Forum portalu turystyka-gorska.pl

Serdecznie witam wszystkich miłośników gór!

Wybieramy się w okolice Łącka między 28.12 - 3.01.
Mamy w planie wjazd na Łomnicę, ale nie wiem kiedy najlepiej się wybrać
aby w tym okresie nie napotkać na zmasowane kolejki i tłok ogólny.
Może ktoś był w tym okresie i ma jakieś pojęcie

Czy od Skalnate Pleso do Tatrzańskiej Łomnicy na dół dało by się zjechać z powrotem na sankach (przynajmniej na niektórych mniej stromych odcinkach) - czy jest to realne i bezpieczne?

Pozdrawiam!

Myślę że jak zajedziesz na 8 rano kupić bilet/bilety, nie będzie problemu, ale kto to wie ....
P.S.
jak byś kupował i Łomnica była w chmurach, kup na ostatni kurs, po południu często się rozpogadza ...


Jest to realne i bezpieczne, pod warunkiem że jest śnieg

Jeśli zamierzacie zjeżdżać stokiem narciarskim to po pierwsze jest to zabronione po drugie bardzo niebezpieczne (w tym okresie jest tam bardzo tłoczno, wchodząc tam z sankami powodujecie zagrożenie dla narciarzy jak i samych siebie, bardzo prawdopodobne że ktoś was potrąci. Nie zdziwiłbym się również jeśli spotkacie się z wyzwiskami lub przemocą bo saneczkarze na stokach są tępieni przez narciarzy. Podsumowując polecam albo zmienić trasę albo zrezygnować z sanek.

Oczywiście nie chcemy stwarzać żadnego zagrożenie dla siebie jak i dla innych. A jaką inną trasą można jeszcze zjechać rekreacyjnie - alternatywa?

Może jakąś drogą dojazdową? Chyba tak jest do skalnatego plesa? Niestety niezbyt się orientuje w tej kwestii.

Czy to jest trasa narciarska? Bo jeśli tak to nie widzę niestety żadnej innej drogi

Chyba częściowo.
Tu jest mapka:

http://www.holidayinfo.sk/map.cgi?id=760&l=7&resort=839

toast noworoczny na szczycie Lomnicy to by bylo cos...

Oj by było! Ale to chyba niestety nie do zrealizowania

Spiochu - dzięki za mapkę jest wypasiona!

ciężko wjechać na Łomnicę przed Sylwestrem lub po..
dlatego zaoferować mogę mojego kumpla Sylwestra stanie przed Toba w kolejce lub za Tobą 100zł -plus koszty dojazdu oczywiście dla nas 2

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Nie ma


Nie wiem jak są posunięte prace, ale do niedawna spory fragment tej trasy nie istniał

Z Łomnicy do stacji pośredniej kolejki o nazwie "START" masz drogę asfaltową, można też zejść szlakiem wzdłuż starej kolejki, w okolice hotelu PRAGA.
Wyżej t.j. od startu do skalnego plesa jest tylko stok i przebiegający
przez niego turystyczny szlak.


Kolega Spiochu nigdy nie był w skalnym plesie czy tatrzańskiej łomnicy, mylę się ?

Kolega Śpiochu nigdzie nie byl i jeszcze co slusznie zauwazyl Ali robi straszny syf na Forum. Jak slusznie ocenil Ali w okolo 98 %

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

do zeszłego sezonu sytuacja się przedstawiała tak:
od skalnatego do T.Łomnicy prowadziła wąska nartostrada (w jednymi miejscu na długości ok 200-300 metrów rozszerzająca się w stok z małym orczykiem). Stan tej nartostrady to z reguły była mulda na muldzie, więc niezbyt przyjemnie w połączeniu z wąskością.
Coś mi chodzi po głowie (ale nic sobie nie dam uciąć) że od pośredniej stacji gondolek można było w zimie zjechać na czymś - jakaś opona czy sanki własnie. W lecie napewno na hulajnodze, asfaltówką.

Natomiast po przebudowie (podobno już teraz - otwarcie ma być 6 grudnia) to ma wyglądać tak:


Jeżeli chodzi o sanki to Słowacy reklamują mocno trasę z Hrebienoka

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter

To zmienia diametralnie cały obraz... Czyli jest jednak duża szansa na zjazd


no i w tej kwestii jedno pytanie:

Zastanawiam się czy jest sens targać ze sobą sanki drewniane z podkuciem stalowym - 5-6kg... czy może zabrać coś dmuchanego - lekkiego i łatwo pakowanego do plecaka. Jest dużo tego na necie - od takich tanich za parę euro do takich po 60e. Na naszym Alledrogo też.
A może Wok plastikowy albo coś takiego podobnego do deski nauki pływania? W zeszłym roku mieliśmy "Jabłuszka" = Porażka + gacie pełne śniegu, obity ogon a do tego zero ślizgu. Może ktoś coś doradzi?

ciekawe czy to wytrzyma jak nie to igły będziecie z dupy wyciągać do wielkanocy

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Właśnie dlatego zawczasu pytam.

Np. jedno takie forum uchroniło mnie przed zakupem chińskiej wiatrówki "Germany Norconia" , która ma tyle wspólnego z Europą co ich management, który chodzi w butach made in Italy - a i te są produkowane w fabryce obok....

No... ale z sanek nie będziemy strzelać - muszą wytrzymać te parę dni i tyle.
Używał ktoś takich wynalazków?

W skalnatym plesie byłem dwa razy: jakieś 11-12 lat temu po drodze na szczyt Łomnicy (kolejką) i 6 lat temu na nartach. (jeździliśmy tylko krzesłem na górze, niżej nie było śniegu). Nie zjeżdżałem (ani nie schodziłem) natomiast trasą skalnate pleso-łomnica. Jednak z tego co widziałem z kolejki była to wąska nartostrada z licznymi zakrętami co nie zachęca do jazdy na sankach. Być może po przebudowie teren będzie wyglądał zupełnie inaczej.



Za to luka3350 był już wszędzie dlatego pozostaje mu tylko "sprzątanie" syfu na forum.

Myślę, że w czasie wjazdu na górę -obserwując teren zdecydujemy czy zjechać na sankach/oponach.

Czy kupić na wszelki wypadek bilety góra-dół?
Czy lepiej One Way Ticket?
Można później dokupić "zjazd"?

nie wiem czy Cie wpuszczą wogóle do gondolki z sankami/oponą. Tak samo nie licz na miłe komentarze jeżeli nawet Ci się uda wyjechać na górę. Jest oficjalny zakaz poruszania się na sankach po trasach narciarskich. Pisząc o możliwości zjazdu miałem na myśli gotową, płatną usługę, tzn odpłatnie dostajesz środek transportu i poruszasz się przygotowanym torze. I pierwsza pośrednia stacja gondolki to nie jest Skalnate Pleso!

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter

A dlaczego mieli by nie wpuścić ? wpuszczą na pewno.


Ale nie ma zakazu na szlakach turystycznych, więc, wystarczy zjechać szlakiem, i po problemie

1. bo dowóz gondolką jest do tras narciarskich, na których zabronione jest poruszanie na sankach, a akuratnie na to pracownicy TLD zwracają uwagę, choćby na bramkach biletowych.
2. bo z nartami też nie wpuszczają ale skąd Ty to możesz przecież wiedzieć, nie jechałeś tam przecież z nartami, prawda?


Ale nie ma zakazu na szlakach turystycznych, więc, wystarczy zjechać szlakiem, i po problemie[/quote]

szlak turystyczny w małym stopniu pokrywa się z dotychczasową nartostradą.

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter

_________________

Nieprawda, akurat dowóz gondolką jest nie tylko do tras narciarskich ...


Tu Cie zaskoczę, podwójnie ponieważ, po pierwsze jechałem, a po drugie to jak by nie, ponieważ było to tak dawno, i ja byłem w takim stanie że wiele pamiętam
Nie mniej jednak zdarzyło mi się widzieć ludzi z sankami w Skalnym Plesie, i w związku z tym przypuszczam że nie wszyscy dostali się tam na butach. Po za tym nartostarda jest tylko jedną z możliwości dostania się na dół i nie rozumiem dlaczego, zważywszy na dość wysoką cenę biletów, Słowacy mieli by "nie puszczać", choć faktycznie, jak ich trochę znam, to takie postępowanie jest jak najbardziej w ich stylu ... zabrońmy wszystkim, bo ktoś może zjechać nartostradą ...


Więc tym lepiej. Można zjechać szlakiem, nie przeszkadzając narciarzom, no chyba że zjazd szlakiem też narciarzom przeszkadza ? tak ?

no właśnie, a ja tam na nartach jeżdżę od kilkunastu lat co roku, w zeszłym sezonie byłem 3 razy i nie widziałem nikogo z czymś dużym do zjeżdżania powyżej tej stacji gondolek, na której zakręcają.



cena biletów jest śmiesznie niska w porównaniu do polskich warunków, np Kasprowego - Łomnica 590 koron bilet całodzienny, Kasprowy ponad 100 zł, przy czym na Kasprowym przez długi czas nie można było korzystać z jednego biletu na obu halach - działał albo tylko na Gąsienicową albo tylko na Goryczkową. Do tego w Łomnicy darmowy parking i dojazd pod sam budynek kolejki (w Zakopanem ok 15-20 zł za parking + 3 zł od osoby za dojazd busem z Ronda do Kuźnic)



Polaków, tzn "Ciebie, Kilera, Roha i wszystkich" napewno by nie wpuścili z pontonem



1. (strzelam, nie chce mi się sprawdzać) czy aby na szlaku turystycznym jest dozwolony zjazd na sankach?
2. popylanie pontonem, lasem, po nie wiadomo czy przetartej ścieżce no no, może być ciekawe, co więcej, napewno narciarzom nie przeszkadza (ewentualnie horskiej służbie, która musiałaby tego kamikadze zeskrobywać z drzewa, ale chyba byłoby warto )

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter

Nie ważne, nie chce mi się sprzeczać bo i tak nie ma o co, jak ktoś zechce to i tak zjedzie, niezależnie czy wolno będzie czy nie ...

Była podwyżka chyba, ale pewny nie jestem .... A widziałeś nowe ceny ? w ojro ? są jakby mniej do śmiechu

fakt, masz racje, podrożały na nowy sezon, ale to i tak sięgając zaledwie ceny biletu na Kasprowym z zeszłego sezonu 27-30€ dla dorosłego za bilet dzienny.

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter

marekm, Ciebie już chyba ceny biletów nie dotyczą Na nogach trza

Sanki dmuchane (nienadymane ) zajmują w plecaku tyle miejsca co ksiażka telefoniczna. Zatem ewentualny problem z bramką odpada.
Tak jak już napisałem wcześniej -NIE mamy zamiaru wchodzić na trasy narciarskie. Nikt tez nie będzie odstawiał kamikadze

7.30 parkujemy - w czasie wjazdu ocenimy mozliwości "z góry"

Ma ktoś może mapkę wszystkich dostępnych szlaków ze Skalnatego Pleso do Tatrzańskiej Łomnicy?

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

co do wjazdu na Łomnicę można zarezerwować bilety na tej stronie: http://portal.tldtatry.sk/ a co co do nartostrady w tym roku budowali od dolnej stacji do mniej więcej połowy trasy do skalnego plesa