Forum portalu turystyka-gorska.pl

Stali bywalcy będą bardzo zaskoczeni. Na szczęście wyłącznie pozytywnie. To że nie ma już żadnego dymka z komina to pikuś. To co jest na jadalni na kuchni, robi wrażenie.
Zdjęcia z pierwszego dnia po otwarciu schroniska:
http://www.klubpodroznikow.com/aktualnosci/84-news/1917-koniec-remontu-schroniska-
.

_________________
www.klubpodroznikow.com
slajdowiska w każdy poniedziałek

O kuźwa .... jak w restauracji. , a takie fajne okienko było ...

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Będę tęsknił... ale XXI wiek rządzi się swoimi prawami.

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

McDonald jest w co drugiej wsi...po co jeszcze w górach. Dla mnie porażka. Ale bisnes is bisnes

Wiadomo każdy będzie tęsknił za starym wystrojem, albo za wspomnieniami. Ale myślę że klimat piątki zostanie zachowany, bo w końcu tworzą go ludzie

_________________
Citius Altius Fortius

Klimat jest tylko zimą...
Latem to przy ostatnich podwyżkach cen (100zł/os za nocleg w pokoju 2os) + restauracyjny wygląd to zaraz będzie najwyżej położony Hotel dla "warszawki"

_________________
"Gdyby ludzie od jaskiniowej epoki robili tylko to, co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach" - Stanisław Lem

Klimat to zniknął wraz ze zniknięciem poprzedniej toalety "na Małysza", kto ją jeszcze pamięta ?

Ale rozumiem postęp w zakresie budowy oczyszczalni, nie palenia koksem itd.

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/

Ja, tej dziury nad którą się "to robiło" nie można zapomnieć

_________________
FILMIKI ----> http://www.youtube.com/user/malarzNH#p/a

You'll never know if you don't go

W Teryho masz już 26euro/osoba
Na Słowacji 90% schronisk zmieniał właścicieli. Zmiany idą pierwsze podnieśli ceny , do Teryho piwo i reszta napoi jest transportowana śmigłowcem.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Też przeraziła mnie ta cena... Coś czuję że będą mieli puste te pokoje dwuosobowe...

_________________
https://www.facebook.com/pages/Tatry/454029724628937

...nic bardziej złudnego.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Logiczna konsekwencja notorycznego przepełnienia. Jeśli popyt na usługi przekracza podaż są dwie możliwości: lepsza dla klientów - rozbudowa celem zwiększenia podaży (w tym przypadku wykluczona przez przepisy parkowe) albo lepsza dla usługodawcy - podniesienie standardu i ceny; w obu przypadkach doprowadzi się do zrównania podaży i popytu, obawiam się jedynie że 100 to jeszcze nie jest ta cena, może na zimę wystarczy ale w letnie weekendy będzie komplet nawet przy 200. Rynek rządzi.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

za 200 zł to ja mam 7 noclegów w Zakopanem z widokiem na Tatry. Więc 2 stówy w schronisku to ja p***** i inwestuje w namiot za ...200 zl

Pewnie nikt nikogo nie zmusza do bulenia 200zł za nocleg w schronisku.... zresztą w sezonie to mnie nie dotyczy ten problem

_________________
Citius Altius Fortius

100 zł za os dotyczy wyłącznie JEDYNEGO pokoju 2 osobowego przerobionego z pokoju dyżurów TOPR (przeniesiony).
Krótko mówiąc, jeżeli ktoś chce wygody, to za nią płaci.
Pozostałe ceny zbliżone do tych z poprzedniego sezonu. Nadal obowiązują wszelkie zniżki i ulgi, włącznie z tymi dla krwiodawców.
Nic nie stoi na przeszkodzie by kimać za free przed schroniskiem czy na niczym nie ograniczonej "glebie" wewnątrz schroniska. Tu nikt nigdy nikomu nie zabronił przekimać w takiej formie. 30 lat odwiedzam to schronisko i także obserwuję te wszystkie zmiany.
Nie dziwi mnie marudzenie tych którzy tam zaglądają raz na rok, ale dziwią mnie komentarze tzw. stałych bywalców.
Tęsknicie za sraniem "na Małysza"? wielu jednak nadal tak się zachowuje, widząc odciski butów i nawalone na deskę...

pozdrowienia dla wszystkich kochających Tatry "Bo są"

_________________
www.klubpodroznikow.com
slajdowiska w każdy poniedziałek

Dla stałych bywalców Mcdonalda takie zmiany muszą powodować tylko radość. Z tym że takim właśnie ludziom, powinno się uprzykrzać wejścia do jakichkolwiek PN a nie zachęcać coraz to nowymi wygodami, wyciągami i atrakcjami rodem z wesołego miasteczka, bo równie dobrze frytki i piwo mogą sobie zjeść na Krupówkach. Oni góry i tak mają w nosie.
Miziowa, Markowe, tam już przecież prawdziwy człowiek gór w ogóle nie zagląda, ba nawet mija te hotele szerokim łukiem. Stawy dalej mają swój klimat no ale ta lada rodem z Popradzkiego... ni w dąb ni w ząb. Żal.


Przemawia przez Ciebie jakiś kompleks z dzieciństwa? Kibel na Małysza ma same zalety w stosunku do obecnych sedesów - naturalna, zdrowa pozycja, łatwiejsze utrzymanie czystości, bardziej higieniczny. Brud i smród zależy tylko od poprawnych instalacji i częstości sprzątania.
Generalnie w dzisiejszych czasach należałoby odważnie odgórnie na szczeblu Państwowym zakazać wszystkim schroniskom prowadzenia działalności gastronomicznej, bo czasy gdy prawdziwym miłośnikom przyrody i gór zależało na powiększeniu ruchu turystycznego dawno już minęły.

Nie wiem czy jestem prawdziwym człowiekiem gór, ale te miejsca omijam, a jak już muszę przejść obok, to robię to szybko.


Utopia. Ale gdyby było głosowanie, byłbym na TAK.

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068

Stary, daj spokój. Przecież przy Twojej stulejce nie wyp****sz nawet pogodynki przed telewizorem.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Ja tam nie jestem prawdziwym człowiekiem gór. Lubię ciszę, spokój i wygodę w noclegowni. W Miziowej to akurat miałem pokój z łazienką i TV i bardzo mi się podobało.

Generalnie w dzisiejszych czasach należałoby odważnie odgórnie na szczeblu Państwowym zakazać wszystkim schroniskom prowadzenia działalności gastronomicznej.

30lat temu też większość Polaków na zdanie że będą żyli w innym systemie, mówili: utopia. Była jednak garstka ludzi, która wierzyła że to da się zmienić, zmienić na lepsze. Sama już realizacja była daleka od ideału ale dali radę. Dziś jak widzę, jak w niektórych miastach buduję się ścieżki rowerowe lub działa przeciwko idiotycznym igrzyskom, to widzę że da się świat i swoje otoczenie przekształcać w dobrym kierunku nawet jak wokół jest umysłowy "beton".

ALi: kibla na Małysza nie mam w domu, bo wymagałoby to sporych wydatków i przebudowy. No i w odróżnieniu od schroniska w domowym kiblu nie ma problemu z deską sedesową, którą w schronisku często strach w ogóle ruszać, nie mówiąc już o siadaniu na niej. Korki "na małysza" zapewne także były dużo mniejsze niż dziś. Stary kibel w Stawach miał obskurny wystrój (klimat był do dupy i był zaniedbany, nieodnawiany stad bierze się przeświadczenie większości, że na małysza to syf, brud kiła i mogiła.

Stefan: "prawdziwy człowiek gór" to można różnie rozumieć, ogólnie chodzi mi o to, że ludzie, którzy nie lubią gór, nie czerpią z nich radości, adrenaliny, spokoju itp. są dla nich obojętne, nie plątały się po górach. No bo PO CO? Lepiej przelecieć przez Krupówki, napić się browca na dyskotece i przekimać w dowolnie wybranym hotelu w dolinie i zamknąć się w czterech ścianach w wąskim gronie przed TV.

Nie rozumiem po co tak zero-jedynkowo grupować kategorie ludzi gór. Ja lubię góry i włóczęgę po nich, ba, mam frajdę jak zdarzy się kimka pod chmurką i klocek w kosówce. Nie ma to jednak żadnego związku z tym, że jak mam możliwość wygodnego noclegu to korzystam z przyjemnością.
A ci co nie lubią i jeżdżą tam nie wiem po co to mnie nie interesują.
Sralnie na małysza to ja miałem w liceum i nie wspominam tego jako "klimat" tylko jako syf, bida i zacofanie cywilizacyjne. To mi się kojarzy z jakimś kołchozem.

Po co grupować ludzi gór? By zmniejszyć naturalnie ich ilość (głownie w Tatrach) Niech Ci którzy nie czerpią z nich przyjemności nie chodzili po nich. Tak jak na stadion piłkarski nie chodzą fanatycy speedwaya dla których akurat kopana jest nudna jak flaki.

"Lolal i jego cennik" ma przeogromny wpływ na przekrój ludzi którzy którzy doń zaglądają. Tak jak w dobrym barze mlecznym trafisz na cały przekrój społeczeństwa, tak do wykwintnej restauracji będzie chodzić tylko 1% społeczeństwa posiadająca 90% kapitału, tak do obskurnego lokalu pójdzie tylko "menelstwo" aby się spić. Schroniska coraz bardziej upodabniają się do tych wykwintnych restauracji i cennikowo są już dla większości ludzie nie do przyjęcia, dobitny przykład to maszkarada nad Wielickim Stawem oferująca zarówno kosmiczne ceny jak i kompletny brak wrażliwości na brzydotę. Jakich ludzi tam spotkasz? Miłośników górskich czy tych którzy chcą zrealizować kolejny "cel", zachciankę swojego życia, czyli wejście z przewodnikiem na Geralach?

Sralnie na sedesa to ja miałem w podstawówce i również był syf, bida i zacofanie cywilizacyjne... Wystarczyło pewnie pomalować, dać nowe oświetlenie i jest teraz tam pewnie "XXI" BTW jeszcze gorsza była Biblioteka i dojście do niej ciemnymi schodami gdzieś na poddasze. Nawet w najlepszych horrorach nie widziałem takiej atmosfery jaka wówczas tam panowała. No i przymusowo trzeba było coś wypożyczać a odrażająca bibliotekarka przepytywała czy faktycznie się przeczytało czy tylko przetrzymywało... Do 25 roku życia bałem się i nielubiałem, już nawet nowoczesnych i ładnych bibliotek a co za tym idzie czytania książek. Tak działa uprzedzenie i strach który się przeżyło.

Żeby się poczuć lepszym od innych. Proste.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

A to zwykle wynika z kompleksów.

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Stefan, stałem się Twoim idolem
Poza tym, "klocek w kosówce" wymiata!

Czyżby temat zmierzał w stronę ptaszka?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Czy wszędzie trzeba wstawiać "uśmieszki", aby podkreślić to że się akurat żartuje ?
Ja osobiście za kiblem "na Małysza" specjalnie nie tęsknię, tak samo jak za spaniem na schodach (co miałam nieprzyjemność robić) też nie tęsknię.

Inna sprawa, że przy takim tłoku jaki tam zazwyczaj panuje trudno jest utrzymać higienę w sposób inny niż za pomocą gumowego węża.

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/

Doprawdy? Nic o tym nie wiem

Chyba po prostu drażni Cie to, że pokój za 200zł jest poza Twoim zasięgiem. Pewnie wolałbyś noclegować w pokoiku zapchanym trzydziestoma pierdzącymi w nocy dupami, ale za to za pół darmo - no bo przecież człowiekowi gór się należy.

PS Czy ma ktoś zdjęcie Stefana w kosówce?

_________________
I was blind but now I can see...

Zboczeniec!

_________________
Pamiętasz co obiecywała?