Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt kwi 19, 2024 2:47 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 243 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: N cze 28, 2015 9:24 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
-----------
Basiu - posłałem Ci na pocztę prywatną linka...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 29, 2015 10:10 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
gb napisał(a):
-----------
Basiu - posłałem Ci na pocztę prywatną linka...

pozdrawiam
gb 8)


Dziękuję, jak będę mieć chwilę czasu to poczytam.

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki :)
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 29, 2015 3:13 pm 
Weteran

Dołączył(a): Pn lut 10, 2014 6:47 pm
Posty: 106
Basia Z. napisał(a):
gdzie można znaleźć te recenzje, też bym poczytała, bo mnie to interesuje.

Ja znalazłem na stronie TPN: http://krokus.tpn.pl/du/krameko/pliki/15042015/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 29, 2015 3:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Ale to nie są teksty recenzji :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 29, 2015 5:08 pm 
Weteran

Dołączył(a): Pn lut 10, 2014 6:47 pm
Posty: 106
Mea culpa! Jest tam raport do uwag recenzentów i kilka z tych uwag zacytowałem. Jakbyś mógł mi również wysłać linka do pełnych tekstów recenzji, to też bym chętnie poczytał...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 29, 2015 6:12 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Co do meritum, ja się nie spieram gdyż sama się na tym specjalnie nie znam.
Nie jestem leśnikiem, wiem tyle co mi przekazano na kilku szkoleniach w TPN, a co w bardzo dużym skrócie tu napisałam.

A że każdy z naukowców zajmujących się tym tematem może mieć diametralnie różne zdanie np. na temat ochrony czynnej i jej skutków pozytywnych bądź negatywnych - do tego chyba już dążyliśmy się przyzwyczaić.
Z moją zbyt małą wiedzą nie podejmę się dyskusji.

Chciałam tylko zwrócić uwagę na to aby po pierwsze odróżnić teren ochrony czynnej od terenu ochrony ścisłej (mapki są na stronie TPN), bo chyba większość dyskutantów tego nie odróżnia.
W Tatrach zdecydowana większość terenów podlega ochronie ścisłej.
Po drugie ktoś pisał "chyba nie wszystkie lasy dolnoreglowe zostały w Tatrach zastąpione świerkami" - no więc niestety prawie wszystkie.
Oczywiście na pewno konieczne są dalsze badania, w tym badania genetyczne tych świerków.
W uwagach recenzentów też widzę bardzo wiele słusznych i logicznych argumentów, w przeciwieństwie do niektórych argumentów jakie padają tu na forum ;)

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki :)
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 30, 2015 12:31 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
guliak napisał(a):
Mea culpa! Jest tam raport do uwag recenzentów i kilka z tych uwag zacytowałem. Jakbyś mógł mi również wysłać linka do pełnych tekstów recenzji, to też bym chętnie poczytał...

Jutro (tzn. dziś) podeślę :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 02, 2015 5:24 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
gb napisał(a):
kamiltatry napisał(a):
W mojej ocenie szczegółowe opracowanie topograficzne masywu Kominiarskiego Wierchu stanowiłoby pewną wiedzę o Tatrach.

Jesteś na 100% pewien, że a) takiego opracowania nie ma; b) takiego opracowania nikt nie robił w przeszłości; c) takiego opracowania nikt nie robi obecnie?
Co rozumiesz pod określeniem "szczegółowe opracowanie topograficzne" - bo to też warto sobie - w przypadku proponowania takiej lub innej działalności sprecyzować?
A jak już zdefiniujesz co oznacza owo "szczegółowe opracowanie topograficzne" - sprawdź, czy w obecnym "stanie wiedzy o Tatrach" te informacje, które chciałbyś zdobyć - się znajdują czy nie...

Czyli uważasz, że jeśli pewien skrawek Tatr został już opisany, to nie powinno się tego ponownie opisywać i nie da się tego opisać lepiej (bardziej szczegółowo) niż ktoś wcześniej to zrobił? Całe szczęście, że niektóry mieli inne zdanie na ten temat. W tym sam Władysław Cywiński.

Poza tym masyw Kominiarskiego Wierchu raczej nie zalicza się do dobrze opisanych tatrzańskich zakątków. Zapewne duża w tym zasługa "urzędowych ochroniarzy". Tymczasem to ciekawy, spory masyw i byłoby tam co opisywać.
gb napisał(a):
Żadna "walka" z "pasjonatami" (cokolwiek to oznacza) nie jest prowadzona - ani nie była.

Odnoszę inne wrażenie.
Basia Z. napisał(a):
Chciałam tylko zwrócić uwagę na to aby po pierwsze odróżnić teren ochrony czynnej od terenu ochrony ścisłej (mapki są na stronie TPN), bo chyba większość dyskutantów tego nie odróżnia.
gb napisał(a):
Jednym z podstawowych celów jakie są cały czas stawiane przed "parkiem" - jest ograniczenie dostępu ludzi w tereny - powiedzmy - przeznaczone dla przyrody. Pierwszym takim ograniczeniem jest/było wytyczenie - określenie - wybór - szlaków, dróg, ścieżek po których na terenie tegoż parku powinni się poruszać ludzie - dowolni - jeśli już muszą. Pisząc "muszą" mam na myśli wszelką działalność - nawet kontunuację tej, która w danym miejscu się odbywała zanim powstał dany park. Oczywiście w miarę możliwości liczba tych miejsc powinna być ograniczana.
Jeśli zaś - a to po prostu jest związane z rozwojem oraz codzienną działalnością ludzką - istnieje konieczność (nawet wyłącznie "historyczna", by pomimo tych wcześniej wspomnianych ograniczeń jakaś część ludzi "wchodziła" (przebywała czasowo" na pozostałych terenach - to tego typu działania próbuje się ograniczać poprzez "piętrzenie trudności formalnych" związanych z odstępstwem od ogólnych reguł.

Cóż, prezentujecie "urzędowe" podejście do tematu. Bez odpowiedniej oceny poszczególnych obciążeń dla przyrody. Z tegoż "urzędowego ochroniarstwa" wynikają różne absurdy, niektóre wręcz skandaliczne. Zwłaszcza bardzo bulwersująca jest kwestia prowadzenia gospodarki leśnej tam, gdzie nawet pojedynczy pieszy człowiek spokojnie się zachowujący (nie mający statusu "równiejszego") może być potraktowany jako "szkodnik", którego trzeba ukarać. Także z jednej strony traktory (a nawet ciężarówki) i drwale z piłami spalinowymi nic nie szkodzą, ba - stanowią "ochronę czynną", zaś z drugiej strony pozaszlakowcy to "wielcy szkodnicy". Ciężko nie widzieć w tym absurdu.

Wiele złego mówi się o Wspólnocie Leśnej Uprawnionych 8 Wsi w Witowie. Głównie dlatego, że specjalnie nie kryją się z tym co robią. Oprócz terenów "legalnie" dostępnych jedynie "uprzywilejowanym", aktywnie grasują również w rejonach szlaków. Nieraz widziałem akcje obok głównego szlaku - drwale Wspólnoty Leśnej nie mieli oporów przed powalaniem drzew tuż obok turystów. Dodatkowo pokazali rozmach w bocznych dolinach (zwłaszcza bagno w dolnej części Doliny Starorobociańskiej i wielki obszar wycinki w Dolinie Iwaniackiej). Zresztą widok traktora to pewien standardowy element rejonu Doliny Chochołowskiej. Z traktora zrobili nawet "atrakcję turystyczną". Poza tym łatwiej krytykować prywatnych właścicieli niż TPN. A tymczasem TPN też rozrabia w tatrzańskich lasach. Polecam spojrzeć na obraz satelitarny Google i przyjrzeć się temu, jak wyglądają lasy od rejonu Nosala po Łysą Polanę. Nie są to aktualne obrazy, ale to tym gorzej, bo obecny stan zapewne nie jest lepszy od tego co widać. Generalnie las TPN (od rejonu Nosala po Łysą Polanę) został hardcorowo przeorany traktorami (i być może miejscami również cięższym sprzętem) - widać dziesiątki wydrążonych ścieżek/dróg błotnistych. I to znaczna część w miejscach, gdzie pozaszlakowiec jest "szkodnikiem" (czyli podobna sytuacja do "rezerwatów TANAP", gdzie pozaszlakowcy są zwalczani, a drwale z piłami spalinowymi mile widziani). Generalnie tatrzańska fauna zamieszkująca te nieszczęsne lasy nie ma lekko. Także "ochrona czynna" TPN wiąże się z gehenną dla przedstawicieli leśnej fauny.

Polecam zapoznać się z pewnym tematem z forum "Gropa.pl" -> zakazane perci. Można się dowiedzieć jak się prowadziło akcje w tychże reglach TPN (oprócz hałasu, spalin i niszczenia gleby - śmieci i ogniska).

Przykładowe obrazy Google z satelity (regle Tatr Wysokich TPN):

Wycięty kwadracik w pobliżu parkingu w Palenicy Białczańskiej:
Obrazek

Podobne wycięte kwadraciki/prostokąciki w rejonie Wierch Porońca (blisko szlaku prowadzącego na Rusinową Polanę) i przeorane tereny pozaszlakowe (w lewej części obrazu):
Obrazek

Przeorany las Wapienny Piec (okolice szlaku Wierch Poroniec - Rusinowa Polana):
Obrazek

Przeorany Las Palenica:
Obrazek

Przeorane tereny między 2 szlakami prowadzącymi do Rusinowej Polany (z Wierch Porońca i Zazadni):
Obrazek

Wielce błotnista droga na północnych stokach masywu Kobyły - rejon Doliny Suchej Wody:
Obrazek

Północne stoki Skrajnej Sołtysiej Kopy - Świniarski Żleb, Koziarski Żleb, Broniarski Żleb (traktory zdają się pogłębiać naturalną erozję i powstają parowy potraktorowe):
Obrazek

Łężna Dolina z błotnistymi drogami:
Obrazek

Przeorana Dolina Filipka:
Obrazek

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 02, 2015 8:10 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
Szczęka opada. Czy orientujesz się, czy ktoś formalnie i na piśmie wysyłał zapytania do TPN w tej sprawie? Podobnych odczuc naprawłem kilka lat temu w Chochołowskie - oficjalny szlak i dolina sobie, a za "murem" z drzew, kilkadziesiat metró od głównej drogi dolina jakby żyje własnym, odmiennym życiem, z własną siecią dróg i przecinek...


Dyrekcja TPN to jakby nie było element szeroko rozumianej administracji państwowej. Istnieje coś takiego jak dostęp do informacji publicznej - ustawa zgodnei z którą, "organ" ma obowiązek udzeilić odpoweidzi na zapytanie pytającego - chyba, że informacja wymaga ochrony na podstawie innych przepisów. Może jest na forum prawnik i mógłby coś doradzić.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 02, 2015 9:34 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Wolf_II napisał(a):
kilkadziesiat metró od głównej drogi dolina jakby żyje własnym, odmiennym życiem, z własną siecią dróg i przecinek


Ale to jest normalne u nich. Podobnie jest w TANAP cała sieć ścieżek bardzo dobrze utrzymanych.


Wolf_II napisał(a):
Istnieje coś takiego jak dostęp do informacji publiczne


Życzę powodzenia zwłaszcza w TPN.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 02, 2015 10:19 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
raffi79. napisał(a):
Wolf_II napisał(a):
Istnieje coś takiego jak dostęp do informacji publiczne


Życzę powodzenia zwłaszcza w TPN.

Tacy uparci? To tylko kwestia konsekwencji i wytrwałości. Z nie takimi twardzielami sobie radzono. W Warszawie bufetowa chyba perzez poand rok nie chciała ujawnić jakim firmom podwykonawczym jakie kwoty pieniędzy płaci - finalnie sąd administracyjny zmusił ja do tego, na wniosek 1 osoby...

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 03, 2015 7:08 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
Wolf_II, kontakt do TPN:

Adres korespondencyjny: Tatrzański Park Narodowy, ul. Kuźnice 1, 34-500 Zakopane
E-mail (sekretariat): sekretariat@tpn.pl
Telefon (sekretariat): 18 20 23 200
-> Telefony pracowników TPN (18 20 23 + różne końcówki)

Cytuj:
Wszystkie wnioski, podania i skargi mogą być do nas wysyłane za pośrednictwem poczty tradycyjnej, faksu lub poczty elektronicznej. Całą korespondencję w miarę możliwości załatwiamy na bieżąco. Staramy się, aby termin oczekiwania na odpowiedź nie był dłuższy niż 14 dni.
Cytuj:
Dyrektor TPN przyjmuje strony w sprawie skarg i wniosków w każdy wtorek od godziny 11.00 do 13.00, po uprzednim umówieniu się w sekretariacie, tel.18 2023200.


W praktyce jednak nie wiem czy doczekasz się sensownego wytłumaczenia. Obawiam się, że albo Cię zignorują, albo spróbują przekonać, iż to co dzieje się w lesie TPN (od rejonu Nosala po Łysą Polanę) to jest dla "dobra przyrody". Przy czym nie zaszkodzi spróbować.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 03, 2015 11:09 am 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Wolf_II napisał(a):
Tacy uparci?


kamiltatry napisał(a):
Obawiam się, że albo Cię zignorują, albo spróbują przekonać


Dokładnie. Nic nie zrobisz sam. Cała "szlachta TPN" uważa że sa Bogami i wszystko im wolno.
Wynajęcie Kancelarii Prawnej to sa koszty. Dyskusja z nimi "tak ma być i koniec"

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 03, 2015 3:12 pm 
Weteran

Dołączył(a): Pn lut 10, 2014 6:47 pm
Posty: 106
kamiltatry napisał(a):
Czyli uważasz, że jeśli pewien skrawek Tatr został już opisany, to nie powinno się tego ponownie opisywać i nie da się tego opisać lepiej (bardziej szczegółowo) niż ktoś wcześniej to zrobił? Całe szczęście, że niektóry mieli inne zdanie na ten temat. W tym sam Władysław Cywiński.

Poza tym masyw Kominiarskiego Wierchu raczej nie zalicza się do dobrze opisanych tatrzańskich zakątków.


Akurat Cywiński masywu Kominiarskiego (oraz Wołoszyna) nie planował opisać - gdy jeszcze żył, napisał o tym wprost, że tomików obejmujących te obszary nie zrobi.

Drugie stwierdzenie też jest co najmniej dyskusyjne - jest sporo opisów dróg w masywie Kominiarskiego, są dokładne mapy, zdjęcia lotnicze / satelitarne, zdjęcia z różnych miejsc (w internecie czy w książkach) - także to nie jest jakaś "biała plama".


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 04, 2015 3:54 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
guliak napisał(a):
Akurat Cywiński masywu Kominiarskiego (oraz Wołoszyna) nie planował opisać - gdy jeszcze żył, napisał o tym wprost, że tomików obejmujących te obszary nie zrobi.

Chodzi mi o podejście do tematu - gdyby Władysław Cywiński opisywał tylko te skrawki Tatr, których nikt wcześniej nie opisał, to wiele by nie zdziałał.

Poza tym wstępnie WC chciał opisać całe Tatry (w tym pewnie i Kominiarski Wierch). Jednak te plany (wyceniane na ok. 60 tomów) okazały się zbyt ambitne - zwłaszcza, że na każdy z tomów poświęcał sporo czasu. Zresztą w tomie 19 można przeczytać:
Cytuj:
"Kompletne, 60-tomowe opisanie Tatr zapowiadane w pierwszym tomie okazało się nieosiągalnym szczytem optymizmu, mrzonką, prawdziwym mission impossible. Skończyło się na tomikach dziewiętnastu."

Deklaracja WC, że nie opisze Doliny Waksmundziej i Kominiarskiego Wierchu pojawiła się chyba w tomie 18 (nie wiem czy wcześniej padały takie deklaracje?). Czyli była to końcówka serii i zapewne już wtedy wiedział, że nie tylko tych 2 wyróżnionych skrawków Tatr nie opisze, ale także wielu innych. Pytanie dlaczego wyróżnił akurat te 2 rejony? Czy to nie był właśnie efekt układów/nacisków ze strony "urzędowych ochroniarzy"?

"Urzędowi ochroniarze" mają bzika na punkcie Kominiarskiego Wierchu i takowe naciski mogły mieć miejsce. Wyrazem tego "bzika" jest choćby skandaliczne reżimowe zastraszanie Portalu Górskiego -> szczegóły.
guliak napisał(a):
Drugie stwierdzenie też jest co najmniej dyskusyjne - jest sporo opisów dróg w masywie Kominiarskiego, są dokładne mapy, zdjęcia lotnicze / satelitarne, zdjęcia z różnych miejsc (w internecie czy w książkach) - także to nie jest jakaś "biała plama".

Faktycznie nie jest "białą plamą" (wbrew oczekiwaniom niektórych "urzędowych ochroniarzy"), ale na miano dobrze opisanego masywu też nie zasługuje. To, że istnieją jakieś opisy i w dodatku można się wspomóc mapą, zdjęciami oraz obrazami satelitarnymi to plus, który umożliwia stworzenie lepszego, bardziej szczegółowego opracowania niż w sytuacji, kiedy trzeba byłoby zaczynać "od zera".
raffi79. napisał(a):
Cała "szlachta TPN" uważa że sa Bogami i wszystko im wolno.
Wynajęcie Kancelarii Prawnej to sa koszty. Dyskusja z nimi "tak ma być i koniec"

W pojedynkę ciężko coś wskórać. W końcu nielicznych oburzonych łatwo zignorować (co tam wielkie TPN będzie się przejmować?). Dlatego też szerokie grono osób powinno się zapoznać z "ciemną stroną TPN". "Tłum" ma prawo wiedzieć, co się w Tatrach wyprawia. To nie może tak być, żeby Park Narodowy stanowił prywatę "równiejszych". Pewnymi kwestiami warto zainteresować media masowego zasięgu. A sprawą lasów również organizacje ekologiczne.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 10, 2015 7:09 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt gru 16, 2014 12:33 pm
Posty: 379
...


Ostatnio edytowano N lip 26, 2015 9:22 pm przez mazeno, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 10, 2015 8:55 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
mazeno napisał(a):
tym sie powinien prokurator zajac, a nie jakis jeden z drugim forumowicz...

No to czemu wysyłasz te fotografie na jedno (czy drugie forum) a nie do Prokuratury?
kamiltatry napisał(a):
"Tłum" ma prawo wiedzieć, co się w Tatrach wyprawia.

Rozumiem, że jesteś przedstawicielem owego "tłumu" :) Tłumnie wybranym :)

kamiltatry napisał(a):
Pewnymi kwestiami warto zainteresować media masowego zasięgu. A sprawą lasów również organizacje ekologiczne.

Żaden problem. Weź i zainteresuj. Nawet nie musisz czekać do kolejnych wyborów :)

kamiltatry napisał(a):
który umożliwia stworzenie lepszego, bardziej szczegółowego opracowania

Czy mógłbyś - wreszcie - określić co rozumiesz pod wspaniale brzmiącym sformułowaniem: "bardziej szczegółowe opracowanie". Skalę mapy, opis każdej ścieżki - nawet takiej, którą nikt jeszcze nie chodził? I do czego, komu - to "bardziej szczegółowe opracowanie" mogłoby się przydać...

pozdrawiam
gb 8)
Powinniście - Panowie - dokooptować do tego Waszego "Tłumu" - jeszcze ze dwóch Użytkowników tego Forum. Nie będę wymieniał nicków :) - ale większość Czytających z pewnością się zorientuje kogo mam na myśli. W piątkę z pewnością ruszycie - jeśli nie "z posad bryłę Świata" - to przynajmniej TPN. A i TANAP-owi się też sporo dostanie. Do dzieła.
A gdy już zwyciężycie - napiszecie relację. Z pewnością zdobędzie uznanie :)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 12, 2015 2:12 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
mazeno napisał(a):
szlak parking wierch poroniec - rusinowa

Rejon tego szlaku jest okropnie zdewastowany (zwłaszcza w "zakazanych strefach", ale i bliskie okolice szlaku też ucierpiały). Mamy tam bardzo agresywną gospodarkę leśną. Odcinek Wierch Poroniec - Rusinowa Polana przeszedłem w zeszłym roku i oczywiście nadziałem się na traktor. Ponadto również uwieczniłem przejawy gospodarki leśnej - wycięty obszar lasu tuż obok szlaku:

Obrazek
gb napisał(a):
Rozumiem, że jesteś przedstawicielem owego "tłumu" Tłumnie wybranym

Czyżbyś sugerował, że przed poinformowaniem "tłumu" o hipokryzji TPN, najpierw wypada spełnić jakieś biurokratyczne formalności (typu zdobycie miana "wybrańca")? :mrgreen:
gb napisał(a):
Czy mógłbyś - wreszcie - określić co rozumiesz pod wspaniale brzmiącym sformułowaniem: "bardziej szczegółowe opracowanie". Skalę mapy, opis każdej ścieżki - nawet takiej, którą nikt jeszcze nie chodził? I do czego, komu - to "bardziej szczegółowe opracowanie" mogłoby się przydać...

Po co takie opracowanie? Równie dobrze można zapytać dlaczego Kominiarski Wierch znalazł się na mapach topograficznych, skoro i tak biurokracja nie pozwala tam chodzić. Biała plama załatwiałaby sprawę, w końcu co to kogoś obchodzi, że między Doliną Kościeliską a Doliną Chochołowską jest jakiś Kominiarski Wierch? Do czego ta wiedza się przydaje?

Odpowiedzią jest choćby kwestia ciekawości, postęp w temacie znajomości Tatr.

Gdy kiedyś podejmę się projektu topograficznego opracowania masywu Kominiarskiego Wierchu (na pocieszenie dodam, że nie prędko), to głównie skupię się na opisaniu terenu i charakterystycznych elementów krajobrazu (wraz z drobiazgową analizą tamtejszych kulminacji). Przy okazji zapewne dodam opisy istniejących ścieżek i możliwych tras bezścieżkowych, ale to jako uzupełnienie opracowania, a nie główny cel. Tego typu opracowanie mogłoby się przydać nie tylko tym, którzy mają ochotę zdobyć Kominiarski Wierch. Grupę docelową stanowiłyby również osoby ciekawskie, które po prostu lubią "wiedzieć więcej".
gb napisał(a):
ruszycie - jeśli nie "z posad bryłę Świata" - to przynajmniej TPN. A i TANAP-owi się też sporo dostanie. Do dzieła.

Skoro już tak zagrzewasz do boju, to może zechcesz pomóc w tym dziele? 8) Obecnie interesuję się sprawą polowań na tatrzańskie zwierzęta. Różne przydatne informacje, a także zdjęcia przejawów tejże działalności (np. ambony myśliwskie TANAP) można wysyłać na kamiltatry@gmail.com

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 13, 2015 12:24 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
kamiltatry napisał(a):
Po co takie opracowanie? Równie dobrze można zapytać dlaczego Kominiarski Wierch znalazł się na mapach topograficznych, skoro i tak biurokracja nie pozwala tam chodzić. Biała plama załatwiałaby sprawę, w końcu co to kogoś obchodzi, że między Doliną Kościeliską a Doliną Chochołowską jest jakiś Kominiarski Wierch? Do czego ta wiedza się przydaje?

Nikt nie "zakazuje" chodzenia w rejonie Kominiarskiego Wierchu. Nie prowadzą tam ogólnie dostępne szlaki turystyczne i w dodatku nie każdy "chętny" może uzyskać zgodę na prowadzenie tam działalności badawczej. Natomiast - jeśli konieczne są/będą działania związane z realizacją zadań parku narodowego - pracownicy tegoż parku będą tam chodzić. Jeśli jakiś "pasjonat" się tam zgubi, skręci nogę lub kark, to GOPR uda się w tamten rejon by - albo go uratować, albo znieść zwłoki.
Kiedyś już proponowałem, byś nieco dokładniej postudiował tematykę poznania Tatr, badania Tatr, ochrony Tatr. Kominiarski Wierch znalazł się na mapach topograficznych dosyć dawno temu, zanim w tamtym rejonie utworzono park narodowy.
Osoby, które "obchodzi" co znajduje się pomiędzy Doliną Kościeliską, a Chochołowską - zajmują się tematami związanymi z tym - co się tam znajduje - od wielu, wielu lat. I ponieważ ich to "obchodzi" - wiedzą w jaki sposób można - nawet współcześnie - prowadzić tam badania przy minimalnym negatywnym wpływie.
Tobie - konkretnie - ta wiedza rzeczywiście do niczego się nie przyda.
kamiltatry napisał(a):
Odpowiedzią jest choćby kwestia ciekawości, postęp w temacie znajomości Tatr.

To nie jest żadna odpowiedź. To demagogia i w dodatku głupia. Przypomina trochę złość dwu-trzylatka, któremu rodzice zabraniają wydłubać oko psu lub kotu. Z ciekawości...
Jakiego "postępu" z temacie "znajomości Tatr" się spodziewasz? I czy chodzi o - ogólnie traktowane poznanie i znajomość Tatr - czy też o Twoją indywidualną znajomość tych gór?.
kamiltatry napisał(a):
Gdy kiedyś podejmę się projektu topograficznego opracowania masywu Kominiarskiego Wierchu (na pocieszenie dodam, że nie prędko), to głównie skupię się na opisaniu terenu i charakterystycznych elementów krajobrazu (wraz z drobiazgową analizą tamtejszych kulminacji). Przy okazji zapewne dodam opisy istniejących ścieżek i możliwych tras bezścieżkowych, ale to jako uzupełnienie opracowania, a nie główny cel. Tego typu opracowanie mogłoby się przydać nie tylko tym, którzy mają ochotę zdobyć Kominiarski Wierch. Grupę docelową stanowiłyby również osoby ciekawskie, które po prostu lubią "wiedzieć więcej".

To - według Ciebie - w zakresie topografii i morfologii masyw Kominiarski nie został dotychczas opisany? Jakie są tam - nieopisane - charakterystyczne elementy krajobrazu, co rozumiesz pod określeniem: "drobiazgowa analiza tamtejszych kulminacji"? Co to są "tamtejsze kulminacje"?
Jesteś prekursorem - opiszesz "trasy bezścieżkowe".

kamiltatry napisał(a):
Różne przydatne informacje, a także zdjęcia przejawów tejże działalności (np. ambony myśliwskie TANAP) można wysyłać na kamiltatry@gmail.com

Wstydziłbyś się takiej prymitywnej reklamy... :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 13, 2015 3:15 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
gb napisał(a):
Nikt nie "zakazuje" chodzenia w rejonie Kominiarskiego Wierchu.

I kto tu uprawia "głupią demagogię"?
gb napisał(a):
Nie prowadzą tam ogólnie dostępne szlaki turystyczne i w dodatku nie każdy "chętny" może uzyskać zgodę na prowadzenie tam działalności badawczej. Natomiast - jeśli konieczne są/będą działania związane z realizacją zadań parku narodowego - pracownicy tegoż parku będą tam chodzić.

Czyli nic nowego w tej dyskusji. Tatry dla "równiejszych". Teren prywatny zamiast Parku "Narodowego". Takie właśnie zasady obowiązują na terenach prywatnych - "my" możemy wszystko, "swoi" to na co im pozwolimy, a "obcy" są niemile widziani.
gb napisał(a):
Kominiarski Wierch znalazł się na mapach topograficznych dosyć dawno temu, zanim w tamtym rejonie utworzono park narodowy.

Tak, ale pojawia się również na nowych mapach (i to z zarysami niektórych ścieżek).
gb napisał(a):
Osoby, które "obchodzi" co znajduje się pomiędzy Doliną Kościeliską, a Chochołowską - zajmują się tematami związanymi z tym - co się tam znajduje - od wielu, wielu lat. I ponieważ ich to "obchodzi" - wiedzą w jaki sposób można - nawet współcześnie - prowadzić tam badania przy minimalnym negatywnym wpływie.

A to jakaś wiedza tajemna ten "minimalny negatywny wpływ"? Toż to trzeba być wielkim naukowcem lub pracownikiem TPN, żeby wiedzieć jak przyrodzie zbytnio nie zaszkodzić? A może to jest tak, że tylko ci "legalni" nic nie szkodzą (nawet wyposażeni w piły spalinowe), a ci "nielegalni" już samym oddychaniem wywołują negatywny wpływ?
gb napisał(a):
Jakiego "postępu" z temacie "znajomości Tatr" się spodziewasz?

Znacznego.
gb napisał(a):
To - według Ciebie - w zakresie topografii i morfologii masyw Kominiarski nie został dotychczas opisany?

Został, ale można to zrobić lepiej, bardziej szczegółowo.
gb napisał(a):
Jakie są tam - nieopisane - charakterystyczne elementy krajobrazu, co rozumiesz pod określeniem: "drobiazgowa analiza tamtejszych kulminacji"? Co to są "tamtejsze kulminacje"?

Widać, że nie jesteś pasjonatem tatrzańskiej topografii (zwłaszcza tej szczegółowej)... Masyw Kominiarskiego Wierchu posiada trochę wciąż anonimowych kulminacji, które warto by wyróżnić (pomierzyć, opisać, zaproponować odpowiednie nazwy). A dlaczego? Tego pewnie nie zrozumiesz.
gb napisał(a):
Jesteś prekursorem - opiszesz "trasy bezścieżkowe".

Zabawne. Naprawdę myślisz, że nikt wcześniej nie opisał tras bezścieżkowych w Tatrach? A choćby WC - opisywał same trasy ścieżkowe?
gb napisał(a):
Wstydziłbyś się takiej prymitywnej reklamy...

Nie ogarniam. Zachęcenie do pomocy to ma być "prymitywna reklama"? I to w dodatku pomoc w słusznej sprawie, jaką jest poinformowanie "tłumu" o niecnych działaniach w Tatrach (do takich działań zaliczają się właśnie polowania na zwierzęta, czy też agresywna gospodarka leśna). Dlaczego miałbyś nie chcieć pomóc w tej sprawie? Co Cię powstrzymuje?

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 13, 2015 6:57 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
kamiltatry napisał(a):
Czyli nic nowego w tej dyskusji. Tatry dla "równiejszych". Teren prywatny zamiast Parku "Narodowego". Takie właśnie zasady obowiązują na terenach prywatnych - "my" możemy wszystko, "swoi" to na co im pozwolimy, a "obcy" są niemile widziani.

Przepraszam, jeśli to co napiszę Cię urazi - odnoszę wrażenie, że po prostu nie rozumiesz o czym piszesz. Teren parku narodowego został uznany za cenny. Z jakiś tam powodów. Stanowi własność publiczną, ale - jak w przypadku innych tego typu własności - nie jest fizycznie możliwe, by każdy z tych 30-tu kilku milionów Polaków mógł decydować co, kto i kiedy będzie tam robił. Podobnie dla "równiejszych" (wedle Ciebie) są eksponaty muzealne, Podobnie dla "równiejszych" (według Ciebie) są publiczne drogi, ulice, skwery, lasy - podobnie szkoły,szpitale czy uczelnie.

kamiltatry napisał(a):
Tak, ale pojawia się również na nowych mapach (i to z zarysami niektórych ścieżek).

Skąd masz pewność, że są to "nowe" mapy - przypuszczam, że wedle Ciebie "nowa mapa" powstaje w taki sam sposób jak pierwsza mapa danego rejonu :). Naprawdę uważasz, że jeśli w księgarniach ukazuje się kolejne wydanie np. "Trylogii" - to znaczy, że jakiś p. Sienkiewicz napisał "nową" powieść???
Skąd wiesz, że to co się pojawia na nowych wydaniach map - to "wszystko" co na temat terenu przedstawianego na mapie już wiadomo. Zdajesz sobie sprawę, że treść mapy - zależy między innymi od jej skali, tematu, tego do czego i komu ma służyć?
Mapa - to nie "wujek gugle" ani pełna baza danych - i to ogólnie dostępna...

kamiltatry napisał(a):
A to jakaś wiedza tajemna ten "minimalny negatywny wpływ"? Toż to trzeba być wielkim naukowcem lub pracownikiem TPN, żeby wiedzieć jak przyrodzie zbytnio nie zaszkodzić? A może to jest tak, że tylko ci "legalni" nic nie szkodzą (nawet wyposażeni w piły spalinowe), a ci "nielegalni" już samym oddychaniem wywołują negatywny wpływ?

???
Głupoty wypisujesz. Jeszcze raz powtórzę - nikt nie twierdzi, że osoby przebywające na terenach wyłączonych z ogólnego dostępu (z przyczyn szeroko pojętej ochrony środowiska) nie mają negatywnego wpływu na to środowisko.

kamiltatry napisał(a):
Znacznego.

Konkrety? Nowy szczyt odkryty? Odnalezione nowe - nieznane dotąd gatunki roślin? Typy skał?

kamiltatry napisał(a):
Został, ale można to zrobić lepiej, bardziej szczegółowo.

Konkrety?

kamiltatry napisał(a):
Widać, że nie jesteś pasjonatem tatrzańskiej topografii (zwłaszcza tej szczegółowej)... Masyw Kominiarskiego Wierchu posiada trochę wciąż anonimowych kulminacji, które warto by wyróżnić (pomierzyć, opisać, zaproponować odpowiednie nazwy). A dlaczego? Tego pewnie nie zrozumiesz.

Również już kiedyś pisałem - świetnie mnie znasz - co daje Ci niesamowitą wręcz przewagę w tej dyskusji. Zawsze możesz napisać co "widać" na podstawie moich wypowiedzi :). Prosiłem byś zdefiniował co rozumiesz pod określeniem "kulminacja" - teraz doszło określenie "anonimowa". Odczuwasz nieprzepartą potrzebę nazywania każdego fragmentu skały wystającego ponad sąsiednie?
Ponieważ nie rozumiem, a zapewne nie zrozumiem - może spróbujesz mi jednak wytłumaczyć?

kamiltatry napisał(a):
Zabawne. Naprawdę myślisz, że nikt wcześniej nie opisał tras bezścieżkowych w Tatrach? A choćby WC - opisywał same trasy ścieżkowe?

O ile się orientuję Włodek opisywał trasy wspinaczkowe. Nie antycypował, którędy MOŻNA BĘDZIE PÓJŚĆ - "jeśli na piątym metrze od podłużnego zacięcia wyciągnie się rękę w lewo i trafi na chwyt". Opisywał trasy wspinaczkowe, które ktoś przeszedł PRZED ich opisaniem :)
kamiltatry napisał(a):
niecnych działaniach w Tatrach

Takich działań - nie tylko w Tatrach - dzieje się w każdej chwili zapewne multum. Jestem przekonany, że zarówno w chwili gdy piszę te słowa, jak również w czasie gdy je będziesz czytał - nie tylko na terenie TPN - będą popełniane wykroczenia rozmaitego kalibru przeciw rozmaitym ustaleniom, zarządzeniom, etc. Nawet jeśli ograniczysz się do śledzenia tych wykroczeń na terenie TANAP-u - czeka Cię ogrom pracy...
A co do reklamy - nie udawaj, że nie wiesz co miałem na myśli :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 13, 2015 5:01 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Teren parku narodowego został uznany za cenny. Z jakiś tam powodów. Stanowi własność publiczną


Hola kolego, tu się mylicie. Parki narodowe obejmują też np tereny prywatne. W TPN jest tego niewiele (kilkaset ha) ale np w Biebrzańskim - większość.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 13, 2015 5:41 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Szanowny Kolego - wpierniczasz się w środek dyskusji niby gołąb o parapet.
Toż właśnie część "zarzutów" stawianych parkowi - dotyczy spraw gospodarki leśnej prowadzonej na terenach prywatnych.
Nie wcinaj się pomiędzy wódkę, a zakąskę...

pozdrawiam
gb 8)
ps
Unikatowość elementów przyrodniczych ma się - poza tym - nijak do stosunków własnościowych. Natomiast sprawa własności może (i ma) przełożenie na działania związane z ochroną przyrody... Obraz "Dama z łasiczką" jest tak samo cenny w prywatnej kolekcji jak i w muzeum państwowym. Natomiast kto inny decyduje o sposobie jego ekspozycji/udostępnienia...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 13, 2015 6:03 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2014 2:19 pm
Posty: 3046
http://tatromaniak.pl/aktualnosci/c/tur ... ody-wg-tpn


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 13, 2015 8:54 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Przeczytałem artykuł, do którego połączenie podałeś. Najbardziej - w świetle tego co w tym artykule napisano - rozbawił mnie odredakcyjny dopisek: "Tatromaniak.pl to miejsce również na wyrażanie tego typu opinii, pod warunkiem, że są sformułowane w sposób merytoryczny i poparte odpowiednimi argumentami (nie są "krytyką dla krytyki")"
Nadal pozostaję pod wrażeniem merytorycznie popartych argumentów zamieszczonych w artykule (w szczególności tego o odpowiedzialności TPN za wyasfaltownie drogi do Morskiego Oka oraz dotyczącego kłopotów ze sprzątaniem końskich odchodów).

Zwłaszcza, że cały ów artykuł dotyczy propozycji umieszczonych w projekcie, który - o ile mi wiadomo - nie tylko nie został przyjęty, ile odrzucony...

pozdrawiam
gb 8)
ps
W sumie to należy się spodziewać - w niedalekiej przyszłości - procesu mającego unieważnić licytację dóbr zakopiańskich, wygraną przez hr. Zamojskiego. Z pewnością miały tam miejsce jakieś błędy proceduralne - albo i inne...
A przecie i tak 1 października 1933 roku Dobra Zakopiańskie (z pewnymi wyjątkami) zostały nabyte przez Lasy Państwowe... :)
pps
A tak - nieco na marginesie obecnej rozmowy - dwa cytaty...
"Plan liczy się z dalszym dopływem zwiedzających, których liczba szacowna jest na 2 400 000 osób rocznie, a która niewątpliwie wzrośnie...[-]"

"Chyba nikt ze znających warunki panujące w Tatrach nie ma wątpliwości, że puszczenie na własną rękę i samopas całej masy zwiedzających, dochodzącej do 30 000 osób dziennie, zniszczyłoby Tatry w krótkim czasie. Trudno odpowiedzieć na pytanie: co mają zrobić samotnicy, indywidualiści, "prawdziwi turyści"? Może ich era minęła? Może są w takiej sytuacji jak tetmajerowski "raubszyc" Bartek Gronikowski? Skończyli się? Po prostu ogromna gromada turystów i taterników nie pozwala już na samotne przeżywanie doznań wysokogórskich, jak to było jeszcze możliwe pół wieku temu"
Ciekawe czy ktoś odgadnie kto - i przede wszystkim kiedy - napisał te słowa... 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 13, 2015 9:48 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
gb napisał(a):
Toż właśnie część "zarzutów" stawianych parkowi - dotyczy spraw gospodarki leśnej prowadzonej na terenach prywatnych.

Tak, ale nie tylko. Te sprawy zostały już wyjaśnione w tej dyskusji, a Ty zdaje się "na siłę" chcesz bronić TPN i "wybielać" ich działania. To nie tylko Wspólnota Leśna 8 Uprawnionych Wsi w Witowie wycina tatrzańskie lasy. Na terenie zarządzanym przez TPN (lasy od rejonu Nosala po Łysą Polanę) również mamy prowadzoną gospodarkę leśną i to bardzo agresywną gospodarkę leśną. Na zdjęciach satelitarnych (i to nieaktualnych - obecny stan zapewne jest gorszy) mamy widoczny obraz nędzy i rozpaczy. Bardzo gęsta sieć błotnistych "zakazanych perci" rozjeżdżona przez traktory (i miejscami prawdopodobnie również cięższy sprzęt typu ciężarówki). To co widać jest okropne. A jeszcze gorsze jest to, czego nie widać, czyli gehenna leśnej fauny zamieszkującej te nieszczęsne lasy TPN.

TPN wykazuje się wielką hipokryzją. Gdy chodzi o kasę ze sprzedaży drewna, to dobro zwierząt się nie liczy. Niech cierpią! Kasa jest ważniejsza. Natomiast gdy chodzi o argumentację wymysłów biurokracji mających chronić "nasz teren przed obcymi" to wtedy przypominają sobie o zwierzętach i nawet spokojnie poruszający się pieszo nieliczni pasjonaci stanowią mega problem.
gb napisał(a):
Teren parku narodowego został uznany za cenny. Z jakiś tam powodów.

Jednak w praktyce nie został uznany za na tyle cenny, żeby "równiejsi" sami sobie odmówili dostępu do tego terenu. Ba - nawet nie jest godzien zaniechania prowadzenia gospodarki leśnej, która dewastuje tatrzańską florę, niszczy glebę i terroryzuje tatrzańską faunę.
gb napisał(a):
Stanowi własność publiczną

Tylko teoretycznie. W praktyce wygląda to zgoła inaczej. Niewątpliwie za "publiczne" można uznać całą sieć szlaków turystycznych TPN (wraz z infrastrukturą turystyczną) i ich bliskie okolice + teren udostępniony do taternictwa powierzchniowego (jaskinie taternickie pomijam z uwagi na opakowanie ich przesadną biurokracją). Natomiast cała reszta to "prywatny folwark", gdzie obowiązują takie zasady, o jakich wspomniałem - "my" (czyli "sztacha TPN") możemy wszystko, "swoi" (np. znajomi, osoby prowadzące badania, itd.) to na co im pozwolimy, a "obcy" (ci "nielegalni") są niemile widziani.

Zważ, że w przypadku nocnej godziny policyjnej i pozaszlakowych wędrówek strażnicy TPN karzą ludzi właściwie dokładnie za to, co sami robią (tyle że bezkarnie jak na "szlachę TPN" przystało). Rozumiem karanie za śmiecenie, niszczenie flory, straszenie zwierząt, kłusownictwo i inne przejawy wandalizmu wobec przyrody. Ale karanie za samą obecność poza szlakiem? I kto wymierza tą karę? -> gość, który robi dokładnie to samo. Nie widzisz w tym absurdu?
gb napisał(a):
nie jest fizycznie możliwe, by każdy z tych 30-tu kilku milionów Polaków mógł decydować co, kto i kiedy będzie tam robił

Właśnie o to chodzi, że w przypadku TPN jest możliwe (z wyłączeniem aktywności szkodliwych typu kłusownictwo, gospodarka leśna, rajdy samochodowe, itd.). Z tych 30-tu kilku milionów Polaków zdecydowana większość (ponad 99%) nie interesuje się terenami pozaszlakowymi TPN i nie zamierza na nie wchodzić bez względu na to czy jest to legalne, czy też nie (wielu pewnie nawet nie wie, że nie można - gdyby popyt na wędrówki pozaszlakowe był wielki, to już teraz tereny pozaszlakowe byłyby po prostu oblegane i mocno zadeptywane, bo przecież Polacy to niepokorny naród - zważ na żałosne przejawy "pokory" turystów odwiedzających popularne szlaki turystyczne).
gb napisał(a):
przypuszczam, że wedle Ciebie "nowa mapa" powstaje w taki sam sposób jak pierwsza mapa danego rejonu

Źle przypuszczasz.
gb napisał(a):
Skąd wiesz, że to co się pojawia na nowych wydaniach map - to "wszystko" co na temat terenu przedstawianego na mapie już wiadomo.

Nic takiego nie napisałem. Jednak to co się pojawia, zapewne jest w niesmak niektórym "równiejszym" (zwłaszcza zarysy "zakazanych perci" i to w dość sporej ilości).
gb napisał(a):
Zdajesz sobie sprawę, że treść mapy - zależy między innymi od jej skali, tematu, tego do czego i komu ma służyć?

Wielce mnie zaskoczyłeś. :mrgreen: Zależność treści mapy od jej skali to faktycznie wiedza tajemna. Dzięki, że zdradziłeś ten sekret.
gb napisał(a):
nikt nie twierdzi, że osoby przebywające na terenach wyłączonych z ogólnego dostępu (z przyczyn szeroko pojętej ochrony środowiska) nie mają negatywnego wpływu na to środowisko

Twierdzisz za to, że mają "minimalny negatywny wpływ".
gb napisał(a):
Konkrety? Nowy szczyt odkryty?

W sumie w świadomości ludzi zainteresowanych Tatrami byłyby to "nowe szczyty". Dotychczas "anonimowe kulminacje" wreszcie zostałyby zauważone, opisane i zaszczycone nowymi nazwami. Szczegółowe opracowanie dałoby ludziom obraz Kominiarskiego Wierchu jako rozbudowanego, skomplikowanego i ciekawego masywu (jakim on jest), a nie obraz prostej góry. Jest tam sporo detali topograficznych, którym warto się przyglądnąć i warto je wyróżnić. A dlaczego? Trzeba pasjonować się szczegółową topografią, żeby to w pełni zrozumieć.
gb napisał(a):
Ponieważ nie rozumiem, a zapewne nie zrozumiem - może spróbujesz mi jednak wytłumaczyć?

Zapewne nie zrozumiesz. Zwłaszcza, że biurokrację zdajesz się cenić ponad wiedzę o Tatrach (zwłaszcza, że wspominałeś już w tej dyskusji, iż badania naukowe TPN są zbyt słabo opakowane biurokracją). Tymczasem rozwój szczegółowej topografii jest w niesmak biurokracji (stąd pewnie i Twoja niechęć). Poza tym istotna jest kwesta pasji. Jak ktoś się mocno pasjonuje topografią, to raczej nie trzeba mu długo tłumaczyć sensu opisywania topograficznych detali i wyróżniania nawet niepozornych obiektów. A jak ktoś się tą topografią nie pasjonuje, to wytłumaczenie mu sensu jej uszczegóławiania stanowi bardzo trudne zadanie (wręcz "mission impossible").

Spróbuj wytłumaczyć sens swoich badań (choćby kwestia krążenia wód podziemnych) "przeciętnemu turyście", który zadałby Ci podobne pytania - po co to? Komu to potrzebne? Do czego może się przydać? Ja rozumiem, bo ogólnie popieram postęp wiedzy o Tatrach. Jednak jeśli kogoś ten postęp wiedzy nie obchodzi i krążenie wód podziemnych ma w głębokim poważaniu, to nie zrozumie...
gb napisał(a):
O ile się orientuję Włodek opisywał trasy wspinaczkowe. Nie antycypował, którędy MOŻNA BĘDZIE PÓJŚĆ - "jeśli na piątym metrze od podłużnego zacięcia wyciągnie się rękę w lewo i trafi na chwyt". Opisywał trasy wspinaczkowe, które ktoś przeszedł PRZED ich opisaniem

WC opisywał zarówno trudne trasy (drogi wspinaczkowe), jak i łatwe (zarówno ścieżki, jak i bezścieżki). Mało tego - WC opisywał nawet niektóre przejścia przez "wysokie kosówki". Zapoznaj się dokładnie z przewodnikami WC, a przekonasz się, że tak to wygląda.
gb napisał(a):
A co do reklamy - nie udawaj, że nie wiesz co miałem na myśli

Nie udaję. Ciężko mi zrozumieć dziwne zjawisko, jakim jest doszukiwanie się "prymitywnej reklamy" w zachęceniu do pomocy.
gb napisał(a):
Takich działań - nie tylko w Tatrach - dzieje się w każdej chwili zapewne multum. Jestem przekonany, że zarówno w chwili gdy piszę te słowa, jak również w czasie gdy je będziesz czytał - nie tylko na terenie TPN - będą popełniane wykroczenia rozmaitego kalibru przeciw rozmaitym ustaleniom, zarządzeniom, etc. Nawet jeśli ograniczysz się do śledzenia tych wykroczeń na terenie TANAP-u - czeka Cię ogrom pracy...

Uciekasz od odpowiedzi na pytanie. 8) Co Cię powstrzymuje przed udzieleniem pomocy (w postaci przydatnych informacji i/lub zdjęć dokumentujących niecne działania w Tatrach - niekoniecznie nielegalne, bo te niektóre "legalne" również są godne potępienia - w TANAP-ie ambony i domki myśliwskie stoją zdaje się legalnie)? Czy to miałeś na myśli - "bo na świecie jest wiele zła i nie warto się przejmować takimi błahostkami jak np. polowania na tatrzańską faunę"?

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 14, 2015 1:00 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
kamiltatry napisał(a):
Uciekasz od odpowiedzi na pytanie.

Nie uciekam od odpowiedzi. Twoja działalność - jakiekolwiek można mieć o niej zdanie - wynika wyłącznie z "osobistej urazy". Nie jest obiektywna, nie jest wiarygodna, a przede wszystkim oparta jest na posuniętym do granic zdrowego rozsądku chciejstwie.
Idea potępiania - dla samego potępiania i autopromocji jako "sprawiedliwego" - jest dla mnie nie do zaakceptowania.
Ewentualne "pomaganie" w tym co usiłujesz robić - to próżny trud - zwłaszcza dla kogoś, komu naprawdę zależy na logicznej, adekwatnej do współczesnych sytuacji ochronie przyrody ożywionej, czy nieożywionej.
Jeszcze raz przepraszam za - być może - brutalne i nieeleganckie stwierdzenie: powstrzymują mnie wszystkie głupoty, które wypisujesz.

kamiltatry napisał(a):
Spróbuj wytłumaczyć sens swoich badań (choćby kwestia krążenia wód podziemnych) "przeciętnemu turyście", który zadałby Ci podobne pytania - po co to? Komu to potrzebne? Do czego może się przydać?

Jak Ty mnie świetnie znasz... :). A może nie tylko próbowałem - a wręcz tłumaczyłem i wytłumaczyłem? :mrgreen: :? :?: :shock: :mrgreen: :twisted: 8)
kamiltatry napisał(a):
Jednak jeśli kogoś ten postęp wiedzy nie obchodzi i krążenie wód podziemnych ma w głębokim poważaniu, to nie zrozumie...

Jeśli powyższy akapit dotyczy mnie - to oczywiście masz 200% racji. "Postęp" wiedzy - nawet w zakresie krążenia wód podziemnych gdziekolwiek, nie pisząc/mówiąc o wiedzy o Tatrach jako takich - nie obchodzi mnie nawet w najmniejszym stopniu. Natomiast jeśli dotyczy to jakiś innych - obcych Tobie ludzi - to nie wydaje mi się, byś miał jakiekolwiek podstawy by oceniać, co i kogo obchodzi, ani - tym bardziej - ewentualne te postawy oceniać.
[ps - to, że kogo coś nie interesuje, to nie jest jeszcze przesłanką do twierdzenia, że tego czegoś nie zrozumie...]. Ty możesz zrozumieć wyłącznie to - co Cię interesuje?

Mimo wszystko Twoje metody "tłumaczenia" konieczności przyznania Tobie możliwości poruszania się poza szlakami nie wydają mi się skuteczne, pozostanę przy własnych improwizacjach. Oczywiście - jeśli ktoś, kiedyś, o coś - w zakresie "postępu" wiedzy - zechce mnie zapytać...

pozdrawiam
gb 8)
kamiltatry napisał(a):
zwłaszcza, że wspominałeś już w tej dyskusji, iż badania naukowe TPN są zbyt słabo opakowane biurokracją

proszę uprzejmie - albo o konkretny cytat, albo o wyjaśnienie. Być może przytaczałem zasady na jakich przyznawane są - obecnie - zezwolenia na prowadzenie badań w Tatrach (połączonych z poruszaniem się poza szlakami), być może również wyraziłem (moje osobiste zdanie), że nawet jeśli ktoś prowadzi badania nie wymagające większej ingerencji w środowisko, nie związane z przebywaniem poza szlakami - to do dobrego tonu i w ramach etyki badacza - powinien poinformować gospodarza terenu o swych działaniach - ale raczej nie przypominam sobie bym głosił pogląd, że "badania naukowe TPN są zbyt słabo opakowane biurokracją". Choćby dlatego, że tego zdania nie rozumiem... Czy TPN prowadzi jakieś naukowe badania? I czy wymagają one większej biurokracji???

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 22, 2015 11:34 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt gru 16, 2014 12:33 pm
Posty: 379
.


Ostatnio edytowano Pt mar 24, 2017 3:05 pm przez mazeno, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 23, 2015 9:26 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2014 2:19 pm
Posty: 3046
kamiltatry napisał(a):
W praktyce jednak nie wiem czy doczekasz się sensownego wytłumaczenia. Obawiam się, że albo Cię zignorują, albo spróbują przekonać, iż to co dzieje się w lesie TPN (od rejonu Nosala po Łysą Polanę) to jest dla "dobra przyrody".

Gdy byłem w zeszłym roku na Dniach Skiturowych to był gość z TPN, który opowiadał o ochronie przyrody. Z tego co pamiętam argumentacją karczowania lasów w tych rejonach jest chęć przywrócenia oryginalnej flory. Mówił, że kiedyś wycięte były tam drzewa a następnie tereny te zostały zalesione tanimi sadzonkami. Teraz chcą przywrócić stan pierwotny. Podejrzewam, że tak będą to tłumaczyć.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 23, 2015 12:52 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 5:46 pm
Posty: 893
Lokalizacja: Skądinąd
Może chcą doprowadzić do status quo ante-TPN:

Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 243 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL