Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Morskie Oko: zgoda fiakrów z parkowcami
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4672
Strona 1 z 2

Autor:  AvantaR [ Cz lis 01, 2007 9:48 am ]
Tytuł:  Morskie Oko: zgoda fiakrów z parkowcami

Troche juz stare, ale nie umialem znalezc na forum, więc dodaję.
Cytuj:
Zmęczone konie, ciągnące przeciążone zaprzęgi z turystami - tak nieraz wygląda podróż wozem nad Morskie Oko. Dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego postanowiła ukrócić ten proceder. We wtorek w górach zaprezentowano nowy model bryczki, który wiosną ma zastąpić wysłużone wozy

Całość na http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35825,4562869.html

Pozdrawiam :)

Autor:  Gustaw [ Cz lis 01, 2007 11:24 am ]
Tytuł: 

AvantaR napisał(a):

Zrobią fiakrzy fasionga piętrowego i po sprawie ...
Powinni też oferować wersję lux albo limo z leżakami i minibarkiem.
Proponuję instalację paneli LCD oraz klasyczny repertuar autobusów transferowych -> A-Team ...
http://www.ateamshrine.co.uk/gallery.php
:lol: :lol: :lol:

EDYCJA :
Czy o klimie coś wspominano ?
Moskitiery ?
Czy przejazdy będą z wyżywieniem czy bez ?
A opcje wegetariańskie ?
Komputerowa rezerwacja miejsc przez internet ?
Miejsca numerowane czy nie ?
Szybki boarding za dodatkową opłatą ?
Przewóz rzeczy niebezpiecznych ?
Opłaty za nadbagaż ?
Wersja cargo ? Dostosowana do palet lub kontenerów ?
Czy wózki widłowe są dostępne na Palenicy ?
Mam nadzieję, że łatwy dostęp dla inwalidów będzie zapewniony (rampa ? podnośnik ? nisko opusczany próg ?)
A ile konie emitują CO2 ? Czy pojazdy podlegają podatkowi drogowemu ?
Jakie jest paliwo standardowe ? Wysokooktanowe ?

Autor:  Markiz [ Cz lis 01, 2007 12:22 pm ]
Tytuł: 

Gdyby nie znana sylwetka Mięguszowieckich to sądziłbym, że jest to fotos z filmu typu - "jak zdobyto dziki zachód".

Powiem tak - wprowadzenie przez PKP nowego typu wagonu nie oznacza, że będzie on czysty. To zupełnie inna sprawa.

Autor:  Gustaw [ Cz lis 01, 2007 12:39 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Gdyby nie znana sylwetka Mięguszowieckich to sądziłbym, że jest to fotos z filmu typu - "jak zdobyto dziki zachód".

Oj Markiz, trzeba się poduczyć historii. :wink:
Klasyczny podhalański fasiong to pierwowzór wozu z "dzikiego zachodu".
To góralski wynalazek w pełni przetestowany na Przełeczy Tomanowej.
To dlatego Amerykanom udało się zkolonizować Góry Skaliste.
Jedyny problem to to, że w Tatrach nie było Indian więc pierwsze amerykańskie podróby były nieprzystosowane do odpierania zmasowanych ataków czerwonoskórych.

EDYCJA:
Czy fasiong doczeka się prezentacji w Genewie ?
Czy to na razie pojazd koncepcyjny czy też jest na etapie prototypów.
No i ciekaw jestem gdzie będzie zlokalizowana produkcja ...
Oczywiście z napędem (przednim) na osiem kopyt.

EDYCJA2 :
Ale bryka -> http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,866847,4,16,326,ciupazka.html

Autor:  don [ Cz lis 01, 2007 1:30 pm ]
Tytuł: 

Tak będą przeładowywać, tylko będzie większa ciasnota. Przesiadka z klasy bisnes do ekonomy.
Uwaga na Fasiąg z numerem licencji 59. Przeładowany na bank.

Autor:  Gustaw [ Cz lis 01, 2007 2:08 pm ]
Tytuł: 

don napisał(a):
Uwaga na Fasiąg z numerem licencji 59.

Spłaca jakiś kredyt czy wesele córki się zbliża ?

Autor:  don [ Cz lis 01, 2007 8:58 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Spłaca jakiś kredyt czy wesele córki się zbliża ?


Strzyże ceprow.

Autor:  Łukasz T [ Pt lis 02, 2007 7:18 am ]
Tytuł: 

Do czasu ... 8)

Autor:  Waldek [ Pn lis 12, 2007 11:32 am ]
Tytuł: 

A ja mam pytanko poniekąd do tego tematu.
Chce ok 23/24.11 zabrać do Zakopca znajomego ze Szwecji który przyjeżdża z żoną na kilka dni do Kraka. Mam tylko 1 dzień na "pokazanie" mu Tatr więc pomyślełem że może chociaż "wyprawa" nad MO??
Z braku czasu myślę nad (ciężko mi to przechodzi przez palce ;)) wyjazdem Fasiągiem.
I tu moje pytanko - czy o tej porze roku "wyciągi dla leniwych" też działają??
Jakie teraz są ceny - w górę - i - w dół - ??

Autor:  stan-61 [ Pn lis 12, 2007 1:18 pm ]
Tytuł: 

Waldek napisał(a):
wyjazdem Fasiągiem
Pewnie masz na myśli furkę. :roll: A co, kolega z Szwecji jest ułomny, ze się tak wyrażę? Jeśli bez chodzenia to może w telewizji albo na zdjęciach? :twisted:

Autor:  Jacek [ Pn lis 12, 2007 1:53 pm ]
Tytuł: 

stan-61 a co to nie można sobie wjechać na saniach ?

Autor:  stan-61 [ Pn lis 12, 2007 2:56 pm ]
Tytuł: 

Jacek napisał(a):
a co to nie można sobie wjechać na saniach ?
Jasne! Pod warunkiem, ze się będą ciągnąć na wzajem. :lol:

Autor:  Waldek [ Pn lis 12, 2007 3:13 pm ]
Tytuł: 

stan-61 napisał(a):
kolega z Szwecji jest ułomny


Nie, nie jest. Ale jak już pisałem mam 1 (czytaj JEDEN) dzień na pokazanie mu tyle ile się da więc 5h "z buta" nad MO i spowrotem trochę nie pasi. Tym bardziej że schodząc po południu do Zakopca to można już co najwyżej obejżeć Krópówki przez szybę z restauracji!!!!
Czas się liczy Panowie!!
Dlatego pytam o możliwość szybszego dostania się do MO i odpowiedzi nie mam??

Autor:  krzysgd [ Pn lis 12, 2007 4:02 pm ]
Tytuł: 

Waldek napisał(a):
obejżeć Krópówki


a gdzie to jest :scratch:

Autor:  marchew [ Pn lis 12, 2007 4:06 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
spowrotem

Cytuj:
obejżeć

Cytuj:
Krópówki


Chłopie, nawaliłeś takie byki i chcesz odpowiedzi?
Jest tylko jedna: Wróć do szkoły, na lekcje polskiego.

Autor:  Jędruś [ Pn lis 12, 2007 4:07 pm ]
Tytuł: 

krzysgd napisał(a):
Waldek napisał(a):
obejżeć Krópówki


a gdzie to jest :scratch:

W Zakopanym, osiole jedyn :wink:

Autor:  marchew [ Pn lis 12, 2007 4:15 pm ]
Tytuł: 

W Zakopanem, jak już.

Autor:  Jędruś [ Pn lis 12, 2007 4:18 pm ]
Tytuł: 

Przeca godom, że w Zakopanym

Autor:  krzysgd [ Pn lis 12, 2007 4:48 pm ]
Tytuł: 

marchew napisał(a):
W Zakopanem, jak już.

to był żart :shock:

Autor:  Jędruś [ Pn lis 12, 2007 5:06 pm ]
Tytuł: 

krzysgd napisał(a):
to był żart :shock:

Ale teraz nie żartujesz ? :wink:

Autor:  stan-61 [ Pn lis 12, 2007 5:08 pm ]
Tytuł: 

Waldek napisał(a):
Dlatego pytam o możliwość szybszego dostania się do MO
Najszybciej śmigłem. :lol:
Waldek napisał(a):
5h "z buta" nad MO i spowrotem
:shock: Będziecie szli tyłem? :wink:
Waldek napisał(a):
schodząc po południu do Zakopca to można już co najwyżej obejżeć Krópówki przez szybę z restauracji
To Tatry czy "Krópówki"? :roll:

Autor:  Jędruś [ Pn lis 12, 2007 5:10 pm ]
Tytuł: 

Następny, co się czepia :evil:
:wink:

Autor:  stan-61 [ Pn lis 12, 2007 5:13 pm ]
Tytuł: 

Czepialski jestem. Dzień dobry. :alien:

Autor:  Jędruś [ Pn lis 12, 2007 5:16 pm ]
Tytuł: 

stan-61 napisał(a):
Czepialski jestem. Dzień dobry. :alien:

Dobry, dobry. Dla tego, co do MO nigdy sie nie chciał. Kumpel do ZOMO poszedł, żeby się od woja wymigać. Nie mamy już kumpla :?
:lol: :wink:

Autor:  stan-61 [ Pn lis 12, 2007 5:18 pm ]
Tytuł: 

Ale miałeś kumpla. :roll:

Autor:  Jędruś [ Pn lis 12, 2007 5:19 pm ]
Tytuł: 

Miałem :|

Autor:  Waldek [ Wt lis 13, 2007 10:04 am ]
Tytuł: 

stan-61 napisał(a):
Waldek napisał:
Dlatego pytam o możliwość szybszego dostania się do MO
Najszybciej śmigłem.
Waldek napisał:
5h "z buta" nad MO i spowrotem
Będziecie szli tyłem?
Waldek napisał:
schodząc po południu do Zakopca to można już co najwyżej obejżeć Krópówki przez szybę z restauracji
To Tatry czy "Krópówki"?


Twoje "odpowiedzi" dobitnie potwierdzają opis który masz pod nickiem stan-61.

Autor:  stan-61 [ Wt lis 13, 2007 2:54 pm ]
Tytuł: 

Waldek napisał(a):
Twoje "odpowiedzi" dobitnie potwierdzają opis który masz pod nickiem
Odbieram to jako komplement. 8)

Autor:  Jędruś [ Wt lis 13, 2007 3:16 pm ]
Tytuł: 

Sorki, że sie wtrącę. Ale to słowo "eksploracja"... :lol: ... jakoś mi tu nie pasuje :?

Autor:  stan-61 [ Wt lis 13, 2007 3:34 pm ]
Tytuł: 

Hmm, niech się zastanowię... :?:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/