Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 12:41 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 340 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 09, 2005 2:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
OlkaS napisał(a):
...prawda KWAQ-u ? :lol:


Jasne Oluś, nie ośmieliłbym się zaprzeczać... ;)

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 10, 2005 11:27 am 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
KWAQ9 napisał(a):
OlkaS napisał(a):
...prawda KWAQ-u ? :lol:


Jasne Oluś, nie ośmieliłbym się zaprzeczać... ;)

Pozdrawiam!
Bartek :D


I tym sposobem powstał wątek wzajemnej adoracji hihihihihihi który śmiało można przenieść do off topic ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 10, 2005 4:00 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
OlkaS napisał(a):
I tym sposobem powstał wątek wzajemnej adoracji hihihihihihi który śmiało można przenieść do off topic ;)


Ciekawe kiedy nas przeniosą??? :)

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 10, 2005 4:07 pm 
Witam wszystkich. Tak się złożyło, że w tym roku byłem po raz pierwszy w życiu w górach (pluję sobie w brodę, że dopiero teraz :wink: ). Wszedłem na kilka szczytów, Kościelec był ostatni. Były chwile, że nie wiedziałem, gdzie iść dalej, bo szlak nagle zakręcał na płaską, nachyloną pod kątem skałę. Kiedu byłem na górze, całe przejście wydawało mi się strasznie trudne, ale po zejściu stwierdziłem, że nie było tak źle. Właściwie muszę potwierdzić zdanie, które tu już padło: Kościelec jest dobry do sprawdzenia, czy da się radę pochodzić po Tatrach Wysokich. Są na nim przejścia, których nie ma na Giewoncie czy na Czerwonych, a równocześnie nie jest on tak trudny jak Orla Perć (tam nie byłem, sądzę tylko po zdjęciach). BTW: wchodziłem w "Vansach" (takie trampki), świetnie trzymają się skały, pod warunkiem, że jest sucha :wink: . W przyszłym roku poszukam lepszych butów.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 10, 2005 4:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Jak ja wchodziłem tam ostatnio to też zauważyłem jedną dziewczynę która komletnie zeszła ze szlaku i nagle zaczęła głośno krzyczeć... Dobrze, że byłem wyżej od niej (tak ze 30m) to zacząłem ją naprowadzać na szlak. Potem mnie dogoniła i ładnym uśmiechem podziękowała... :)
Ahhh te kobiety... ;)

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 10, 2005 4:15 pm 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
Dobrze, że czuwają tacy mężczyźni jak Ty Bartek... :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 10, 2005 4:18 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
OlkaS napisał(a):
Dobrze, że czuwają tacy mężczyźni jak Ty Bartek... :wink:


Dzięki Oluś!!!
Fajnie też że chodzą po górach takie kobiety zagubione jak owieczki... ;)

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 10, 2005 4:19 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz mar 17, 2005 1:27 am
Posty: 421
Lokalizacja: Wroclaw
KWAQ9 napisał(a):
Jak ja wchodziłem tam ostatnio to też zauważyłem jedną dziewczynę która komletnie zeszła ze szlaku i nagle zaczęła głośno krzyczeć... Dobrze, że byłem wyżej od niej (tak ze 30m) to zacząłem ją naprowadzać na szlak. Potem mnie dogoniła i ładnym uśmiechem podziękowała... :)
Ahhh te kobiety... ;)

Pozdrawiam!
Bartek :D


A buzi nie dala :D!! Powinienes Sie upomniec :D
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 10, 2005 4:20 pm 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
KWAQ9 napisał(a):
OlkaS napisał(a):
Dobrze, że czuwają tacy mężczyźni jak Ty Bartek... :wink:


Dzięki Oluś!!!
Fajnie też że chodzą po górach takie kobiety zagubione jak owieczki... ;)

Pozdrawiam!
Bartek :D


No na takich szlakach jak na Kościelec to raczej...kozice hihihihihi


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 10, 2005 4:24 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
OlkaS napisał(a):
No na takich szlakach jak na Kościelec to raczej...kozice hihihihihi


No dobra, samotne kozice??? :lol: Troche nie bardzo to brzmi ale niech będzie...

P.S. Teraz z tymi tekstami to już Oluś napewno trafimy do Off Topic... :) Niech tylko Konrad się pojawi... ;)

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 10, 2005 9:19 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt sie 02, 2005 9:01 pm
Posty: 1
Lokalizacja: Warszawa
Mnie tu pachnie jakimś flirtem...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 10, 2005 9:31 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Senor, ja??? :)
No coś Ty...
Każdy tylko nie ja... ;)

P.S. Już jestem w Off Topicu... ;)

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 13, 2005 4:34 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11081
Lokalizacja: Poznań
Armina napisał(a):
Źle na moje poczucie bezpieczeństwa wpłynął też fakt, że pierwszy raz szłam bez kogoś doświadczonego.

Myślę, że jakbyś szła z kim doświadczonym i wiedziałabyś, że od szczytu dzieli cię co najwyżej kilkadziesiąt sekund to byś weszła. Ten ostatni fragment wydaje się przepaścisty ale z góry wygląda to mniej groźnie i zejście tym fragmentem nie jest bardzo trudne.
Następnym razem jak pójdziesz z kimś kto już był na Kościelcu to na pewno wejdziesz.
A jak by tam pozakładali łańcuchy to było by oczywiście łatwiej, ale to nie było by już to samo.

Mam nadzieje, że nie wprowadziłem cię w błąd jeśli chodzi o trudności na Kościelcu. Choć z tego co napisałaś wnioskuję, że tak :)

_________________
Tatrzańskie szlaki


Ostatnio edytowano So sie 13, 2005 4:51 pm przez tomek.l, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 13, 2005 4:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
tomek.l napisał(a):
A jak by tam pozakładali łańcuchy to było by oczywiście łatwiej, ale to nie było by już to samo.


Dokładnie, szkoda łańcuchów... :)

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 29, 2005 1:37 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
KWAQ9 napisał(a):
tomek.l napisał(a):
A jak by tam pozakładali łańcuchy to było by oczywiście łatwiej, ale to nie było by już to samo.


Dokładnie, szkoda łańcuchów... :)

Pozdrawiam!
Bartek :D


He, he... Może jeszcze pare klamer i drabinke ':lol:'? Proponuje wkuć w skałę krzyż, będzie kolejny Giewont ':evil:'

A tak poważnie, to widze, że wielu z Nas za bardzo boi się łańcuchów. Łańcuch, klamry, drabinki są naszymi pomocnikami ( wielokrotnie zbędnymi, zwłaszcza latem - Giewont, Kobylarzowy Żleb, podejście do jaskiń Mylnej i Raptawickiej, itp.) a nie wrogami.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 29, 2005 2:19 pm 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
Łukasz T napisał(a):
A tak poważnie, to widze, że wielu z Nas za bardzo boi się łańcuchów. Łańcuch, klamry, drabinki są naszymi pomocnikami ( wielokrotnie zbędnymi, zwłaszcza latem - Giewont, Kobylarzowy Żleb, podejście do jaskiń Mylnej i Raptawickiej, itp.) a nie wrogami.


czasem pomocnikami a czasem wrogami...

taki przykład: łapisz się łańcucha z całych sił, próbujesz się podciągnać a bolec na którym przymocowany jest łancuch wychodzi ze skały

albo chwytasz łańcuch z całych sił i nagle okazuje się, ze koniec nie jest przyczepiony do skały i zaliczasz "wahadełko"

po takich sytuacjach średnio ufasz temu żelastwu... :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 29, 2005 2:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Łukasz T napisał(a):
Łańcuch, klamry, drabinki są naszymi pomocnikami ( wielokrotnie zbędnymi, zwłaszcza latem - Giewont, Kobylarzowy Żleb, podejście do jaskiń Mylnej i Raptawickiej, itp.) a nie wrogami.


Masz rację Łukaszu, tego żelastwa nie trzeba się bać... (Oluś nie strasz :shock:). Ja sam spotkałem się z tym gdy rozmawiam i opowiadam jak np. było na Świnicy. Od razu słyszę pytanie: A są tam łańcuchy? Odpowiadam: No pewnie, w niektóryc miejscach byłoby bez nich ciężko. Po chwili odpowiedź: Eeeeeee, to ja tam nie idę. Odpowiadając zazwyczaj widzę w oczach osoby wielki strach, że jak już są łańcuchy to musi to być szlak niemalże podobny trudnościami do K2!!!
Wtedy z chęcią bym odpowiedział: Człowieku ze wsi jesteś??? Roweru się boisz??? (Nie obrażając wszytskich mieszkających na wsi of course, to tylko takie chamskie powiedzonko... ;))

Wracając do Kościelca to naprawdę tam nie potrzeba żadnych łańcuchów, drabniek, wind czy wyciągów... Ten szlak sam w sobie jest super i bez problemu można go przejść... Kamilka może potwierdzić moje słowa. Za rok wprowadzę ją sam na szczyt bo ostatnio chciała pisać do prezydenta pismo o klamry pod szczytem!!! :lol:

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 29, 2005 2:45 pm 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
KWAQ9 napisał(a):
Wracając do Kościelca to naprawdę tam nie potrzeba żadnych łańcuchów, drabniek, wind czy wyciągów... Ten szlak sam w sobie jest super i bez problemu można go przejść...


Można też się pościgać... :twisted:

Ja uwielbiam ten szczyt, byłam na nim chyba z 5 razy i nigdy nie mam dość :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 29, 2005 3:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Ja tylko raz, ostatnio...
Masz rację, szczyt jest super!!!
Widoki też piękne, szczególnie na OP...

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 29, 2005 9:09 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So maja 28, 2005 10:21 am
Posty: 319
Lokalizacja: wlkp
KWAQ9 napisał(a):
Za rok wprowadzę ją sam na szczyt bo ostatnio chciała pisać do prezydenta pismo o klamry pod szczytem!!! :lol:


:?: :shock:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 30, 2005 6:30 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
OlkaS napisał(a):
Łukasz T napisał(a):
A tak poważnie, to widze, że wielu z Nas za bardzo boi się łańcuchów. Łańcuch, klamry, drabinki są naszymi pomocnikami ( wielokrotnie zbędnymi, zwłaszcza latem - Giewont, Kobylarzowy Żleb, podejście do jaskiń Mylnej i Raptawickiej, itp.) a nie wrogami.


czasem pomocnikami a czasem wrogami...

taki przykład: łapisz się łańcucha z całych sił, próbujesz się podciągnać a bolec na którym przymocowany jest łancuch wychodzi ze skały

albo chwytasz łańcuch z całych sił i nagle okazuje się, ze koniec nie jest przyczepiony do skały i zaliczasz "wahadełko"

po takich sytuacjach średnio ufasz temu żelastwu... :roll:



Też masz rację. Ale bez przesady :). W polskich Tatrach nie jest tak źle. Ale za to na Słowacji!!! ':shock:'Byłem w tą sobotę na Rohaczach. Ze dwa łańcuchy latały sobie swobodnie na wietrze, kilka pięknie zardzewiałych, i ogólnie wszystkie za długie. I jeszcze piękny przelicznik koron w Tietliakowej Chacie ( czy jak to się pisze...). 10 koron = 1, 50 zł :evil:.
Twierdzą, że to wpływ ceny piwa w schronisku nad Morskim Okiem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 09, 2005 1:44 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 07, 2005 1:40 pm
Posty: 689
Lokalizacja: 604 km do Tatr
o i proszę - gawęda o biżuterii mojej ulubionej 8)

pocieszające jest to, że nie tylko mnie czasem łancuchy płoszą --->
Cytuj:
"taki przykład: łapisz się łańcucha z całych sił, próbujesz się podciągnać a bolec na którym przymocowany jest łancuch wychodzi ze skały

albo chwytasz łańcuch z całych sił i nagle okazuje się, ze koniec nie jest przyczepiony do skały i zaliczasz "wahadełko"


a na szlaku na Kościelec moim zdaniem nie powinny sie pojawić. w trudniejszych warunkach pogodowych chyba sie tam nikt nie pcha, prawda? szlak na tyle krótki, że w razie nagłej zmiany pogody na taka oślizgłą ;), o ktorą w Tatrach nie trudno, raczej zdązy sie zejść.

zgadzam sie, że uroczy, piękne widoki, super sie idzie i baaaardzo mi sie podoba :D i dobrze na nim przetestować nadajność zieleńca do trudniejszych szlaków. pewien moj kolega tam ujawnił niestety lęk wysokości, aż ten jego sposób schodzenia jakaś babka skomentowała "o widzę, ze kolega to sie chyba boi"

a na końcówce to widziałam, że ok. 8letniego chłopaczka jakis pan podsadzał, ale to jest fragment na myślenie nogami bardzo fajny :D

/ale przy pierwszej próbie zdobycia K - popadywało już w Gąsiennicowej - spasowałyśmy/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 09, 2005 1:58 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
adhezja napisał(a):
w trudniejszych warunkach pogodowych chyba sie tam nikt nie pcha, prawda?


Czasami pcha. Troche niżej jest temat o tym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 09, 2005 1:59 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11081
Lokalizacja: Poznań
adhezja napisał(a):
a na szlaku na Kościelec moim zdaniem nie powinny sie pojawić. w trudniejszych warunkach pogodowych chyba sie tam nikt nie pcha, prawda? szlak na tyle krótki, że w razie nagłej zmiany pogody na taka oślizgłą ;), o ktorą w Tatrach nie trudno, raczej zdązy sie zejść.
Tu się niestety mylisz. Przejrzyj sobie temat o wypadku na Kościelcu.

_________________
Tatrzańskie szlaki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 09, 2005 2:18 pm 
ale ze jak? :?

że sie jednak nie zdąży zejść, bo aż tak błyskawicznie i NIESPODZIEWANIE sie pogoda zmienia? czy ze ludziska sie pchają z czarną gradową chmurą na plecach?

i czy Panowie uważają, że jednka te łancuchy winny być, bo by pomogły?

a jeśli chodiz o złe wiadomości (w ogóle i górskie też) to jestem niestety nie na bieżąco, bo przedostanio sie odcinałam od mediów w duzym stopniu...
więc wybaczta!


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 09, 2005 3:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11081
Lokalizacja: Poznań
Chodzi o to, że przy złych warunkach i tak się będą ludzie tam pchać.
A całe to żelastwo jest tam zbędne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 10, 2005 9:48 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
A pogoda to swoją drogą potrafi zmienić się naprawdę NIESPODZIEWANIE.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 11, 2005 9:55 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Cytuj:
a na szlaku na Kościelec moim zdaniem nie powinny sie pojawić. w trudniejszych warunkach pogodowych chyba sie tam nikt nie pcha, prawda? szlak na tyle krótki, że w razie nagłej zmiany pogody na taka oślizgłą , o ktorą w Tatrach nie trudno, raczej zdązy sie zejść.

Powyższe posty mówią o tym jak w kilka osób z forum zaliczyliśmy wycof z wysokich Tatr. Wśród wątpliwych atrakcji tego dnia mieliśmy okazję oglądać akcję na Kościelcu - nie wszyscy przeżyli.
Znajomi tego dnia ostro walczyli żeby pezejść przez Szpiglasową Przełęcz - a przy dobrych warunkach nie warto się za bardzo schylać do tych łańcuchów...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 11, 2005 10:14 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11081
Lokalizacja: Poznań
Niestety przy trudnych warunkach Kościelec się staje niebezpieczny. Choć moim zdaniem nie jest to specjalnie trudny szlak (przynajmniej latem) to są tam miejsca gdzie można sobie zrobić krzywdę. Ale nie są one na tyle trudne, aby tam zakładać łańcuchy czy drabinki. Poprostu dwa miejsca gdzie trzeba się trochę powspinać i kawałek po skośnych płytach gdzie jak jest mokro i ślisko to może być niebezpiecznie.
Faktycznie nie jest to długi szlak, ale w razie niepewnej pogody lepiej zejść wcześniej, bo gdy tam się zrobi mokro i ślisko to schodzenie może być już trochę niebezpieczne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 29, 2005 4:21 pm 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 28, 2005 8:26 pm
Posty: 25
Lokalizacja: Dublin/Gdansk
Odbiegajac od tematu, zauwazylem, ze kilka osob poruszylo temat wysuwajacych sie szpilek przytwierdzajacych lancuchy do skaly. Czy sa na tym forum osoby, ktore osobiscie tego doswiadczyly?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 340 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL