Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pn maja 13, 2024 7:31 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2090 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 65, 66, 67, 68, 69, 70  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: So lis 30, 2013 4:43 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr lis 06, 2013 3:08 pm
Posty: 11
Żałosne są niektóre wasze wypowiedzi,- "Paniusia"wtf? niektóre są naprawdę zabawne i ciekawe więc staram się nie generalizować, no tak starzy wyjadacze Górscy robią sobie jaja z przeciętnych turystów co góry widza raz na 5 lat.
Tak zdarzają się na szlaku różne głupie wypowiedzi laików górskich a widzę że niektórzy próbują własne Ego podbudować jak to się ludki z miasta na górach nie znają... A no nie znają się bo mieszkają pewnie 300 km od gór, ale jest wysoce prawdopodobne że jak by was zapytać o podział morfologiczny zdania programowanie w różnych językach czy o podstawy teorii względności i i inne sprawy o których wiele osób nie ma pojęcia to podejrzewam że wielu z tych " ceprów" pewnie miało by więcej do powiedzenia niż wy. Jak to ktoś mądry kiedyś powiedział "Mądry uda że nie widzi a głupi nie zauważy"- dziwnych, śmiesznych zachowań. Nie znaczy to że trzeba zaraz we własnym gronie robić sobie z każdego jaja. Tak po górach chodzą ludzie, bez doświadczenia nie znaczy to że są debilami.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lis 30, 2013 5:23 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4265
Lokalizacja: Łódź
Ta. Podstawy teorii względności w górach to podstawa.
Archimedes napisał(a):
z każdego jaja

E tam nie z każdego. Tylko z takich co by chcieli np żeby im ktoś szlaki górskie piaskiem posypywał.
A tak nawiasem mówiąc masz z tym jakiś wiekszy problem?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lis 30, 2013 5:25 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2012 5:32 pm
Posty: 424
Lokalizacja: 300 km do Tatr
Ja mieszkam 300 km od gór, a umiem odróżnić Rysy od Mięgusza, są tu tacy, co mieszkają i dwa razy dalej - to nie ma najmniejszego znaczenia w kwestii, o której piszesz.

Archimedes napisał(a):
jest wysoce prawdopodobne że jak by was zapytać o podział morfologiczny zdania programowanie w różnych językach czy o podstawy teorii względności i i inne sprawy o których wiele osób nie ma pojęcia to podejrzewam że wielu z tych " ceprów" pewnie miało by więcej do powiedzenia niż wy


Ja akurat w tych tematach nie mam nic do powiedzenia. To i nie mówię. Jeślibym stojąc na Kasprowym nie miała absolutnie nic merytorycznego do powiedzenia w kwestii tego, co przed sobą widzę, to też bym nie mówiła. Zabawa zaczyna się wtedy, gdy co niektórzy faktycznie nie mający nic merytorycznego do powiedzenia jednak otwierają usta i mówią. :twisted:

Aczkolwiek zgadzam się, że niektóre tutejsze historyjki są mocno naciągnięte pod "zabawność" i raczej wskazują na "czepianie się" piszącego.

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lis 30, 2013 5:35 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
A Ty co Archimedes? Obrońca ludzkości? Dobrodziej w tym całym niesprawiedliwym społeczeństwie? Jedź do Kijowa walczyć o wolność J.Tymoszenko a nie praw tu banałów o swojej inteligencji bo i tak nic nie wskórasz...

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lis 30, 2013 7:39 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Wolf_II napisał(a):
Przecież napisałem wyraźnie "Przy dobrej (wyremontowanej/odnowinej) infrastukturze (tory, sygnalizacja, zasilanie)", bo że to problem torów i reszty infrastruktury to chyba każdy wie, i że większość lokomotyw ze składami technicznie jest gotowa jechać 2, może 3 razy szybciej, o ile torowisko byłoby odpowiednie.

Przepraszam, że zapytam - jechałeś kiedyś pociągiem do Zakopanego z Krakowa? Jechałeś kiedyś naszą najwspanialszą trasą na której pociągi mogą osiągać niebotyczne prędkości i na której bito ostatnio polski rekord prędkości PKP? Jeśli na oba pytania odpowiesz: "tak", to przypomnij sobie czy udało Ci się zaobserwować różnice w morfologii terenu po którym poprowadzone są obie trasy. Oraz - spróbuj sobie przypomnieć która z tych tras jest bardziej prostolinijna, a na której jest nieco więcej solidnych zakrętów?
Oczywiście można przyjąć, że PKP zaplanuje inwestycje (by naciągnąć Unię na dofinansowanie wyjazdów studialnych), które doprowadzą do wybudowania prostej linii pomiędzy Krakowem i Zakopanem, na której podjazd (z wysokości ok. 200 m npm na wysokość ok. 900 m npm) będzie równomierny.

odległość Kraków - Zakopane - w linii prostej: ok, 85 km
- drogami ok. 100 km
- koleją ok. 145 km

pozdrawiam
gb 8)
ps
artykuł do którego połączenie podałeś mówi jedynie o "modernizacji" polegającej na wyeliminowaniu konieczności przetaczania lokomotyw/elektrowozów przy zmianie kierunku jazdy na stacjach w Suchej Beskidzkiej i w Chabówce.
Ponieważ od 20 prawie lat (albo i dłużej) nie udało się rozwiązać problemu z wykupem gruntów pod budowę 20-kilku kilometrów dwupasmowej drogi między Nowym Targiem a Zakopanem, nie przypuszczam, by w ciągu tych dwóch lat do 2015 roku udało się zdobyć grunty pod te kilkanaście kilometrów nowych torów...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lis 30, 2013 11:00 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Archimedes napisał(a):
przeciętnych turystów co góry widza raz na 5 lat.
Tak zdarzają się na szlaku różne głupie wypowiedzi laików górskich a widzę że niektórzy próbują własne Ego podbudować jak to się ludki z miasta na górach nie znają

Mylisz pojęcia. Jeśli chodzi o niedawny artykuł to nikt się nie wyśmiewa ze znajomości gór tylko z debili, którzy jadąc w góry oczekują miejskich standardów. Przecież trzeba być debilem żeby chcieć posypywania piaskiem szlaków w górach czy innych podobnych bzdur.
Jak kogoś bolą nogi po przejściu kilku km to po . jedzie w góry i narzeka. Jak wie że nie lubi chodzić to niech siedzi w domu albo idzie gdzieś gdzie ma blisko i wyłoży tam dupę i nie będzie musiał chodzić. Przecież normalne jest że po górach się chodzi a nie jeździ.
Wyobrażasz sobie himalaistów piszących listy do Ministerstwa Nepalu czy Pakistanu że na ośmiotysięcznikcach jest za mało tlenu i że skoro płacą tysiące dolarów za pozwolenie wspinaczki to dane państwo powinno coś zrobić z tym powietrzem żeby się dało normalnie oddychać ? Co byś pomyślal o kimś kto by napisał taki list ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N gru 01, 2013 12:03 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
trekker napisał(a):
Przecież trzeba być debilem żeby chcieć posypywania piaskiem szlaków w górach czy innych podobnych bzdur.

Jest taki określony typ turysty mendy, nawet nie turysty ale mendy w ogóle. Jak menda jedzie na wczasy to zawsze morze jest za słone, Egipt za gorący a góry za wysokie. Nic tylko współczuć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N gru 01, 2013 5:45 pm 
Kombatant

Dołączył(a): N sie 18, 2013 10:40 pm
Posty: 476
Lokalizacja: Gorlice
Jak to powiedział pewien spotkany przez mnie turysta z Rzeszowa, który towarzyszył mi w drodze z Giewontu na Kopę: Nie którzy turyści przyjeżdżający do Zakopanego idąc na Giewont myślą, że dalej są na Krupówkach, a przynajmniej tak się zachowują i idą ubrani... Dotyczy to nie tylko Giewontu, ale myślę całych Tatr i chyba zgodzicie się ze mną :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N gru 01, 2013 9:49 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Ja się co najwyżej mogę zgodzić że piękne to będą czasy kiedy wreszcie zaczniemy w górach lustrować widoki zamiast ludzi :twisted:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr maja 14, 2014 9:45 am 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 06, 2014 11:00 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Kraków
Kiedyś na trasie minęła mnie grupka z włączonym na pełny regulator ( ! ) radiem na ramieniu. Nawet nie mieli problemu z sygnałem...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 10:04 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2012 5:49 pm
Posty: 453
Lokalizacja: Kraków
http://tatromaniak.pl/aktualnosci/c/w-t ... zy-sie-tpn

"UWAGA! Niebezpieczeństwo - dziś w rejonie Doliny Kondratowej grasowały na wolności dzikie niedźwiedzie (3 niedźwiedzie w towarzystwie jednego wielkiego) Taka "niespodzianka" potrafi popsuć wycieczkę i nastrój na cały dzień! Ktoś powinien zadbać o bezpieczeństwo turystów..."

Czekam aż turystom w górach będą przeszkadzać góry.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 10:07 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Cywiński w swojej książce też podaje przykład idiotyzmu, jak przychodzi ksiądz do pomieszczenia TOPR i mówi, że szlak nad Czarny Staw jest śliski i trzeba go czymś posypać :lol:

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 10:27 am 
Nowy

Dołączył(a): Pn sty 13, 2014 11:31 am
Posty: 26
Z zeszłego tygodnia:

Gość ruszył z Kuźnic, był na niebieskim szlaku na Halę Gąsienicową, ok 5-10 minut drogi od Kuźnic. Zadzwonił mu telefon, nawiązała się rozmowa i gość do swojego rozmówcy "Właśnie wspinam się na Świnicę" :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 10:29 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
Koleś dla jaj tak napisał podejrzewam. Jeśli to jednak prawda to... szczerze zazdroszczę takiego popsucia wycieczki. Chodzę po Tatrach 14 lat i nie widziałem jeszcze grasującego dzikiego niedźwiedzia.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 11:20 am 
Kombatant

Dołączył(a): So lip 07, 2012 9:22 am
Posty: 391
Schodzę sobie z Hali Kondratowej i już prawie przy Kuźnicach, w okolicy, gdzie szlak się łączy z zielonym z Kasprowego dwóch panów po 50. "Co to za kamulce jakieś, wykończyć się można. Na Morskie Oko to jest asfalt, pięknie jak trzeba, a nie takie o. " Na twarzy pełne pogardliwe zbulwersowanie :lol:

Dzień później, również rejon Kondratowej, mniej więcej połowa zielonego szlaku z Przełęczy pod Kondracką Kopą. Pan ok. 40 do dwóch towarzyszek, wymachując kijkami: "Pier... takie góry, ja dość mam, człowiek spocony, ledwie dyszy!..." twarze towarzyszek oburzone. I nie, nic nie wskazywało na to, by wypowiedź pana była ironiczna :P

Trzecia sytuacja, dzień i rejon ten sam - ale to już się kwalifikuje pod opieprz, a nie sentencje i złote myśli. Teraz żałuję, że tego nie zrobiłam :? Dramatis personae: niemożliwie wrzeszczący i zapłakany chłopiec około czteroletni, panienka w tenisówkach, z torebką i długą parasolką pod pachą (mamusia) oraz pani po 50. również w tenisówkach wsuwanych w typie balerinkowatym (babcia?). Cała trójka ubrana bardzo lekko, mimo, że powietrze dość ostre. Nic nie sugerowało, że panie mają pod ręką cokolwiek cieplejszego czy coś do zjedzenia czy picia poza butelką wody 0,5. Z wrzasków młodszej babki wynikało, że wjechali kolejką na Kasprowy i przez Suche Czuby schodzili do Hali Kondratowej, przy czym panie nie miały pojęcia, gdzie w ogóle idą. Dziecko było zmęczone, przestraszone, nie chciało iść dalej. Reakcją panny było szarpanie małego, wlepianie mu klapsów, walnięcie parasolką i warczenie, że już więcej nigdzie nie pójdą - to wszystko przy aprobacie babuni. Miałam wielką ochotę wsadzić jej ten różowy parasol w dupę :x

Hattrick napisał(a):
Gość ruszył z Kuźnic, był na niebieskim szlaku na Halę Gąsienicową, ok 5-10 minut drogi od Kuźnic. Zadzwonił mu telefon, nawiązała się rozmowa i gość do swojego rozmówcy "Właśnie wspinam się na Świnicę" :)
Może akurat rzeczywiście tam lazł?

Wiejska Szamanka napisał(a):
Mijam na szlaku dwóch chłopaczków a'la Biber, rozmawiają o czymś, za chwile wpada mi do uszu dialog: "bo wiesz, byłem na Kasprowym... albo na Giewoncie... ku*wa, na którym jest krzyż? bo tam byłem".

:lol:


Ostatnio edytowano Śr sie 20, 2014 11:22 am przez sonia, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 11:22 am 
Nowy

Dołączył(a): Pn sty 13, 2014 11:31 am
Posty: 26
No to jeszcze jedno, ale sprzed 2 lat:

Siedzimy na Polanie Kalatówki wśród wielu turystów i jedna z kobiet rozmawia przez telefon: "Słuchaj, siedzę sobie właśnie na trawie i przede mną wjeżdża wagon kolejki górskiej na... Giewont. No wiesz Giewont...ten najwyższy szczyt w Tatrach"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 11:26 am 
Nowy

Dołączył(a): Pn sty 13, 2014 11:31 am
Posty: 26
sonia napisał(a):

Hattrick napisał(a):
Gość ruszył z Kuźnic, był na niebieskim szlaku na Halę Gąsienicową, ok 5-10 minut drogi od Kuźnic. Zadzwonił mu telefon, nawiązała się rozmowa i gość do swojego rozmówcy "Właśnie wspinam się na Świnicę" :)
Może się akurat rzeczywiście tam lazł?


Sądząc po okolicznościach:
- godzina 12
- deszcz
- "właśnie wspinał się"

pewnie tak.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 12:59 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Valril napisał(a):
Czekam aż turystom w górach będą przeszkadzać góry.

Strasznie do tyłu jesteś, góry w górach to pseudoturystom już od dawna przeszkadzają.

Polecam:



Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 3:21 pm 
Nowy

Dołączył(a): N cze 02, 2013 4:47 pm
Posty: 17
Kilka dni temu, podejście na Giewont, oburzona pani do męża "Tu powinny być kosze na śmieci, nie ma gdzie papierków wyrzucić"!
Wczoraj podejście na Kościelec "Tu powinni jakieś schody zrobić" :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 7:36 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
Mi ostatnio przydarzyła się sytuacja, banalna, jakiej każdy z nas/was wielokrotnie był świadkiem. Jednak tym razem autentycznie mnie zatkało i nie byłem w stanie wydusić z siebie słowa. Otóż szedłem se od Tarnicy do Wołosatego, koło południa, jako jedyna osoba w dół, mijając setki, a może i z tysiąc weekendowiczów w górę. Szedłem od wczesnego rana od Bukowego Berda, ubłocony po pas. Pomijam już fakt, że te ok tysiąc osób okazali się moimi znajomymi mówiąc mi niezliczone ilości razy cześć i dzieńdobry. Na samym końcu trasy, dosłownie 3 minuty do parkingu w Wołosatym usłyszałem to nieśmiertelne - przepraszam, czy daleko jeszcze na szczyt? Wąsaty Janusz z rodziną, dziewczynki w różowych sukienkach itp parę minut po wyjściu z auta znokautowali mnie w ostatniej rundzie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 7:44 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
Stefan 1856 napisał(a):
Wąsaty Janusz z rodziną, dziewczynki w różowych sukienkach itp parę minut po wyjściu z auta znokautowali mnie w ostatniej rundzie.
Miałem identyko sytuację w Międzygórzu wracając ze Śnieżnika. Odpowiedziałem bez robienia sobie jaj, że ze dwie godziny dobrego marszu. Facet po prostu nie uwierzył.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 8:07 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt maja 31, 2011 7:15 pm
Posty: 265
Lokalizacja: Gród Kraka
Coś z innej beczki ale się nada.
Popołudnie już późne, siedzę z kumplem na murku przy starym schronie i czekam aż dojdzie trzecia zguba. Ruch dosyć wzmożony jak to przy M Oku, fala powrotów. Wtedy z tłumu wyłania się dwójka młodzieńców z bananem na twarzy i kamerką typu gopro do tego na wysięgniku, co by lepsze ujęcia nakręcić filmuje wszystko na około. Chłopaki byli podnieceni jakby łoili coś nieprzeciętnego. Teraz nic tylko czekać na publikację na youtub ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 24, 2014 11:04 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
A jeszcze jedno mi się przypomniało. Dzień wcześniej, szlak z Ustrzyk na Caryńską, jakieś 10-15 min od startu. Tym razem ja jeden w górę a masówka w dół (godz. ok 17) - idzie baba i wali mi dzieńdobry, ja nic, ignor jak zawsze. Baba przystaje i komentarz na cały ryj - może trzeba powiedzieć hałdujudu albo bondziorno TO ZROZUMIE??


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 24, 2014 4:55 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz lut 06, 2014 11:23 am
Posty: 2
serwus

ścieżka z zelenego plesa na świstówkę

gość pierwszy raz na szlaku ;-) pytanie to gdzie idziemy? a tam - pokazuję w lewo

zdziwko i pytanie - to tam się da wyjść ?! ;-)

pozdr

mx


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sie 25, 2014 12:24 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 24, 2014 11:15 am
Posty: 77
Lokalizacja: Kępno
To teraz coś ode mnie...na szlaku do Morskiego Oka w miejscu gdzie zaczyna się skrót podchodzi pan lekko zdezorientowany i pyta...jak wygląda szlak dalej,są tam łańcuchy :shock: ?

Byłam tak zaskoczona,że w pierwszej chwili mnie zatkało, a gdy już wróciłam do równowagi psychicznej spokojnie panu wyjaśniłam,że żadnych łańcuchów tutaj nie uświadczy...z tego co widziałam chyba mi nie uwierzył :cry: , bo poszedł w stronę Palenicy :lol: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sie 25, 2014 7:18 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
Gusia33 napisał(a):
poszedł w stronę Palenicy :lol: .

I słusznie, bo nie powiedziałas mu całej prawdy ;-). To nie jest co prawda łańcuch, ale coś podobnego i pełni zasadniczo rolę sztucznego ułatwienia - tak jak łańduchy. Mowa o grubej linie przy zejściu spod schroniska nad brzeg Morskiego Oka.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sie 25, 2014 8:01 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 24, 2014 11:15 am
Posty: 77
Lokalizacja: Kępno
Wolf_II napisał(a):
Gusia33 napisał(a):
poszedł w stronę Palenicy :lol: .

I słusznie, bo nie powiedziałas mu całej prawdy ;-). To nie jest co prawda łańcuch, ale coś podobnego i pełni zasadniczo rolę sztucznego ułatwienia - tak jak łańduchy. Mowa o grubej linie przy zejściu spod schroniska nad brzeg Morskiego Oka.


O kurka wodna zapomniałam o tym ułatwieniu :roll: :D
Ludzka niewiedza mnie przeraża...ja rozumiem wszystko można czegoś nie wiedzieć gdy się jedzie pierwszy raz w góry ale na Boga można sobie wy googlować,wujek Google odpowie na każde pytanie.

W Tatrach chyba już nic mnie nie zdziwi...pytania typu czy da się zjechać samochodem z Doliny Pięciu Stawów,czy da się wjechać kolejką na Giewont padają z ust osób które rzekomo kochają góry.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sie 25, 2014 8:38 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 29, 2007 11:59 am
Posty: 1417
Cytuj:
o teraz coś ode mnie...na szlaku do Morskiego Oka w miejscu gdzie zaczyna się skrót podchodzi pan lekko zdezorientowany i pyta...jak wygląda szlak dalej,są tam łańcuchy

Czerwony szlak przecież to musi być trudno


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sie 26, 2014 6:59 am 
Swój

Dołączył(a): Pt mar 15, 2013 12:27 pm
Posty: 73
Lokalizacja: Bydgoszcz
Gusia33 napisał(a):
...czy da się wjechać kolejką na Giewont padają z ust osób które rzekomo kochają góry.

Jak to czy się da? Tu w tym wątku przytoczone są zasłyszane relacje ludzi, którzy widzieli na własne oczy wagonik jadący na Giewont, najwyższą górę w Tatrach. :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sie 26, 2014 7:12 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 12, 2009 11:21 am
Posty: 238
Lokalizacja: Katowice
Stefan 1856 napisał(a):
idzie baba i wali mi dzieńdobry, ja nic, ignor jak zawsze.

i co ? - korona z głowy by spadła gdybyś odpowiedział ?

_________________
pozdrawiam Jan
http://www.kochamnarty.pl/
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2090 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 65, 66, 67, 68, 69, 70  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL