Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
GIEWONT http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=281 |
Strona 1 z 25 |
Autor: | grzechotnik [ Pn maja 30, 2005 9:37 pm ] |
Tytuł: | GIEWONT |
GIEWONT |
Autor: | grzechotnik [ Pn maja 30, 2005 9:43 pm ] |
Tytuł: | |
CHCIALEM ZACZAC NOWY TEMAT O GIEWONCIE.PROSZE O DZIELENIU SIE WRAZENIAMI TURYSTOW KTORZY BYLI NA GIEWONCIE I MAJA JAKIES CIEKAWE SPOSTRZEZENIA NA TLE TEJ GORY. |
Autor: | tomek.l [ Pn maja 30, 2005 10:02 pm ] |
Tytuł: | |
Po pierwsze wyłącz caps lock, pisanie w ten sposób to tak jakbyś krzyczał. Wracając do tematu to muszę sie przyznać że nigdy nie byłem na Giewoncie. I jakoś się tam nie wybieram. Choć może kiedyś. Ale przewaznie jest tam straszny tłok. I chyba trochę szkoda mi czasu. |
Autor: | Konrad [ Wt maja 31, 2005 7:50 am ] |
Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): Po pierwsze wyłącz caps lock, pisanie w ten sposób to tak jakbyś krzyczał.
Wracając do tematu to muszę sie przyznać że nigdy nie byłem na Giewoncie. I jakoś się tam nie wybieram. Choć może kiedyś. Ale przewaznie jest tam straszny tłok. I chyba trochę szkoda mi czasu. To polecam Ci deszczowy dzień. Jest pusto i całkiem przyjemnie. No i jak zwykle - zima ![]() |
Autor: | senior [ Wt maja 31, 2005 10:37 am ] |
Tytuł: | |
Zapominales dodac - ze w deszczowy dzien w lecie mozna czuc sie jak na lodowisku ![]() pozdro |
Autor: | dresik [ Wt maja 31, 2005 10:48 am ] |
Tytuł: | |
W sumie ja też na Giewoncie jeszcze nie byłem. Przyczyną jak pisał Tomek tłok i strata czasu. Ale kto wie może już w niedzielę będzie mi dane wejść na niego. Będe schodził do schronu na Kondratowej to może jak będą checi i czas to sie pofatyguje ![]() Pozdro |
Autor: | mariusz [ Wt maja 31, 2005 10:59 am ] |
Tytuł: | |
Witam !!! Byłem kiedyś, jedna z pierwszych moich wycieczek w Tatry. Brakowało mi tylko klaksonów i zapachu spalin. Bo korek był ![]() ![]() Pozdrowienia. |
Autor: | Agnieszka [ Wt maja 31, 2005 11:11 am ] |
Tytuł: | GIEWONT |
Witajcie! W Tatrach strata czasu ![]() Swoja droga polska czesc Tatr niewielka, a milosnikow wielu. Na temat "sportowcow" wypowiadano sie,wiec nie bede powtarzac. Lubie widok z Giewontu pozdrawiam |
Autor: | zolffik [ Wt maja 31, 2005 11:48 am ] |
Tytuł: | |
powiem tyle - raz warto |
Autor: | senior [ Wt maja 31, 2005 10:04 pm ] |
Tytuł: | |
zolffik napisał(a): powiem tyle - raz warto
I TYLKO RAZ ![]() pozdro |
Autor: | badyl [ Pt cze 17, 2005 2:53 pm ] |
Tytuł: | |
Witam. Bylem na Giewoncie 11 czerwca b.r. no i musze przyznac ze chociaz mamy lato to warunki raczej na to nie wskazywaly. Caly czas padal deszcz, szlismy w sniegu po kolana a na ostatnim odcinku musielismy wykopywac lancuchy spod sniegu. Na szczycie poza krzyzem nic nie bylo widac, ale i tak bylo lajtowo ![]() ![]() |
Autor: | pioTRek [ Pt cze 17, 2005 3:05 pm ] |
Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): ...muszę sie przyznać że nigdy nie byłem na Giewoncie. I jakoś się tam nie wybieram. Choć może kiedyś. Ale przewaznie jest tam straszny tłok. I chyba trochę szkoda mi czasu... dresik napisał(a): W sumie ja też na Giewoncie jeszcze nie byłem. Przyczyną jak pisał Tomek tłok i strata czasu...
No to rozumiem ![]() ![]() |
Autor: | pol-u [ So cze 18, 2005 2:27 pm ] |
Tytuł: | |
No...ten Giewont wśród górskich repów zawsze miał antagonistów. Byłem na nim dwukrotnie ale dosc dawno. Teraz jednak wolę o nim tylko poczytać. I wyczytałem, że wypadkowa to górka jest. A TOPR musi tam włazić czy lubi czy nie.... |
Autor: | Nelka* [ So cze 18, 2005 3:07 pm ] |
Tytuł: | |
A ja byłam na Giewoncie rok temu. Widoki wpaniałe jednak nie mogłam się długo nimi nacieszyć, ponieważ było tak tłoczno, że nie było mowy o jakimś postoju na szczycie. Samo dostanie się na szlak, którym się schodzi z Giewontu było problemem. Na szczycie jest bardzo niebezpiecznie, ponieważ zewsząd są przepaście, a ludzie rozsiadają się bezmyślnie uniemożliwiając przejście innym. Widziałam także wielu rodziców z małymi dziećmi na szczycie, co wg mnie jest juz kompletnym brakiem rozsądku. |
Autor: | Konrad [ So cze 18, 2005 3:34 pm ] |
Tytuł: | |
Nelka* napisał(a): Widziałam także wielu rodziców z małymi dziećmi na szczycie, co wg mnie jest juz kompletnym brakiem rozsądku.
Pozowlisz, że nie zgodzę się z Tobą. To, czy wejście na jakiś szczyt, czy szlak jest rozsądne, zależy nie tyle od umiejscowienia tego miejsca, a od podejścia rodzica do gór. Widziałem ludzi z kilkulatkami na Orlej: dziecko miało uprząż i było asekurowane na krótko przez ojca. To też nierozsądne? Może. Ale znaczniej mniej rozsądku wykazują rodzice, którzy wożą swoje pociechy samochodami bez zamontowanych fotelików. |
Autor: | KWAQ9 [ So cze 18, 2005 8:18 pm ] |
Tytuł: | |
Ja byłem na Giewoncie raz i wszyscy którzy mówią, że na owym szlaku są kolejki maja absolutną rację... Według mnie jest to chyba drugi po Gubałówce ![]() ![]() Szlak nie jest trudny ale polecałbym wejście od strony Hali Kondratowej, bo cała przyjemność to wejście przez "Piekło"... Pozdrawiam! Bartek ![]() |
Autor: | leon1964 [ N cze 26, 2005 1:46 pm ] |
Tytuł: | |
Ja również raz byłem ale nie polecam z powodu nadmiernej ilości turystów. Muszę przyznać że podejście sprawiało mi niewielkie problemy z powodu nieodpowiednich butów które zachowywały się jak łyżwy na wyślizganych kamieniach. Widoki z Giewontu ładne aczkolwiek nie pozwolili mi turyści się nimi rozkoszować bo panował straszny ścisk. Od hali Kondratowej Giewont nie wygląda już tak okazale jak od strony Zakopanego. |
Autor: | zigulec [ Pn cze 27, 2005 10:32 am ] |
Tytuł: | |
Jak dla mnie to nie wiem czemu wszyscy pisza ze nie polecaja wiejscia na Giewont. Dla mnie to gora obowiazkowa jak ktos przyjezdza pierwszy raz w Tatry. Bylem tam dwa razy. Tak jak poprzednicy mowili. Strasznie zalloczone. Na szczycie jak bylem to ciezko bylo znalesc miejsce zeby na chwile usiasc. Pozatym zejscie proste w adidasach szedlem i nie mialem problemow. |
Autor: | philippe [ Pn cze 27, 2005 10:14 pm ] |
Tytuł: | |
ja tez byłem i polecam, widok nawet nawet, po drodze swietna perspektywa czerwonych (szczegolnie koniec lata). mnie sie podoba, procz rozmow na telefonicznych ciaglych na szlaku i tlumów ;) |
Autor: | Agnieszka [ Śr cze 29, 2005 4:14 pm ] |
Tytuł: | |
To ja jeszcze tu cos dodam. Jak jezdzilam w Tatry jako 5,6 latka i sluchalam legendy o Spiacym Rycerzu,mialam wrazenie ze gorale z jaks duma wskazywali Giewont,ze bez niego by nie bylo Zakopanego ![]() ![]() ![]() Pozdrawiam |
Autor: | pol-u [ Śr cze 29, 2005 5:37 pm ] |
Tytuł: | |
Agnieszka, coś w tym jest. Pierwszy kontakt z Tatrami to dla mnie też widok północnych urwisk Giewontu. Jakaś wielka tajemnica z niego emanowała. Potem odkryłem coś innego ![]() |
Autor: | termit [ N lip 10, 2005 2:43 pm ] |
Tytuł: | Giewont |
Witam, Na Giewoncie byłem trzy razy ![]() |
Autor: | edyta [ Pn lip 11, 2005 1:22 pm ] |
Tytuł: | |
Giewont - polecam.tylko odpowiednim szlakiem:od Kuznic w lewo niebieskim szlakiem przez Wielka Krulowa,dalej w strone Murowanca z tad żoltym na Kasprowy ,czerwonym na kondracka kope a potem juz ...Giewont.Troche czasu to zajmuje, ale warto.Idzie sie szczytami wiec widoki sa super.Najbardziej meczace jest wejscie na Kasprowy, ale mozna tez tam wjechac i polecam to po teraz juz nie chcialoby mi sie wchodzic.Po zejsciu z Giewontu mozna skrecic w lewo i wracac niebieskim szlakiem, tez do Kuznic.Wchodzc ta trasa nie radze, moze troszke latwiej niz ta na okolo, ale widoki codne was omina. |
Autor: | senior [ Pn lip 11, 2005 1:55 pm ] |
Tytuł: | |
ja tylko w kwesti formalnej (czyli czepiam sie) ![]() edyta napisał(a): Giewont - polecam.tylko odpowiednim szlakiem:od Kuznic w lewo niebieskim szlakiem przez Wielka Krulowa,dalej w strone Murowanca z tad żoltym na Kasprowy ,czerwonym na kondracka kope a potem juz ...Giewont.
Wielka Krolowa - jest szczytem przy polaczeniu szlakow nieb/zolty i jesli chcialabys okreslic dokladnie trase to zarowno w potocznym jezyku jak i na opisach szlakow mamy: szlak niebieski - kuznice murowaniec - przez UPLAZ szlak zolty (zolty/niebieski) - kuznice-murowaniec (Wielka Krolowa) - dolina jaworzynki (wrrr) ![]() a zeby wydluzyc jeszcze szlak proponuje z murowanca przez liliowe beskid (a potem na czerwone i ominac giewont ![]() pozdrawiam senior |
Autor: | Misia [ Pn lip 11, 2005 2:40 pm ] |
Tytuł: | |
Byłam na Giewoncie dwukrotnie, ale to naprawdę niepotrzebna strata czasu i poraz trzeci tam nie wrócę, zwłaszcza po tym jak ostatnio spotkałam tam grupę która na szczycie robiła sobie kanapki ![]() |
Autor: | Agnieszka [ Pn lip 11, 2005 3:37 pm ] |
Tytuł: | |
"Misia"napisala: "poraz trzeci tam nie wrócę, zwłaszcza po tym jak ostatnio spotkałam tam grupę która na szczycie robiła sobie kanapki ![]() A co jest zlego w robieniu sobie kanapek na szczycie? ![]() |
Autor: | senior [ Pn lip 11, 2005 3:45 pm ] |
Tytuł: | |
Agnieszka napisał(a): "Misia"napisala:
"poraz trzeci tam nie wrócę, zwłaszcza po tym jak ostatnio spotkałam tam grupę która na szczycie robiła sobie kanapki ![]() A co jest zlego w robieniu sobie kanapek na szczycie? ![]() Normalnie bym podzielel zdanie Agnieszki (choc czasem z modyfikacja "nie na samym szczycie a gdzies z boku..." ![]() ![]() pozdrawiam |
Autor: | tomek.l [ Pn lip 11, 2005 3:57 pm ] |
Tytuł: | |
Odnośnie robienia kanapek na szczytach. To na Świnicy widziałem gościa, który robił sobie zupkę na turystycznej kuchence. Ale nie był to zapewne turysta pokroju tych z Giewontu. ![]() |
Autor: | pol-u [ Pn lip 11, 2005 4:44 pm ] |
Tytuł: | |
Kanapki: zawsze i wszędzie ![]() ![]() A ja na Giewoncie raz buty znalazłem....trampki tylko co prawda...ale zawsze coś ![]() |
Autor: | Mnemotechnika [ Pn lip 11, 2005 4:52 pm ] |
Tytuł: | Re: Giewont |
termit napisał(a): Witam,
Na Giewoncie byłem trzy razy ![]() I z tym wpisem się zgadzam:) Giewont to wspaniała góra , tylko trzeba tak wyjść z dołu, żeby być na niej około 7.30.wtedy ma sie całe góry dla siebie i przepaść jest nasza:))) Nie wyobrazam sobie pobytu w Zakopcu bez odwiedzin na Giewoncie, ale nie wuobrazam sobie też odwiedzin na Giewoncie o 10 rano:) To naprawdę nie jest strata czasu. |
Strona 1 z 25 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |