Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt kwi 19, 2024 9:43 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 444, 445, 446, 447, 448, 449, 450 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn lip 29, 2013 11:16 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 1:16 am
Posty: 152
Karolka87 napisał(a):
dojście do Murowańca przez Rówień Waksmundzką, a potem z Murowańca żółtym szlakiem przez Dubrawiska i kawałek czarnego przez Komory i z powrotem znowu przez Rówień. Jednak nie mam pojęcia jak wygląda ten szla żółty i czarny czy da radę go przejść bez emocji :?


Ostatnio przetarłam sobie pamięć idąc żółtym, jest spokojnie. Jeden moment po skałkach i przejscie przez potok. Poza tym b.ładny widokowo, prosty i wyjatkowo ''ulozony''. Przez Waksmundzka szlam w maju jak szlak jeszcze był zawalony sniegiem, jednak tez wspominam go pozytywnie :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 9:25 am 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
gosia_pe napisał(a):
Na Wrota Chałubińskiego chyba nie ma żelastwa jeśli mnie pamięć nie myli. Mocnej ekspozycji też raczej nie.

Nie dość że nie ma żelastwa...to i ekspozycji jak na lekarstwo. Z Moka lajtowo w te i nazad w ciągu 4 h.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 9:29 am 
Weteran

Dołączył(a): Wt maja 29, 2012 2:40 pm
Posty: 116
Lokalizacja: WLKP
creamcheese napisał(a):
gosia_pe napisał(a):
Na Wrota Chałubińskiego chyba nie ma żelastwa jeśli mnie pamięć nie myli. Mocnej ekspozycji też raczej nie.

Nie dość że nie ma żelastwa...to i ekspozycji jak na lekarstwo. Z Moka lajtowo w te i nazad w ciągu 4 h.
Pozdrawiam

Tam mnie jeszcze nie było to i sobie nie skojarzyłam :) Jak połączysz Wrota i Szpiglas, robi się ładna wycieczka na prawie cały dzień ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 10:34 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2012 5:32 pm
Posty: 424
Lokalizacja: 300 km do Tatr
aldi75 napisał(a):
Jak połączysz Wrota i Szpiglas, robi się ładna wycieczka na prawie cały dzień


Nie chce mi się szukać, ale ktoś tam zdaje się pisał (ten ktoś, kto pytał o szlaki znad Moka), że towarzysz wędrówki się boi łańcuchów - w takim wypadku zejście ze Szpiglasowej do Pięciu Stawów może być lekkim problemem. Chociaż według mnie ten szlak nie jest trudny. Z drugiej jednak strony, jeśli Wrota będą zrobione najpierw, a później przeprawa przez Szpiglasową, to pewnie będzie tam sporo ludzi, a to nie jest najlepszy moment na oswajanie się z łańcuchami.

Ogólnie połączenie Wrót i Szpiglasu myślę, że jak najbardziej godne polecenia - tylko to już będzie naprawdę dłuższa wycieczka :).

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 10:49 am 
Weteran

Dołączył(a): Wt maja 29, 2012 2:40 pm
Posty: 116
Lokalizacja: WLKP
gosia_pe napisał(a):
aldi75 napisał(a):
Jak połączysz Wrota i Szpiglas, robi się ładna wycieczka na prawie cały dzień


Nie chce mi się szukać, ale ktoś tam zdaje się pisał (ten ktoś, kto pytał o szlaki znad Moka), że towarzysz wędrówki się boi łańcuchów - w takim wypadku zejście ze Szpiglasowej do Pięciu Stawów może być lekkim problemem.


Toć pisałam wcześniej, żeby wracali tą samą drogą, bez schodzenia do Piątki :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 10:52 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2012 5:32 pm
Posty: 424
Lokalizacja: 300 km do Tatr
aldi75 napisał(a):
Toć pisałam wcześniej, żeby wracali tą samą drogą, bez schodzenia do Piątki


Aha, spoko, przeoczyłam :).

Aczkolwiek warto się przełamać i zejść jednak do Piątki... :)

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 1:21 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt lip 30, 2013 12:50 pm
Posty: 172
Na wrzesień planujemy wybrać się w tatry na minimum 3 dni. Wstępny plan przy względnie poprawnej pogodzie:
1 dzień
start o 8 z Zakopca ~8:30 z Kużnic
http://mapa-turystyczna.pl/route/1by
Z zapasem ~4 godzin od teoretycznego czasu w schronisku o okolo 20. Tam nocleg.
2 dzień
O okolo 6 start:
http://mapa-turystyczna.pl/route/1bk
i powrót do schroniska, znowu z zapasem kilku godzin od czasu teoretycznego.
3 dzień
http://mapa-turystyczna.pl/route/va0 + okolo 1,5 godziny do centrum drogą albo bus do centrum.

Czy trudność szlaków i czas jaki mniej więcej zaplanowałem jest ok dla młodych ludzi (~22 lata) z przeciętną kondycją? Wcześniejsze przygody to zeszłoroczny pobyt w Karpaczu i później Szklarska (http://mapa-turystyczna.pl/route/1rgj - przykładowa trasa z tamtego pobytu).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 1:30 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
aldi75 napisał(a):
gosia_pe napisał(a):
aldi75 napisał(a):
Jak połączysz Wrota i Szpiglas, robi się ładna wycieczka na prawie cały dzień


Nie chce mi się szukać, ale ktoś tam zdaje się pisał (ten ktoś, kto pytał o szlaki znad Moka), że towarzysz wędrówki się boi łańcuchów - w takim wypadku zejście ze Szpiglasowej do Pięciu Stawów może być lekkim problemem.


Toć pisałam wcześniej, żeby wracali tą samą drogą, bez schodzenia do Piątki :)


Po łańcuchach lepiej się wchodzi niż schodzi (jak dla mnie)...więc może lepiej zacząć z piątki, wejść na sziglasową, odbić na wrota i skończyć w moku?...Łańcuchów kilka jest tylko na wejściu na szpiglasową.
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 1:40 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
booolooo napisał(a):
Na wrzesień planujemy wybrać się w tatry na minimum 3 dni. Wstępny plan przy względnie poprawnej pogodzie:
1 dzień
start o 8 z Zakopca ~8:30 z Kużnic
http://mapa-turystyczna.pl/route/1by
Z zapasem ~4 godzin od teoretycznego czasu w schronisku o okolo 20. Tam nocleg.
2 dzień
O okolo 6 start:
http://mapa-turystyczna.pl/route/1bk
i powrót do schroniska, znowu z zapasem kilku godzin od czasu teoretycznego.
3 dzień
http://mapa-turystyczna.pl/route/va0 + okolo 1,5 godziny do centrum drogą albo bus do centrum.

Czy trudność szlaków i czas jaki mniej więcej zaplanowałem jest ok dla młodych ludzi (~22 lata) z przeciętną kondycją? Wcześniejsze przygody to zeszłoroczny pobyt w Karpaczu i później Szklarska (http://mapa-turystyczna.pl/route/1rgj - przykładowa trasa z tamtego pobytu).


Dzień drugi i trzeci zrobiłem w lipcu tegoż roku.
- dzień drugi, ze względu na tłok na łańcuchach rozciągnął mi się z teoretycznych 8h do prawie 12 h. Z moka wyszedłem 6.15...wróciłem przed 18-tą. Fakt, że końcówkę z buli szedłem superlajtowo. Zejście zajęło mi dłużej niż wejście, bo na Rysy waliły tłumy popołudniowe i trzeba było czekać na wolny łańcuch. W praktyce czekałem kwadrans, żeby schodzić 5 minut
- dzień trzeci, wydłużony jeszcze z Toporowej do Poronina szedłem od 9.oo do 17.oo odpoczywając gdzie tylko można było. Trudności zero, ale byłem na ciężko i po poprzednim dniu na Rysach.
Dla ułatwienia dodam, ze jestem starszym panem z przeciętną kondycją, ale łażącym po górach od czasów kiedy nie byliście jeszcze nawet ciążą.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 2:54 pm 
Weteran

Dołączył(a): Wt maja 29, 2012 2:40 pm
Posty: 116
Lokalizacja: WLKP
creamcheese napisał(a):
Po łańcuchach lepiej się wchodzi niż schodzi (jak dla mnie)...

Mnie odwrotnie - wolę schodzić :))
creamcheese napisał(a):
więc może lepiej zacząć z piątki, wejść na sziglasową, odbić na wrota i skończyć w moku?...Łańcuchów kilka jest tylko na wejściu na szpiglasową

Może i by było lepiej, ale wcześniej autorka pytania pisała, że nie bardzo chce do piątki ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 3:39 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt lip 30, 2013 12:50 pm
Posty: 172
Dziękuję za odpowiedz.
Dzięki temu już w zupełności jestem pewien co do dnia 2. i dnia 3. Na wejście na Rysy przeznaczone ponad 12 godzin (nawet około 14), więc nawet jak będzie tłoczno, to powinno być ok.
Co do dnia pierwszego, łatwiejszy i przyjemniejszy szlak Kuźnice ↔ Przełęcz między Kopami (Karczmisko) będzie żółty czy niebieski? Różnica jakaś konkretna, może co do atrakcyjności?

Zmarzły staw-Zawrat zniszczy :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 4:27 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt lip 26, 2013 6:40 pm
Posty: 10
booolooo napisał(a):
Dziękuję za odpowiedz.
Dzięki temu już w zupełności jestem pewien co do dnia 2. i dnia 3. Na wejście na Rysy przeznaczone ponad 12 godzin (nawet około 14), więc nawet jak będzie tłoczno, to powinno być ok.
Co do dnia pierwszego, łatwiejszy i przyjemniejszy szlak Kuźnice ↔ Przełęcz między Kopami (Karczmisko) będzie żółty czy niebieski? Różnica jakaś konkretna, może co do atrakcyjności?



Szlak niebieski przez Boczań jest o wiele przyjemniejszy i atrakcyjniejszy widokowo. Nie widzę sensu wchodzenia czy schodzenia przez Jaworzynkę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 4:37 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 17, 2012 6:30 pm
Posty: 268
Lokalizacja: 413km
SzuruBuru napisał(a):
Szlak niebieski przez Boczań jest o wiele przyjemniejszy i atrakcyjniejszy widokowo. Nie widzę sensu wchodzenia czy schodzenia przez Jaworzynkę.


Dla mnie szlak przez Boczań ssie :twisted: Jaworzynka o wiele fajniejsza :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 9:14 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
Wiejska Szamanka napisał(a):
A ja myślałam że łańcuchów to trzeba się trzymać ;)

Czasami :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 9:44 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2012 5:32 pm
Posty: 424
Lokalizacja: 300 km do Tatr
SzuruBuru napisał(a):
Szlak niebieski przez Boczań jest o wiele przyjemniejszy i atrakcyjniejszy widokowo. Nie widzę sensu wchodzenia czy schodzenia przez Jaworzynkę.


Dokładnie tak samo uważam. Dla mnie Jaworzynka to najpierw zabójstwo dla kolan, a potem długi marsz nudnawą doliną. Boczań i tylko Boczań :).

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 10:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Wędrując przez Jaworzynkę można obejrzeć - z daleka, to fakt - wylot jednej z popularniejszych (w XVIII i XIX wieku) jaskiń - jaskini Magurskiej. Do dziś znajdowane są w namuliskach w tej jaskini kości niedźwiedzia jaskiniowego (i innych jaskiniowych ssaków). Dawno, dawno temu poskładane kości tych zwierząt stanowiły "dowód" na istnienie w Karpatach - smoków.
Poza tym - gdy wie się w którą stronę popatrzeć - można zobaczyć pozostałości po sztolniach górniczych (skupienia hematytu były tu eksploatowane jeszcze w połowie XIX)... nadmiernej liczby owiec z tatrzańskich hal...
Górne partie doliny - są miejscem, gdzie - najwyraźniej w całych polskich Tatrach - można było obserwować negatywny wpływ wypasu - a obecnie - pozytywny - związany z usunięciem
Nudne wędrowanie przez Boczań - też zapewnia ładne widoki :)
Według jednej z legend - teren Zakopanego był "kolonizowany" właśnie od strony Hali - poprzez przełęcze pomiędzy Kopami :). Stąd ma pochodzić - wedle tej legendy - nazwa miejscowości. Miejsce położone "za Kopami". W tamtym rejonie jest kilka reglowych wzniesień o źródłosłowie związanym z kopą...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 30, 2013 10:43 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
Jeśli chodzi o mnie to wolę włazić do góry przez Boczań, w dół Jaworzynka :D

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 7:07 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt lip 30, 2013 12:50 pm
Posty: 172
Ile ludzi tyle opinii :D
Dziękuje za pomoc. Wybierzemy na miejscu którym iść, a może kiedyś na następnej wyprawie pójdziemy drugą opcją ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 7:26 am 
Swój

Dołączył(a): Cz sie 04, 2005 1:53 pm
Posty: 31
Lokalizacja: Łomianki Dolne
booolooo napisał(a):
Ile ludzi tyle opinii :D


dokładnie, ja wolę Boczań, ale Jaworzynkę testuję co jakiś czas, żeby zobaczyć czy mi się gust nie zmienił :) Na razie bez zmian. Natomiast do późnowieczornego schodzenia wybrałbym jaworzynkę.
Co do Waszych wycieczek - pierwszy dzień jest ciężki, jak radzicie sobie na łańcuchach? Na drodze na Zawrat będziecie późno, może być tłok. Ewentualnie można z Murowańca pójść przez Krzyżne. Co do drugiego dnia wyszedłbym wcześniej niż o 6. Rysy są priorytetem? Bo przyjemniejszy jest Chłopek. Kiedyś też było tam dużo mniej ludzi niż na Rysach. A łatwiej nie jest, więc może ...
A trzeci dzień jest bardzo lajtowy w porównaniu z dwoma poprzednimi. Tak miało być? Bo jeśli nie to można pokombinować trochę :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 8:00 am 
Weteran

Dołączył(a): Wt maja 29, 2012 2:40 pm
Posty: 116
Lokalizacja: WLKP
Wiejska Szamanka napisał(a):
A ja myślałam że łańcuchów to trzeba się trzymać ;)


Oj tam oj tam ;) Wcale nie trzeba, można skakać ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 8:15 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt lip 30, 2013 12:50 pm
Posty: 172
Jak sobie radzimy? Nie mam pojęcia, wcześniej szlaki w Szklarskiej i Karpaczu, tam łańcuchów brak. Planowany pierwszy wypad do Zakopca.
Trochę ambitny pierwszy dzień, fakt. Z Murowańca przez Krzyżne jest mniejsze zatłoczenie? Faktycznie na Zawracie tłok może dużo spowolnić. Żeby tylko zdążyć przed zmrokiem do schroniska.
Raczej Rysy, Chłopek następnym razem :D
Trzeci dzień taki miał być. Zmęczenie już będzie i po 20 musimy być w centrum.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 8:46 am 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
aldi75 napisał(a):
Wiejska Szamanka napisał(a):
A ja myślałam że łańcuchów to trzeba się trzymać ;)


Oj tam oj tam ;) Wcale nie trzeba, można skakać ;)


To już raczej szarpać się na nim i toczyć pianę z pyska


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 10:00 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr lip 31, 2013 9:40 am
Posty: 6
Witam wszystkich pasjonatów gór!
Mam serdeczną prośbę, trochę czasu przeglądam forum w poszukiwaniu wiadomości o tatrzańskich szlakach. Niestety im więcej czytam, tym więcej fantastycznych zakątków wynajduję i sam już nie wiem gdzie się wybrać, a czasu jedyne 6 dni :(
Czy możecie pomóc mi w wyborze? Generalne założenia są takie:
- możliwie unikać zatłoczonych punktów (na nie przyjdzie czas poza sezonem),
- przede wszystkim strona Słowacka (będziemy z psem),
- łatwe i malownicze szlaki, miejsca, punkty widokowe (psa zabieramy wszędzie ale ma dopiero 12 miesięcy i pierwszy raz będzie w górach).
Przepraszam za kłopot ale zawsze starałem się unikać Tatr... nie ze względu na jakąś szczególną odrazę, ale na zatłoczenie które mnie przeraża. Chcemy zachwycić się Tatrami, znaleźć kolejne miejsce za którym się tęskni :wink: Pomożecie? :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 10:10 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10403
Lokalizacja: miasto100mostów
Marasisko napisał(a):
zatłoczenie które mnie przeraża
Nie wszędzie jest tak źle - wychodźcie bardzo wcześnie a pooglądacie sobie góry w spokoju.
Ja proponuję wycieczkę do schroniska nad Zielonym Stawem Kieżmarskim - niesamowita sceneria (opcja pójścia dalej na Jagnięcy, jeden trudniejszy moment na szlaku), do Hińczowych Stawów (opcja kontynuowania na Koprowy), może warto by się było rozejrzeć po Tatrach Zachodnich - zdecydowanie mniej ludzi, piękne, widokowe trasy.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 10:25 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
Marasisko napisał(a):
- możliwie unikać zatłoczonych punktów (na nie przyjdzie czas poza sezonem),
- przede wszystkim strona Słowacka (będziemy z psem),


Rok temu widziałam pieska na Lodowej Przełęczy. A więc może taki szlak: Stary Smokowiec potem Hrebienok, Dolina 5 Stawów Spiskich i dalej na Lodową Przełęcz zejście do Doliną Jaworową do Tatrzańskiej Jaworzyny. Do Terinki może być tłok. Ale prawie wszyscy idą na Czerwoną Ławkę albo kończy wycieczkę w Terince. Na Lodową idzie niewiele osób, niewiele też schodzi do Jaworowej. Wycieczka na cały dzień. Tylko nie wiem jak z kondycją psa :)

W tym roku widziałam ze dwa psy idące na Bystrą Ławkę, właściciel pomagał troszkę przy łańcuchach, ale te psy radziły sobie nieźle. Aż byłam zdziwiona, bo zastanawiałam się jak one sobie poradzą. A Bystra Ławka raz zatłoczona raz pusta. Byłam cztery razy w karierze górskiej :D dwa razy pusto, dwa razy tłok.

Poza tym łatwo i przyjemnie, wycieczka nie męcząca: Tatrzańska Kotlina - schronisko Plesnivec potem nad Biały Staw a potem Przełęcz pod Kopą i dalej Doliną Zadnich Koperszadów do Tatrzańskiej Jaworzyny. Piękna wycieczka. Możesz też znad Białego Stawu iść do schroniska nad Zielonym Stawem. Przepiękne miejsce.

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 11:02 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr lip 31, 2013 9:40 am
Posty: 6
Krabul napisał(a):
Nie wszędzie jest tak źle - wychodźcie bardzo wcześnie a pooglądacie sobie góry w spokoju.

Taki mamy zamiar, myślę że na szlaku meldować będziemy się między 6:00 a 7:00 8)
Krabul napisał(a):
Ja proponuję wycieczkę do schroniska nad Zielonym Stawem Kieżmarskim - niesamowita sceneria (opcja pójścia dalej na Jagnięcy, jeden trudniejszy moment na szlaku), do Hińczowych Stawów (opcja kontynuowania na Koprowy), może warto by się było rozejrzeć po Tatrach Zachodnich - zdecydowanie mniej ludzi, piękne, widokowe trasy.

Bardzo fajne propozycje, dzięki serdeczne!
Elfka napisał(a):
A więc może taki szlak: Stary Smokowiec potem Hrebienok, Dolina 5 Stawów Spiskich i dalej na Lodową Przełęcz zejście do Doliną Jaworową do Tatrzańskiej Jaworzyny. Tylko nie wiem jak z kondycją psa :)

Wszystko zależy od pogody, jeśli żar nie będzie lał się z nieba... damy radę!

Elfka napisał(a):
Poza tym łatwo i przyjemnie, wycieczka nie męcząca: Tatrzańska Kotlina - schronisko Plesnivec potem nad Biały Staw a potem Przełęcz pod Kopą i dalej Doliną Zadnich Koperszadów do Tatrzańskiej Jaworzyny. Piękna wycieczka. Możesz też znad Białego Stawu iść do schroniska nad Zielonym Stawem. Przepiękne miejsce.

Brzmi ciekawie, Biały i Zielony Staw robią wrażenie :wink:

Bardzo Wam dziękuję, nie spodziewałem się tak szybkich odpowiedzi! Naprawdę super miejsca.
Będziemy podróżować samochodem terenowym i zastanawiamy się, czy w jeden dzień nie objechać Tatr jakąś ładną widokową trasą. Co o tym sądzicie?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 11:40 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10403
Lokalizacja: miasto100mostów
Marasisko napisał(a):
Będziemy podróżować samochodem terenowym i zastanawiamy się, czy w jeden dzień nie objechać Tatr jakąś ładną widokową trasą. Co o tym sądzicie?
Według mnie nie ma sensu, ale jeśli chcecie... To że samochód jest terenowy nie ma żadnego znaczenia. W góry nie wjedziecie, a drogi u podnóża są takie, że auto zawieszone 5 cm nad ziemią też pojedzie.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 12:17 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr lip 31, 2013 9:40 am
Posty: 6
Krabul napisał(a):
Marasisko napisał(a):
Będziemy podróżować samochodem terenowym i zastanawiamy się, czy w jeden dzień nie objechać Tatr jakąś ładną widokową trasą. Co o tym sądzicie?
Według mnie nie ma sensu, ale jeśli chcecie... To że samochód jest terenowy nie ma żadnego znaczenia. W góry nie wjedziecie, a drogi u podnóża są takie, że auto zawieszone 5 cm nad ziemią też pojedzie.

Masz rację, chodzi mi raczej o to czy jest sens użycia "moto-nóg" :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 2:30 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2012 5:32 pm
Posty: 424
Lokalizacja: 300 km do Tatr
Do propozycji podanych przez Elfkę dorzucę jeszcze Polski Grzebień - wejść można od Doliny Wielickiej zejść do Doliny Białej Wody, albo na odwrót. Ja za Doliną Białej Wody nie przepadam, bo droga przez nią to bite dwie godziny (jeśli nie więcej) przez las. Ale nie mogę odmówić jej piękna i uroku w wyższych partiach. Na pewno jest tam bardzo pusto. Ja byłam niedawno na Grzebieniu od Doliny Wielickiej - tam też tłumów nie uświadczyłam, ruch niewielki.

Na wszelki wypadek napiszę, że wybierając się w Tatry Słowackie powinniście mieć ubezpieczenie od kosztów ewentualnej akcji ratunkowej.

A jeszcze zapytam - jakiego macie psa? :)

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 31, 2013 3:48 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr lip 31, 2013 9:40 am
Posty: 6
gosia_pe napisał(a):
Do propozycji podanych przez Elfkę dorzucę jeszcze Polski Grzebień.

Super, dzięki wielkie!
gosia_pe napisał(a):
Na wszelki wypadek napiszę, że wybierając się w Tatry Słowackie powinniście mieć ubezpieczenie od kosztów ewentualnej akcji ratunkowej.

Wybadałem temat wcześniej ale dziękuję za poradę :wink:
gosia_pe napisał(a):
A jeszcze zapytam - jakiego macie psa? :)

A takiego :D
Obrazek
Sznaucer czarny miniatura


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 444, 445, 446, 447, 448, 449, 450 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL