Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Zakopane dla elit ?! http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4605 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | Hubert [ Pt paź 12, 2007 9:13 pm ] |
Tytuł: | Zakopane dla elit ?! |
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=63912 Krotki komentarz- niech elyty sobie robia swoj kurorcik nad morzem. Dawno takich bzdur juz nie czytalem ![]() |
Autor: | golanmac [ Pt paź 12, 2007 9:21 pm ] |
Tytuł: | |
Nie ma się co przejmować, zakopane to syf i tyle, niech robią sobie kurort, niech otoczą miasto murem i niech nie wypuszczają z niego górali ... |
Autor: | tomek.l [ Pt paź 12, 2007 9:27 pm ] |
Tytuł: | |
dla elit? pobożne życzenia ![]() |
Autor: | Hubert [ Pt paź 12, 2007 9:31 pm ] |
Tytuł: | |
Sam fakt jest nierealny, ale spojrzcie na wypowiedzi pana starosty... |
Autor: | tomek.l [ Pt paź 12, 2007 9:40 pm ] |
Tytuł: | |
starosta też jest nierealny poza tym oligarchia woli jeździć do Aspen ![]() a tak w ogóle to jest to tylko fragment wyrwany z całości tu jest trochę więcej http://www.gk.pl/index.php?art=1 |
Autor: | Justka [ Pt paź 12, 2007 9:41 pm ] |
Tytuł: | |
![]() ![]() ![]() |
Autor: | Hubert [ Pt paź 12, 2007 9:48 pm ] |
Tytuł: | |
W kontekscie calego tekstu, rzeczywiscie nie jest to sprawa tak idiotyczna jak w tych przytoczonych przez dziennik fragmentach. Dobrze chociaz, ze zdaja sobie sprawe z faktu, ze zeby zaprosic ksieci, nie wystarczy polozyc czerwonego dywanu w oborze. I tak miasto drozeje z roku na rok, a takie stawianie sprawy przez wladze moze tylko zaszkodzic miastu. |
Autor: | tomek.l [ Pt paź 12, 2007 9:51 pm ] |
Tytuł: | |
z burmistrza i starosty wychodzi megalomania ![]() |
Autor: | Jerzzz [ Pt paź 12, 2007 9:57 pm ] |
Tytuł: | |
Niewiątpliwie elity przyjadą na Zimową Olimpiade w Zakopanym, tę od dawna planowaną, a dalej pójdzie już z górki. |
Autor: | Markiz [ Pt paź 12, 2007 10:51 pm ] |
Tytuł: | |
Naprawdę mam bardzo poważne obawy o stan zdrowia psychicznego naszego ukochanego starosty zakopiańskiego. Należy mieć nadzieję, że lekarze zrobią co w ich mocy i spróbują chociaż jego stan ustabilizować. Przy okazji informuję, że z kręgów zbliżonych do Almanachu Gotajskiego powiedziano mi, że pan starosta wystąpił do Jego CKM Franciszka Józefa o nadanie mu tytułu hrabiowskiego - chciałby się teraz nazywać Andrzej Davos-Gąsienica hrabia Makowski. Jak mówi się w Zakopanem do starosty za nic nie chce dotrzeć, że nieodżałowana CK Monarchia nie istnieje już od 1918 (co zresztą napawa mnie niezmiernym żalem bo piwo było tam tanie a koło schroniska w Roztoce stał mostek na Białce) i wysłal podanie do Wiednia. Jak podaje prasa austriacka to rząd Republiki Austrii obraduje już nad tym dwa dni - o ile nie wmiesza się do tego Bruksela to może być poważny kryzys. |
Autor: | Piotr_23 [ So paź 13, 2007 6:24 am ] |
Tytuł: | |
![]() |
Autor: | monk4a [ So paź 13, 2007 9:01 am ] |
Tytuł: | |
Mam nadzieję, że to się nie uda.... |
Autor: | pankins [ So paź 13, 2007 9:52 am ] |
Tytuł: | |
Debile... ![]() |
Autor: | Drazz [ So paź 13, 2007 10:02 am ] |
Tytuł: | |
Hmm. Żeby tylko nie było później płaczu, że bogaci przyjeżdżać nie chcą,a pozostałych nie stać... |
Autor: | Markiz [ So paź 13, 2007 10:21 am ] |
Tytuł: | |
Chciałbym przypomnieć, że za czasów tzw. II Rzeczypospolitej czyli w dwudziestoleciu a szczególnie w latach 30-ych do wielkiego znaczenia doszedł pan Aleksander Bobkowski, prezes Polskiego Związku Narciarskiego ale również i wiceminister komunikacji i co najważniejsze - zięć ówczesnego prezydenta Aleksandra Mościckiego. Co się udało Bobkowskiemu zrealizować: - odsunąć w bliżej nie znaną przyszłość powstanie Tatrzańskiego Parku Narodowego (jak wiadomo powstał w 1954), - zbudować kolejkę linową na Kasprowy Wierch, - zbudować hotel górski na Kalatówkach - zbudować tzw. "ceprostradę" z Morskiego Oka na Szpiglasową Przełęcz - zbudować szereg budynków w Zakopanem. Co się nie udało: - Przedłużenie ceprostrady z Przełęczy Szpiglasowej aż do Kasprowego Wierchu z powodu braku zgody rządu Czechosłowacji - planowana trasa wiodła częściowo wprost po granicy albo na terytorium Czechosłowacji (co może zasmuciło niektórych zwolenników powszechnego ułatwiania w Tatrach), - Budowa Kolejek Linowych na Wrótka w Giewoncie i Długi Upłaz w Chochołowskiej (z powodu wybuchu wojny) |
Autor: | Gonzo [ So paź 13, 2007 11:42 am ] |
Tytuł: | |
Jeśli to prawda, to chyba jest to strzał do własnej bramki. Sądzę, że wówczas część ruchu turystycznego przeniesie się na Słowację, gdzie kwatery w podobnej (albo i niższej) cenie, a infrastruktura (EZT itd.) kto wie czy nie lepsza... A "elity" nie poszukujące wrażeń wysokogórskich, lecz zainteresowane leżeniem w wyimaginowanych przez włodarzy basenach i spa to już znajdą sobie inne, bardziej ekskluzywne miejsca do pobytu. |
Autor: | Markiz [ So paź 13, 2007 12:25 pm ] |
Tytuł: | |
Gonzo napisał(a): A "elity" nie poszukujące wrażeń wysokogórskich, lecz zainteresowane leżeniem w wyimaginowanych przez włodarzy basenach i spa to już znajdą sobie inne, bardziej ekskluzywne miejsca do pobytu.
Już widzę Kulczyka, Krauzego i Gudzowatego jadących śmierdzącą góralską furką z Palenicy do Morskiego Oka. Pan Andrzej Davos-Gąsienica hrabia Makowski chyba śni na jawie. |
Autor: | Piotr_23 [ So paź 13, 2007 12:45 pm ] |
Tytuł: | |
Właśnie dlatego mnie to śmieszy ![]() |
Autor: | Markiz [ So paź 13, 2007 12:51 pm ] |
Tytuł: | |
Piotr_23 napisał(a): Właśnie dlatego mnie to śmieszy
![]() Ale to jest pan starosta. Ma władzę, możnych przyjaciół. Gdybym to ja tak bredził tu na forum albo Ty to można by śmiać. Ale w tym przypadku nie. Bo coś się z tego może udać. Już się wiele udało. Np. - był przy Krupówkach wpisany w rejestr zabytków dawny Hotel Karpowicza. Kto tam kiedyś nie spał, jadł a najczęściej pił - Żeromski, Sienkiewicz, Szymanowski, Witkiewicz, Witkacy, Modrzejewska... wszyscy. No i co nie ma hotelu. Jest nowy - LITWOR, najbardziej wstrętne architektonicznie gmaszysko w Zakopanem. To się już zaczęło! |
Autor: | Gonzo [ So paź 13, 2007 1:14 pm ] |
Tytuł: | |
To fakt, to już się zaczęło. Innym przykładem mogą być trzykondygnacyjne gmaszyska pensjonatowe wznoszone tuż przy granicy TPNu - najlepiej zaobserwować to zjawisko w okolicach Kir. Nie można naturalnie generalizować, ale pewne aspekty zagospodarowania przestrzennego w Zakopanem budzą moje wątpliwości - w tym przypadku chyba dutki mają pierwszeństwo przed zachowaniem ładu i harmonii krajobrazu. Ale każdy ma swoje priorytety... |
Autor: | Fenderek [ So paź 13, 2007 1:40 pm ] |
Tytuł: | |
Mam naprawde nadzieje, ze to sie nie stanie. Ale tak naprawde... kolejny powod, zeby wybrac Slowacje... To chyba nie takie zle wyjscie, no nie? ![]() Sam zreszta jestem w komfortowej sytuacji- mam kumpla w Zakopcu, na Strazyskiej, u ktorego zawsze zostaje w "chalpie" za darmo... Wiec starosta MI OSOBISCIE ze swoimi durnymi pomyslami moze skoczyc ![]() |
Autor: | Markiz [ So paź 13, 2007 1:50 pm ] |
Tytuł: | |
Ktoś (nie pamiętam już kto, ale na pewno przed 1939 rokiem) powiedział, że w Zakopanem dzieją się same idiotyzmy, które w każdej innej miejscowości zostałyby obśmiane i nawet nie przystąpiono by do ich realizacji a w Zakopanem wszystko przechodzi bez problemu. Co jest największą atrakcją Zakopanego? A no Tatry, których chłonność turystyczna wynosi "x" osób dziennie. Tymczasem ilość miejsc noclegowych po skorygowaniu o procent wykorzystania wynosi np. "8x" (chyba tak ędzie). No to co robi te "7x" nadwyżki?. Wiem, ktoś jest niedysponowany, inny pojechał do Czorsztyna itd ale ta różnica jest zbyt wielka. Spora część tej nadwyżki lokuje się w górach powodując obniżenie komfortu zwiedzania. W każdej innej miejscowości sytuacja taka powodowałyby likwidowanie miejsc noclegowych oraz ucieczkę niezadowolonych. W Zakopanem nie. Dlaczego? |
Autor: | monk4a [ So paź 13, 2007 10:28 pm ] |
Tytuł: | |
Fenderek napisał(a): Sam zreszta jestem w komfortowej sytuacji- mam kumpla w Zakopcu, na Strazyskiej, u ktorego zawsze zostaje w "chalpie" za darmo...
Ja mam znajomych w Chochołowie i u nich nocuję, tylko już za opłatą ![]() |
Autor: | Drazz [ N paź 14, 2007 8:56 am ] |
Tytuł: | |
Ja mam rodzinę 35 km od Zakopanego i jeśli jadę w kilka osób, to paliwo na dojazd zwraca się bardziej niż busy a jak jade sam to busami ;] |
Autor: | Markiz [ N paź 14, 2007 9:45 am ] |
Tytuł: | |
Spróbujmy sobie zadać to pytanie dlaczego ten moloch, Zakopane się rozrasta. I to rozrasta w sposób wyrażnie adresowany pod bardzo bogatego turystę (Litwor, inne hotele i drogie pensjonaty, apartamentowce itd). Jeśli gdzieś się odkrywa jakieś złoża to jest to oczywistym, ktoś musi je wydobyć i powstają miasta. Czasami jak w przypadku gorączki złota w USA te miasta powstają a po wyczerpaniu złóż zamierają (ciekawe, że na Alasce pozostały). Dlaczego jednak rośnie Zakopane. Wszak Tatr, czyli jedynego elementu miastotwórczego, nie przybywa a raczej ubywa wskutek rozmaitych zakazów Parków. Czego zatem ci ludzie, angażujący niekiedy olbrzymie pieniądze oczekują? Co za przyjemność przyjeżdżać na weekend do miejscowości, przez którą coraz trudniej jest przejechać, nie mówiąc już o zaparkowaniu? Do miejscowości, do której w dodatku jest fatalny dojazd. Pociągi się wloką, autobus bogaty człowiek omija jak zarazę, no i co z tego, że będzie "zakopianka" skoro naprawdę bogaty człowiek szanuje swój czas i siły i unika samochodu na dalsze trasy. Lotniska natomiast, jak nie było tak nie ma a do Popradu trochę daleko. Co więc ma przyciągać bogaczy a właściwie już przyciąga? A może właśnie perspektywa rychłego przegonienia ubogiego i średnio uposażonego "tałatajstwa" i urządzenia wszystkiego tutaj na własną modłę. Każdy powie, że w Zakopanem trzeba przebudować sieć komunikacyjną i m.in. porobić parkingi. A zatem trzeba dokonać szeregu wywłaszczeń i wyburzeń. Każdy też powie, że znaczna część zabudowy centrum, szczególnie Krupówki, to budowlana ruina i architektoniczna tandeta . Czyli wyburzyć i pobudować na nowo - nie chcemy się wstydzić olimpijskich gości. Każdy powie, że dopuszczono się urbanistycznej zbrodni pozwalając w miejscowości turystyczno - kuracyjnej budować domy tak blisko siebie i zapominając o ogrodach wokół. To trzeba to naprawić czyli dokonać wyburzeń. Każdy też powie (a szczególnie miejscowy), że po co Zakopanemu ta szara masa ubogiej gołoty ciągnąca w góry a nie zostawiająca w samym mieście prawie ani jednej złotówki. No to należy ją przepłoszyć, bo po co hołubić damozjadów! Jak? Przy pomocy ekologii - wyburzyć im te cholerne schroniska (da się udowodnić w wielce naukowy sposób, że zagrażają one unikalnej przyrodzie). Nie mając schronisk, narażeni na coraz wyższe ceny usług hotelowych nie wytrzymają, wyniosą się raz na zawsze. No i już bardzo pięknie widać rysujący się plan - wielokrotnie mniejsza ilość turystów za to gotowych zapłacić kilkakrotnie a może kilkunastokrotnie więcej per capita, może zapewnić ten sam a może i większy dopływ środków. I to w dodatku przy oczywistym spadku zagrożenia ekologicznego. Chytry plan! |
Autor: | Drazz [ N paź 14, 2007 10:35 am ] |
Tytuł: | |
Pozostaje tylko pytanie, czy bogaci będą chcieli płacić za pobyt w Zakopanem? Skoro mają pieniądze to mogą wybierać co tylko sobie życzą ;] |
Autor: | Markiz [ N paź 14, 2007 10:44 am ] |
Tytuł: | |
Drazz napisał(a): Pozostaje tylko pytanie, czy bogaci będą chcieli płacić za pobyt w Zakopanem? Skoro mają pieniądze to mogą wybierać co tylko sobie życzą ;]
Mamy tu do czynienia z dwoma grupami bogatych. Pierwsi to ci co dziś budują (lub już zbudowali) - hotele, apartamentowce itd i wydali na to potężne pieniądze. Oraz drugą grupę - tych co mają z tego korzystać, czyli wydawać w nich pieniądze. Nie sądzę aby ci pierwsi byli idiotami, coś muszą wiedzieć. |
Autor: | Mucka39 [ N paź 14, 2007 11:28 am ] |
Tytuł: | |
Markiz napisał(a): Nie sądzę aby ci pierwsi byli idiotami, coś muszą wiedzieć.
Dokladnie tak samo mysle ,jestem zakopianczykiem i kilka osób z moich znajomych straciło mieszkania , praktycznie zostało usunietych przez tych "władców swiata ", ktorzy to wlasnie w tym miejscu lub na tej działce postanowili wybudowac hotel lub mega pensjonat . Trzeba miec kase , poparcie a przedewszystkim wiedze na temat rozbudowy i przyszłosci Zakopanego aby lokowac tak wielki pieniadze i byc pewnym zysku. Odbywa sie to najprawdopodobniej w scisłym gronie ludzi którzy sobie wzajemnie "krzywd" robic nie bedą . Pozostaje jeszcze ta "szara"strefa ludzi którzy pozostana tam z racji zamieszkania , im naprawde zyje sie coraz gorzej , płace w zakpocu sa naprawde kiepskie a ceny w sklepach np. sa wyzsze niz przecietne . Teraz juz gro ludzi jezdzi do N. Targu aby tam zrobic zakupy , rodzina mojej siostry to piec osób i dla nich kazda złotówka przepłacona w Zakpanem to strata . Czy własnie tego chcieli mieszkancy głosujac na taka własnie "władze" ? jestem pewien ze nie , ale przeciez liczy sie przyszłsc i rozwój , a co z rodowitymi Zakopianczykami ![]() ![]() |
Autor: | mac ap [ N paź 14, 2007 2:22 pm ] |
Tytuł: | |
Nieco dramatyzujecie. Turystów jadących pod Giewont można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to ci, którzy jadą w Tatry, a w Zakopanem w zasadzie tylko nocują. Im tlumy i komplikacje komunikacyjne specjalnie nie przeszkadzają, bo i tak przez 95% czasu siedzą w górach. A centralne położenie Zakopanego i dobrze rozwinięta sieć połączeń busów i autobusów jest im bardzo na rękę. Druga grupa to ludzie, jadący do Zakopanego, nie w góry. Im wystarczy wycieczka nad Morskie Oko i wjazd kolejką na Kasprowy, ewentualny spacer doliną Kościeliską jest już dowodem ponadprzeciętnej aktywności. Oni większość czasu spędzają, snując się po Krupówkach, lub leżąc na Gubałówce. Im tłumy w mieście też nie przeszkadzają, a nawet wręcz przeciwnie. Ten typ ludzi uwielbia obecność innych, po prostu przejawia skłonności do zachowań stadnych. Odstraszyć ludzi od Zakopanego nie będzie aż tak łatwo. |
Autor: | woldi2007 [ N paź 14, 2007 2:37 pm ] |
Tytuł: | |
golanmac napisał(a): zakopane to syf i tyle
Dokładnie!Jest wiele ciekawszych mieścin choć nie jedziemy tam dla nich ale dla gór |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |