Forum portalu turystyka-gorska.pl

czesc wszystkim
jestem tu nowy i wiem ze tematy o orlej sie juz przewijaly i to nie jednokrotnie ale mam kilka technicznych pytan, na ktore mam nadzieje Wy doświadczeni bywalcy bedziecie mogli udzielic odpowiedzi

W polowie lipca wybieram sie z moja lepsza polowka na 4 dni w tatry. przyjezdzamy z daleka i planujemy zabrac caly nasz sprzet ze soba w gory i tak.
Pierwsze pytanie: w zakopcu bedziemy okolo 13.00 i chcemy ruszyc od razu w gory i przenocowac w Murowancu ale pani po drugiej stronie telefonu powiedziala ze nie biora rezerwacji tylko maja pakiet 20 miejsc na kazdy dzien do zarezerwowania na miejscu w dniu noclegu. problem jest taki ze nie dotre do murowanca przed 15.00 wiec jezeli wszystkie miejsca beda juz rozdane bede musial zawrocic do zakopca. Moze ktos z was wie o jakims chaczyku albo wiem miejwiecej o ktorej schronisko sie zapelnia

Drugie pytanie: drugiego dnia zamiezamy przejsc kawalek orlej perci tj od Przeleczy Swinickiej do Koziej Przeleczy lub Koziego Wierchu a nastepnie zejsc do shroniska w DPSP (nocleg zarezerwowany). mam pytanko czy plecaki dosc duzych rozmiarow tj 10 - 15 kg nie bede zbyt duzym utrudnieniem na lancuchach i na ile czasowo byscie przewidzieli ta trase

Trzecie pytania: dnia trzeciego chcemy ruszy z DPSP na Rysy przez M Oko. do oka przez Swistowa Czube a potem na Rysy i z powrotem do schroniska w Dolinie Roztoki. I tu pytanie czy jest mozliwosc przechowania (oczywiscie za odplatnoscia) duzych plecakow w schronisku przy M oku i na ile czasowo wycenili byscie ta trase

Oboje mamy troche doswiadczenia gorskiego z kondycja najgorzej tez nie jest wiec za wszelkie informacje i ewentualne sugestie z gory szczerze dziekuje...

Mogę Ci odpowiedzieć na to pytanie ... Obciążenie będzie spore... co z pewnością będzie powodem szybszego zmęczenia, szczególnie na podejściu na Świnicką Przełęcz, a i na łańcuchach duże gabaryty i ciężar szczegulnie pomocna nie są ... ale chodzą ludzie z nie takim obciążeniem i przechodzą trudne trasy... jaką niewątpliwie jest OP Świnica- Kozi... Pozdrawiam.

Jedna zasadnicza uwaga. Świnica jako tako to nie OP.

Czepianie się ... To jak to właściwie jest OP zaczyna się na Niebieskiej Przełęczy czy może 1mm za szczytem Świnicy, aby nie daj Boże nie zaliczyli jej do OP ??

od Zawratu sie zaczyna

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Historia się kłania, a nie czepianie się

A i tak coś mi się wydaje, że Tomek zamknie ten powtórzony temat

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

no dobrze wiedzieć ... ale jak kiedyś wybiorę się przez Kozi do Świnicy to chyba szlabanu granicznego nie uświadczę na szlaku ... jak dla mnie to będzie Orla do Świnicy... dalej już nie bo chatakter grani zmienia się w taki, że tak powiem Zachodnich Tatr ... i fakt faktem Świnica to ostatni wielki szczyt w głównej grani T.W. Kolor szlaku tez się na Zawracie nie zmienia więc dla mnie to kontynuacja OP

do Świni trasa jest podobna poprostu historycznie OP kończy sie lub zaczyna na Zawracie i tylko o to chodzi..

co do pierwszego pytania załozyciela tematu -można zaryzykowac i jakies miejsce sie moze znajdzie ale to dla tych co lubia to ryzyko własnie

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Historycznie to OP zaczynała się w okolicach Wodogrzmotów ( od tego miejsca zaczęto wytyczać szlak ). Skończyła się na Zawracie. Droga z Zawratu na Świnicę była już ( chyba ) w XIX wieku.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ale jerdolicie Panie Hipolicie A co do nazewnictwa to istotna kwestia zwlaszcza jak jesteś poszukiwany przez np. TOPR.

Ej, Błażeju, Błażeju ... młody i gniewny ...
Całym sercem jestem z Tobą ...
Ale ... i to duże ALE ...
Polska to taki kraj w którym historia jest najważniejsza. Widać to wokoło na każdym kroku. Na przykład, szanowny premier i prezydent przypominali to ponownie Niemcom i całej Europie podczas ostatniego szczytu EU. Takie lokalne zboczenia trzeba brać poważnie pod uwagę i zgodzić się raz na zawsze, że OP zaczyna się od Zawratu. A że topograficznie i pod każdym innym względem jest to praktycznie ten sam szlak to nie jest aż tak ważne.

Argument ekologiczny ?
Czy orły występują na Świnicy ?

A teraz z innej beczki.
A czy turysta w fioletowym anoraku i z czerwonym plecaczkiem jest gejem ? Nie ? Oooops ! Przesadziłem

A teraz to ja się przyczepię ...
Dla TOPR to rzeczywiście ważne czy jesteś w Czerwonych Wierchach czy na OP ale nadal OP jest dość długa do przeszukiwania ...

"Halo czy to TOPR ?"
"Nie, nie jestem na OP, jestem na Świnicy !"
"Eeee ... raczej byłem ale spadłem."
"Co widzę ?"
"Widzę ciemność !"

A czy ja napisałem że chodzi o poszukiwania na OP. Co do nazewnictwa to miałem na mysli cały obszar Tatr, gdyż szereg nazw sie powtarza. Takie Kopy na przykład, Czuby, Świstowki itp itd.

Gustaw fajna ta rozmówka ... to ja dodam swoją ....

-Halo czy TOPR?
- Tak o co ...
- Jestem na Orlej Perci /trzask słuchawki/
(myśli telefonujacego) ,,Dobrze, że podałem, że na OP teraz nie będa mnie szukac na Swinicy"
(myśli TOPRowca) ,, Na Orlej Perci, czyli pozostał mały fragment do przeszukania... od Krzyżnej do Zawratu... cholera a jak dzwonił Błażej i jest na Świnicy !! "

Słuchaj mi kilogramy zbytnio do gabarytów nie pasują zależy co zapakujesz, jak weźmiesz same śpiwory to te 15 kilo to będziesz dostawczym wiózł, jak weźmiesz samą wodę to 15 kilo będzie małym plecakiem, zależy co zabierasz.

Masz dresik rację. Precyzja jest ważna dla TOPRu. Akurat przy tym odcinku szlaku (bo właśnie to tutaj było dyskutowane a nie całe Tatry) mało która "ofiara" będzie wiedziała czy historycznie jeszcze jest na OP czy już na Świnicy.

Rybnik i wsio jasne

hej co Ty masz do Rybnika ... ?? to był dowcip... ale cóż ... Katowice i wsio jasne

Przypomniałeś mi jak to wiele lat temu zadzwoniłem na komórkę do kolegi z pracy. Akurat musiał prowadzić auto bo zaraz po tym jak się odezwał i zaczęliśmy rozmawiać usłyszałem hałas, trzask i coś tam jeszcze i potem krótkie "oddzwonię później". Nie przyznał się co się stało ale chyba musiał w coś przywalić. Samochodu mu potem nie oglądałem ...

Piekne miasto a co Coś nie tak skojarzyłeś

heh chyba mam kompleksy ... bo jak słysze i wsio jasne to mi się negatywnie kojarzy ... ale OK... Peace

Co do sporzętu to nie wiem co masz na mysli pisząc cały, ale raki i czekan bym sobie w lipcu odpuscil. Napewno natomiast na takie trasy wziąłbym dwie dobre czołówki.
Jeśli chodzi o miejsca w Murowańcu to nawet jak nie będzie wolnych łóżek to powinni wam pozwolić przespać się na podłodze.
Orla Perć zaczyna się na Zawracie, ale bardzo często właśnie ludzie wybierają trase od Przełęczy Świnickiej aby wejść też na Świnice. Idźcie aż na Kozi Wierch i zejdźcie Szerokim Żlebem (czarny szlak) do D5SP. Od Murowańca do schroniska w Piątce powinno wam to zając jakieś 9-10 h.

Co do trasy Schronisko w Piątce - MOKO - Rysy - MOKO - Roztoka to jakies 11-12 h

Z zostawieniem plecaków w schronisku chyba nie powinno być problemów.

Peace peace

Ps Ale OP to od Zawratu

a nie bo od Krzyżnego ...

to trzeba było zadać to pytanie w takim istniejącym już temacie a nie tworzyć nowy
np. tu
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=259
a ogólne pytania tu
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4020

Orla Perć

_________________
Tatrzańskie szlaki..