Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Kurde, a nie mówiłem!!!!!!!!!!
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=5424
Strona 1 z 1

Autor:  Markiz [ N maja 04, 2008 9:04 am ]
Tytuł:  Kurde, a nie mówiłem!!!!!!!!!!

http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/i ... yp=&id=741

Cytuj:
Kolejka na Kasprowy wozi mniej turystów
Polskie Koleje Linowe ograniczyły liczbę turystów wywożonych latem na Kasprowy Wierch.



Przypomnijmy: dwa tygodnie temu PKL zwróciły się do ministra środowiska o zgodę na zwożenie latem na dół 360 osób na godzinę. Taką zdolność przewozową ma nowa kolejka. Zgodnie z administracyjnymi obostrzeniami wagoniki mogą wywozić 360 turystów tylko zimą. Latem ze względu na ochronę przyrody kolejka może zabierać 180 osób na godzinę.

Na razie minister środwiska nie rozpatrzył wniosku PKL.

W wydanym w poniedziałek komunikacie zarząd PKL informuje, że od 28 kwietnia do 15 grudnia zdolność przewozowa kolejki zostanie obniżona o połowę. Wagoniki będą po prostu kursować dwa razy rzadziej.

"Bardzo serdecznie przepraszamy naszych klientów za znaczne wydłużenie czasu oczekiwania na wjazd spowodowany niezależnym od PKL nakazem administracyjnym" - czytamy w komunikacie PKL.

Paweł Pełka

Mam złośliwą satysfakcję - to, że tak się stanie przewidywałem już dawno i m.in. tu dawałem temu wyraz na piśmie.
Idę o każdy zakład, że może nie za pierwszym podejściem ale którymś kolejnym PKL tę zgodę wykuka i znowu dyrekcja TPN obudzi się z ręką w nocniku i co najmniej dwustoma osobami na godzinę rozłażącymi się po Świnicy i trasach do Murowańca, w którym też pewnie już też ogłoszono święto i przystąpiono do załatwienia podwojenia dostaw piwa.

No i ta wzruszająca troska, z którą PKL przeprasza klientów, że muszą czekać dłużej na bilet bo te [.....] z TPN jak zwykle przeszkadzają.

Co zabawne - jako człowiek zajmujący się przez sporą część swego życia zawodowego możliwie maksymalnym wykorzystaniem środków produkcji całkowicie rozumiem ból facetów z PKL, że coś co może wozić 360 osób na godzinę, które wykupią 360 biletów, ma wozić tylko 180 osób, którzy wykupią tylko 180 biletów, bo jakieś tam ptaszki, kwiatki i świstaczki. Z punktu widzenia technicznego i ekonomicznego jest to skrajny absurd!!!

No i co za chytrość - wpierw chcą zwozić NA DÓŁ 360 osób na godzinę - tak jakby na szczycie stały tłumy ludzi, którzy dostali się tam pieszo, zmęczyli się i teraz chcieliby zjechać. Jawne kpiny, a przecież to tylko sposobik aby wwozić również do góry 360 osób na godzinę.

Autor:  Hubert [ N maja 04, 2008 9:23 am ]
Tytuł: 

Wierzę, że mówiłeś 8)

Z tego może być większa wojna, oczywiście jeżeli wniosek PKL nie pozostanie bez echa.

Autor:  heniek [ N maja 04, 2008 11:14 am ]
Tytuł: 

180 osob na godzine spokojnie starczy. Kolejki beda takie jak do tej pory, czyli ci co będą chcieli zrobić trase maksymalna Kolejka-Kasprowy-pieszo Kuźnice to i tak będą mogli sobie postać w kolejce bo czasu mają dużo, a ci co chcą zrobić sobie dłuższy wypad i wspomóc się przy tym kolejką to i tak w Kuźnicach są już przed 7 i wjeżdzaja pierwszymi wagonikami :)

Autor:  Sofia [ N maja 04, 2008 10:35 pm ]
Tytuł: 

Widziałam co się tam działo w ostatni piątek. Kolejka do kolejki sięgająca za schodki już o godzinie siódmej rano. Większość osób wwożonych to Ci, którzy sprytnie zarezerwowali sobie wcześniej bilet. A na górze widoczność zerowa z powodu niskich chmur, dopiero popołudniu się przejaśniło.
Może to i lepiej, że zmniejszyli przepustowość, bo i tak wszyscy by się na górze nie pomieścili i piwa mogłoby zabraknąć :)

Autor:  Justka [ Pn maja 05, 2008 5:10 am ]
Tytuł: 

Sofia napisał(a):
Kolejka do kolejki sięgająca za schodki już o godzinie siódmej rano

no niezle :? teraz to chyba o 5 rano trzeba bedzie wstawac...

Autor:  heniek [ Pn maja 05, 2008 5:30 am ]
Tytuł: 

o kurcze jak byłem w 2005 to byłem tak o 7.30 i kolejką mniej więcej o 8.30 wjeżdżałem na górę, ale to był sierpień.
Nie ma co się jednak załamywać to był majowy weekend, który miał "tylko" 9 dni, więc wszyscy na HURRRAA się rzucili. W wakacje to na pewno będzie trochę inaczej bo się to wszystko rozłoży na 2- 2,5 miesiąca.
Zaś rezerwacja no cóż.... jak ktoś kasiasty jest.... dopłata w sezonie 9zł + biuro pośredniczące <bo pkl przyjmuje tylko grupy min 20 os.) i z biletu za 28zł robi się 40, czyli w moim przypadku z 56 robi się 80... to ja podziękuję za rezerwację wole rano wstać :D

Autor:  Sofia [ Pn maja 05, 2008 6:28 am ]
Tytuł: 

Justka napisał(a):
Sofia napisał:
Kolejka do kolejki sięgająca za schodki już o godzinie siódmej rano

no niezle Confused teraz to chyba o 5 rano trzeba bedzie wstawac...

Nie, trzeba poprostu omijać długie weekendy :wink:

Autor:  AvantaR [ Pn maja 05, 2008 8:12 am ]
Tytuł: 

Justka napisał(a):
Sofia napisał(a):
Kolejka do kolejki sięgająca za schodki już o godzinie siódmej rano

no niezle :? teraz to chyba o 5 rano trzeba bedzie wstawac...

A na Swinice bedzie trzeba zapisy tydzien wczesniej robic ...

Zdaje sie, ze okolice Kasprowego bedzie trzeba omijac jeszcze wiekszym lukiem :(

Autor:  Markiz [ Pn maja 05, 2008 8:16 am ]
Tytuł: 

Ścieżkostradę trzeba będzie na Świnicę zacząć budować. Oczywiście dwa kierunki ruchu, utwardzone pobocza, najlepiej z ławeczkami aby było gdzie odpocząć, pełen luksus, europejski standard. No i płatna oczywiście, TPN kasy na gwałt potrzebuje.

Autor:  Klon [ Pn maja 05, 2008 8:44 am ]
Tytuł: 

Część problemu rozwiązałoby skrócenie czasu pobytu na Kasprowym dla osób, które kupiły bilety w obie strony. Np. do 1h (obecnie jest 1 h 40 min) - przynajmniej mniej ludzi łaziłoby po okolicach szczytu.

A jak się ruszy z Kasprowego koło 07:00 to raczej się w korki nie wpada...

Autor:  AsiaJ [ Wt maja 13, 2008 12:44 pm ]
Tytuł: 

Prawisz Markizie że TPN kasy potrzebuje:

http://wyborcza.pl/1,75248,5205722,Obro ... stami.html - "Obrona Tatr przed turystami"

wolę nie myśleć o wysokości ceny biletu wstępu.

Autor:  Mag_Way [ Wt maja 13, 2008 12:49 pm ]
Tytuł: 

CIekawe jak oni wyegzekwują ograniczenie. Co do bud tpn to jak sie jest wczesnie raniutko na szlaku to są zamknięte 8) Ale zastanawia mnie jakie mają byc ograniczenia i kogo one mają dotyczyć.

Autor:  Markiz [ Wt maja 13, 2008 1:12 pm ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
Co do bud tpn to jak sie jest wczesnie raniutko na szlaku to są zamknięte Cool


Takich co przed otwarciem to są promile, bez znaczenia.
A w godzinach otwarcia budek? Bardzo proste - jak na parkingach - wpuszcza się określoną ilość osób a potem szlaban w dół i otwiera się tylko jak ktoś wychodzi. Ale to teoria. Bo tego nie załatwi bileter a raczej to byłaby wielka frajda dla bileterów - braliby w łapę za wpuszczenie ponad limit.

Autor:  Mag_Way [ Wt maja 13, 2008 1:29 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Takich co przed otwarciem to są promile, bez znaczenia.


Serio tak ich mało? a ja myslałam ze tak wieleeeee osób robi :lol: Widać myliłam się :wink:

Autor:  leppy [ Wt maja 13, 2008 1:42 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
to byłaby wielka frajda dla bileterów - braliby w łapę za wpuszczenie ponad limit.

Więc fajna praca na sezon się kroi - i w Tatrach, i dobrze płatna.. :)

Autor:  Gustaw [ Wt maja 13, 2008 1:51 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
TPN jak zwykle przeszkadzają

A bo to wszystko przez Platformę Obywatelską ... :!: :roll:
:mrgreen:
Gdyby PiS rządził to już dawno by uchylili takie debilne zakazy administracyjne a jeden z bliźniaków mógłby się obłapić z zakopiańczykami i poszybować wagonikiem na Szczęśliwickie Turnie ... :twisted:

Dla mnie to gospodarka rabunkowa, życie chwilą, brak wyobraźni i łapczywość ...
Niech robią co chcą. Później będą płakać ... i o dotacje prosić ...

Markiz, weź Ty przykład ze swojego prapradziadka i oćwicz tą rozpasaną chłopską tłuszczę podhalańską ... :lol:

Autor:  Markiz [ Wt maja 13, 2008 2:33 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Markiz, weź Ty przykład ze swojego prapradziadka i oćwicz tą rozpasaną chłopską tłuszczę podhalańską ... Laughing


Na alarm bić trzeba, tłuszcza nawet TU się wdziera.

Autor:  TaBaKa [ Wt maja 13, 2008 2:48 pm ]
Tytuł: 

co do budek to np w kwietniu był cały czas nieczynna przy nosalu tam koło tej tamki to na halę przez noska chodziłem i rozgrzewka od razu była :wink: a jak zwiększą opłaty to ceprom i tak nie będzie się chciało wcześnie wstawac więc nie zmienią nic w przepisach nie ma obaw

Autor:  Markiz [ Wt maja 13, 2008 3:10 pm ]
Tytuł: 

Trudno powiedzieć kiedy to nastąpi ale przyjdzie taki czas, w którym w Zakopanem zrobi się pustawo bo nikt na gruzowisko i śmietnik przyjeżdżać nie będzie chciał i wtedy zakopiańczyków i w ogóle podhalan czekać będzie nowa emigracja za wielką wodę.
Przykład już jest - w latach 60-ych Sopot bił rekordy popularności, plaża pękała w szwach, kwaterodawcy bili rekordy cen a lodziarze zwiększali procent wody w lodach. No i chrupło, wpierw gości odssało Morze Czarne a potem i inne polskie plaże i Sopot dziś cienko przędzie.

Kariera narciarska Zakopanego już się skończyła. Kto chce solidnie pojeździć jedzie w Alpy. Koszt minimalnie wyższy ale kolejki do wyciągów krótsze i można sobie po bożemu pojeździć. Letni turysta może mniej spektakularnie ale ucieka w Alpy, Dolomity itd I to się będzie potęgować. Zakopane teraz Ruskimi stoi. Jak długo jeszcze? Ruscy nie tacy głupi aby nie zauważyć, że są ordynarnie rolowani na każdym kroku i też ruszą w Alpy; dwa lata temu słyszałem rosyjską mowę na deptaku w Cortinie.

Słowem, mówiąc trochę biblijnym językiem - "to wszeteczne miasto zatchnie się nieprawością swoją"

Autor:  Gustaw [ Śr maja 14, 2008 9:32 am ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
tłuszcza nawet TU się wdziera

Komentujesz moją nadwagę :?: :roll:
Oj, nie ładnie ... :nono:
:wink:

Autor:  Łukasz T [ Śr maja 14, 2008 9:35 am ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
"to wszeteczne miasto zatchnie się nieprawością swoją"



Oby.

Proponuję lekturę :

http://www.literatura.gildia.pl/tworcy/ ... pane_pokoj
http://www.literatura.gildia.pl/tworcy/ ... samobojcow

Autor:  Markiz [ Śr maja 14, 2008 9:44 am ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Komentujesz moją nadwagę


Nic nie wiem o Twojej nadwadze. Z avataru nie widać.
A tłuszcza czasami bywa chuda.

Autor:  Gustaw [ Śr maja 14, 2008 9:51 am ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
wtedy zakopiańczyków i w ogóle podhalan czekać będzie nowa emigracja za wielką wodę

Być może ... znowu będą zupę na pokrzywach gotować ...
Zobaczymy.

Mądry naród wykorzystuje czas dobrobytu by się rozwijać i, jak to się teraz mówi, dywersyfikować ...
Szwajcarzy to też górale, całe wieki w biedzie żyli. Sąsiadów napadali i rabowali.
Kolega z Włoch opowiadał jak dawno temu dzicy górale z kantonu Valais najechali jego rodzinną dolinę Ossoli. Ossolanie dzielnie się bronili i Szwajcarów pogonili. Teraz po wiekach bardzo żałują czynów swoich praojców bo by chcieli być w związku szwajcarskim jak ci włosi z Ticino.
Turystyka Szwajcarii napewno pomogła, ale najbardziej pomogła im ciężka praca i przezorność. Wiadomo, że kraj ten nie tylko zegarkami i czekoladą stoi (chociaż to tez ważne). Tam jest kupę przemysłu chemicznego i precyzyjnego. No i banki.
A co mamy na Podhalu ? Biedę. I to nie wina wielkich sąsiadów, Polski czy Słowacji. Czuję po kościach, że to brak solidarności międzyludzkiej i przezorności. Tatry obecnie to największy skarb Podhala bo tam prawie nic innego znaczącego nie ma. Nie ma banków, nie ma przemysłu. Kierpce robią i inne podobne wyroby. Podobno super kafle piecowe gdzieś pod Nowym Targiem. OK, coś sie znajdzie. Jeszcze bryndzę i oscypki produkują ... Dopóki tych banków nie pobudują, jak to Golce chcieli, to powinni o te Tatry dbać jak tylko mogą. Tylko jak ? Sprawy zaszły bardzo daleko. Zakładając nawet, że z głową do sprawy podejdą i w zgodzie to jak tu teraz zmieniać model turystyki tatrzańskiej :?: Ja nie wiem ... Dla elit ? Jakich elit ? Elity jeżdżą obecnie chyba gdzieindziej ? Można by debatować dniami i nocami. Na szczęście to nie mój problem. Niech się w Zakopanem martwią. To ich problem. I przyrody tatrzańskiej. Jak źle to rozegrają to będzie tak jak Markiz przewiduje.

A propos. Lotnisko w New Market chyba nie wiele pomoże. Jak tam postępuje budowa ? Spychacze już wyjechały na łąkę ?

Autor:  Gustaw [ Śr maja 14, 2008 9:55 am ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
A tłuszcza czasami bywa chuda.

Dobrze mi życzysz. Dzięki ... :)
:wink:

Autor:  górolka [ Śr maja 14, 2008 9:41 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
znowu będą zupę na pokrzywach gotować ...

a skąd pokrzywy , przecież będą zadeptane :?

Autor:  Gustaw [ Cz maja 15, 2008 11:45 am ]
Tytuł: 

górolka napisał(a):
a skąd pokrzywy

Za wychodkiem.
Chyba jeszcze bywają takowe ? :roll:

Tak wogóle i w szczególe to mi się zdaje, że pokrzywy uwielbiają porastać stare rdzewiejące maszyny rolnicze.
Nie odnieśliście podobnego wrażenia ? :roll:

Autor:  marx [ Cz maja 15, 2008 8:15 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Tak wogóle i w szczególe to mi się zdaje, że pokrzywy uwielbiają porastać stare rdzewiejące maszyny rolnicze.
Nie odnieśliście podobnego wrażenia ? :roll:


Zgadzam się z tym :D Dodam jeszcze ze rowy i pobocza polskich dróg i nie tylko pokrzywy (nawet krzaki i drzewa) :P O ile pokrzywa bogu ducha winna to administratorzy dróg na powinni odpowiadac za TO inaczej WON !!

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/