Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pn maja 13, 2024 1:25 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 299 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10
Autor Wiadomość
PostNapisane: So cze 14, 2014 1:43 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4265
Lokalizacja: Łódź
gb napisał(a):
?

Skąd ta powsciągliwość :wink:

Karej a czy to musi być koniecznie w tym regionie?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 14, 2014 1:56 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
WILCZYCA napisał(a):
gb napisał(a):
?

Skąd ta powsciągliwość :wink:

[ciach...]

A trzeba więcej...?
:mur:

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 14, 2014 2:54 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14891
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
karej napisał(a):
czy ktoś może mi podpowiedzieć gdzie najlepiej sprawdzić brak lęku przed ekspozycją w okolicach murowańca (nocleg)? może świnica? kościelec? nie wiem orla? trasa może być wymagająca, ale w miare bezpieczna pod koniec czerwca- chodzi o zalegający śnieg (słyszałam że nietypowo lezy tam go teraz miejscami jeszcze sporo)?

Na Kościelcu.
Jak chcesz niżej to na Nosalu.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 16, 2014 2:37 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 23, 2009 12:18 am
Posty: 142
Lokalizacja: Świdnik
Witam :) ....można też wejść na Zadni Granat, tylko ostrożnie, najlepiej przy suchej skale :). W okolicy Skrajnego Granatu ostatnio spadła 18 letnia turystka :cry: !!! pozdrox :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 22, 2014 5:27 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
http://www.architecturendesign.net/the-24-most-terrifying-places-in-the-world-to-look-down/

Dla lękliwych, trening wirtualny


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 22, 2014 6:05 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 17, 2011 5:28 pm
Posty: 1479
Lokalizacja: Kraków NH
Stefan 1856 napisał(a):
trening wirtualny

Oblałem. Mam cholerny lęk wysokości :(

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 22, 2014 10:23 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Stefan 1856 napisał(a):


Rewelka, dzięki.
Mój osobisty system rozwalają Głowa Lwa oraz Trolltunga. Dodałabym Lord Berkeley's Seat w Highlandach :google:

Na Searsie (tak się w latach 90-tych zwał) jako jedynym byłam, ale jeszcze nie było tych systemów. Nie wiem jak bym zareagowała szczerze mówiąc. Podejrzewam że bym po nich łaziła, ale z pewną taką nieśmiałością :lol:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 23, 2014 8:52 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 14, 2014 9:18 pm
Posty: 61
http://www.youtube.com/watch?v=RTo5SRxj9R8#t=527

to jest fajne :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 23, 2014 10:12 pm 
Kombatant

Dołączył(a): N sie 18, 2013 10:40 pm
Posty: 476
Lokalizacja: Gorlice
Cos dla poczatkujacych z lekiem wysokosci :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 14, 2015 6:46 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
No dobra. A właściwie niedobra.
Zawsze miałam hm... dyskomfort patrząc na przepaście, stojąc na moście etc.
Z jednej strony jest lepiej - bo mogę przez barierkę na balkonie popatrzec w dół. I mogę jechać w centrum handlowym przeszkolną windą (a był z tym problem).
Ale.
Przytyka mnie w górach. Jeden krok - gdzie obok stromo, dalej już szeroka, fajna wygodna ścieżka, jeden jedyny krok - a mnie wgniata i nie mogę tego kroku zrobić. Pomagają obcy ludzie (Nie patrz w dół! Patrz na mnie! :)

Muszę coś z tym zrobić, bo mi rodzina zagroziła, że zaczną chodzić po Dolomitach beze mnie :evil:

Trenuję, oswajam się widokowo. Tam, gdzie ja chodzę jest naprawdę bezpiecznie. Ja się nakręcam co-by-gdyby. Nie ufam swoim nogom, czy co? Ale wiem, że muszę mózg przestawić.
Wszystkie rady mile widziane.

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 14, 2015 6:56 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5456
Lokalizacja: Białystok
anninred napisał(a):
Wszystkie rady mile widziane.


1. W górach stopniowanie trudności.
2. W mieście ścianka - na wędkę możesz bezpiecznie stopniowo zwiększać wysokość.
3. Jeśli to nie pomoże - dobry terapeuta behawioralny.

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 14, 2015 7:04 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4329
Lokalizacja: Kraków
Wujek dobra rada. Trzeba trenować. Powspinać się regularnie na wędkę? Oswoić z wysokością, jak z balkonem. To jak z nurkowaniem w ciasnych przestrzeniach - wszystkie lęki masz w głowie.
Ale pewnie nie pomogę Ci, bo jak się przekonałem nie m,am daru oswajania. Za to moje dłonie leczą.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 14, 2015 7:13 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
Szamanko - Ty mnie nie strasz:) Starszy syn jakoś z tego wyszedł.
Ślubny mój planuje zakup sprzętu dla 3 osób (!) - beze mnie. No przecież nie mogę na to pozwolić ;)
Oczami bym chodziła...

Co do stopniowania trudności - tak normalnie, co ceprowego łażenia, to ze mną jest całkiem nieźle. Krótkie drabinki, łańcuchy, góry ze stromymi podejściami - nie ma problemu. Problem zaczyna się, gdy są piargi, a szlak tuż-tuż koło przepaści. Dookoła Tofana de Roses tak było. Na tyłku spełzałam jeden odcinek. spraliżowało mnie, że mi się noga obsunie. A niby dlaczego by miała?
Drugi raz - ten wspomniany jeden krok. Bez sensu się zachowałam.
Jak jestem na górze, jest stromo, ale jednek pochylenie - to jest ok. Jak przechodzi w pion - to mnie zatyka.

Kiedyś pokażę Wam filmik, jak jadę kolejką na Lagazuroi w Dolomitach. Mąż kręcił. No minę mam przednią.
Ale popatrzyłam w dół. Nie zrobiło mi się czarno przed oczami.

Ściankę przemyślę - jest u mnie w mieście :) Dzięki! :D Mam rok, by się poprawić ;)

Zjerzony - dzieki! Przy nurkowaniu kiedyś w Chorwacji też miałam atak lęu wysokości! Serio - ściany gór schodziły się w czarną głębię. Nie spodziewałam sie takiego widoku pod wodą. Żeby było ciekawie - ja nie tonę. Jak korek się trzymam na wodzie, szczególnie słonej.

ps. poprawiłam literówki

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 14, 2015 7:31 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4265
Lokalizacja: Łódź
Ja mam tylko jedną - dla mnie kluczowa radę - wyłącz myślenie o tym co złego może się wydarzyć.

Pomóc moze też nabranie zaufania do własnej sprawnosci i do tego ze potrafisz sie przytrzymać tego czego się łapiesz. Ale to pierwsze zdanie jest kluczowe. Musisz nauczyc się nie mysleć o zagrozeniach a uwagę skupić na efektywnym i zgrabnym pokonaniu trudnego miejsca.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 14, 2015 7:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5456
Lokalizacja: Białystok
WILCZYCA napisał(a):
Pomóc moze też nabranie zaufania do własnej sprawnosci


O to to!

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 14, 2015 7:40 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
Dzięki za zwrócenie uwagi na to. Rzeczywiście. Się nakręcam.
Jakieś okna umyję i poćwiczę (serio, to najbardziej pod ręką jesli chodzi o dyskomfort wysokościowy).

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 14, 2015 9:53 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
Spotkałem się z przypadkiem celowego chodzenia w góry w celu zwalczania lęku wysokości, jak "terapia". I podobno są efekty.
Ja tam lęku nie mam, wręcz ekscytuje mnie lufa pod nogami :eye: . Natomiast mam stracha z przytulaniem do skały, zwłaszcza jak trzeba jakiś kamol wziąć "na niedźwiedzia" i go obejść. Wtedy zawsze galoty pełne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 15, 2015 12:12 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz lip 03, 2014 9:50 am
Posty: 7
WILCZYCA napisał(a):
Ja mam tylko jedną - dla mnie kluczowa radę - wyłącz myślenie o tym co złego może się wydarzyć.

Pomóc moze też nabranie zaufania do własnej sprawnosci i do tego ze potrafisz sie przytrzymać tego czego się łapiesz. Ale to pierwsze zdanie jest kluczowe. Musisz nauczyc się nie mysleć o zagrozeniach a uwagę skupić na efektywnym i zgrabnym pokonaniu trudnego miejsca.


Jak najbardziej popieram. Myślenie o tym co złego może się wydarzyć czasem może być paraliżujące na co składa się także kilka innych czynników. Najważniejsze to skupić się na każdym kolejnym ruchu, a myślenie o tym, że coś się może zdarzyć odstawić na bok. Nie chodzi o to by beztrosko chodzić (wspinać się) po górach, ale by strach przed wypadkiem nie dekoncentrował w trudnych momentach, bo wtedy liczy się tylko to by kolejny krok wykonać jak najpewniej i dobrze technicznie. Ponadto jeśli nie ma się naprawdę dużego doświadczenia to wskazane jest by przez pierwsze np. 2 dni oswoić się z wysokością na łatwiejszych szlakach i potraktować to nie tylko jako aklimatyzację dla organizmu, ale też psychiki.

Dla mnie najważniejsze jest zaufanie do swoich umiejętności. Jak wiem, że robię coś dobrze, to wiem też, ze ryzyko popełnienia błędu jest mniejsze. Pewność swoich umiejętności może więc pomóc. Póki co jestem na poziomie średnio-zaawansowanym jeśli chodzi o turystykę górską, ale zamierzam zwiększyć poziom swoich umiejętności i w ciągu najbliższych 2 lat zacząć przygodę z czymś bardziej konkretnym. Naturalną drogą rozwoju w tym zakresie jest dla mnie zapisanie się w 2016 r. na letni kurs zaawansowanych technik turystyki wysokogórskiej organizowany przez PZA oraz przejście kursu wspinaczki skalnej. Ten pierwszy kurs jest o tyle dla mnie ważny, że dzięki niemu zweryfikuję, czy nie mam jakichś złych nawyków w górach, które grożą wypadkiem. Raczej nic lepszego nie ma dla zyskania pewności siebie w górach jak podpatrywanie i uczenie się od najlepszych. Poza tym program zachęca tym, że dla średniozaawansowanego turysty wysokogórskiego jakim dopiero jestem, wiele omawianych i praktycznie zrealizowanych elementów, to będzie zupełna nowość.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 15, 2015 1:42 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5456
Lokalizacja: Białystok
Pits napisał(a):
Raczej nic lepszego nie ma dla zyskania pewności siebie w górach jak podpatrywanie i uczenie się od najlepszych.


Przykro mi ale na najbliższe półtora roku nie mam już wolnych terminów.

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 15, 2015 1:49 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
:lol: cóż za skromność

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 15, 2015 2:06 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz lip 03, 2014 9:50 am
Posty: 7
_Sokrates_ napisał(a):
Pits napisał(a):
Raczej nic lepszego nie ma dla zyskania pewności siebie w górach jak podpatrywanie i uczenie się od najlepszych.


Przykro mi ale na najbliższe półtora roku nie mam już wolnych terminów.


Ach te wybujałe ego niektórych użytkowników tego forum... :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 15, 2015 3:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14891
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Anninred
Tak na intuicję, bo nie jestem do końca pewny czy zadziała, ale powinno a proste:

a) ścianka i proste drogi na wędkę
a) ścianka i spróbować coś poprowadzić.
b) skały i wędka.
c) skały i spróbować coś poprowadzić.

Trudność nie ma tu znaczenia, może być II albo III.

Jedna z mocniejszych metod - kontrolowane odpadanie na prowadzeniu drogi wspinaczkowej :D. Sam mam z tym problem.

Chodza mi po głowie jeszcze jakieś brutalniejsze metody, np. wolontariat w hospicjum dla chorych na raka, odnoszę wrażenie że jak człowiek się opatrzy na najgorsze możliwe okropności to jakaś tam przepaść przestaje stresować.
Ja pamiętam, że kiedyś miałem lęk wysokości. Jakoś tak sam minął.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 15, 2015 3:18 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
Kontrolowane odpadanie? ło mamo
Na ściankę się wybiorę na pewno. Muszę oswoić się z powietrzem pod stopami. Napiszę Wam relację :lol: bo nadwaga i kłopoty z nadgarstkiem plus ścianka to będzie ciekawe :)
Ja docelowo chcę chodzić stromym szlakiem z jakąś tam ekspozycją. Spokojnie i powoli. Bez paniki. Jakaś ferratka dla przedszkolaków w Dolomitach. O to chodzi.
Takich wyczynów górskich jak poniektórzy z forum na 99% nie będę dokonywać.
Dzięki za wsparcie!

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 15, 2015 7:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14891
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
anninred napisał(a):
nadwaga

Nie peniaj, mój rekord to 108kg i 6a. A bywali ponoć dużo lepsi zawodnicy.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 15, 2015 8:04 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
Nie peniam. Zaczęłam dbać o zdrowie:)

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr wrz 16, 2015 7:40 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Krzysiek1980 napisał(a):
Stefan 1856 napisał(a):
trening wirtualny

Oblałem. Mam cholerny lęk wysokości :(


Dej Pan spokój, z tego co zauważyłem Pańscy koledzy mają coraz lepsze pomysły na kurację dla Pana :) dla przykładu taki Mnich... ;) jeden, czy tam drugi...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 21, 2015 4:41 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 6:58 pm
Posty: 690
Lokalizacja: Dolny Śląsk
anninred napisał(a):
Ja docelowo chcę chodzić stromym szlakiem z jakąś tam ekspozycją. Spokojnie i powoli. Bez paniki. Jakaś ferratka dla przedszkolaków w Dolomitach. O to chodzi.
Takich wyczynów górskich jak poniektórzy z forum na 99% nie będę dokonywać.
Dzięki za wsparcie!

mozesz sprobowac troche blizej ;) mozna znalezc nietrudne, a ciekawe ferraty w Austrii, czy Niemczech, a nawet w Czechach :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 21, 2015 6:15 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
W Dolomity po prostu pojedziemy na 99%
Te ferratki przy okazji. Nie zebym specjalnie ich szukała:)
Ćwiczę na mostach. Patrzenie w dół.

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 21, 2015 7:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5456
Lokalizacja: Białystok
anninred napisał(a):
W Dolomity po prostu pojedziemy na 99%


Ja też zbieram ekipę :mrgreen:

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 299 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL