Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam
W sierpniu zamierzam uderzyć na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem.
Sporo słyszałem o szlaku spod Czarnego Stawu pod Rysami.
Plusem jest podobno to, że szlak nie jest tak oblegany w sezonie jak sąsiedni na Rysy, a widoki ponoć cudowne.
Moje doświadczenie w górach jest niewielkie, nie przechodziłem jeszcze trudniejszych szlaków. Najtrudniejszy to Giewont:) No ale trzeba się rozwijać iść do przodu.
Proszę o informację od osób,które były na tym szlaku o opis trudności związanych z wejściem na przełęcz.

Moglbys zadac to pytanie w watku do tego przeznaczonym "pytania o szlaki, trudnosci, wycieczki". Ale skoro juz zapytales tu, to ja napisze tylko tyle, ze pomiedzu Giewontem a Przelecza pod Chlopkiem roznica w kwestii trudnosci jest bardzo duza, rzeklabym nawet, ze diametralna. Giewont jest przy suchej skale banalny (choc demonizowany przez niektorych nieobytych ze skala turystow) Przelecz jest juz troszke trudna, a przede wszystkim mocno eksponowana (przepascie). Radzilabym na poczatek pojsc np. na Szpiglas, potem np. Koscielec, pozniej dopiero Chlopek. Moze nie powinnam tu odpowiadac, ale...

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"

To mój pierwszy post:)więc wybacz mi,że może nie piszę w tym miejscu co trzeba,postaram się poprawić:) w sumie zapomniałem, najtrudniejszym szlakiem było wejście na Kościelec, to, że różnica między Giewontem a Chłopkiem jest olbrzymia to się domyślam.
pozdrawiam
LB