Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N maja 12, 2024 4:33 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 432, 433, 434, 435, 436, 437, 438 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn cze 17, 2013 3:23 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
Walisz na Zawrat i Świnicę rowerkiem z Chochołowskiej :shock:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 17, 2013 3:55 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
zigulec napisał(a):
O której najwcześniej można się dostać do doliny chochołowskiej ? skąd i czym ?


Dostać się do Doliny Chochołowskiej możesz skąd tylko zechcesz i czymkolwiek sobie wymyślisz... litości!!! :evil: :evil: :evil:

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 17, 2013 3:58 pm 
Kombatant

Dołączył(a): N gru 23, 2012 1:19 pm
Posty: 465
zigulec napisał(a):
O której najwcześniej można się dostać do doliny chochołowskiej ? skąd i czym ?

I w związku z tym kolejne pytanie od której można rowerki pożyczyć ?


Jak warunki obecnie na trasach ? chodzi mi o Rohacze i Świnica Zawrat


do chochołowskiej jeżdzą busy z pod dworca w zakopcu. niestety nie wiem o której jedzie pierwszy, podejrzewam że wczesnie rano.

zdjęcie z zawratu wrzucił ktoś wyżej, poszukaj


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 17, 2013 4:32 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
vivon napisał(a):
z pod
ale "z powrotem" byś napisał "spowrotem", nie?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 17, 2013 7:48 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
vivon napisał(a):
niestety nie wiem o której jedzie pierwszy, podejrzewam że wczesnie rano.

to też zainteresowany może sprawdzić...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 18, 2013 7:28 am 
Swój

Dołączył(a): Śr maja 22, 2013 12:46 pm
Posty: 44
Lokalizacja: Myślenice
Od której otwierają parking na Siwej Polanie? Jest możliwość zaparkowania tam przed godziną 6 rano (w weekend)?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 18, 2013 2:47 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 2:19 pm
Posty: 350
W niedzielę pierwszy do Chocho z pod Fisa(przez Krzeptówki) o 7:10 w tygodniu nie wiem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 19, 2013 2:39 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr cze 19, 2013 1:46 pm
Posty: 50
Lokalizacja: za daleko od Tatr
Mam pytanie:

Nie wiem czy to dobry wątek, tym niemniej

w zeszłym roku (koniec lipca) wchodziłem z dziewczyną na Rysy od strony słowackiej, całkiem sprawnie nam to szło (szybciej niż na czasach przejść z mapy, przy robieniu dużej ilości zdjęć i co chwilę stop na zdjęcie... moja dziewczyna oczywiście), generalnie szlak w naszym odczuciu był łatwy (łańcuchy niestraszne, ekspozycja jest moim zdaniem mała), na co pewnie złożyła się również pogoda (ładnie, słonecznie, nie za gorąco),
nieciekawy dla nas był tylko ostatni odcinek pod górę tuż przed szczytem (jeśli dobrze pamiętam 30-40 metrów),
w tym miejscu szlak jest dziwnie "wyślizgany" i nie do końca dobrze oznaczony, wychodzony, nieprzyjemny, trochę to przypominało miniwspinaczkę,
coś takiego http://www.panoramio.com/photo/47849110


a z powrotem naprawdę byliśmy skupieni i szliśmy ten odcinek bardzo ostrożnie (bynajmniej nie w klapeczkach tylko dobre górskie buty). Nie do końca rozumiem opisy szlaków, bo np. Szpiglasowa która jest podobnym szlakiem (chodzi o jej ostatni odcinek) jeśli chodzi o opisywaną trudność (oczywiście z DPS na, bo z Moka to prawdziwa ceprostrada) to dla nas był barszcz z mlekiem choć jest bardziej stromo, w porównaniu z końcowym odcinkiem wejścia na Rysy. Zaskoczyło mnie to trochę, a chcemy pochodzić po szlakach na których jeszcze nie byliśmy i czytamy dokładnie opisy wszystkich szlaków przed wycieczką ze szczególnym uwzględnieniem trudności technicznej.

Mamy ze sobą:
Szpiglasową, Rysy od słowackiej strony, Kondracka Kopa w zimowych warunkach - (31 grudnia :D :D raki) od Doliny Małej Łąki, Bystra Ławka, Czerwone Wierchy,

Proszę o radę:
chodzi o ocenę skali trudności końcowego podejścia na Rysy od strony słowackiej z:
a) Żleb Kulczyńskiego (tylko ten odcinek którym schodzi się idąc z Koziego na Granaty), i w ogóle odcinek Kozi Wierch - Granaty,
aa) podejście żółtym szlakiem na Skrajny Granat i zejście z Zadniego Granatu,
b) Mięguszowiecka Przełęcz pod Chłopkiem (z opisów wydaje się najtrudnijszym odcinkiem)
c) Mała Wysoka na Słowacji, Rohatka, Polski Grzebień
d) Czerwona Ławka,
f) Zawrat od Murowańca,
g) Lodowa Przełęcz ze Słowacji,
h) Świnica przez Liliową Przełęcz

i w Waszym odczuciu ocenę stopnia trudności, po prostu rozsądnie chcemy dozować trudność, z szacunkiem i pokorą dla gór, dzięki z góry za odpowiedź, wyjazd planujemy na 22 lipca 7 dni (dlaczego jeszcze tak dużo czasu :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 19, 2013 3:03 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
Widzisz, niektóre odcinki szlaków (i w ogóle niektóre okolice) to tzw. rzęchy. W sensie, że wszystko się sypie. Ten na Rysach i tak nie jest taki najgorszy. Gorzej jest między innymi na Polski Grzebień lub Rohatkę od strony Białej Wody. Co nie znaczy, że jakoś trudno.

Wszystkie odcinku szlaków, które wypunktowałeś są trudniejsze od wejścia na Rysy od strony SK.

A tak w ogóle wypatataj się przywitać.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 19, 2013 3:50 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr cze 19, 2013 1:46 pm
Posty: 50
Lokalizacja: za daleko od Tatr
Witam i pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów,
czytam od dawna, gratuluję forum, Forumowiczom gratuluję bycia w tym ciekawym miejscu, ciekawie się Was czyta;
teraz się rejestruje, być może z podglądacza będę bardziej przydatny ;)
czy już się wypatatałem, czy wypadałoby się z kimś wyściskać, postawić flaszkę, kupić lizaka tudzież?

W każdym razie czytając opisy szlaków między innymi tu:
http://www.tatry.info.pl/wysokie/; http://www.wirtualne-tatry.pl/Szlaki/; chociażby ... tu http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/wycieczki-trudniejsze.htm (i wielu wielu innych miejscach) nie wydaje się, aby poza Chłopkiem było to coś trudnego przy pewnej, małej bo małej, ale jednak jakiejś tam znajomości Tatr, pewnej dozie pokory, całkiem kondycji i chyba rozsądku, zdaje sobie sprawę, że Chłopek jest teraz poza zasięgiem z podanego przeze mnie zestawu, ale pozostałem myślę że będą fajną przygodą,

czy ktoś mógłby odnieść się do poprzedniego mojego postu i opisać swoje doświadczenia i trudność tych szlaków oraz być może podać jakiegoś linka do dobrych opisów szlaków także tych słowackich, thx


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 19, 2013 4:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
tatrofan napisał(a):
czy już się wypatatałem, czy wypadałoby się z kimś wyściskać, postawić flaszkę, kupić lizaka tudzież?

viewtopic.php?f=7&t=527
Wszystkie podane przez Ciebie szlaki są mniej więcej tej samej trudności. Wystarczy jakie takie obycie w terenie skalnym i powinno być spoko. Dobrze, że od razu rozglądasz się na słowacką stronę - tam jest dużo ciekawiej.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 20, 2013 7:08 am 
Swój

Dołączył(a): Cz sie 04, 2005 1:53 pm
Posty: 31
Lokalizacja: Łomianki Dolne
zigulec napisał(a):
O której najwcześniej można się dostać do doliny chochołowskiej ? skąd i czym ?

I w związku z tym kolejne pytanie od której można rowerki pożyczyć ?

Jak warunki obecnie na trasach ? chodzi mi o Rohacze i Świnica Zawrat


Rohacze w ostatnią niedzielę - warunki letnie, choć akurat było zimno i wietrznie. Była jedna łata śniegu na ostrym i druga na zejściu smutna doliną. Obie łatwe:) Rower wypożyczałem w sobotę o 9, więc późno, ale na pewno nie byłem pierwszy:) Zadzwoń może do Witowa, jeśli chcesz wyjechać dużo wcześniej


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 20, 2013 9:13 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn lip 06, 2009 3:13 pm
Posty: 306
Lokalizacja: Kraków
Tatrofan - Krabul dobrze napisał, że szlak na Rysy jest łatwiejszy od tych, które wymieniłeś. Ja - dla przykładu - jestem tchórzem i pierdołą, a żadnego miejsca wymagającego większej uwagi w zejściu z Rysów na słowacką stronę nie kojarzę. Choć kruszyzna rzeczywiście była i przynajmniej w pierwszej części zejście nie należy do najprzyjemniejszych.
Odnośnie szlaków, o które pytałeś, to:
-Świnica od Kasprowego - trudniejszy, niż to, co zrobiłeś dotychczas, ale w moim odczuciu raczej prosty. Porównywalny do szlaku na Rysy z Polski. Łańcuchów dużo, ale niespecjalnie wymagających - jedno trudniejsze miejsce pod samym szczytem, zazwyczaj jest tam spory korek. Odcinek między przełęczą Świnicką a pierwszymi łańcuchami dość kruchy.
-Kozi-Granaty. Kawałek Kulczynem bez trudności, za to bardzo wredny, bo kruszyzna znaczna. Zaraz za Kulczynem jest jeden z bardziej fotogenicznych kominków na Orlej (pod Czarnym Mniszkiem), który wbrew pozorom specjalnie straszny nie jest. Niemniej wypadałoby mieć już na nim konkretniejsze obycie z łańcuchami i większą stromizną. Pomiędzy Granatami jest jeszcze sławetna szczelinka, ale bez problemu można ją obejść. Co natomiast warto wiedzieć (mnie to przynajmniej zaskoczyło) to fakt, że od kominka do Skrajnego Granatu, mimo że łańcuchów tam poza szczelinką nie ma, to rąk do kieszeni nie schowasz. Cały czas są tam jakieś nieduże trudności, wymagające uwagi i nie ma co liczyć na wygodną ścieżkę ;)
O dojściówkach do Granatów się nie wypowiem, bo nie szłam tymi szlakami :)
- Zawrat i Czerwona Ławka - szlaki o zbliżonej trudności, na moje oko Czerwona Ławka minimalnie prostsza i chyba mniej eksponowana.
Na pozostałych szlakach nie byłam.
Odnośnie rad ogólnych - wydaje mi się, że na dzień dzisiejszy możecie uderzać na Świnicę, ponadto na niewymienione przez Ciebie szlaki o podobnym poziomie trudności: Kościelec czy Jagnięcy (łatwiejszy, ale naprawdę warto). Potem na pi razy oko tym samym poziomie są Zawrat, Czerwona Ławka, Rohatka (z tego, co słyszałam), Świnica-Zawrat i Granaty czy chociażby Rohacze i Banówka.
A w kwestii wyobrażenia sobie trudności na szlaku - polecam YT i oglądanie filmików - mi to daje lepszy obraz szlaku, niż suchy opis. Choć wiadomo, że niektórzy robią takie ujęcia, by nawet proste fragmenty wyglądały na mega hardkor :D

_________________
Nie trać serca.
Ktoś mógłby chcieć je wyciąć a nie chciałby marnować czasu na szukanie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 20, 2013 3:44 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr cze 19, 2013 1:46 pm
Posty: 50
Lokalizacja: za daleko od Tatr
Witaj i dzięki o to mi chodziło.

Dzięki za opis i porównanie trudności.
Co do Rysów po słowackiej stronie, to wchodziliśmy w lipcu tydzień po zejściu lawinki która zniszczyła wejście od polskiej strony i spowodowała zamknięcie tego szlaku, pewnie miało to związek z pogodą, być może dlatego te kamyczki były takie wredne, nic trudnego ale wymagało to zwiększonej uwagi.

Kondycyjnie szlaki wszystkie pokonywaliśmy zawsze szybciej niż czas podany na mapach, tabliczkach, znakach więc kondycyjnie nie mamy problemu, więc te wszystkie trasy zrobimy :D
Ze stromizną też nie ma problemu, a łańcuchy i klamry to jest fajna zabawa, oczywiście z rozsądkiem.

Oczywiście jakimś marzeniem jest Orla, której najłatwiejszy, co nie znaczy łatwy odcinek to Kozi Wierch -> Granaty z czego dojście na Kozi Wierch od Piątki jest łatwe podobnie jak niebieski chyba na Zadni Granat, trudniejszy jest Skrajny, więc chcemy w tym oku zrobić 2 trasy dla spróbowania - moim zdaniem najłatwiejsze fragmenty Orlej Perci do posmakowania (nie liczę wejścia na Krzyżne czy Zawrat od Piątki i zrobienie 30, 40 metrów w kierunku Orlej i z powrotem, tak wiem na Zawrat nie można zawrócić na Orlej :wink: ):
1) wejście na Skrajny Granat i zejście Zadnim,
2) Kozi od Piątki i zejście Zadnim, (Skrajny do schodzenia też może być trudny, a dalej na Krzyżne jeszcze nie teraz),

Filmów, zdjęć, panoram naoglądałem się już tak dużo, że mogą one zburzyć to fajne uczucie kiedy widzisz coś po raz pierwszy (opisywany przez Ciebie kominek czy krok nad piętnastometrową szczelinką), więc wydaje się że "znam" te szlaki, myślę że wiecie o co chodzi.

Zawrat to moim zdaniem przerośnięta Szpiglasowa w ostatnim fragmencie od Piątki, wiem nie byłem ale w zeszłym roku szliśmy ceprostradą do Moka i spotkaliśmy gościa który wcześniej tego samego dnia zrobił Zawrat i dość długo dyskutowaliśmy na temat Zawratu, miał to świeżo w ... nogach i rękach więc poza stromizną, która nie przesadzajmy nie jest podejściem na Kozią Przełęcz i nieosiąglnego na razie Chłopka, to właśnie tak to określił - przerośnięta Szpiglasowa w ostatnim odcinku.

Ciekawe co piszesz, że Czerwona ławka to poziom Zawratu, czytałem że Czerwona ławka może być porównywalna tylko z fragmentami Orlej Perci i jest najtrudniejsza na znakowanej Słowacji.

W każdym razie Orlą trudniejszą na razie zdecydowanie odpuszczamy, bardzo chciałbym Chłopka ale chyba go zrobię sam bez kobiety, Rohacze też są trudne a kilka osób mówi nawet że to najtrudniejsze w znakowanych Tatrach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 20, 2013 4:16 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
tatrofan napisał(a):
Skrajny do schodzenia też może być trudny

Ciekawe co piszesz, że Czerwona ławka to poziom Zawratu, czytałem że Czerwona ławka może być porównywalna tylko z fragmentami Orlej Perci i jest najtrudniejsza na znakowanej Słowacji.


Zejście ze Skrajnego Granatu wcale nie jest trudne. Łańcuchy to tam bardziej przeszkadzają. Czerwona Ławka gorsza jest na zejściu do Staroleśnej bo krucho ale na podejściu jest ok.

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 20, 2013 6:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
tatrofan napisał(a):
Zawrat to moim zdaniem przerośnięta Szpiglasowa
Totalnie różne miejsca, złe porównanie. Zawrat jest lity i bardziej eksponowany, pod Szpiglasową wszystko jeździ jak chce
tatrofan napisał(a):
Czerwona ławka może być porównywalna tylko z fragmentami Orlej Perci
Na Czerwoną Ławkę zimą ludzie na skiturach chodzą (i z niej zjeżdżają)
tatrofan napisał(a):
kilka osób mówi nawet że to najtrudniejsze w znakowanych Tatrach
...Zachodnich - to się zgodzę. Obok grani Banówki i Trzech Kop. Do Orlej Perci im daleko.
tatrofan napisał(a):
Filmów, zdjęć, panoram naoglądałem się już tak dużo, że mogą one zburzyć to fajne uczucie kiedy widzisz coś po raz pierwszy
Ano właśnie. Pójdziesz - wyrobisz sobie własne zdanie. W internecie bzdur i niestworzonych historii jest co niemiara.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 21, 2013 9:12 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn lip 06, 2009 3:13 pm
Posty: 306
Lokalizacja: Kraków
Właściwie to powtórzę to, co Krabul napisał.
Szpiglasowej i Zawratu bym jednak nie porównywała - chociaż zależy, co rozumieć poprzez słowo "przerośnięta" ;) To zupełnie inny poziom trudności, ekspozycji, dodatkowo na Zawracie jest tych trudniejszych miejsc po prostu więcej i np. czasem trzeba się minąć w mało komfortowy sposób.
Co do Czerwonej Ławki - to chyba jeden z tych szlaków, na temat których narosły jakieś nie wiadomo skąd wzięte mity. Trywialny nie jest, ale odcinek z łańcuchami ma może z 30 min (licząc z korkami na szlaku ;)), robi się go do góry, żadnych cudów na kiju nie trzeba wyczyniać - dodatkowo jest opcja, by pójść starym szlakiem i nawet nie dotknąć sztucznych ułatwień. Że jest najtrudniejsza na Słowacji (obok Trzech Kop i Banówki), to się zgodzę - ot, po prostu szlaki po tamtej stronie Tatr są łatwiejsze, niż u nas ;).
Rohacze bardzo trudne nie są - pi razy oko poziom Świnicy. Trzy Kopy trochu trudniejsze, ale też bez tragedii.
Dla mnie takim prywatnym wyznacznikiem jest Zawrat - jak przejdziesz bez specjalnych problemów, to na wszystkich szlakach poza trudniejszymi fragmentami Orlej i Chłopkiem, dasz sobie radę.

_________________
Nie trać serca.
Ktoś mógłby chcieć je wyciąć a nie chciałby marnować czasu na szukanie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 21, 2013 10:08 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Biaxident napisał(a):
jest Zawrat - jak przejdziesz


"Przejdziem Orlą, przejdziem Zawrat,
Będziem turystami"

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 21, 2013 10:13 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
"Dał nam opis Misiu-Klisiu
Jak przechodzić mamy"
:mrgreen:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 21, 2013 10:19 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn lip 06, 2009 3:13 pm
Posty: 306
Lokalizacja: Kraków
Łukasz T napisał(a):
Biaxident napisał(a):
jest Zawrat - jak przejdziesz


"Przejdziem Orlą, przejdziem Zawrat,
Będziem turystami"


:mrgreen:

Dał nam przykład prof.Kiełbasa
jak szczelinkę zwalczyć ;)

_________________
Nie trać serca.
Ktoś mógłby chcieć je wyciąć a nie chciałby marnować czasu na szukanie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 21, 2013 9:09 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 3:57 pm
Posty: 1882
Lokalizacja: Lublin
fajny hymn, taki górsko-polsko-kiełbasiany. :mrgreen:

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 21, 2013 9:26 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
Marsz marsz turysto. Marsz z Hali do Pieciu Stawow...

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 22, 2013 11:34 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Może mi ktoś porównać trudności ostatniego odcinka Martinówki (Przeł. Tetmajera - Gerlach) z trudnościami trasy Terinka - Durny - Łomnica?
Chodzi o to, że tę pierwszą trasę lina przeleżała w plecaku, no i teraz rozmyślamy, czy jest sens ją brać w ogóle, bo niby też II.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So cze 22, 2013 9:17 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14890
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Tradycyjnie polecam zakup 30m Beal RANDO, czyli bliźniak 8mm.
Lekko, sama lina pewnie coś koło 1,2kg z uprzężami i szczątkowym szpejem "na wszelki wypadek" i zjazdy pewnie z e 2kg razem na zespół.
Z Durnego w stronę Klimkowej Przełęczy się zjeżdża około 30-40m. Po zejściu około 30 metrów jest taki próg i ring zapraszający w zjazd dnem zacięcia znajdującego się na lewo od ostrza grani. Plus minus w połowie zacięcia jest stanowisko pośrednie, chyba z haka albo dwóch. Koniec zjazdu na dużej pohyłej półce, z której w prawo z powrotoem w stronę grani i łatwo na przełęcz. Zapytaj Roha czy wziął ze sobą 1x30 czy 2x30, bo kojarzę, że jak solował tę trasę parę lat temu, to chyba schodził 4m do tego stanowiska, bo mu liny do zjazdu zabrakło, ale w tym miejscu teren akurat na to w miarę pozwala.
Poza tym tam się niejeden już gdzieś zapchał, więc linę, ale lekką "na grań", plus minus jak ta wyżej, bym wziął.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 23, 2013 1:25 am 
Nowy

Dołączył(a): N cze 23, 2013 1:12 am
Posty: 2
Witam serdecznie. Wybieram się z dziewczyną pod koniec lipca pierwszy raz w życiu w Tatry. Będziemy nocować w Kościelisku przez 7 dni. Macie może jakieś propozycje gdzie najlepiej się wybierać przez ten czas? Czy za każdym razem będziemy musieli podjeżdżać do Zakopanego żeby dotrzeć na szczyty? Złej kondycji nie mamy, dużo chodziliśmy po sudetach, lecz tatry to co innego... Myślałem żeby pierwszą małą trasę wybrać się na nosal. Chcemy obowiązkowo wejść na kasprowy i na giewont... Ale co i jak, którędy z Kościeliska ani gdzie jeszcze iść to nie wiem... Chcielibyśmy też zobaczyć morskie oko, ale to raczej podjedziemy busikiem jak najbliżej;). Moglibyście nam doradzić jakieś propozycje wycieczek? Trasy nie jakieś tam bardzo długie typu 9h marszu... Coś krótszego na pierwszy raz w Tatrach:)
P.S. Jest sens zaręczać się na giewoncie pod koniec lipca czy za tłoczno?
Z góry dzieki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 23, 2013 1:53 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
arqn napisał(a):
P.S. Jest sens zaręczać się na giewoncie pod koniec lipca czy za tłoczno?
Jeśli masz zamiar zorganizować wesele ze wszystkimi świadkami zaręczyn na 500 osób - to tak.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 23, 2013 11:32 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2012 5:49 pm
Posty: 453
Lokalizacja: Kraków
arqn napisał(a):
Witam serdecznie. Wybieram się z dziewczyną pod koniec lipca pierwszy raz w życiu w Tatry. Będziemy nocować w Kościelisku przez 7 dni. Macie może jakieś propozycje gdzie najlepiej się wybierać przez ten czas? Czy za każdym razem będziemy musieli podjeżdżać do Zakopanego żeby dotrzeć na szczyty? Złej kondycji nie mamy, dużo chodziliśmy po sudetach, lecz tatry to co innego... Myślałem żeby pierwszą małą trasę wybrać się na nosal. Chcemy obowiązkowo wejść na kasprowy i na giewont... Ale co i jak, którędy z Kościeliska ani gdzie jeszcze iść to nie wiem... Chcielibyśmy też zobaczyć morskie oko, ale to raczej podjedziemy busikiem jak najbliżej;). Moglibyście nam doradzić jakieś propozycje wycieczek? Trasy nie jakieś tam bardzo długie typu 9h marszu... Coś krótszego na pierwszy raz w Tatrach:)
P.S. Jest sens zaręczać się na giewoncie pod koniec lipca czy za tłoczno?
Z góry dzieki


Z Kościeliska najbliżej macie w rejon Doliny Kościeliskiej i w Tatry Zachodnie. Żeby udać się w Tatry Wysokie trzeba już do Zakopanego.

Nosal jest ok. Dobry pomysł. Szlak zaczyna się w Kuźnicach (Zakopane) bez problemu dojedzie sie busikiem. Można połączyć z Doliną Olczyską albo Kopieńcem wielkim.


Kasprowy i Giewont też z Kuźnic. Dalej już jak pasuje. Na Kasprowy można wejść przez Gąsiennicową zejść przez Myślenickie Turnie.
link
Tu masz mapkę TATR poszukaj, rozplanuj.

Co do Morskiego Oka, busy kursują do parkingu na Palenicy Białczańskiej tj. 9 km od Morskiego Oka. Reszta odcinka do pokonania asfaltem.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 23, 2013 1:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
arqn napisał(a):
P.S. Jest sens zaręczać się na giewoncie pod koniec lipca czy za tłoczno?

jak musicie...

Valril napisał(a):
Tu masz mapkę TATR poszukaj, rozplanuj.

W internecie, w księgarniach, w bibliotekach jest multum przewodników, informacji, opisów na temat szlaków, wycieczek etc...

arqn napisał(a):
Moglibyście nam doradzić jakieś propozycje wycieczek?

naprawdę nie masz/nie macie pojęcia co chcielibyście zobaczyć?

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 23, 2013 1:54 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4265
Lokalizacja: Łódź
arqn napisał(a):
Jest sens zaręczać się na giewoncie pod koniec lipca czy za tłoczno?

Sam oceń
http://bi.gazeta.pl/im/1/10879/z10879511Q.jpg
Ale spoko wbrew opinii Krabula 500 osób sie na szczycie nie mieści. Chociaż zawsze istnieje ryzyko że narzeczona wkurzona szlakiem ciśnie podarunek w czeluść i odzyskać złota nie zdołasz.
Jedynym sposobem aby było tam trochę lepiej jest bardzo wczesne wyjście choć i tak sprawy to nie załatwi bo ludzi z tym pomysłem będzie sporo.
Twoim problemem jest to że wybieracie szlaki najbardziej popularne co w pełni sezonu może skutecznie zniechecic do Tatr na długo.
Napisz ile godzin dziennie chcecie byc na szlaku i o której chcecie wychodzić - może coś sie wymyśli.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 23, 2013 3:22 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
grubyilysy napisał(a):
Tradycyjnie polecam zakup 30m Beal RANDO, czyli bliźniak 8mm.

30m właśnie żadnej nie posiadamy, wszystkie 60m.
No to chyba weźmiemy 1 żyłę połówkowej 8.1mm, będzie do krótkich zjazdów i, jak mówisz, na wszelki wypadek.
Dzięki :wink:

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 432, 433, 434, 435, 436, 437, 438 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL