusy są zapchane gorzej niż w Indiach

wielokrotnie jeździłem autobusami i nigdy nie było ścisku :)
brystal napisał(a):
Za to widok z Przełęczy pod Kopą potrafi zatrzymać Turystę na dłuższą chwilę

o tak

Autor:  brystal [ Cz mar 21, 2013 11:55 pm ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

szach_mat napisał(a):
brystal napisał(a):
chociaż nie robiłem tego w warunkach zimowych.

zimą szlak przez jaworzynę jest zamknięty nie wspominając o zagrożeniu lawinowym po drodze
brystal napisał(a):
ale w sezonie turystycznym autobusy są zapchane gorzej niż w Indiach

wielokrotnie jeździłem autobusami i nigdy nie było ścisku :)
brystal napisał(a):
Za to widok z Przełęczy pod Kopą potrafi zatrzymać Turystę na dłuższą chwilę

o tak


Masz rację, przeoczyłem, że szlak zamknięty w zimie. Pomijając zakazy, przecierać go trzeba by było spychem.
W czerwcu i we wrześniu na moich oczach odjechał autobus zostawiając 5-10 osób, które się nie zmieściły. Może to było tylko dwa razy w roku?
Podtrzymuję magię widoku z przełęczy :D

Autor:  Jackal [ Pt mar 22, 2013 9:38 pm ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

Wszystkich praktycznych informacji dowiesz się z opracowanego nie tak dawno przewodnika:
viewtopic.php?f=11&t=9159

Autor:  brystal [ Pn mar 25, 2013 9:37 am ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

brystal napisał(a):
ale w sezonie turystycznym autobusy są zapchane gorzej niż w Indiach

wielokrotnie jeździłem autobusami i nigdy nie było ścisku :)

viewtopic.php?f=4&t=466&start=2100

Tutaj relacja z podróży słowackim transportem. Jak widać, może być różnie:

1) Jechaliśmy Stramą do Liptowskiego. Bus nas zaskoczył (bo na linii do popradu jeździ klasyczny autobus, a tu takie małe coś) w dodatku była spora grupa osób z rezerwacją. Dostaliśmy się tam jako ostatni pasażerowie dzięki uporowi małżonki, sporo osób zostało na przystanku. Kierowca klarował, że w większego tam się im nie opłaca dawać: w lipcu wozili powietrze i zastanawiali się nawet nad zawieszeniem linii. Swoją drogą to dość dziwne, bo do samej tatralandii jeździ zdaje się osobna ich linia i tam dają duży autobus, a to przecież przystanek bliżej (40 minut piechotą do centrum jakby ktoś potrzebował - wypróbowane) 

Autor:  Jackal [ Pn mar 25, 2013 10:27 pm ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

brystal napisał(a):
Nie wiem, kiedy się wybierasz, może już byłaś, ale w sezonie turystycznym autobusy są zapchane gorzej niż w Indiach (to nie jest z opowieści, tylko z autopsji).

Jeździłeś busami w Indiach? :shock:

Autor:  brystal [ Pn mar 25, 2013 11:48 pm ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

Jackal napisał(a):
brystal napisał(a):
Nie wiem, kiedy się wybierasz, może już byłaś, ale w sezonie turystycznym autobusy są zapchane gorzej niż w Indiach (to nie jest z opowieści, tylko z autopsji).

Jeździłeś busami w Indiach? :shock:


W Indiach jeszcze nie jeździłem, ale widziałem ciekawe zdjęcia, dlatego mogę je porównać do przeżyć (dla rozwiniętych: autopsji) ze Słowacji :twisted: http://lawka.pl/zoom/829/zdjecia

Autor:  trekker [ Wt mar 26, 2013 2:19 am ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

To na Słowacji w ogóle mają jakieś busy ? Jedyne jakie widziałem to w Bratysławie. Pod względem zbiorowej komunikacji samochodowej to ten kraj jest strasznie zacofany.

Autor:  comb [ Wt mar 26, 2013 11:28 am ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

Tak, masz rację, nasze rozlatujące się busy z Zakopanego to szczyt postępu technicznego, natomiast słowacka elektriczka to przykład strasznego zacofania ;)

Autor:  trekker [ Wt mar 26, 2013 4:53 pm ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

trekker napisał(a):
Pod względem zbiorowej komunikacji samochodowej

Następnym razem przeczytaj 3 razy jak nie możesz zrozumieć o czym mowa. To po pierwsze.
Po drugie nie mówię tu o jakości busów tylko o ich dostępności i sieci połączeń. Nie wiem czy zrozumiałeś.

Autor:  comb [ Wt mar 26, 2013 5:22 pm ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

Dobra, bardziej łopatologicznie: może niekoniecznie Słowacy potrzebują rozwiniętego transportu samochodowego, skoro mają dobrze działające inne rozwiązanie - elektriczkę. Używanie słowa "zacofanie" w tym kontekście wydało mi się dość śmieszne, biorąc pod uwagę, jak wygląda zakopiańska "zbiorowa komunikacja samochodowa" w porównaniu z ichnim tańszym, bezpieczniejszym i ekologicznym transportem kolejowym. Pominę to, że Słowacy też mają autobusy jeżdżące w podtatrzańskich miejscowościach i ich rozkład można znaleźć nawet na tym forum. Moja wypowiedź niekoniecznie powinna być traktowana ze śmiertelną powagą, świadczy o tym użycie emotikony na końcu. Zarzucanie innym braku umiejętności czytania ze zrozumieniem może lepiej sobie odpuść. Dziękuję i życzę miłego dnia.

Autor:  brystal [ Wt mar 26, 2013 11:06 pm ]
Tytuł:  Re: Zielony staw kiezmarski

Ponieważ czuję się autorem wywołanego niechcący sporu na temat słowackiej komunikacji, muszę umieścić sprostowanie. To, że każdy trzyma się swojej wersji świadczy o mocnych charakterach, ale nie koniecznie o racji :) . Przecież nie jesteśmy Słowakami, którzy mieszkają u podnóża Tatr i nie musimy codziennie dojeżdżać do pracy w schroniskach :wink: Tak naprawdę każdy przedstawia subiektywną relację tego, co doświadczył (albo usłyszał :wink: ). I każdy ma rację, bo bywało różnie. Czasem wygrywa autobus, czasem elektriczka, często samochód, a najczęściej wolny czas i kondycja która pozwoli na dojście tam, gdzie dojechać się nie da :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/