Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Kawałek grani tatr zachodnich.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=14921
Strona 1 z 2

Autor:  Krisinho [ Pn kwi 22, 2013 5:14 pm ]
Tytuł:  Kawałek grani tatr zachodnich.

Jako że ze znajomymi z zamiłowania chodzimy po górach od całkiem dawna (od 4-5 lat po beskidach, w tatrach samodzielnie drugi rok) i w wysokich tatrach właściwie mamy wszystko z nie-offroadowych tras obadane wpadliśmy na pomysł aby zorganizować sobie pierwszy "trawersik". Początkowo wymyśliliśmy, aby rozpocząć "trawers :D" od bystrej i granią przez starorobocianski dojść do wołowca, potem przez Grzesia do D. Chocholowskiej. Jednak wczoraj z Siwej przełęczy widzieliśmy trzy sylwetki wchodzące na Błyszcz od zamkniętej grani kamienistej i smreczyńskiego wierchu. Czy tam bezwzględnie nie można chodzić? Teoretycznie cała ta odbiegająca grań jest zamknięta no ale skoro ludzie tam jednak chodzą... Oprócz tej trójki nie trudno było dostrzec że zbocza tej zamkniętej grani są 'poprzecinane' ludzkimi śladami które nie trudno dostrzec na śniegu.

Bardzo chętnie zrobilibyśmy tą grań zaczynając od tomanowej przełęczy kończąc na grzesiu, jednak czy będzie to bardzo duże nagięcie zasad??

I jeśli ma ktoś fajne propozycje wycieczek Tatrzańskich w opcji na prawdę długo i cały czas wysoko(nie orla perć, ponad dolinkami ,cos w stylu tego kawałka grani tatr zachodnich wlasnie Tomanowa - Wolowiec) to prosiłbym o propozycje :)

Pozdrawiam

Autor:  Jakub [ Pn kwi 22, 2013 8:57 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Ogólnie temat grani Pyszniańska-Tomanowa Przełęcz pojawial się na Forum już wiele razy.
- by legalnie się tam poruszać trzeba by uzyskać zgodę Dyrektora TPN ( Kużnice)
- bez tej zgody nie warto moim zdaniem gdyż grozi mandat od Straży Parku, ale gorzej jakby słowacki strażnik czy leśniczy was namierzył -wtedy jest tzw. pokuta w euro a to boli co najmniej 4 krotnie bardziej..
- oczywiście znajdą się czasem ryzykanci
- moim zdaniem to mało ciekawa grań, są w Tatrach znacznie atrakcyjniejsze tak turystycznie ( np. grań Rohaczy i Banówki) jak i wspinaczkowo ( np. grań łomnica-durny, widły itd.) . Szczyty w tej grani są też niższe od Bystrej a Kamienista taka jak Czerwowne Wierchy więc rewelacji widokowych tam nie uświadczycie. Poza tym to odludzie i w razie czego to zasiegu w telefonie też nie złapiecie i może byc problem po słowackiej stronie Grani.

Autor:  Krisinho [ Pn kwi 22, 2013 9:18 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Ok dzięki Jakub :)

Autor:  Krabul [ Wt kwi 23, 2013 7:25 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Krisinho napisał(a):
Czy tam bezwzględnie nie można chodzić?
Tak
Krisinho napisał(a):
ludzie tam jednak chodzą...
Ludzie też przekraczają prędkość na drodze, kradną i mordują.
Krisinho napisał(a):
na prawdę długo i cały czas wysoko
To chyba Martinovka się najbardziej nadaje :D Albo wspomniana grań Durny - Łomnica. Ze swojej strony poleciłbym też Drogę Tetmajera czyli grań Polski Grzebień - Staroleśna.

Autor:  Basia Z. [ Wt kwi 23, 2013 7:49 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Krisinho napisał(a):
I jeśli ma ktoś fajne propozycje wycieczek Tatrzańskich w opcji na prawdę długo i cały czas wysoko(nie orla perć, ponad dolinkami ,cos w stylu tego kawałka grani tatr zachodnich wlasnie Tomanowa - Wolowiec) to prosiłbym o propozycje :)



- Cała słowacka część grani Tatr Zachodnich od Huciańskiej Przełęczy do Wołowca. Całkiem legalnie, bo jest tam szlak. Na odcinkach - konkretnie na grani Rohacza Ostrego, Trzech Kop i Banówki nieco trudniejsze niż polska część grani, porównywalne krótkimi odcinkami do Orlej Perci.

- Grań Otargańców - również jest tam szlak.

Autor:  LigeiRO [ Wt kwi 23, 2013 9:07 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Cytuj:
- by legalnie się tam poruszać trzeba by uzyskać zgodę Dyrektora TPN ( Kużnice)


Ale zgody tak łatwo się nie dostaję, na zasadzie "bo chcę tam się przejść". Trzeba mieć cel, najlepiej naukowy, z poparciem instytutu etc.

Autor:  Łukasz T [ Wt kwi 23, 2013 9:10 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

LigeiRO napisał(a):
Trzeba mieć cel, najlepiej naukowy


Wątpisz w Jakuba?

Autor:  Jacek [ Wt kwi 23, 2013 9:39 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Łukasz T napisał(a):
LigeiRO napisał(a):
Trzeba mieć cel, najlepiej naukowy


Wątpisz w Jakuba?


Fotodokumentacja w tym przypadku może okazać sie wystarczająca. Dokładnie przedstawiona data i czas, uwarunkowania pogodowe, poparte wcześniejszymi przewidywaniami warunków.

Autor:  Krisinho [ Wt kwi 23, 2013 10:21 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Dobra a tak z ciekawości trochę odbiegnę od tatr zachodnich, wiem że nie promuje się na forum lewizny. Wiem jak to wygląda po polskiej stronie ze z 'zbaczaniem' ze szlaków. Ale np. padł wyżej pomysł grani durny szczyt - łomnica. Jak wiadomo na te szczyty można iść tylko z "wykwalifikowanym przewodnikiem... (..kur** mać)". Jak duża pokutę w euro ryzykuje się idąc tą granią? I póki co się nie wybieram, ale słyszałem że na Wysoką też "wprawni turyści" dają rade bez "wykwalifikowanego przewodnika (kur** mać)". I filance nie dają tam mandatów bo zbyt dużo wiary już tam uczęszcza, czy to prawda?

Autor:  Krabul [ Wt kwi 23, 2013 10:38 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Krisinho napisał(a):
grani durny szczyt - łomnica
Jest to grań o wycenie II udostępniona do wspinaczki. Wykup ubezpieczenie i możesz śmiało wbijać. Stwierdzenie
Krisinho napisał(a):
na te szczyty można iść tylko z "wykwalifikowanym przewodnikiem...
nie jest prawdziwe

Autor:  Krisinho [ Wt kwi 23, 2013 10:48 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

@Krabul czyli aktualnie według Słowackich zasad z ubezpieczeniem bez przewodnika można iść na drogi, których wycena nie przekracza III tak?

Dla Durnego wikipedia podaje

Cytuj:
Góra jest dostępna jedynie dla bardzo wprawnych turystów, konieczne jest towarzystwo uprawnionego przewodnika lub członkostwo w związku alpinistycznym (np. PZA, IAMES czy ÖEAV/DAV) i poruszanie się drogami trudności co najmniej I według UIAA[5].

Autor:  Rohu [ Wt kwi 23, 2013 10:52 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Krabul napisał(a):
Wykup ubezpieczenie i możesz śmiało wbijać.

Nie ubezpieczenie jest tutaj ważne, a przynależność do klubu wysokogórskiego.

Autor:  Krabul [ Wt kwi 23, 2013 10:55 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Racja, nie sprecyzowałem. Alpenverein wypacza :mrgreen: Krisinho, masa materiałów na ten temat jest na forum. Poszperaj trochę.

Autor:  trekker [ Wt kwi 23, 2013 1:36 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Krisinho napisał(a):
według Słowackich zasad z ubezpieczeniem bez przewodnika można iść na drogi, których wycena nie przekracza III tak?

Chyba coś pomyliłeś, bez przewodnika możesz iść na szczyty udostępnione do wspinaczki ale tylko drogami, których trudność PRZEKRACZA II.

Tak przynajmniej było do tej pory. No chyba że Słowacy coś pozmieniali.

Autor:  Olga [ Wt kwi 23, 2013 2:41 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

trekker napisał(a):
Chyba coś pomyliłeś, bez przewodnika możesz iść na szczyty udostępnione do wspinaczki ale tylko drogami, których trudność PRZEKRACZA II.

Jak graniówka, to może mieć równo II.

Autor:  kilerus [ Wt kwi 23, 2013 7:27 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Na grań Durny-Łomnica można iść bez przewodnika, ale nie jest to banalna wycieczka. To jest zaawansowana turystyka, która ociera się minimalnie o taternictwo. Jest to trasa, która wymaga dość dobrej orientacji w terenie, umiejętności czytania opisów, umiejętności zjeżdżania na linie, względnie asekuracji, obycia w terenie średnio trudnym o sporej ekspozycji. Po prostu bez przewodnika osoba z ulicy pewnie nawet nie trafi na Durny, a co dopiero przejście grani.

Zupełnie nie polecam Ci tej trasy.
Wiem, że żartujecie, ale żartować sobie możemy między sobą.
Kolego Krisinho, to jest żart. Grań Durny-Łomnica, czy Martinovka nie nadają się na wycieczki, o których piszesz.
Basia Ci wyżej napisała dwie propozycje. Zwróć uwagę na nie proszę.

Autor:  Krisinho [ Wt kwi 23, 2013 8:27 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Kolego kilerus tak wiem jak wywnioskował z innych wątków to forum charakteryzuje się bardzo dużym natężeniem zapatrzonych w swe turystyczne doświadczenia snobów którzy dodatkowo uważają się za mistrzów ironii. Do ludzi z tego wątku nic nie mam. Wspinam się już na ściankach, mam także opłacony kurs skałkowy w lecie. Kiedyś ową grań oczywiście zaliczę więc i tak jestem wdzięczny owym towarzyszom. Zresztą wystarczyło popatrzeć na zdjęcie tej grani aby zauważyć że ktoś sobie publicznie robi jaja z ludzi :) W jednym wątku nawołują do noszenia czekana jak jest śnieg po kostki na trzydniowiański a potem sobie robią jaja :) (Do Krabula nie mam nic, okazał się najbardziej w porządku :)) A co jak ktoś przeczyta tylko parę pierwszy wiadomości tego wątku, a pytał o to co ja... Nie daj boże głupi będzie no i stwierdzi - ... trzeba jechać na tą grań.

A dzięki propozycjom Basi mam już plan na następny trip więc dziękuje :)

Pozdrawiam (hipokryzje)

Autor:  WILCZYCA [ Wt kwi 23, 2013 8:35 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

kilerus napisał(a):
wymaga dość dobrej orientacji w terenie

Krisinho napisał(a):
Wspinam się już na ściankach

:mrgreen:

Autor:  Łukasz T [ Śr kwi 24, 2013 6:22 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Krisinho napisał(a):
Wspinam się już na ściankach


Czyli jest szansa, że kiedyś wejdziesz na Kowadło. Życzę powodzenia i dalszej aktywnej działalności na ściankach.

Autor:  gb [ Śr kwi 24, 2013 8:13 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Przejścia grani Tatr (nie tylko fragmentu zachodniego) kilka razy dokonano. Nawet są mniej lub bardziej literackie opisy.
Trenuj na ściankach.

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  Krisinho [ Śr kwi 24, 2013 8:36 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

hahaha wy sie potraficie do wszystkiego dojebac na tym forum :D

tylko nie do siebie :mrgreen:

Autor:  Olga [ Śr kwi 24, 2013 8:43 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Krisinho napisał(a):
tylko nie do siebie :mrgreen:

E tam, z siebie też się nabijamy, musisz się tylko wczytać w forum dokładniej :)
A ścianka jak najbardziej się przyda jako trening przed późniejszą wspinaczką w skałach i Tatrach. Oczywiście obycia z górami ani umiejętności wyszukiwania drogi czy chwytów nie zastąpi.

Autor:  _Sokrates_ [ Śr kwi 24, 2013 8:53 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Krisinho napisał(a):
hahaha wy sie potraficie do wszystkie dojebac na tym forum :D


Nie zjadaj literek

Autor:  prof.Kiełbasa [ Śr kwi 24, 2013 9:39 am ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

dobrze że od czasu do czasu trafi się nowy okaz :lol:

Autor:  stan-61 [ Śr kwi 24, 2013 1:26 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Krisinho napisał(a):
to forum charakteryzuje się bardzo dużym natężeniem zapatrzonych w swe turystyczne doświadczenia snobów którzy dodatkowo uważają się za mistrzów ironii
Ale wam doje.bał. :lol:

Autor:  gb [ Śr kwi 24, 2013 4:37 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Krisinho napisał(a):
hahaha wy sie potraficie do wszystkiego dojebac na tym forum

lata praktyki... poza tym, jeśli delikwent w ewidentny sposób się podkłada...

pozdrawiam
gb 8)
ps
współcześnie - są dwie możliwości zyskania "wstępnego doświadczenia górskiego" - w świecie wirtualnym i w świecie rzeczywistym. Powinieneś docenić, że to dojebywanie, które Cię tak bulwersuje odbywa się via internet. A nie nad Twoim grobem, czy w pokoju szpitalnym...

Autor:  Krisinho [ Śr kwi 24, 2013 7:01 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

gb napisał(a):
Krisinho napisał(a):
hahaha wy sie potraficie do wszystkiego dojebac na tym forum

lata praktyki... poza tym, jeśli delikwent w ewidentny sposób się podkłada...

pozdrawiam
gb 8)
ps
współcześnie - są dwie możliwości zyskania "wstępnego doświadczenia górskiego" - w świecie wirtualnym i w świecie rzeczywistym. Powinieneś docenić, że to dojebywanie, które Cię tak bulwersuje odbywa się via internet. A nie nad Twoim grobem, czy w pokoju szpitalnym...


Przecież ja wyśmiewam to wasze dojebywanie, próbujecie komuś dojebać na każdym kroku, i ironicznie złapać za każde słówko ale już jesteście na to za starzy :lol: I nikt normalny się tym nie przejmie tylko będzie robił swoje. Proponuje temacie dojebywanie komuś spojrzeć na młodzież 15-18, od nich się czegoś nauczycie, i na pewno lepiej wam to pójdzie, jeśli macie takie aspiracje. Psychologia także jasno mówi że takie zachowanie wśród młodzieży internetowej bierze się z kompleksów lub bycia społecznym chamem :mrgreen: :lol: . Anyway nie jestem jedynym, który uważa że to forum ma poziom chamstwa i snobizmu wyniesiony na bardzo wysoki poziom. I stało się to właśnie przez takich którzy 'dojebują'.

Ja się zawijam na inne forum gdzie ludzie zajmują się faktycznie turystyką górską, a nie wyśmiewanie wszystkich przez swój snobizm wynikający z jakiegoś wyimaginowanego poczucia bycia 'przech*j' turystą :mrgreen: :D

Autor:  WILCZYCA [ Śr kwi 24, 2013 7:21 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

prof.Kiełbasa napisał(a):
dobrze że od czasu do czasu trafi się nowy okaz
:lol:


Szkoda tylko że tak łatwo wymiękkają :badpc:

:kotek:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Śr kwi 24, 2013 8:15 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Krisinho napisał(a):
Ja się zawijam na inne forum gdzie ludzie zajmują się faktycznie turystyką górską, a nie wyśmiewanie wszystkich przez swój snobizm wynikający z jakiegoś wyimaginowanego poczucia bycia 'przech*j' turystą :mrgreen: :D

ja na przykład uważam się za ... turystę, mało tego często lansuję się swym kaskiem mamóta na drodze do moka :D
I ostentacyjne piję piwo w jadalni schroniska po czym bekam głośno melodię o mój rozmarynie..
Tobie do bycia ... turystą czy nawet ... turystą (co jest stopień wyżej ) bardzo daleko bo tak czytając te posty to ty przepizdeczka turysta jesteś .. tak więc szerokości i bajo

Autor:  kilerus [ Śr kwi 24, 2013 8:27 pm ]
Tytuł:  Re: Kawałek grani tatr zachodnich.

Aj tam, aj tam... Jakby nie było takiej egzotyki, to byśta rzygali z nudów. :lol:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/