Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ali7 już kiedyś poruszalismy ten temat na Forum.
Ja uważam ,że to super ,że Rosjanie ,Ukraincy przyjeżdżają do nas i zostawiają ( ciężkie ) dolary.
jedno co mnie totalnie wkur..... to stosunek górali do tek grupy klientów.
Wielokrotnie widzialem jak byli traktowani na wyciagu ,albo slyszalem kąsliwe uwagi w pensjonatach ,które tamci doskonale rozumieli.
Wg mnie choć czasem wypiją i pobawią się ,są znacznie lepszym klientem niż grupy pijanych Angoli w Krakowie ,ktorzy są niebezpieczni a wydaja relatywnie niewiele. " Ruscy" wydają kupę kasy ,są na ogól potulni jeśli się czegos domagają to slusznie.
Pamiętam oburzenie wlascicielki pensjonatu ,która byla zdiwiona ,że dzieci z Ukrainy chcą pokoi dwójek z lazienkami !!
Nie byla natomiast oburzona tym ( i tego jakoś nie komentowala ) ,że te dzieci gotowe byly placić okolo 100 pln /osoba .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

"Na Ukrainie nie ma takiego kurortu jak Zakopane - zapewniał Aleksandr Wynnyk, który 17. raz przyjechał z ukraińskiego Chersona."
Nie ma ale można zbudować ...
Jak pójdą po rozum do głowy to może zbudują ...

_________________
GŚ TG

A nasi dumni Podhalanie będą tam na saksy jeździć i za ceprów robić

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

a może lepiej wysłać na Ukrainę ekspedycję naszych górali, co by nauczyli miejscowych do czego służą turyści i że łapówki to nie jedyny sposób zdzierania kasy z przyjezdnych ....

Gustaw jesteś
Znowu calkowite zniknięcie

golanmac też racja -jak mawial Kwiczol

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

To oni, krew z krwi, kość z kości, z rodu Wielkiego Górala, odnowią obliczę ziemi, tamtej ziemi

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

a ich imię czterdzieści i i cztery, a i cierpią jeszcze, za milijony

I nadejdzie czas gdy jebane góraliczki obrażą Rosjanina bądź Rusina z ... mafii. I chciałbym widzieć reakcję obrażonych Kajający się pod nogami gościa dupek góraliczek błagający o litość

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Jakie 44 ?! Oni są ponad. Poniżej 45% nie schodzą. Ten, co sobie w pijackim widzie męskość siekierą uchlastał to dopiero musiał cierpieć jak się otrząsnął

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Może go góralskim świętym ogłoszą

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Jak dla mnie to pozytywna wiadomość. Co zarobimy, to nasze (jako naród).
Swoją drogą ciężko ocenić co będzie...może przez najbliższe lata tak się obcokrajowcom spodoba, że przyzwyczajenie przemówi zamiast lepszych i tańszych ofert.

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."

Daab - Przesłanie z daleka

Święty Szatanie - weź pomyśl zanim napiszesz

Przecież bedzie cud jak 1 / 15 tych pieniędzy zostanie opodatkowana i trafi do skarbu państwa czyli dla "narodu". Te góralskie cwaniaczki zrobia wszystko aby ominąć przepisy. Koszty i oszustwa tam się mnożą jak króliki.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Może. Ponoć ''eunuchy idą do raju". Tak mawia Uta, stara dobra kumpela ze studiów teologicznych pana B16. No, może nie taka dobra

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Nawet jak państwo nie zarobi, to górale zarobią. Nie bądź tak źle nastawiony, to tylko ludzie. Wśród 9 czarnych owiec znajdzie się jedna nieskalana, dla której te pieniądze będą ważne.

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."

Daab - Przesłanie z daleka

Łzy wzruszenia zalały mi klawiaturę.

Ok, dalej nie drąże tematu.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Mnie też coś pobiera

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Mam rodzinę i w Zakopanem,i w okolicach i wiem, że często pieniądze z turystyki to główny lub jeden z głównych sposobów zarabiania na życie. Dlatego nie jestem tak obojętny na ich los. Nigdy żaden góral nic złego mi nie zrobił, nie mnie ich oceniać.


Polecam chusteczki higieniczne. Jeśli to ironia, to podziwiam za obojętność.



Możliwe, że to się sprawdzi, możliwe, że nie. Prorokować zawsze można, ale czas pokaże swoje. Jak już wyżej napisałem, zachowanie żadnego z górali u których nocowałem, czy to była rodzina, znajomi, nieznajomi nie było jakieś złe. Wręcz przeciwnie, większość z nich to mili, a nawet bardzo mili ludzie.


Z tym się zgodzę, przyda się mniej tłoku na szlakach, jednak to też nie jest oczywiste, większość turystów to Polacy (takie odnoszę wrażenie) którzy będą zawsze bliżej mieli w tatry niż Alpy czy gdzieś dalej. Łatwiej zorganizować szybki wypad na kilka dni w Tatry, niż wyjazd na ten sam czas do innego kraju.

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."

Daab - Przesłanie z daleka

[quote="Drazz"],


większość z nich to mili, a nawet bardzo mili ludzie.

Tak. Nie można uogólniać.
A jednak mam wyrobione zdanie o nich. Ta mentalność Kalego. Te: ,,ino dutki". A poza tym to naród pobożny. No i wybrany. Po nosach to widać.
P.S.
Moja teściowa to góralka.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Ano , wicie jo sie ciesze jak łone przyjadum. Mam z kim pogadać. Ponieważ jeżdżę sobie trochę na wschod to smiem coś powiedzieć.
Jest skandalicznym zachowanie naszych przybranych braci podhalan( nie pisze górali bo Ci są w Chicago) w stosunku do przybyszów ze wschodu. Brak poszanowania ich odrębnych zwyczajów ( strojów, chlania w pokoju do białego rana) i zwracania się z pogardą do tych ludzi jest wprost proporcjonalna do chęci zarobienia na tych ludziach.
Jednak twierdzę , że oni i tak będą przyjeżdżać, nigdzie nie znajdą tak pokrewnych dusz( kuźwa jak jest żle). A póki co, są to ludzie którzy nie traktują " sterylnej " obsługi jako czegoś bardzo pożądanego.
A z naszej strony wystarczy tylko odrobina życzliwości i będą przyjeżdżać.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Byłem ostatnie dwa tygodnie w Zakopcu , wiem ile ludzi przyjechało ze wschodu i widziłem co to za ludzie . Nie sa to ci sami ukraincy czy "ruscy" jak kilka lat temu , ludzie i narody sie zmieniają , zmienia sie tez ich oblicze , podejscie natomiast górali czy zakopianczyków do nich tez jest juz inne, i musze powiedziec ze idzie to w dobrą strone . Ja jestem zakopinczykiem i wszystkie te wczesniej napisane zdania na temat górali dotykaja mnie osobiscie , nie mozna ustawiac wszystkich pod jedna linie . Czy warszawiak , slązak , poznaniak czy jeszcze inny kaszub ; na kazdego cos powiemy bo taka jest nasza natura Skad wiec u siostry jednej czy drugiej tyle gosci , skad zyczenia, podziekowania i wielo letnie przyjazdy , skad opinie i zadowolenie ludzi , skad ta wielka ilosc osób w miescie którego nikt nie lubi Mysle ze wiekszosc z wyzej napisanych opini poparte jest poprostu przyzwyczajeniem i osobistym uprzedzeniem do tego narodu i miasta . Są góry i wyzsze i piekniejsze, wiec dlaczego kochamy Tatry ? dlaczego ludzie którzy sa naprawde majetni i nie jest dla nich problemem wyjazd w Alpy np. ,wracaja jednak pod Giewont ? cos w tym jednak jest i trzeba sie z tym zgodzic , wiec moze warto zostawic choc jedna "suchą nitkę " na góralach i miescie które dla nich jest najpiekniejszym .

A ja się wstawię za góralami. Osobiście uważam, że to bardzo mili ludzie. Czasami nawet zbyt mili . Oczywiście tacy mniej mili się zdarzają, ale nie jest to normą jak to wynika z postów. Warto też rozróżnić rodowitych górali od tych co się tylko osiedlili na Podhalu. To tak jak z Warszawą. Narzeka się na chamstwo, ale zapominamy, że znaczna część mieszkańców stolicy to ludność napływowa z całej Polski, która jak nie jest u siebie to jej wszystko wolno. A odbija się się to na rodowitych mieszkańcach.

Co do Ruskich. Libacje alkoholowe to raczej nie jest radość dla właściciela. Na pewno nie są i oni bez winy. Skądś te uprzedzenia muszą się brać.

Co takiego złego spotyka naszych sąsiadów na wyciągach? Bo nie kojarzę.





O właśnie takich słów mi brakowało . Pięknie. Jakby przeczytane w moich myślach. I nie twierdzę, nie uogólniam, że zakopiańczycy czy ludność napływowa jest wszystkiemu winna, tylko chodzi mi o zaakcentowanie, moim zdaniem, wyjątków.

tak, a ich sympatia i gościnność kończy sie mniej więcej tam gdzie kończą się środki goszczonego ....

A kradniesz w domach handlowych w Niemczech? ... Ja też nie. I nie znam nikogo kto jeździł do zachodnich sąsiadów kraść. Ale to, ze w jezyku polskim sa tam tylko informacje odnosnie konsekwencji za zlodziejstwo jest normalne. W koncu "skądś te uprzedzenia muszą się brać". Ja nawet domyślam się skąd. Ale co jam winien?

Ostatnio trochę sytuacja zaczyna się zmieniać i uważam że tak samo dziać się powinno w Zakopanem czy w kazdym innym miejscu gdzie odwiedzają nas sąsiedzi zza wschodniej granicy.

A jeszcze dodam ze bardzo lubię rosjan i ukraińców, bardzo mili i goscinni ludzie .... mocna głowa wskazana ...

...mysle ze fantazja Cie ponosi , jesli w hotelu konczy sie doba to tez nikt Cie dłuzej nocował nie bedzie i sniadanka czy obiadu podawał , czy zatem tez masz pretensje do wszystkich hotelarzy w swoim miescie ?

No własnie. Nie jest sympatyczne stwierdzenie w alpach w schronisku , że jak nie bedzie Polaków to nic nie zginie.
A libacje w pokojach wschodnich sąsiadów to taki sport narodowy.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Bo jak nie ma środków to się jedzie do domu i nie ma do kogo być gościnnym. Chyba u większości z nas tak jest. Ale odwożenie DARMOWO na pociąg po skończonym pobycie, gdzie już zysku nie będzie, a straty nawet (np. paliwo) to chyba nie jest brak gościnności i sympatii? I bagaże przechowane i doba hotelowa nie przestrzegana.

Byłem latem nad morzem pierwszy raz od kilku lat i tam to jest bezczelność. Pretensje nawet, że chcesz coś kupić, w hotelu narzekanie, żale. Więcej tam nie jadę.

To jest wlasnie typowe myślenie. Przeciez w trakcie pobytu goście zostawili tyle kasy, ze to odwiezienie nie jest darmowe, tylko dodatkowe.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Opowiem Ci taką historię ... kiedyś jadąc autem przez podlaską wieś złapałem gumę, nie miałem pompki, ale wiem że tam mogę zajść do pierwszego lepszego domu i ktoś mi pomoże nie żądając nic w zamian ... dla porównania zwiedziłem niegdyś kilkanaście "wypasionych" domów w okolicach zakopanego ... niestety, nikt nie mógł mi pomóc ... o szczuciu psami nie wspomnę ...

...przesadzacie panowie , według waszego toku myslenia to wszedzie powinni nas odwozic bo skonczyła sie kasa i nocleg , to dlaczego tylko wypominki w stosunku do górali ...czy w waszych miastach jest inaczej? podjcie namiar na takie kwatery lub hotele , dajcie przykład takiej goscinnosci .