Forum portalu turystyka-gorska.pl :: Zobacz wątek - OP: Zawrat>Żleb Kulcz. czy Krzyżne>Żleb Kulcz. ??;)

minimalnie trudniejszy jest szak od krzyznego do kulczynskiego

A gdzie na trasie Krzyzne > Granaty jest drabinka i czy jest porownywalna z Kozia;) z luftem czy to co innego?

FX Nie powielaj tematów, ale raczej dopisuj się do już istniejących.
Tzn. przejrzyj forum lub użyj funkcji "szukaj" przed dodaniem nowego tematu tak, aby np. wszystko dotyczące Orlej Perci trafiało do tematu "Orla Perć". Tak będzie przejrzyściej. Po co tworzyć kilka wątków na ten sam temat.
To tak dla przypomnienia

Ale Jacku żle spałeś, ale przyczyna to nie nasza dluuuuuga konwersacja Question Rolling Eyes Wink

Cały wschodni odcinek OP wydaje mi się bardziej dziki i emocjonujący

Dla mnie tam też było bardziej dziko,ale trudniej (wysiłkowo) było na odcinku Zawrat - Kozi.

Witam,
Ktora trasa dostarcza wiecej wrazen albo jest bardziej wymagajaca wg Was? i w ktora strone?
KRZYZNE>Zleb KULCZYNSKIEGO, czy ZLEB KULCZYNSKIEGO - ZAWRAT? Lub odwrotnie?;)

Pozdrawiam FX:)

pytanie do tych co przeszli już kilkakrotnie, jak radzicie iść od Krzyżnego czy w drugą stronę??? w któą stronę jest ciekawiej??? nie mylić z łatwiej

Autor:	FX [ Pn wrz 11, 2006 11:05 am ]
Tytuł:	OP: Zawrat>Żleb Kulcz. czy Krzyżne>Żleb Kulcz. ??;)
Witam, Ktora trasa dostarcza wiecej wrazen albo jest bardziej wymagajaca wg Was? i w ktora strone? KRZYZNE>Zleb KULCZYNSKIEGO, czy ZLEB KULCZYNSKIEGO - ZAWRAT? Lub odwrotnie?;) Pozdrawiam FX:)

Autor:	zolffik [ Pn wrz 11, 2006 11:14 am ]
Tytuł:
obie trasy warte przejscia. od krzyznego do zlebu kulczynskiego jest to trasa dluzsza niz kulczynski-zawrat no i jest tam mniej mozliwosci zejscia bo dopiero przed skrajnym granatem. na obu szlakach jest duzo lancuchow i ciekawych miejsc szczgolnie na pierwszej to okolice buczynowej turni a na drugiej okolice koziej przeleczy. mysle ze moze minimalnie trudniejszy jest szak od krzyznego do kulczynskiego

Autor:	FX [ Pn wrz 11, 2006 1:39 pm ]
Tytuł:	Trudnosci...na OP;)
Ciekawee... Bo Patrzac z Koziego Wierchu na Kozie Czuby, w kierunku Koziej i Zawratu to zdecydowanie bardziej emocjonujace sa te wlasnie fragmenty.Moj kumpel co przeszedl 19 wrzesnia ub roku CALA OP do Swinicy to w sumie Powiedzial ze dla niego okolice wlasnie zejscia z Koziego, Kozie czuby i Kozia P, byly trudniejsze... ale moze dlatego ze juz mial w nogach sporo... Pozdrawiam;)

Autor:	pol-u [ Pn wrz 11, 2006 2:06 pm ]
Tytuł:
zolffik napisał(a): minimalnie trudniejszy jest szak od krzyznego do kulczynskiego W moim odczuciu też tak jest. Cały wschodni odcinek OP wydaje mi się bardziej dziki i emocjonujący. Okolice Wielkiej Buczynowej Turni bardzo urozmaicone i można się tam sporo powspinać po ciekawych ściankach i stromych kominkach. W żlebkach krucho- trzeba uwazac na małe kamienne lawinki.

Autor:	FX [ Pn wrz 11, 2006 2:36 pm ]
Tytuł:
A gdzie na trasie Krzyzne > Granaty jest drabinka i czy jest porownywalna z Kozia;) z luftem czy to co innego? A ostatnio ten 18 latek gdzie zlecial? Mial ponoc gdzies lezc na czworakach a nie szedl i go wiatr zdmuchnal? Czy moze chojrakowal za bardzo...

Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/

OP: Zawrat>Żleb Kulcz. czy Krzyżne>Żleb Kulcz. ??;) http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=2616	Strona 1 z 1

Autor:	pol-u [ Pn wrz 11, 2006 3:17 pm ]
Tytuł:
FX napisał(a): A gdzie na trasie Krzyzne > Granaty jest drabinka i czy jest porownywalna z Kozia;) z luftem czy to co innego? Na Orlej Baszcie. Jest solidniej wykonana jak ta koło KP. Luft tez jakis tam jest ale wrazenia nieco odmienne. Nic groznego.

Autor:	Jacek [ Pn wrz 11, 2006 3:23 pm ]
Tytuł:
FX Nie powielaj tematów, ale raczej dopisuj się do już istniejących. Tzn. przejrzyj forum lub użyj funkcji "szukaj" przed dodaniem nowego tematu tak, aby np. wszystko dotyczące Orlej Perci trafiało do tematu "Orla Perć". Tak będzie przejrzyściej. Po co tworzyć kilka wątków na ten sam temat. To tak dla przypomnienia

Autor:	dresik [ Pn wrz 11, 2006 3:28 pm ]
Tytuł:
Jacek napisał(a): FX Nie powielaj tematów, ale raczej dopisuj się do już istniejących. Tzn. przejrzyj forum lub użyj funkcji "szukaj" przed dodaniem nowego tematu tak, aby np. wszystko dotyczące Orlej Perci trafiało do tematu "Orla Perć". Tak będzie przejrzyściej. Po co tworzyć kilka wątków na ten sam temat. To tak dla przypomnienia O ja p... le Ale Jacku żle spałeś, ale przyczyna to nie nasza dluuuuuga konwersacja

Autor:	Jacek [ Pn wrz 11, 2006 3:34 pm ]
Tytuł:
dresik napisał(a): Ale Jacku żle spałeś, ale przyczyna to nie nasza dluuuuuga konwersacja Question Rolling Eyes Wink Nie nie..Spokojnie Dresiku ano coś mało byo tego snu..

Autor:	jakaja [ Wt wrz 12, 2006 11:17 am ]
Tytuł:
pol-u napisał(a): Cały wschodni odcinek OP wydaje mi się bardziej dziki i emocjonujący Dla mnie tam też było bardziej dziko,ale trudniej (wysiłkowo) było na odcinku Zawrat - Kozi. Ps.Strasznie bolały mnie ręce

Autor:	lider [ Wt wrz 12, 2006 9:09 pm ]
Tytuł:
Moim zdaniem trudniejszy technicznie jest odcinek z zawratu do kulczyńskiego.

Autor:	pol-u [ Śr wrz 13, 2006 5:58 am ]
Tytuł:
jakaja napisał(a): Dla mnie tam też było bardziej dziko,ale trudniej (wysiłkowo) było na odcinku Zawrat - Kozi. Racja, ten odcinek jest bardzo "efekciarski" i wiele osob go preferuje. To chyba z powodu ciekawego przejscia przez Kozie Czuby, ktore sie odbywa w ekspozycji i z powodu emocji w okolicach Koziej Prz. i Koziej Prz. Wyżniej. Tam rzeczywiscie trzeba uzywac rąk. Ale na odcinku Sk. Granat- Krzyzne tez jest trochę łądnej wspinaczki. Wezmy chocby dosc długą wspinaczke na gran Malej Buczynowej Turni. A w tym miejscu jestesmy juz dosc zmeczeni bo mamy za sobą kawal drogi.

Autor:	Carcass [ Śr wrz 13, 2006 10:07 am ]
Tytuł:
W tamtym roku przeszedłem odcinek od Kulczyńskiego do Krzyżnego i wrażenia wspaniałe. Choć miejsc naprawde trudnych nie jest zbyt dużo. Ale pamiętam taki jeden trawers bodajże Buczynowych Czub (znawcy tematu na pewno mnie poprawią) gdzie szedłem z nosem przy skale co by sie za bardzo nie rozglądac na boki. Trudno mi porównywać, bo odcinek z Zawratu jeszcze przede mną, ale na pewno odcinek Kulczyński - Krzyżne trudniejszy jest z uwagi na fakt, że nie ma mozliwosci opuszczenia grani miedzy Granatami (Skrajnym) i Krzyżnem. A jeśli chodzi o trudności techniczne to z tego co czytałem w róznych przewodnikach są one zbliżone. Pozdrawiam

Autor:	zigulec [ So wrz 16, 2006 3:29 pm ]
Tytuł:	Re: OP: Zawrat>Żleb Kulcz. czy Krzyżne>Żleb Kulcz. ??;
FX napisał(a): Witam, Ktora trasa dostarcza wiecej wrazen albo jest bardziej wymagajaca wg Was? i w ktora strone? KRZYZNE>Zleb KULCZYNSKIEGO, czy ZLEB KULCZYNSKIEGO - ZAWRAT? Lub odwrotnie?;) Pozdrawiam FX:) dokladnie tak szedlem. Krzyzne-Zleg nastepna wyprawa Zawrat - Zleb

Autor:	Rob [ So wrz 16, 2006 11:53 pm ]
Tytuł:
Orlą zrobiłem kilka razy. Dla mnie wieksze wrazenie robiła zawsze trasa Krzyżne- Kulczyk

Autor:	morozik4 [ Pn wrz 18, 2006 2:00 pm ]
Tytuł:
Ja szedłem w obie strony ale od Krzyżnego do Zawratu nigdy nie doszedłem w jednym kawałku natomiast przeciwnie tak. Dla mnie obie strony i wszystkie odcinki Orlej są super, te widoki, ekspozycja to jest to dlczego w te Tatry mnie tak ciągnie mimo że byłem tam kilkanaście razy.

Autor:	marek_2112 [ Pn wrz 18, 2006 8:00 pm ]
Tytuł:
Ataman dzięki no to jeden kierunek już mam obrany, tak właśnie planowałem

Strona 1 z 1	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/

Autor:	marek_2112 [ N wrz 17, 2006 8:26 pm ]
Tytuł:
pytanie do tych co przeszli już kilkakrotnie, jak radzicie iść od Krzyżnego czy w drugą stronę??? w któą stronę jest ciekawiej??? nie mylić z łatwiej

Autor:	Ataman [ N wrz 17, 2006 8:57 pm ]
Tytuł:
marek_2112 napisał(a): pytanie do tych co przeszli już kilkakrotnie, jak radzicie iść od Krzyżnego czy w drugą stronę??? w któą stronę jest ciekawiej??? nie mylić z łatwiej Ciekawiej mi się wydaje, ze od Krzyznego. Łatwiej chyba od Zawratu - po prostu zawsze wolę od Koziej na Kozi Wierch podchodzić niż ze szczytu na przełęcz schodzić

Autor:	pol-u [ Pn wrz 18, 2006 7:47 am ]
Tytuł:
marek_2112 napisał(a): pytanie do tych co przeszli już kilkakrotnie, jak radzicie iść od Krzyżnego czy w drugą stronę??? w któą stronę jest ciekawiej??? nie mylić z łatwiej Tu mnie zainspirowałeś. Zawsze chodziłem ZACH---->WSCH. Tylko Granaty robiłem w roznych kierunkach. Trzeba bedzie wyprobowac invers.