Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 1:21 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn maja 22, 2006 7:48 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 8:33 am
Posty: 77
W wyniku załamania pogody, roztargnienia, innych wydarzeń losowych np. ucieczki przed rozwścieczonym zwierzem ewentualnie bojowo nastawionym przedstawicielem homo sapiens ;) :twisted: . Zdarzyło się komuś?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 22, 2006 7:51 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N mar 27, 2005 9:30 pm
Posty: 2745
Lokalizacja: Katowice
Jest mi znany jeden przypadek. Pewny wieczór listopadowy...... "szlak bez skrótu to nie szlak" (czy jakoś tak):lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 22, 2006 7:55 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 8:33 am
Posty: 77
Mnie też jeden :mrgreen:, niestety nie był to skrót :evil: :wink: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 22, 2006 8:03 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Rok temu podchodziłem pod Krzyżne od Piątki (kontunuując trasę Kuźnice - Murowaniec - Zawrat - Kozia - Piątka) i dochodząc do połowy szlaku zapadłem się w straszną mgłę (widoczność na jakieś 10m). Zgubiłem szlak, szedłem tamtędy pierwszy raz - zacząłem kombinować. W końcu z wyczerpania usiadłem na kamieniu i gdy zaczęło się lekko przejaśniać zauważyłem żółty znak jakieś 30m po mojej prawej. To była chyba najgłupsza rzecz jaką kiedykolwiek zrobiłem z górach... Ale cóż - udało się... :twisted:
Gdzieś to już chyba opisywałem... :scratch:

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 22, 2006 8:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Zdarzyło mi zabładzic w drodze na Chłopka, złapała mnie paskudna mgła bylo jakies kilka metrow do Kazalnicy... trzeba było zawracac....ledwo udało sie znaleśc droge powrotna..ale udało sie..

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 22, 2006 8:17 pm 
Jak wiadomo dokonałem rzeczy niebywałej gubiąc na pewien czas szlak w zlebie Kulczyńskiego. prosze nie pytać jak tego dokonałem bo do dzis sam nie wiem :roll:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 22, 2006 8:19 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Jacek napisał(a):
Zdarzyło mi zabładzic w drodze na Chłopka, złapała mnie paskudna mgła bylo jakies kilka metrow do Kazalnicy... trzeba było zawracac....ledwo udało sie znaleśc droge powrotna..ale udało sie..


To mi się podoba, rozsądek górą, ja jednak chciałem za wszelką cenę powalczyć z górami tylko że Bogu dzięki wyszło szczęśliwie... 8)

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 22, 2006 10:43 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Jacek napisał(a):
Zdarzyło mi zabładzic w drodze na Chłopka, złapała mnie paskudna mgła bylo jakies kilka metrow do Kazalnicy... trzeba było zawracac....ledwo udało sie znaleśc droge powrotna..ale udało sie..

Hm... niezłe miejsce na błądzenie ;) można się spierdaczyć ciutkę ;) ja tam również lazłem kiedś w całkowitej mgle, ale poszło bez większych problemów :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 22, 2006 10:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
ja juz gdzies piasalem o kumplu i jego wyjsciu na zawrat


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 23, 2006 10:38 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn wrz 19, 2005 9:17 am
Posty: 1076
Lokalizacja: Gdańsk
We wrzesniu zeszłego roku wchodzilismy w trójkę na Swinice przez Karb i Liliową przełęcz , trasa jak na tę porę roku wydaje się banalna. Pogoda była lekko mówiąc dość srednia. Po zejsciu ze szczytu rozchulał się taki wiatr , że na Liliowej to się czasem trzymac skał musiałem , mgła była tak gęsta , że nie widziałem kolegi , który szedł trzy metry przede mną. Stracha napędził nam Robek , który poprostu sie nam zgubił. Pół godziny pózniej doszedl do nas na Kasprowy , Robek chyba do dziś pamięta co do Niego krzyczałem , zresztą chyba całe Kasprowe pamięta ... :twisted: :P

_________________
POZDRAWIAM !

-Gofer-


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 23, 2006 12:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
No... kolega Michaś dnia pewnego wszedł był na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem i z wrażenia tak mu się pokręciło, że dopiero za trzecim(!) razem znalazł właściwą drogę na dół - najpierw poszedł w prawo (Pośredni) i w lewo (Czarny), dopiero potem w tył zwrot. :wink:

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 23, 2006 3:07 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 8:33 am
Posty: 77
Hmm... to ja napiszę tylko tyle, że w wyniku mojego „pobłądzenia” zdobywałam pewien szczyt na drodze do wyznaczonego celu 3 razy: 1-szy raz zmierzając do samego celu, 2-gi w drodze powrotnej (jeszcze na tej prawidłowej ścieżce), 3-ci w wyniku odwrotu z miejsca, w którym znaleźć się nie powinnam. Wszystko zakończyło się szczęśliwie, na pewnej dozie strachu i około 40 minutowym wydłużeniu zejścia. Przyczyn tego zdarzenia jest wiele, najgorszą jest jednak konsekwentna realizacja własnego postanowienia( uparłam się, że samotnie wrócę trasą, którą weszłam). Miejsca akcji nie zdradzę 8) .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 23, 2006 3:20 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2006 6:22 pm
Posty: 273
Lokalizacja: Galicja NS
Mycha napisał(a):
Miejsca akcji nie zdradzę Cool


ja tez miejsca akcji nie zdradzę, jednakże w wyniku niestety złego oznakowania szlaku oraz "niemania' dobrej mapy zmuszona byłam ze szczytu (nie powiem jakiego) dzwonić na 112 - bo nikt z naszej 4 os. wycieczki nie znał nr do TOPRu. Kłopotów i śmiechu bylo co niemiara, w rezultacie musielismy wracac ta sama droga którą wyszlismy, a tak chieliśmy przezyc przygodę. a tu .... - taki wstyd! dopiero w toprze musieli miec radoche


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 23, 2006 3:31 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
Gosia napisałaś, że zamiast wrócić tą samą drogą dzwoniliście do TOPR-u ?
Byście się wstydzili. :)
Ml jak dzwonił do TOPR-u to miał przynajmniej poważny problem.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 23, 2006 4:09 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2006 6:22 pm
Posty: 273
Lokalizacja: Galicja NS
tomek.l napisał(a):
Byście się wstydzili. Smile


wstydziliśmy sie okrutnie, Tomku, lepiej nie wspominać. nadmieniam, że nie był to mój jedyny kontakt z tą instytucją, pozdr, ide nara


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 23, 2006 11:31 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
Zdażyło mi się zabłądzić na podejściu na Skrajny Granat i zamiast iść przy skale wpakowałam się w piargi<nie ja jedna,więc było nam raźniej> dopiero pierwsi schodzący nakierowali nas na szlak

Żołty szlak w niektórych miejscach dla idących z dołu był autentycznie słabo widoczny-w zeszłym roku wsio było ładnie odmalowane,więc zero problemu z orientacją 8)

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 24, 2006 8:44 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 09, 2005 8:45 am
Posty: 133
Lokalizacja: Tarnów
Gosia napisał(a):
nadmieniam, że nie był to mój jedyny kontakt z tą instytucją, pozdr, ide nara


wykup kartę stałego klienta :wink:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 24, 2006 11:42 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
Gosia napisał(a):
nadmieniam, że nie był to mój jedyny kontakt z tą instytucją, pozdr, ide nara

A mogłabyc rozwinąć ten temat :?: :mrgreen:

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 25, 2006 11:44 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz lut 23, 2006 4:13 pm
Posty: 47
Lokalizacja: WuWuA
Mycha napisał(a):
Hmm... to ja napiszę tylko tyle, że w wyniku mojego „pobłądzenia” zdobywałam pewien szczyt na drodze do wyznaczonego celu 3 razy: 1-szy raz zmierzając do samego celu, 2-gi w drodze powrotnej (jeszcze na tej prawidłowej ścieżce), 3-ci w wyniku odwrotu z miejsca, w którym znaleźć się nie powinnam. Wszystko zakończyło się szczęśliwie, na pewnej dozie strachu i około 40 minutowym wydłużeniu zejścia. Przyczyn tego zdarzenia jest wiele, najgorszą jest jednak konsekwentna realizacja własnego postanowienia( uparłam się, że samotnie wrócę trasą, którą weszłam). Miejsca akcji nie zdradzę .

Czyżby nie było podczas majówki?Jakoś bardzo znajomo mi to wygląda :lol: Czy ktoś czekał na Ciebie 1,5 h w schronie???? :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt maja 26, 2006 7:35 am 
Swój

Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 8:33 am
Posty: 77
Maćko napisał(a):
Czy ktoś czekał na Ciebie 1,5 h w schronie???? :lol: :lol:

1,5h :?: :scratch: :shock: chyba troszkę mniej... Moja zejściówka nie licząc pobłądzenia była sporo dłuższa.
Poza tym "nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku... :nono: :wink:" czy jakoś tak :P :lol: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt maja 26, 2006 11:10 am 
Swój

Dołączył(a): Cz lut 23, 2006 4:13 pm
Posty: 47
Lokalizacja: WuWuA
No niech będzie z 1,25h :wink: Te zejście mogło sporo kosztować :wink:
Przecież ja się nie śmieje :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt maja 26, 2006 11:25 am 
Swój

Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 8:33 am
Posty: 77
Maćko napisał(a):
Te zejście mogło sporo kosztować :wink:

Z misiami jestem już za pan brat :P :wink: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt maja 26, 2006 6:43 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz lut 23, 2006 4:13 pm
Posty: 47
Lokalizacja: WuWuA
Mycha napisał(a):
Z misiami jestem już za pan brat .

To wiem :P
A z panami w zielonych mundurkach? :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So maja 27, 2006 6:47 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 08, 2005 8:18 am
Posty: 670
Tak sobie czytam ten topic i wysnuwam banalny wniosek : w dobie rozpanoszonych komorek nie mieć "wklepanego" numeru TOPR będąc w Tatrach to , delikatnie rzecz ujmując , lekka nonszalancja. A w temacie zabłądzenia to nie mam nic do napisania , bo jeszcze mi sie to nie zdarzyło. Jeden raz jedynie musiałem zawrocić , bo mi śnieg skały przysypał znienacka i dalszy marsz byłby jednym wielkim happeningiem , co w gorach nie jest zbyt wskazane :wink:

_________________
No matter where , but up !!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot] i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL