Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

co bierzecie do picia?
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4068
Strona 1 z 13

Autor:  jola. [ Cz cze 28, 2007 11:52 am ]
Tytuł:  co bierzecie do picia?

Czy na długie, wysiłkowe trasy bierzecie oprócz wody jakieś "wzmacniacze"?
(nie chodzi mi o % :wink: )

Autor:  Olka [ Cz cze 28, 2007 11:54 am ]
Tytuł: 

Bez goracej herbatki z cytrynką się nie ruszam :)

Autor:  Łukasz T [ Cz cze 28, 2007 11:59 am ]
Tytuł: 

Olka napisał(a):
Bez goracej herbatki z cytrynką się nie ruszam :)


I spirytusem.

Autor:  Wojtek Zając [ Cz cze 28, 2007 12:05 pm ]
Tytuł: 

I odrobiną śliwy bądź wiśni... :lol:

Autor:  Gustaw [ Cz cze 28, 2007 12:07 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
I spirytusem.


Znałem kiedyś takiego Holendra karatekę :? co góralską herbatkę w Zakopanem bardzo sobie cenił tylko lubił eksperymentować z proporcjami ... pod koniec wieczoru niewiele było herbaty w mieszaninie ... :lol: Ożenił się z niedoszłą przewodniczką tatrzańską ... Biedna wyemigrowała w góry ... Holandii ! :lol: Każdy wątek dobry jako zagrycha ... :lol:

EDYCJA :
A tak na poważnie (bo i tak czasami trzeba) to woda zawsze była podstawą w letnie dni a herbata z cytryną w dni chłodne. Do tego zawsze radzono mieć ze sobą czekoladę. I za moich czasów to wystraczało a takich napoi-cudów to wtedy nie było. Jak będziesz na Słowacji to się zapytaj czy tam jeszcze mają taki napój musujący Vinea (czy coś w tym stylu) bo smakował jak szampan (i 0%) :wink:

EDYCJA2 :
O mało i bym zapomniał ... no i piersiuweczka Tuzemskego Rumu, tak na "wsiakij słuczaj" :P

Autor:  macciej [ Cz cze 28, 2007 12:50 pm ]
Tytuł: 

woda - z początku minerlana, a potem w trakcie wycieczki zastępowana potoczanką

i zawsze, choćby w najbardziej upalny dzień - termos 0,7 l z gorącą herbatą, rzadziej kawą

Autor:  tatromaniaczka [ Cz cze 28, 2007 12:57 pm ]
Tytuł: 

Ja nie ruszam się bez mineralki lub herbatki czy ewentualnie takich tabletek rozpuszczalnych w wodzie typu multiwitamina czy magnez.Jeżeli chodzi o jedzenie to na wzmocnieie coś słodkiego.PAmiętam w zeszłym roku po batonie dostałam takiego kopa że aż się zdziwiłam że tyle mam siły :mrgreen:

Autor:  Ataman [ Cz cze 28, 2007 1:09 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
piersiuweczka Tuzemskego Rumu, tak na "wsiakij słuczaj" :P


Ożesz kuva nieeeeeeeeeee :roll: O mało "Bitwy o Łódź w 2005 przez to nie przegrałem" :shock:

W ogóle ten temat jest prowokacją określonych wrogich nam sił.

Autor:  Kaytek [ Cz cze 28, 2007 1:25 pm ]
Tytuł: 

Ataman napisał(a):
Gustaw napisał(a):
piersiuweczka Tuzemskego Rumu, tak na "wsiakij słuczaj" :P


Ożesz kuva nieeeeeeeeeee :roll: O mało "Bitwy o Łódź w 2005 przez to nie przegrałem" :shock:

W ogóle ten temat jest prowokacją określonych wrogich nam sił.

8) 8) 8)

Autor:  Ataman [ Cz cze 28, 2007 1:26 pm ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
Ataman napisał(a):
Gustaw napisał(a):
piersiuweczka Tuzemskego Rumu, tak na "wsiakij słuczaj" :P


Ożesz kuva nieeeeeeeeeee :roll: O mało "Bitwy o Łódź w 2005 przez to nie przegrałem" :shock:

W ogóle ten temat jest prowokacją określonych wrogich nam sił.

8) 8) 8)


hehehe no powiedz, ze nie ? 8)

Autor:  Kaytek [ Cz cze 28, 2007 1:27 pm ]
Tytuł: 

Ataman napisał(a):
Kaytek napisał(a):
Ataman napisał(a):
Gustaw napisał(a):
piersiuweczka Tuzemskego Rumu, tak na "wsiakij słuczaj" :P


Ożesz kuva nieeeeeeeeeee :roll: O mało "Bitwy o Łódź w 2005 przez to nie przegrałem" :shock:

W ogóle ten temat jest prowokacją określonych wrogich nam sił.

8) 8) 8)


hehehe no powiedz, ze nie ? 8)

No... tak... też mało jej nie przegrałem :roll:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz cze 28, 2007 1:33 pm ]
Tytuł: 

dużo wody w tym ostatnio smakowe- tabletki rozpuszczalne..
a po wycieczcie odrdzewiam sie cola :lol: bo piwko zadko bo niestety prowadze czesto :? :wink:

Autor:  Łukasz T [ Cz cze 28, 2007 1:36 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
! napisał(a):
piwko zadko bo niestety prowadze czesto

Łączę się z Tobą w tym straszliwym bólu :cry:


Składam Wam szczere wyrazy współczucia.

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz cze 28, 2007 1:38 pm ]
Tytuł: 

to jest ból!!! wymorodowany po całym dniu 1 piwko to duszkiem by wypił a potem delekta :D a tu lipa :? :lol:

Autor:  Kaytek [ Cz cze 28, 2007 1:43 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
! napisał(a):
wymorodowany po całym dniu 1 piwko to duszkiem by wypił

To jest pierwsze co robię, jak już dojadę do domu. Przez 2,5-3 godziny jęzor mi wisi w samochodzie :mrgreen:

Tak nie można - musisz coś z tym zrobić...

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz cze 28, 2007 1:44 pm ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
Ali7 napisał(a):
! napisał(a):
wymorodowany po całym dniu 1 piwko to duszkiem by wypił

To jest pierwsze co robię, jak już dojadę do domu. Przez 2,5-3 godziny jęzor mi wisi w samochodzie :mrgreen:

Tak nie można - musisz coś z tym zrobić...

no trzeba znalezc kierowce :lol:

Autor:  AvantaR [ Cz cze 28, 2007 1:44 pm ]
Tytuł: 

Praktycznie zawsze biore herbate w termosie (koniecznie owocowa, jesli mam mozliwosc to dolewam soku malinowego - glownie na jednodniowe wypady). Na zimno - jakies Tigery, Burny czasem sie zdarzaja, czesciej jednak Powerade. Kiedy bralem glownie wode mineralna, teraz zastapilem ja wlasnie czyms smakowym typu Powerade.

Zreszta wode bierze z reguly moja luba :)

Autor:  AvantaR [ Cz cze 28, 2007 1:45 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
! napisał(a):
piwko zadko bo niestety prowadze czesto

Łączę się z Tobą w tym straszliwym bólu :cry:

Niestety nie jestes sam :( A nie ma nic lepszego niz piwko po calym dniu wyrypy w gorach ;)

Autor:  Rohu [ Cz cze 28, 2007 2:09 pm ]
Tytuł: 

Ja w lecie przeważnie mam 1,5l Nałęczowiankę, litrowy sok, czasami jakiś energetyczny napój z kofeiną i tauryną (może być w postaci musujących tabletek). W zimie zamiast soku herbatka. Jak się woda kończy to uzupełniam w przydrożnych strumykach.
A po całym dniu jakieś piwko w Zakopanem lub w schronisku.

Autor:  jola. [ Cz cze 28, 2007 2:16 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Co masz na myśli jako "wzmacniacze"? Bo jeśli różnego rodzaju napoje energetyczne to generalnie g... dają. ..... wodę (można wrzucić jakieś tabletki izotoniczne, chociaż ja różnicy oprócz smaku nie odczuwam) i tyle.

Myślałam, że to to samo.
Gustaw napisał(a):
no i piersiuweczka Tuzemskego Rumu, tak na "wsiakij słuczaj"

Owszem, owszem, ale do herbatki. Mniam mniam :lol:
Ataman napisał(a):
W ogóle ten temat jest prowokacją określonych wrogich nam sił.

O Matko kochana, słowo honoru, że nie jestem żadną wrogą siłą :shock:
:drink:

Autor:  maniek [ Cz cze 28, 2007 2:52 pm ]
Tytuł: 

w lecie - 0,5 isostar+mineralna+browary w schronie :D
w zimie - 0,3 wiśniówka+1,0 herbatka malinowa z cytrynką+browary w schronie :D

Autor:  RemigiuszP [ Cz cze 28, 2007 5:45 pm ]
Tytuł: 

Woda mineralna. Nie zabieramy żadnych soków, po jednym z wyjść uznaliśmy że nie gasi pragnienia. Chyba że tylko dla smaku jesli ktoś chce dźwigać. Ostatnio posmakowała herbatka z cytrynką, bez dodatków :D chodzimy z dziećmi. Herbatka nawet jak jest ciepło to wspaniale smakuje.

Autor:  Błażej [ Cz cze 28, 2007 7:00 pm ]
Tytuł: 

A ja zawsze mam ze sobą 2-3 butelki Powerade (sorki za reklamę) ... to nie działa tak jak, płyny przygotowywane dla kolarzy, ale troszkę pobudza, jak mocna kawa po zarwanej nocy... mi pasuje, nawet gasi pragnienie, pomimo tego, że jest słodkie...

Autor:  gosc_w_dom [ Cz cze 28, 2007 7:10 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
różnego rodzaju napoje energetyczne to generalnie g... dają.:
Tu się nie zgodzę, bo czasem taki napój może postawić na nogi! Byle nie nadużywać i mieć też zwykłą wode niegazowaną.

Autor:  AsiaJ [ Cz cze 28, 2007 7:45 pm ]
Tytuł: 

podstawą woda 1,5 l mineralka, uzupełniana strumykówką + czekolada. duża! napój izotoniczny też się przydaje, jeden, góra dwa.

Autor:  cucek [ Cz cze 28, 2007 8:04 pm ]
Tytuł: 

ja zawsze nawet jak jest gorąco mam termos gorącej gorzkiej (nigdy nie słodzę) herbaty, jakoś tak bardzo dobrze gasi mi pragnienie, oprócz tego wodę niegazowaną w litrowym aluminiowym bidonie, którą w razie braku uzupełniam zimną z potoku.

Autor:  Olka [ Cz cze 28, 2007 8:21 pm ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
Ataman napisał(a):
Gustaw napisał(a):
piersiuweczka Tuzemskego Rumu, tak na "wsiakij słuczaj" :P


Ożesz kuva nieeeeeeeeeee :roll: O mało "Bitwy o Łódź w 2005 przez to nie przegrałem" :shock:

W ogóle ten temat jest prowokacją określonych wrogich nam sił.

8) 8) 8)


8) 8) 8)

Autor:  Olka [ Cz cze 28, 2007 8:22 pm ]
Tytuł: 

AsiaJ napisał(a):
podstawą woda 1,5 l mineralka, uzupełniana strumykówką + czekolada. duża! napój izotoniczny też się przydaje, jeden, góra dwa.


Milka :P 8)

Autor:  Ataman [ Cz cze 28, 2007 8:32 pm ]
Tytuł: 

Olka napisał(a):
AsiaJ napisał(a):
czekolada. duża! .


Milka :P 8)


Nie oblizuj się tak natarczywie :wink:

Autor:  Jacek [ Cz cze 28, 2007 9:24 pm ]
Tytuł: 

Olka napisał(a):
Milka

8)

Strona 1 z 13 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/