Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 445 z 601

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt lip 23, 2013 10:25 am ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

batmik napisał(a):
Panie prof.Kielbasa rzeczywiście musisz Pan być cham i prostak żeby do kobiety bez zastanowienia strzelić pogrubionym spierdalajem. Przynajmniej umiesz się do tego przyznać a to już osiągnięcie.

a czy ja pisze że nie ? inna sprawa że jest równouprawnienie i nie zamierzam dyskryminować nikogo z powodu tego co ma między nogami.
Poza tym ten użytkownik może być 40letnim brodatym samcem z mazur ,jak mam to sprawdzić? to tylko net :mrgreen:
Obrazek

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt lip 23, 2013 10:44 am ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

WILCZYCA napisał(a):
nIEE najpierw było zwykłe dopiero po zastanowieniu pogrubione -( nie jesteś na bieżąco) :mrgreen:

właśnie -nawet chwila refleksji była :oops:

Autor:  maniulka [ Wt lip 23, 2013 12:24 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

No proszę, a ja dostałam opyerdol za pisanie nie na temat.

WILCZYCA napisał(a):
batmik wrote:
bez zastanowienia strzelić pogrubionym spierdalajem

nIEE najpierw było zwykłe dopiero po zastanowieniu pogrubione -( nie jesteś na bieżąco)

bo na bolda to trzeba zasłużyć. ;)

WILCZYCA napisał(a):
Edit ale maniulka sie nie poddała wiec te rozpaczliwe próby i tak nic nie dały

widzisz Jefim, chyba nie jestem tak wrażliwa jak się Tobie wydaje
Jefim napisał(a):
Swoją drogą, jak możesz patrzeć na ten jakże obrzydliwy awatar prof. Kiełbasy? Przecież on już środkowym "palecem" ze swego zdjęcia całkowicie niewulgarnie prosi o wydupczanie Fe

Serio nie czujesz różnicy między luźną gadką, a personalną prośbą do kobiety o spierdalanie? No gdyby ktoś się tak zwrócił do Twojej kobiety/matki/córki pewnie by oberwał w mordę, słusznie zresztą. Moja łapa nie sięga do lubuskiego, więc co mogłam, to napisałam.
prof.Kiełbasa napisał(a):
Poza tym ten użytkownik może być 40letnim brodatym samcem z mazur

Jefim napisał(a):
a i twe wrażliwe jak skóra prosiaczka uszka,

i w dodatku rzeźnikiem, bo wiem, że skóra prosiaczka nie jest wrażliwa, Jefim.

Autor:  Krabul [ Wt lip 23, 2013 12:41 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

maniulka napisał(a):
Moja łapa nie sięga do lubuskiego
Pudło
prof.Kiełbasa napisał(a):
FCZ
Nie ma w Lubuskim powiatu na "Cz", a zatem to nie jest rejestracja :mrgreen:
A miało być tak błyskotliwie :mrgreen:

Autor:  maniulka [ Wt lip 23, 2013 12:57 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

E nie tak znowu błyskotliwie, miało być obojętne miejsce w Polsce, równie dobrze mogła być małopolska z racji uwielbienia do klubu Wisły K.. no i Zabierzów chyba tam właśnie leży.

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt lip 23, 2013 1:18 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Odrazu tam uwielbienia :lol: byłem za 2 razy
Teraz zaczniemy się umartwiać nad Twoim losem? już tam rycerzy na białym koniu widać w oddali.
sp!@#$%(o dziwo przechodzi bez kropki)napisałem do użytkownika forum, zupełny przypadek sprawił że trafiło na Ciebie ,gdyż ostatnio jest wysyp nowych jakże fantastycznych tematów w których zawarte jest rozpaczliwe wołanie o POMOC.
Uprzedzam - tak ja od zawsze byłem zejeb.isty i wszystko wiedziałem ,dlatego nigdy takiego tematu nie założyłem.
Czy tam siedzi kobieta, facet ,dziecko a może kosmita nie ma to znaczenia- nie pierwszy to temat założony przez pokemona ,gdzie jest tak serdecznie poproszony o oddalenie się. To internet tu każdy może być kim chce, np jak jestem super łojantem i do tego kawałem buca i moje prawo tak uważać.
Jako że nasz użytkownik poczuł się dotknięty to go szczerze przeprosiłem ,bo mam jak już pisałem w sobie trochę z romantyka.
Co kto o tym myśli i jak to odbiera zupełnie mnie nie interesuje.
Inna sprawa że użytkownik maniulka nie zmył się jak większość ,a twardo walczy za co należy się szacunek :D

Autor:  maniulka [ Wt lip 23, 2013 1:28 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Panie profesorze, a możemy już zrobić amen i kropkę lub tylko kropkę - wersja dla ateistów, co by nikt nie poczuł się urażony. Trochę już mi się nie chce... :roll: I nie wywieszam białej flagi (nie nawiązując do białej gwiazdy) i nie pódję sobie z forum i nadal będę pytała, jak mi się zachce - pewnie już w odpowiednich działach. :twisted:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt lip 23, 2013 1:33 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

maniulka napisał(a):
nadal będę pytała, jak mi się zachce - pewnie już w odpowiednich działach. :twisted:

myślisz że ktoś tak tu robi :lol: :wink:
masz kropkę z mojej strony .

Autor:  maniulka [ Wt lip 23, 2013 1:38 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

prof.Kiełbasa napisał(a):
yślisz że ktoś tak tu robi

lubię być pionierem :)
i kropka z mojej .

Autor:  Świeżak [ Wt lip 23, 2013 4:09 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Witam Wszystkich!

Za tydzień planuję mój drugi wyjazd w Tatry i dlatego właśnie proszę Was o pomoc.
Chodzi mi dokładnie o wybranie szlaków, które prowadzą w miarę wysoko, jednocześnie nie przysparzają (prawie)żadnych trudności i są wolne od ekspzycji. W zeszłym roku, nie licząc pagórków, zaliczyłem tylko jeden dłuższy szlak. Idąc od Małej Łąki przez Kopę Kondracką, doszedłem do Kasprowego. Wiem że dla wielu z Was, trudności nie ma tam żadnych, jednak ja miejscami czułem się niepewnie, szczególnie że byłem pod koniec kwietnia i miejscami między Kopą a Kasprowym zalegały spore płaty śniegu.

Teraz jadę tylko na trzy dni, więc dużo propozycji mi nie trzeba, bo zwyczjnie nie będę miał kiedy z nich skorzystać. Myślałem żeby pierwszego dnia rozgrzewkowo udać się nad Morskie Oko (jeszcze tam nie byłem) i z tego miejsca ruszyć gdzieś wyżej, ale tylko kawałek, do miejsca gdzie będę mógł się zatrzymać i posiedzieć nie robiąc innym problemów, a później spokojnie zejść tą samą drogą.
Na kolejny dzień planowałem przejście Czerwonych Wierchów (zastanawia mnie czy reszta szlaku jest tak samo prosta i przyjemna jak wejście na Kopę Kondracką?).
Ostatniego dnia chciałem wybrać coś z Tatr Zachodnich, np Bystrą lub Starorobociański Wierch. Na zdjęciach i filmach te szczyty wydają się być łagodne i teoretycznie nie powinny przysparzać trudności technicznych, jednak nie wiem jak jest z samym podejściem. Byłoby miło, gdyby wypowiedział się ktoś kto tam był.

Na koniec dodam że jestem dobrze przygotowany fizycznie, mam dobrą wydolność i całodniowe wędrówki nie stanowią dla mnie problemu. Nie boję się również wysokości, pod warunkiem że mam dookoła siebie pewny grunt. Czuję jedynie strach przed ekspozycją (strach jest duży, męczy mnie nawet w miejscach które Wy byście uznali za banalne do przejścia). Nie chciałbym dojść do miejsca gdzie się zatrzymam i nie będę mógł iść dalej, stwarzając zagrożenie dla siebie i innych. Miejcie to na uwadze, z góry dziękuję za wszystkie propozycje :wink:

Autor:  WILCZYCA [ Wt lip 23, 2013 4:41 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Świeżak napisał(a):
Myślałem żeby pierwszego dnia rozgrzewkowo udać się nad Morskie Oko (jeszcze tam nie byłem) i z tego miejsca ruszyć gdzieś wyżej, ale tylko kawałek, do miejsca gdzie będę mógł się zatrzymać i posiedzieć nie robiąc innym problemów, a później spokojnie zejść tą samą drogą.

W tym wypadku wszyscu grzeją nad Czarny Staw (schody) ja ewentualnie mogę zaproponowac spacer w kierunku Szpiglasowej Przełęczy - jesli nie chciałbyś tak daleko to do Doliny za Mnichem odsapniesz i z powrotem. Na całym szlaku nie ma trudności Zreszta zawsze mozesz wrócić.
Na Bystrej nie byłam (jeszcze :? ) a od Starorobociańskiego wolę Wołowiec aczkolwiek można je połączyc tylko trzeba miec kondycję.

Autor:  gosia_pe [ Wt lip 23, 2013 6:27 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Świeżak napisał(a):
Czerwonych Wierchów (zastanawia mnie czy reszta szlaku jest tak samo prosta i przyjemna jak wejście na Kopę Kondracką?).


Generalnie tak, choć gdzieś może się pojawić w okolicy jakaś przepaść, ale nie musisz do niej podchodzić (szłam tamtędy dawno temu, jeśli plotę bzdury, to niech mnie ktoś poprawi).

Świeżak napisał(a):
Na zdjęciach i filmach te szczyty wydają się być łagodne i teoretycznie nie powinny przysparzać trudności technicznych, jednak nie wiem jak jest z samym podejściem.


Podejście to zazwyczaj pnąca się pod górę ścieżka przez las, potem przez kosodrzewinę. Szczyty Tatr Zachodnich zazwyczaj są tak jak piszesz łagodne i nie przysparzają trudności technicznych (wyjątkiem są na pewno Rohacze, ale to po stronie słowackiej i nie wiem, może coś jeszcze się znajdzie, czasem trafi się jakiś malutki kawałek, gdzie trzeba się przytrzymać rękoma, ale myślę, że to nie jest aż taka trudność, czy ekspozycja, że miałbyś sobie nie poradzić).

Jeśli mogę coś zaproponować - wybierz się w Tatry Wysokie, nie tylko Zachodnie. Poleciłabym iść nad Morskie Oko nie asfaltem, a szlakiem przez Świstówkę, ale jeśli Twój strach przed ekspozycją jest taki, jak go opisujesz, to nie będę się przy tej Świstówce upierać, bo wiem, że co wrażliwsi troszkę się tam boją. Polecam natomiast spacer na Zawrat (to jest przełęcz) z Doliny Pięciu Stawów Polskich. Ekspozycji żadnej, trudności też brak. Tylko podkreślam - Zawrat od strony Doliny 5 Stawów i od żadnej innej, a zejście tą samą drogą.

Autor:  batmik [ Wt lip 23, 2013 8:17 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Wulgarny, bezceremonialny i nietuzinkowy profesorze Kielbaso, apeluje z tego miejsca o rzucenie spierdalajem Swiezakowi, w przeciwnym wypadku sam to uczynie :D

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt lip 23, 2013 8:29 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

zapomniałeś dodać - niepowtarzalny i jedyny taki 8)
czyń waść honory :!:
skoro przeszkadza Ci ktoś kto pyta w temacie do tego przeznaczonym :mrgreen:

Autor:  WILCZYCA [ Wt lip 23, 2013 8:35 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

prof.Kiełbasa napisał(a):
skoro przeszkadza Ci ktoś kto pyta w temacie do tego przeznaczonym :mrgreen:

No i podłożyłes sie batmik :lol:

Autor:  Biaxident [ Wt lip 23, 2013 8:46 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Szlak na Świstówkę robi porównywalne wrażenie do trasy Kasprowy-Kopa, warto pamiętać, że zdecydowanie łatwiej będzie przejść go od Doliny Pięciu Stawów do MOKa. Ciężko ocenić, jak to na Ciebie podziała - technicznie problemów brak, nie trzeba nawet na chwilę używać rąk, niemniej wrażliwe osoby widzą tam czasem ekspozycję.
Odradzam pomysł przejścia się asfaltem do MOKa w obie strony - serio, szkoda nerwów, tam człowieka szlag może trafić. Jeśli nie czujesz się teraz na siłach, by dostać się tam choć w jedną stronę innym szlakiem, to zwyczajnie tam nie idź - pochodzisz więcej po górach, wprawisz się i wtedy uderzysz. MOKo nie zając ;)
Zamiast tego polecam Rusinową Polanę i Gęsią Szyję - widoki z polany cudne, a ludzi znacznie mniej.
W grani Zachodnich jedyne (po naszej stronie) miejsce, które może sprawić problem (na poziomie właśnie trasy Kasprowy-Kopa) jest w okolicy Dziurawej Przełęczy. Do tego idąc na Bystrą przez Ornak przechodzi się przez taką kupę kamieni, zwaną bodajże Siwymi Skałami, ale nie wydaje mi się, by komukolwiek mogło tam szybciej zabić serce :).
Dodatkowo pamiętaj, że śnieg jednak mocno wzmaga lęk, więc przy dobrej pogodzie i suchej nawierzchni powinno Ci się chodzić znacznie lepiej :)

Autor:  WILCZYCA [ Wt lip 23, 2013 8:54 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Biaxident napisał(a):
szkoda nerwów, tam człowieka szlag może trafić

Przesadzasz 10 tys ludzi dziennie i jakos nikogo nie trafia :twisted:
Kolega pisze że jest w formie to przeskoczy w 2 godzinki i nie zauważy. Kolega zapewne ma świadomośc że żeby tam nie mieć dosyć należy wstac przed tłumem czyli im wczesniej tym lepiej.

Nota bene zerknij na relacje Olgi -Ona wyszła wczesnie.

Autor:  gosia_pe [ Wt lip 23, 2013 9:22 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Biaxident napisał(a):
MOKo nie zając


http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2 ... 1373965067

:lol: :mrgreen: :lol:

Autor:  aldi75 [ Śr lip 24, 2013 8:48 am ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Świeżak napisał(a):
Witam Wszystkich!
Ostatniego dnia chciałem wybrać coś z Tatr Zachodnich, np Bystrą lub Starorobociański Wierch. Na zdjęciach i filmach te szczyty wydają się być łagodne i teoretycznie nie powinny przysparzać trudności technicznych, jednak nie wiem jak jest z samym podejściem. Byłoby miło, gdyby wypowiedział się ktoś kto tam był.

Na koniec dodam że jestem dobrze przygotowany fizycznie, mam dobrą wydolność i całodniowe wędrówki nie stanowią dla mnie problemu. Nie boję się również wysokości, pod warunkiem że mam dookoła siebie pewny grunt. Czuję jedynie strach przed ekspozycją (strach jest duży, męczy mnie nawet w miejscach które Wy byście uznali za banalne do przejścia). Nie chciałbym dojść do miejsca gdzie się zatrzymam i nie będę mógł iść dalej, stwarzając zagrożenie dla siebie i innych. Miejcie to na uwadze, z góry dziękuję za wszystkie propozycje :wink:


Byłam niedawno na Bystrej. Szczyt Ci się wydaje łagodny - w zasadzie taki jest, chociaż nie taki banalny jakby się mogło wydawać. Problem jest w podłożu, na ścieżce masz drobne kamienie, które uciekają spod stóp, a nawet spod kijków. W efekcie trzeba iść ostrożnie i raczej ciężko iść szybko. Wycieczka na Bystrą jest długa, ale piszesz, że długie wycieczki to nie problem. Pamiętaj, że do czasów na mapie czy na tablicach dodać trzeba jakieś postoje, choćby na podziwianie widoków czy zjedzenie drugiego śniadania. Jeśli idzie o ekspozycję to skalistych przepaści na tym szlaku nie ma. Owszem, mijasz zerwy na Banistem, ale nie idzie się krawędzią, więc na dobrą sprawę nawet ich nie widzisz, nie powinno stanowić problemu. Tam gdzie niby jest coś głęboko, miejsca jest tyle, że spokojnie można się odsunąć aż do poczucia komfortu. Chociaż nie znam Cię, żeby wiedzieć, że na pewno przejdziesz :) Wydaje mi się tylko, że tak.
Jeśli mogę coś doradzić, na Bystrą nie wchodź przez Błyszcza tylko z Przełęczy Banistej trawersującą stok ścieżką od razu na Bystrą. I lepiej tą samą drogą schodź ze szczytu. Ja się pokusiłam o zejście przez Błyszcza i dało się, ale kilka ślizgów na tych kamykach już poniżej szczytu Błyszcza nie było za fajne no i tak się czuje stromość stoku, chociaż ogólnie czułam się tam bezpiecznie. Przy Twoim lęku ekspozycji to nie wiem jak by to było.
Na Bystrą możesz wejść przez Ornak od Przełęczy Iwaniackiej albo przez Dolinę Starorobociańską. Ta druga wydaje mi się z łagodniejszym podejściem na Siwą Przełęcz. Na Ornak od strony Iwaniackiej wchodzi się zakosami w kosówce, dość stromo. Wystraszyć się może nie miałbyś czego, ale dosyć męczące to podejście ;) Później już sam grzbiet Ornaku to łagodny. Może tylko na Siwych Skałach mógłbyś mieć problem - trzeba się wdrapać na szczyt rumowiska skalnego i potem z niego zleźć, obejść to nie bardzo jest jak.
Nie wiem czy Ci ten opis w czymś pomoże, jakby coś to pytaj. Kawa jeszcze nie działa więc wybacz, jeśli nieskładne ;)

Autor:  sonia [ Śr lip 24, 2013 10:35 am ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Również wybieram się na Bystrą i Błyszcz za mniej więcej tydzień, jeśli pogoda pozwoli, więc podepnę się pod pytanie Świeżaka :)

aldi75 napisał(a):
Problem jest w podłożu, na ścieżce masz drobne kamienie, które uciekają spod stóp, a nawet spod kijków. W efekcie trzeba iść ostrożnie i raczej ciężko iść szybko.


Czy można porównać te drobne kamyki z zejściem z Wołowca w stronę Łopaty? Byłam tam niedawno i jakoś nie wzbudza ono zaufania :P Orientujesz się może, jak to wygląda w stronę Pyszniańskiej? Również jest ten gruz, czy raczej wygodna ścieżka?

aldi75 napisał(a):
Jeśli mogę coś doradzić, na Bystrą nie wchodź przez Błyszcza tylko z Przełęczy Banistej trawersującą stok ścieżką od razu na Bystrą.


Czyli chodzi o niebieski szlak z Bystrego Karbu? :)

Autor:  chojnac [ Śr lip 24, 2013 11:02 am ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

sonia napisał(a):
Również wybieram się na Bystrą i Błyszcz za mniej więcej tydzień, jeśli pogoda pozwoli, więc podepnę się pod pytanie Świeżaka :)

aldi75 napisał(a):
Problem jest w podłożu, na ścieżce masz drobne kamienie, które uciekają spod stóp, a nawet spod kijków. W efekcie trzeba iść ostrożnie i raczej ciężko iść szybko.


Czy można porównać te drobne kamyki z zejściem z Wołowca w stronę Łopaty? Byłam tam niedawno i jakoś nie wzbudza ono zaufania :P Orientujesz się może, jak to wygląda w stronę Pyszniańskiej? Również jest ten gruz, czy raczej wygodna ścieżka?



Byłem na Bystrej i Błyszczu w połowie czerwca idąc całą granią Liptowską od Grzesia. Jeśli miałbym wybierać tylko jeden szczyt z zaproponowanych przez przedmówców Starorobociańskiego i Bystrej to wybrałbym Bystrą. Nie demonizowałbym kamieni, ale najmniej przyjemnie jest na Starorobociańskim. Niestety pyszniańską widziałem tylko z góry, bo mi zabrakło wody i chyba trochę motywacji/siły, więc tu nie pomogę, choć z góry wyglądało łagodnie. Ale kamyczki na Bystrej naprawdę nie są mocno kłopotliwe. Na Łopacie było przyjemniej niż na Starorobociańskim

Jeśli chodzi o zachodnie i tylko jedną wycieczkę, to proponowałbym raczej odcinek Grześ - Wołowiec lub dalej jak masz siłę w nogach. Mniej ludzi niż w Kościeliskiej. Dojście do schroniska możesz ogarnąć rowerem, co wydatnie skraca czas i jest po prostu milsze. A z góry cały czas widoki na zachodnie słowackie

Autor:  grubyilysy [ Śr lip 24, 2013 11:19 am ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Dla wybierających się na szlaki graniczne.

Pamiętajcie, że ratownicze akcje górskie na terenie Słowacji są odpłatne!
Albo trzeba miec na wszelki wypadek ubezpieczenie słowackie (można je kupić 'per dzień' przez Internet, około 5zł za dzień), albo w razie wypadku 'przeczłapać się'/przenieść rannego na stronę Polską i dopiero wzywać pomocy.

To nie jest żart, taka idiotyczna sytuacja.

Przy zgłaszaniu do TOPR zaginięcia turystów, którzy wybrali się na szlak graniczny, należy też się liczyć z tym, że TOPR może się w tym wypadku zwrócić do HZS o wszczęcie OPDPŁATNEJ i z reguły bardzo drogiej akcji poszukiwawczej po słowackiej stronie.

Autor:  Krabul [ Śr lip 24, 2013 11:23 am ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

grubyilysy napisał(a):
'przeczłapać się'/przenieść rannego na stronę Polską i dopiero wzywać pomocy
I liczyć na to, że TOPR, a nie HZS przyleci.

Autor:  grubyilysy [ Śr lip 24, 2013 11:24 am ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

Krabul napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
'przeczłapać się'/przenieść rannego na stronę Polską i dopiero wzywać pomocy
I liczyć na to, że TOPR, a nie HZS przyleci.

Ale im chyba nie wolno wlecieć w polską przestrzeń powietrzną.

Autor:  chojnac [ Śr lip 24, 2013 11:58 am ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

grubyilysy napisał(a):
Dla wybierających się na szlaki graniczne.

Pamiętajcie, że ratownicze akcje górskie na terenie Słowacji są odpłatne!
Albo trzeba miec na wszelki wypadek ubezpieczenie słowackie (można je kupić 'per dzień' przez Internet, około 5zł za dzień), albo w razie wypadku 'przeczłapać się'/przenieść rannego na stronę Polską i dopiero wzywać pomocy.



słusznie prawisz

można tez (podobno, bo tylko czytałem na forum i widziałem reklamę) kupić w zakopcu na krupówkach (okolice poczty)

Autor:  aldi75 [ Śr lip 24, 2013 12:52 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

sonia napisał(a):
Czy można porównać te drobne kamyki z zejściem z Wołowca w stronę Łopaty?

Tego nie wiem. Wołowiec jeszcze na mnie czeka :)
sonia napisał(a):
Orientujesz się może, jak to wygląda w stronę Pyszniańskiej? Również jest ten gruz, czy raczej wygodna ścieżka?

Podobnie jak chojnac, pyszniańską widziałam tylko z góry, nie schodziłam do niej. Ciężko mi ocenić jakość ścieżki.
sonia napisał(a):
Czyli chodzi o niebieski szlak z Bystrego Karbu? :)

Tak :)

Autor:  sonia [ Śr lip 24, 2013 12:57 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

chojnac napisał(a):
Byłem na Bystrej i Błyszczu w połowie czerwca idąc całą granią Liptowską od Grzesia. Jeśli miałbym wybierać tylko jeden szczyt z zaproponowanych przez przedmówców Starorobociańskiego i Bystrej to wybrałbym Bystrą. Nie demonizowałbym kamieni, ale najmniej przyjemnie jest na Starorobociańskim. Niestety pyszniańską widziałem tylko z góry, bo mi zabrakło wody i chyba trochę motywacji/siły, więc tu nie pomogę, choć z góry wyglądało łagodnie. Ale kamyczki na Bystrej naprawdę nie są mocno kłopotliwe. Na Łopacie było przyjemniej niż na Starorobociańskim

Jeśli chodzi o zachodnie i tylko jedną wycieczkę, to proponowałbym raczej odcinek Grześ - Wołowiec lub dalej jak masz siłę w nogach. Mniej ludzi niż w Kościeliskiej. Dojście do schroniska możesz ogarnąć rowerem, co wydatnie skraca czas i jest po prostu milsze. A z góry cały czas widoki na zachodnie słowackie


Dzięki za rady :) W miarę możliwości chciałabym tego samego dnia odwiedzić i Bystrą, i Pyszniańską. Będzie to o tyle łatwiejsze, że nocuję w Chochołowskiej - oby tylko pogoda dopisała, bo ostatnio na Grzesiu i Wołowcu mgła pozwalała zobaczyć widoki w promieniu aż około 15 metrów :?

Spod Łopaty mam o tyle średnie wspomnienia, że mocno zaskoczyła mnie płyta skalna - spodziewałam się spaceru a la Czerwone Wierchy, a okazało się niezupełnie tak prosto.

grubyilysy napisał(a):
Dla wybierających się na szlaki graniczne.

Pamiętajcie, że ratownicze akcje górskie na terenie Słowacji są odpłatne!
Albo trzeba miec na wszelki wypadek ubezpieczenie słowackie (można je kupić 'per dzień' przez Internet, około 5zł za dzień), albo w razie wypadku 'przeczłapać się'/przenieść rannego na stronę Polską i dopiero wzywać pomocy.

To nie jest żart, taka idiotyczna sytuacja.

Przy zgłaszaniu do TOPR zaginięcia turystów, którzy wybrali się na szlak graniczny, należy też się liczyć z tym, że TOPR może się w tym wypadku zwrócić do HZS o wszczęcie OPDPŁATNEJ i z reguły bardzo drogiej akcji poszukiwawczej po słowackiej stronie.


Już załatwione :)

aldi75 napisał(a):
sonia napisał(a):
Czy można porównać te drobne kamyki z zejściem z Wołowca w stronę Łopaty?

Tego nie wiem. Wołowiec jeszcze na mnie czeka :)
sonia napisał(a):
Orientujesz się może, jak to wygląda w stronę Pyszniańskiej? Również jest ten gruz, czy raczej wygodna ścieżka?

Podobnie jak chojnac, pyszniańską widziałam tylko z góry, nie schodziłam do niej. Ciężko mi ocenić jakość ścieżki.
sonia napisał(a):
Czyli chodzi o niebieski szlak z Bystrego Karbu? :)

Tak :)


Dzięki :) Właśnie planuję ten niebieski, na razie poza szlak wolę się nie wychylać, szczególnie, że wspominasz, że stromość jest jednak odczuwalna.

Autor:  aldi75 [ Śr lip 24, 2013 1:01 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

sonia napisał(a):
Właśnie planuję ten niebieski, na razie poza szlak wolę się nie wychylać, szczególnie, że wspominasz, że "przepaścistość" jest jednak odczuwalna.

Stromość, nie przepaścistość :)

Autor:  sonia [ Śr lip 24, 2013 1:05 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

aldi75 napisał(a):
Stromość, nie przepaścistość :)


To nawet lepiej ;) Już poprawiam.

Autor:  Biaxident [ Śr lip 24, 2013 3:09 pm ]
Tytuł:  Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada

WILCZYCA napisał(a):
Biaxident napisał(a):
szkoda nerwów, tam człowieka szlag może trafić

Przesadzasz 10 tys ludzi dziennie i jakos nikogo nie trafia :twisted:
Kolega pisze że jest w formie to przeskoczy w 2 godzinki i nie zauważy. Kolega zapewne ma świadomośc że żeby tam nie mieć dosyć należy wstac przed tłumem czyli im wczesniej tym lepiej.

Nota bene zerknij na relacje Olgi -Ona wyszła wczesnie.


Wiem, że na asfalcie może być pusto - sama ruszam zazwyczaj koło 4-5 z Palenicy i choć nigdy nie byłam na tym szlaku sama, to ilość ludzi była zawsze do przyjęcia :) Tylko nie wydaje mi się, by kolega Świeżak w ramach rozgrzewki chciał wstawać w środku nocy ;) choć może się mylę :).
Tłumy zaczynają się zjeżdżać na Palenicę ok 8ej (swego czasu w sierpniu ok. 8.30 zdarzyło mi się utknąć w koszmarnym korku, bo wszystkie miejsca parkingowe na Palenicy były już zajęte i na szybko otwierali parkingi przy Łysej Polanie), więc żeby mieć spokój na asfalcie w obie strony trzeba by wyjść ok 4ej. Przy planach zobaczenia Czarnego Stawu jeszcze wcześniej.
Oczywiście, jest to możliwe - pytanie tylko, czy ma sens ;) No chyba, że komuś tłum w górach nie przeszkadza, to wówczas moje argumenty nie mają sensu :)

Strona 445 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/