Forum portalu turystyka-gorska.pl

Czy ktoś orientuje się ile wynoszą opłaty parkingowe (dol. Chochołowska, Kościeliska. Palenica)

W Małej Łące płacisz od razu 3zł a potem za każdą godzinę +2zł...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

w Palenicy jak teraz jest 2 zł za każdą godzinę

Chochołowska (Siwa Polana) ostatnia sobota dniówka 10 zł + wstęp do TPN koło 3 zł

_________________
Góry http://climber.rafalantoniewski.pl/

Kościeliska dyche na całe dzień

A nie 8??

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro

nie

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Byłem ostatnio w zimie na tyle rano by nie płacić b) i c) jak niżej,
ale z tego co wiem normalnie tam się płaci trzy razy:
a) parking (10zł / dzień)
b) wejście na teren "wspólnoty 10 wsi"
c) wejście na teren TPN (bramka 45min po tej "b")

Istnieje opcja parkingu w leśniczówce po prawej stronie drogi kilkaset metrów przed parkingiem "10 wsi", nie wiem ile, ale logika dyktuje, że taniej.

Na Siwej P może w tyg. 8 zł ale w weekend długomajowy sobota 10 co do przyjazdu wcześniej to i tak Ci bilecik na szybie zostawią, może się uda uciec"

_________________
Góry http://climber.rafalantoniewski.pl/

Witam Was,

od dłuższego czasu czytam to forum - to prawdziwa kopalnia informacji . Ale nie mogłem znaleźć aktualnych informacji (stan na 2009) :
Czy orientujecie się w obecnych cenach parkingowych w chochołowskiej i w Kirach ?
Planuję dwutygodniowy wypad w Tatry - kilka dni w chochołowskim schronisku, potem bardziej na wschód by połazić po Czerwonych Wierchach ( i wtedy planuję zachomikować się na jakiejś kwaterze ) .
Poradźcie proszę : gdzie najlepiej ( i najtaniej ) zostawić samochód w tamtych okolicach ?
Znacie jakąś sprawdzoną, studencko cenową kwaterę w okolicach Krzeptówki - Kiry ?
Chochołowska Dolina należy do wspólnoty wsi, maja oddzielne bilety od TPN'owskich. Czy jeżeli kupię TPN'owskie np w Kirach na tydzień, czy nie będę miał problemu z wejściem na Siwej Polanie i odwrotnie ?

Tak sobie właśnie zaczęłam myśleć (co czasem mi się zdarza ), że jeśli w ogóle załapałam się na bilet w Chochołowskiej to kupowałam zawsze jeden nie dwa.


Na podstawie moich powyższych wywodów sądzę, że nie.

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Czy na Palenicy jest jakaś stawka za całyą dobę parkowania? Czy pomnożą mi 36 godz. X 2 zł?

_________________
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę! Witkacy

Tydzień temu wzieli nam 15 złotych. Na powitanie i nie pytali ile bedziemy stać. Stalismy 10 godzin.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Jest, ale zmienia się w zależności od sezonu. W każdym razie opłaca się bardziej, przynajmniej w lato tak było.

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Heh, też tak myślę, ale chciałem mieć potwierdzenie od "stałych bywalców"

Przeniesione z innego forum, źródło wiarygodne, dotyczy Palenicy:

http://www.nowy.tpn.pl/bip/pliki/Parkin ... _zal_2.pdf

B.

no dobra, wchodze na teren TPN jak kasy sa zamkniete, straznik chce bilet pare godzin pozniej, ja oczywiscie nie mam, ktos spotkal sie z taka sytuacja?

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

Nie, ale kwestia jest taka sama jak tłumaczyć kanarowi, że kioski były zamknięte a bilety u kierowcy się skończyły i dlatego jedziemy na gapę.

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

nie, to tak jakby kierowca nie mial karnetow przy sobie, kioski zamkniete, a jechac trzeba

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

Myslę, że pracownik parku, a tym bardziej strażnik ochrony przyrody nie ma żadnych uprawnień do przeprowadzania kontroli turystów przebywających na terenie parku, a nawet jeśli poprosi o okazanie biletu, to i tak nic nie może zrobić, jak się go nie ma. Ja osobiście wchodze na teren parku zawsze z samego rana i nigdy, mimo szczerych chęci, nie miałem okazji zastać budki otwartej, więc czuję się zwolniony z konieczności wnoszenia opłat.

_________________
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę! Witkacy

Nie spotkałem się z kontrolą, ale rzadko bywam. Twoja wersja obrony jest słuszna, jeżeli takiemu "kanarowi" bardzo zależy, niech sprzedaje bilety osobiście.

PS Zawsze można wprowadzić automaty, ale ciiii.

PPS Gratuluję wywinięcia się (póki co) katu spod topora

Spotkałem się z kontrolą biletów tylko jeden raz i to było 10 lat temu. W okolicach Ciemniaka albo Giewontu filanc sprawdzał bilety całej grupie (liczył grupę i sprawdzał, czy jest taka sama ilość biletów).

Jestem ciekaw, co by zrobił, gdyby ktoś takowego nie miał? Kajdanki, zakaz wstępu do parku, czy może zejście na dół pod eksortą i na komisariat?

_________________
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę! Witkacy

Jakby tą grupę prowadził Lech R to filanca by zakłuto w kajdanki.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

to w takim razie ja mam takie szczescie bo rzadko jezdze a napatocze sie zawsze...


spoko, dam w kosciele na tace i ministranci podprowadza topór:)

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

Z tego co wiem, to strażnicy parkowi jakieś tam uprawnienia do wylegitymowania i wypisania mandatu mają. Ewentualnie jeżeli napotkają sprzeciw, to kontaktują się z policją, a ci przyjeżdżają do bram parku.
Wiem o tym w kontekście chodzenia pozaszlakowego, a nie nieposiadania biletu. W praktyce kontrola biletów w parku jest bez sensu, bo przecież zawsze można wejść wcześniej lub w miejscu gdzie biletów nie sprzedają.
Z chodzeniem poza szlakiem za to już tak łatwo tłumaczyć się nie da.

W Słowacji

czyli nie ma jakiegoś odgórnego nakazu, że na terenie parku trzeba przebywać z biletem?

_________________
Góry, podobnie jak morze i kobiety, są kapryśne i nieprzewidywalne

Chyba, że jest to rejon udostępniony do wspinaczki. Wtedy nie ma podstaw do zgarnięcia takiego delikwenta. Inaczej jest w przypadku rezerwatów, tam już nie ma zmiłuj...

_________________
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę! Witkacy

A ja myślę, że się mylisz Strażnik parkowy ma prawo do kontroli.

_________________
Tatrzańskie szlaki