Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 23, 2024 7:39 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt wrz 11, 2007 10:30 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 02, 2007 10:47 pm
Posty: 103
Lokalizacja: Lublin
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe po raz pierwszy w historii chce wystawić poszkodowanemu rachunek za akcję ratunkową. Chodzi o turystę, który w niedzielę uległ wypadkowi na Granatach i - jak się okazało - był pod wpływem alkoholu.

30-letni turysta, schodząc z Zadniego Granatu potknął się na szlaku i stoczył kilkanaście metrów. Na miejsce przyleciał śmigłowiec z ratownikami TOPR. Okazało się, że mężczyzna ma poważną ranę głowy. W szpitalu zachowywał się dziwnie, a lekarze wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie wykazało, że miał we krwi 0,8 promila alkoholu. Teraz ratownicy chcą obciążyć poszkodowanego kosztami akcji ratunkowej, którą wycenili na ok. 4 000 zł.

- Wystąpiłem do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o opinię prawną na ten temat. Jeżeli okaże się, że mamy możliwość wystawienia rachunku, byłby to precedens - powiedział nam wczoraj Jan Krzysztof, naczelnik TOPR. - Dotychczas nie było takiego przypadku, żeby pijany turysta uległ poważnemu wypadkowi. Zdarzało się, że musieliśmy asystować takim osobom w zejściu np. z Hali Gąsienicowej, a wzywali nas zwykle postronni turyści. Tym razem to była już przesada i chcemy dać sygnał, że w takich sytuacjach trzeba ponieść konsekwencje swojej nieodpowiedzialności. Oczywiście, podchodzimy do tego rozsądnie - nie chodzi o turystów, którzy wypiją piwo w schronisku i schodząc, np. skręcą sobie nogę, tylko o takich, którzy wypiją więcej piw i wybiorą się na Orlą Perć.

_________________
W Górach jest wszystko co kocham...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2007 10:51 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2005 9:18 am
Posty: 3112
Lokalizacja: z Manczy
fotoMichał napisał(a):
którzy wypiją więcej piw


Miałem dla tych ludzi ogromny szacunek.
Ale:
1) Zaczyna się komercja. Nie pochwalam picia alkoholu i wychodzenia w trudny teren. Tylko teraz to będą osoby pod wpływem alkoholu ( 0,8 promila to w zasadzie jedno piwo), następnie poza szlakiem, a skończy powszechnym ubezpieczeniem.
2) Co w przypadku samoratownictwa. Tzn jeśli wypadkowi ulegnie ratownik, oczywiscie nie na dyżurze, a np w schronisku będąc pod duzym wpływem alkoholu. Czy też go skasują?

_________________
"Posekaj, posekaj"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2007 11:05 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Ali7 napisał(a):
Ale fakt, że nawet jak facet był po 3 piwach, to jeszcze nie strasznie nawalony

skąd ta pewność a jak zasiedział sie nad Czarnym Stawem.

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2007 3:04 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14898
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
A tak w ogóle - jestem za odpłatnością akcji TOPRu i dobrowolnymi ubezpieczeniami, gdzieś to tu już pisałem.
Natomiast ciekaw jestem jak TOPR uzasadnił swój wniosek w obecnym stanie prawnym. W tym roku weszlo - z tego co wiem - rozporządzenie RM, zakazujące "uprawiania turystyki górskiej osobom nietrzeźwym oraz po użyciu alkoholu". Innymi słowy ów turysta był w górach nielegalnie. Tylko z tego mi jeszcze nie wynika, że można go obciążyć kosztami, co najwyżej - tak jak niedawno TOPR po interwencji na Rysach - skierować zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa/wykroczenia.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2007 8:28 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr maja 16, 2007 2:18 pm
Posty: 22
grubyilysy napisał(a):
A tak w ogóle - jestem za odpłatnością akcji TOPRu i dobrowolnymi ubezpieczeniami, gdzieś to tu już pisałem.
Natomiast ciekaw jestem jak TOPR uzasadnił swój wniosek w obecnym stanie prawnym. W tym roku weszlo - z tego co wiem - rozporządzenie RM, zakazujące "uprawiania turystyki górskiej osobom nietrzeźwym oraz po użyciu alkoholu". Innymi słowy ów turysta był w górach nielegalnie. Tylko z tego mi jeszcze nie wynika, że można go obciążyć kosztami, co najwyżej - tak jak niedawno TOPR po interwencji na Rysach - skierować zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa/wykroczenia.


Akurat nam, użytkownikom tego forum powinno bardzo zależeć na utrzymaniu obecnego statusu.
żadna firma ubezpieczeniowa nie zwóci kosztów akcji ratowniczej jeżeli wypadek będzie miał miejsce w sytuacji kiedy zostały złamane przepisy. Przy niejasnym statusie chodzenia poza szlakami każdš akcje ratowniczš będziemy musieli pokryć z własnej kieszeni, albo mozolnie udowadnieć że spełniliœmy wszystkie warunki konieczne przy zejœciu ze szlaku i faktycznie sie wspinaliœmy a nie "szwędaliœmy" jak niektórzy z TPN okreœlajš wchodzenie na łatwe szyczyty typu Niżne Rysy.

Od razu odpada chodzenie po zmroku, które obecnie jest nielegalne. Jeœli ktoœ złamie noge wracajšc po ciemku np z Krzyżnego będzie musiał płacić za œmigło albo czekać do rana z telefonem.

No i oczywiœcie zima, do jakiego stopnia zagrożenia lawinowego obowišzuje ubezpieczenie. Freesking i toury też na własne ryzyko bo sš nielegalne poza szlakami.

Jeżeli wprowadzona zostanie odpłatnoœć akcji ratunkowych to większoœć tu piszašcych będzie musiała płacić sama bez względu na to co wykupiš. Cała dyskusja jest i tak czysto teoretyczna bo nie można wpowadzić odpłatnego ratownictwa bez zmiany konstytucji.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2007 8:34 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Jerzzz napisał(a):
Freesking i toury też na własne ryzyko bo sš nielegalne poza szlakami.
Na pewno? :shock:

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2007 8:51 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr maja 16, 2007 2:18 pm
Posty: 22
piomic napisał(a):
Jerzzz napisał:
Freesking i toury też na własne ryzyko bo sš nielegalne poza szlakami.
Na pewno?
_________________
Damnant, quod non intelligunt.

1504686
http://www.ska.org.pl/


Tak to wyglądało jakiś rok temu jak sprawdzałem w przepisach i chyba sie niewiele zmieniło http://www.tpn.pl/index.php?&sP=arty_sh ... iD_arty=80
To jest cytat z tej strony " W Tatrach Polskich turystykę narciarką można uprawiać na wyznaczonych szlakach turystycznych z wyjątkiem zamkniętych w okresie od 1 grudnia do 31 maja następujących odcinków szlaków:"

Jakbyś przeszukał artykuły "Gór" o skitourach to w którymć zaznaczyli że to co proponują czytelnikom jest nielegalne w większości przypadków.

Jest wyraźnie wypunktowana lista tras gdzie można i wynikałoby, że to wszystko. W maju tego roku rozmawiałem z zapalonym narciarzem pozatrasowym i potwierzdił istnienie tego absurdu. Podobno jazdy poza szlakami byłaby szkodliwa dla przyrody...

Oczywiście praktyka rozmija się z teorią i to dość znacznie, ale to inna historia.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2007 9:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14898
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Jerzzz napisał(a):
Akurat nam, użytkownikom tego forum powinno bardzo zależeć na utrzymaniu obecnego statusu.
żadna firma ubezpieczeniowa nie zwóci kosztów akcji ratowniczej jeżeli wypadek będzie miał miejsce w sytuacji kiedy zostały złamane przepisy.

To nie należy łamać przepisów. Po raz pierwszy w tym roku zdarzyło mi się "zboczyć" i nie wpisać do księgi wyjść w Moku, jak powiedziałem żonie nad Czarnym Stawem to.... zaproponowała mi żebym podskoczył od Moka i wrócił :shock: :lol:.
Jestem za odpłatnością (ja to tak nawet za płatną służbą zdrowia), bo efekt obecnej sytuacji jest taki, że TOPRowcom zaczyna gruszka odbijać (zupełnie tak jak lekarzom) i zaczynają wymyślać bardzo dziwne rzeczy. Jak zaczną dostawać pieniądze za akcje, to dużo spraw znormalnieje, np. jak uratują tyrystę chodzącego nielegalnie, to będa właśnie wpisywać w raportach "szedł legalnie" :). A odpowiednie firmy ubezpieczeniowe się znajdą, zresztą przecież już są.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2007 5:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
fotoMichał napisał(a):
Na miejsce przyleciał śmigłowiec z ratownikami TOPR. Okazało się, że mężczyzna ma poważną ranę głowy. W szpitalu zachowywał się dziwnie, a lekarze wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie wykazało, że miał we krwi 0,8 promila alkoholu.

A mnie zaintrygowało coś innego.
Specem nie jestem ale jak to jest, że dopiero w szpitalu odkryto, że facet jest na bańce :?:
Czyżby ratownicy tego nie wyczuli ?
A może sobie łyknął w szpitalu ?
A może to ratownicy go poczęstowali ?
A może sami ratownicy nie byli całkiem ... no tego ... trzeżwi więc nie mogli wyczuć "charakterystycznego" oddechu ?
Ciekawe, ciekawe ... :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2007 6:49 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
Gustaw - wiesz, jesli dzialania sa w trudnym terenie, to wydaje mi sie, ze TOPRowcy maja wazniejsze rzeczy do robienia niz wachanie pacjenta ;)

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2007 7:00 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
fotoMichał napisał(a):
atrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe po raz pierwszy w historii chce wystawić poszkodowanemu rachunek za akcję ratunkową. Chodzi o turystę, który w niedzielę uległ wypadkowi na Granatach i - jak się okazało - był pod wpływem alkoholu.


I bardzo słusznie!!! Powinni mu przyjebać nie 4k tylko ze 24!!!

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2007 7:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
Jerzzz napisał(a):
Przy niejasnym statusie chodzenia poza szlakami
Ale status jest bardzo jasny.

Jerzzz napisał(a):
Je�li kto� złamie noge wracajšc po ciemku np z Krzyżnego będzie musiał płacić za �migło albo czekać do rana z telefonem.
Śmigło w nocy i tak nie przyleci

Jerzzz napisał(a):
Jeżeli wprowadzona zostanie odpłatno�ć akcji ratunkowych to większo�ć tu piszašcych będzie musiała płacić sama bez względu na to co wykupiš.
Nieprawda. Moje ubezpieczenie pokrywa wszelkie koszty związane z działalnością górską do 6 tys m

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2007 9:43 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
Gustaw napisał(a):
Specem nie jestem ale jak to jest, że dopiero w szpitalu odkryto, że facet jest na bańce

Owszem-wyczujesz czy od kogoś zalatuje alkoholem czy nie,ale nie wyczujesz czy przed momentem wypił np. 1 piwo czy ileś tam.Poza tym dopóki nie zmierzysz zawartości alkoholu we krwi to nie masz żadnej gwarancji,ze owe "dziwne zachowanie" to efekt ilości wypitego alkoholu,a nie urazu głowy...naprawde łatwo się na tym można przejechac.

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 13, 2007 12:05 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr maja 16, 2007 2:18 pm
Posty: 22
tomek.l napisał(a):
Jerzzz napisał(a):
Przy niejasnym statusie chodzenia poza szlakami
Ale status jest bardzo jasny.

Jerzzz napisał(a):
Je�li kto� złamie noge wracajšc po ciemku np z Krzyżnego będzie musiał płacić za �migło albo czekać do rana z telefonem.
Śmigło w nocy i tak nie przyleci

Jerzzz napisał(a):
Jeżeli wprowadzona zostanie odpłatno�ć akcji ratunkowych to większo�ć tu piszašcych będzie musiała płacić sama bez względu na to co wykupiš.
Nieprawda. Moje ubezpieczenie pokrywa wszelkie koszty związane z działalnością górską do 6 tys m


Status wspinaczki jest uregulowany, natomiast nie ma ogólnej zgody do tego czym jest wspinaczka. W szczególności wejścia na szczyty najłatwiejszą drogą nie są wspinaczką, chyba że idziemy na nie jakąś drogą wspinaczkową.

W sytuacji kiedy złamałeś prawo nie zwrócą ci kosztów, jeżeli będziesz chodził na Słowacji w zimie albo łoił w Zachodnich latem na Giewoncie to ewentualna akcja ratonicza będzie kosztować. W tatrach TPN niechętnie patrzy na "turystyke kwalifikowaną" i przepisy nie są przychylne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 13, 2007 12:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
AvantaR napisał(a):
Gustaw - wiesz, jesli dzialania sa w trudnym terenie, to wydaje mi sie, ze TOPRowcy maja wazniejsze rzeczy do robienia niz wachanie pacjenta

No masz rację. Ale jak od kogoś, za przeproszeniem, "jedzie" alkoholem to nie trzeba specjalnie gościa obwąchiwać, żeby to wyczuć. Szczególnie jak się, na przykład, bandażuje komuś głowę (a nie nogę). Tak mi się tylko wydaje ale mogę się mylić. :wink: To była tylo taka mała dygresja, no powiedzmy mini-prowokacja. :wink:
Z poważaniem.
Na zawsze Twój.
Gustaw


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 13, 2007 5:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
Jerzzz napisał(a):
Status wspinaczki jest uregulowany, natomiast nie ma ogólnej zgody do tego czym jest wspinaczka. W szczególności wejścia na szczyty najłatwiejszą drogą nie są wspinaczką, chyba że idziemy na nie jakąś drogą wspinaczkową.
Są rejony dopuszczone do wspinaczki i zasady korzystania z tych rejonów. Wszystko jest jasne. Definicja wspinaczki jest nie potrzebna. Nie ma żadnych ograniczeń co do trudności dróg w TPN. Są w TANAP. Zasady TPN co do poruszania się poza szlakami i wspinaczki są jasne i dla większości zrozumiałe. Zasady poruszania się wT ANAP-ie również.
Zasadniczo przedstawiasz problemy, które nie istnieją

Jerzzz napisał(a):
W sytuacji kiedy złamałeś prawo nie zwrócą ci kosztów, jeżeli będziesz chodził na Słowacji w zimie albo łoił w Zachodnich latem na Giewoncie to ewentualna akcja ratonicza będzie kosztować.
Po raz drugi piszę, że są ubezpieczenia dla których nie istnieją pojęcia 'szlak' i 'poza szlakiem'. Ważne jest tylko miejsce, czyli góry i wysokość.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 13, 2007 7:25 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Gustaw napisał(a):
Ale jak od kogoś, za przeproszeniem, "jedzie" alkoholem to nie trzeba specjalnie gościa obwąchiwać, żeby to wyczuć.
Zgadza się. Ale można się nie czepiać. Ja tam jak pacjent jest grzeczny i nie chodzi o wypadek raczej nie piszę w papierach, że był na bańce. Co innego, kiedy pyszczy albo kieruje pojazdem (choćby to była hulajnoga).

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 13, 2007 8:34 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 01, 2006 8:07 am
Posty: 214
Lokalizacja: Warszawa Rembertów
grubyilysy napisał(a):
A tak w ogóle - jestem za odpłatnością akcji TOPRu i dobrowolnymi ubezpieczeniami, gdzieś to tu już pisałem.
Natomiast ciekaw jestem jak TOPR uzasadnił swój wniosek w obecnym stanie prawnym. W tym roku weszlo - z tego co wiem - rozporządzenie RM, zakazujące "uprawiania turystyki górskiej osobom nietrzeźwym oraz po użyciu alkoholu". Innymi słowy ów turysta był w górach nielegalnie. Tylko z tego mi jeszcze nie wynika, że można go obciążyć kosztami, co najwyżej - tak jak niedawno TOPR po interwencji na Rysach - skierować zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa/wykroczenia.


Pewnie i masz rację. Ale TOPR za pomocą tego przypadku będzie się starał o zmianę przepisów. Oby im się udało. Swoją drogą pozwolę sobie na mały off-topic: dziś w TVN turbo mówili (tak się zdaje przynajmniej), że po użyciu spryskiwaczy przez chwilę alkomat w wydychanym powietrzu jest wstanie dać wynik pozytywny :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 13, 2007 11:22 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
cóż, wszystko się jak widać z czasem zmienia ...jednym z z założeń TOPR-u było niesienie pomocy wszystkim i wszędzie, niezależnie od pogody, poziomu głupoty poszkodowanych czy zasobności ich portfela ... 50 lat temu, alpejscy ratownicy przed wyruszeniem na akcję pertraktowali wysokość zapłaty ... teraz ktoś mówi "obowiązkowe ubezpieczenia" ... czyli jak ?OC ? a jak złapią bez to kara ? tak ?.
Różnie w historii TOPR bywało, nie mniej jednak w chwili obecnej, nie nękają wspomnianej organizacji kłopoty finansowe ... więc po co ubezpieczenia ?, a no zapewne po to aby w razie wypadku, ubezpieczyciel mógł podważyć słuszność wypłaty należnego nam odszkodowania, lub pokrycia kosztów akcji ratowniczej ...
jakiekolwiek porównywanie TOPRu do Słowackiej Górskiej służby jest zupełnie nie trafione, Słowacki odpowiednik polskiego TOPRU jest częścią Słowackiego MSW i w związku z tym jest całkowicie finansowany z budżetu państwa ... To trochę tak jak by porównywać koło hodowców gołębi z ministerstwem łączności ......
Fajnie jest żyć w kraju w którym największą zbrodnią jest zrobienie czegokolwiek "na bani" a promil we krwi jest najgorszym z możliwych przewinień, lata spędzone na słuchaniu bzdur powtarzanych przez media robi swoje, w Polsce człowiek z dawką alkoholu która w cywilizowanych krajach uważana jest za dopuszczalną, staje się przestępcą i mordercą .... nawiązując do tematyki forum można więc iść w góry kompletnie nieprzygotowanym, ciągnąc za sobą innych, np małe dzieci .... można wiele ... ale ... broń Boże po alkoholu ....
Żeby wszystko było ja nikogo nie bronie i nie usprawiedliwiam, proszę tylko o zdrowy rozsądek oraz świeże i obiektywne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość.... nie wszystko wygląda tak jak słyszymy to w radiu czy telewizji ....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 14, 2007 7:26 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 05, 2006 11:30 am
Posty: 126
Lokalizacja: Lipno
golanmac napisał(a):
nawiązując do tematyki forum można więc iść w góry kompletnie nieprzygotowanym, ciągnąc za sobą innych, np małe dzieci .... można wiele ... ale ... broń Boże po alkoholu ....

Turyści w górach nieprzygotowani do zastanych warunków lub zabierający małe dzieci to trochę co innego niż pijani. Ci pierwsi na ogól są nieśwaidomi tego ze postępują nierozsądnie, a o pijanym nie można powiedzieć ze był nieświadomy zagrożenia. Jednakże potępiam wszystkie te zachowania.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 14, 2007 10:01 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 05, 2006 11:30 am
Posty: 126
Lokalizacja: Lipno
Ali7 napisał(a):
To nie jest usprawiedliwienie

Źle mnie zrozumiałeś. Wcale ich nie usprawiedliwiam, tylko wskazuje ze oni idą nieświadomi zagrożenia, a ktoś kto pije i później idzie w góry jest całkowicie świadomy tego ze sprowadza na siebie zagrożenie, bo chyba kazdy wie jak działa alkohol na człowieka.

Ali7 napisał(a):
To już wolę pijanego, najwyżej sobie krzywdę zrobi a nie dzieciakowi.

No z tym zgadzam się w 100%
Wogóle potępiam jakąkolwiek głupote w górach.

Ali7 napisał(a):
Ja po pijaku bagatelizuję wszelkie zagrożenia

No ale jestem pewien że nie upiłbyś się w górach a później poszedł na szlak, bo zanim byś wypił wiedziałbyś że będziesz później bagatelizował wszystko.

Chodziło mi tylko o ukazanie róznicy, ze ludzie idący bez przygotowania, wyposażenia, z małymi dziećmi robią to nieświadomie bo nie wiedzą jakie jest zagrożenie. I wcale ich nie usprawiedliwiam, wręcz przeciwnie potępiam. A ludzie którzy idą pijani są, lub powinni być świadomi zagrożenia, bo kazdy człowiek wie jak działa alkohol.
Powinien ten gościu zapłacic i to dużo więcej niż chce TOPR za taką głupotę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 14, 2007 10:27 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
cucek napisał(a):
Powinien ten gościu zapłacic i to dużo więcej niż chce TOPR za taką głupotę.

... i cieszyć się, że tylko rachunek dostał a nie od razu Nagrodę Darwina :wink:
To już tak jest, że jak ktoś od gorzoły małpiego rozumu dostaje, to zwyczajnie nie powinien pić, i już. :)

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 14, 2007 12:39 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14898
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
golanmac napisał(a):
Słowacki odpowiednik polskiego TOPRU jest częścią Słowackiego MSW i w związku z tym jest całkowicie finansowany z budżetu państwa ... To trochę tak jak by porównywać koło hodowców gołębi z ministerstwem łączności ......

No wedle mojej wiedzy TOPRowcy są w pewnej nieznanej mi dokładnie części finansowani przez MSWiA właśnie (polskie a nie słowackie :-)). Na pewno dostają diety za udział w akcjach z budżetu MSWiA. Są "organizacją stowarzyszoną" Krajowego Systemu Ratownictwa Medycznego i w tym systemie podlegają MSWiA. W każdym razie nie jest to organizacja charytatywna, tylko współfinansowana z kasy publicznej. Że cały ten po sporej części postsocjalistyczny system finansowania TOPR nie funkcjonuje najlepiej niech świadczą chociażby kłopoty TOPRu z utrzymaniem helikoptera. Najlepsze są proste zasady, niech płacą TOPRowi ci co w góry chodzą i pomocy TOPRu potrzebują. W tej liczbie oczywiście mam też na myśli siebie :-).

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 14, 2007 9:59 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
Cytuj:
No wedle mojej wiedzy TOPRowcy są w pewnej nieznanej mi dokładnie części finansowani przez MSWiA właśnie

masz rację, tylko że nie o to mi chodzi, horska służba jako część msw ma niejako z urzędu zapewnione środki, natomiast TOPR w sporej części musi je pozyskiwać indywidualnie (około 60 % z MSW) .... rozwiązaniem braków wydawały by się odpłatne akcje .... ale ... no właśnie, jeśli np, ktoś wpadnie w tarapaty i nie zadzwoni po pomoc w obawie o koszty ...
Jak już pisałem, jednym z fundamentów TOPR-u jest bezinteresowne niesienie pomocy, nie wydaje mi się aby odpłatne akcje rozwiązywały problem, a wyżej opisana sytuacja jest po prostu niedopuszczalna ... wnioski nasuwają się same, zamiast dyskutować nad odpłatnością, powinniśmy się raczej zastanowić, w jaki sposób pomóc TOPR-owi, ciekaw jestem ilu z forumowiczów wspomogło kiedykolwiek TOPR, i nie mam oczywiście na myśli 15% z ceny biletów do parku ....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 15, 2007 12:49 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14898
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
golanmac napisał(a):
wyżej opisana sytuacja jest po prostu niedopuszczalna ...
I z tym się zgadzam. Zgadzam się również z tym, że powodem tego i innych dziwnych niedawnych zachowań TOPRu jest (prawdopodobnie subiektywne) poczucie pracowników TOPRU o własnym niedofinansowaniu i poszukiwanie środków na dziwne sposoby.
TOPR to tylko ludzie, są tam pewnie i następcy Klimka Bachledy i tak zwani ludzie na dorobku. Najlepiej żeby sposoby finansowania TOPRU poprostu znormalniały to i jednym i drugim będzie łatwiej nieść pomoc potrzebującym.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL