Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 4:05 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn maja 05, 2008 7:06 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn sie 21, 2006 4:10 pm
Posty: 59
Chciałbym w tym roku wybrać się na Wołowiec i chciałbym równiez zaczerpnąć waszych opinii na temat szlaku żółtego który prowadzi z Polany Chochołowskiej przez Grzesia i Rakoń na Wołowiec. Jakie zejście polecacie i które lepsze waszym zdaniem - z przełęczy obok Wołowca zielonym szlakiem Wyżnią Chochołowską Doliną do schroniska czy może lepiej na odwrót - wejść zielonym szlakiem na Wołowiec a schodzić przez Grzesia i Rakoń. Czy ta trasa zielonym szlakiem jest porównywalna jesli chodzi o "trudności" do tej drugiej?Może macie jakieś zdjęcia z tych szlaków to bym chętnie zobaczył.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 05, 2008 7:32 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3189
Lokalizacja: Nowy Sącz
http://www.montekonrad.cba.pl/wolowiec.html
Tutaj opis + 3 fotki

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 05, 2008 7:46 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 12:30 pm
Posty: 1075
Lokalizacja: Pyrlandia
Zgadzam się z Alim, jednak widok jaki wyłania się po wejściu na przełęcz - wymiata.

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 05, 2008 8:31 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt mar 30, 2007 7:47 pm
Posty: 658
Lokalizacja: Jaworzno
Ja również wolałabym wracać zielonym szlakiem. Myślę, że w tych szlakach nie ma żadnych trudności. Są tylko męczące.

Tu jest trochę zdjęć z tej trasy:
http://monk4a.fotosik.pl/albumy/252126.html (zdjęcia z tej wycieczki zaczynają się dopiero od 13 zdjęcia)

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 05, 2008 9:13 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
A moze powrot tez przez Rakon i Grzesia? Bedziecie mieli wiecej czasu, aby nacieszyc sie widokami. A jest czym!

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 05, 2008 10:17 pm 
Swój

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 10:35 pm
Posty: 53
Lokalizacja: Kraków
Wg mnie lepiej schodzić zielonym. Szlak generalnie przyjemny, bez trudności. Dla mnie był trochę męczący. Ale ja mam cieniutką kondycję ;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Zdjęcia byle jakie, z telefonu. Ale widać mniej więcej co i jak :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 06, 2008 10:52 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Ja szłam przez Grzesia i Rakoń.Zielonego nie znam, bo z Wołowca szłyśmy przez Łopatę na Jarząbczy i dalej... :)
Niezapomniana wyprawa :mrgreen:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 06, 2008 10:54 am 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 28, 2007 8:56 pm
Posty: 68
Lokalizacja: Myślenice/Kraków/Wrocław
AvantaR napisał(a):
A moze powrot tez przez Rakon i Grzesia? Bedziecie mieli wiecej czasu, aby nacieszyc sie widokami. A jest czym!


Ale do tego trzeba by mieć oczy na plecach, nie uważasz? :P Albo iść tyłem...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 06, 2008 3:45 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 13, 2005 9:37 am
Posty: 1433
Lokalizacja: Siedlce
jakaja napisał(a):
Ja szłam przez Grzesia i Rakoń.Zielonego nie znam, bo z Wołowca szłyśmy przez Łopatę na Jarząbczy i dalej... :)
Niezapomniana wyprawa :mrgreen:


dokładnie :thumright: szczególnie jak schodzi się w nocy :D już myślałem że nigdy nie wyjdę z lasu w dolinie Jarząbczej :):) Ale za to przygoda świetna :):):):)

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 06, 2008 3:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Wejście żółtym, zejście zielonym to dla mnie klasyk letni ...
Na żółtym masz widoki przed sobą, jak to ktos zauważył. Potem popołudni zaczyna się chmurzyć, grzmieć i uciekasz przed pieronami zielonym szybko w dół ... :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 06, 2008 5:59 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2008 9:04 pm
Posty: 206
Lokalizacja: Lublin
a jak się idzie zielonym po zmroku to strasznie dużo tam niedźwiedzi i innych bestyi ja szedłem bez latarki w niezłej ciemności to pniaki ulegały metamorfozie i niedźwiedzi tam bez liku :mrgreen: a ten szlak Grześ Rakoń Wołowiec to rzeczywiście klasyka, piękny, łatwy, w krajobrazie typowo Tatrzańsko-Zachodnim, potem niezły widok na Rohacze i ludzi wyprawiających cuda na koniu, a zielony jak dla mnie podobny do Twardego Upłazu :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 06, 2008 6:34 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So cze 30, 2007 6:49 pm
Posty: 460
Żółtym szlakiem szybko można wyjść z lasu, tuż przed dotaciem do granicy i umilać sobie dalszą wspinaczkę pięknymi widokami. Lubię też Wyźnią Chochołowską, zwłaszcza w piętrze kosówki jest naprawdę malownicza, ale panoramy stamtąd z tymi z Grzesia i Rakonia jednak nie mają szans.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 07, 2008 2:40 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
Podchodziłam na Wołowiec zarówno przez Grzesia jak i przez Wyżnią. Obie trasy ciekawe, choć chyba większość wybiera drogę przez Grzesia. Rok temu latem Wyżnią podchodziłam jeszcze z 3 osobami, za to potem od strony Grzesia szło ich o wiele więcej. Choć i tak generalnie w Zachodnich tłumów nie ma.

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 07, 2008 3:23 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 13, 2005 9:37 am
Posty: 1433
Lokalizacja: Siedlce
i bardzo dobrze :)

dlatego lubię tam chodzić :)

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 08, 2008 10:19 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Grzegorz napisał(a):
szczególnie jak schodzi się w nocy

I to bez latarki :mrgreen:
TaBaKa napisał(a):
pniaki ulegały metamorfozie i niedźwiedzi tam bez liku

Ja to nawet białego niedźwiedzia na Iwaniackiej widziałam :mrgreen: , o jeleniu nie wspomnę :wink:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 08, 2008 10:29 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
jakaja napisał(a):
Ja to nawet białego niedźwiedzia na Iwaniackiej widziałam
No mówiłem, że na szlaku się nie pije! :evil:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 08, 2008 10:37 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
stan-61 napisał(a):
No mówiłem, że na szlaku się nie pije!

:shock: Nie piłam. Picie skończyło się ze trzy godziny przed niedżwiedziem.

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 08, 2008 10:54 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
jakaja napisał(a):
Picie skończyło się ze trzy godziny przed niedżwiedziem.
U niektórych alkohol zaczyna działać z opóźnieniem. :lol:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 08, 2008 10:56 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
stan-61 napisał(a):
U niektórych alkohol zaczyna działać z opóźnieniem.

Ja mam ten problem,że szybko trzeźwieję :? :wink:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 08, 2008 11:02 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
jakaja napisał(a):
Ja mam ten problem,że szybko trzeźwieję
No to to musiała być już delirka. :lol:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 08, 2008 11:03 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
stan-61 napisał(a):
No to to musiała być już delirka.

:lol: :lol: :lol:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 08, 2008 11:13 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 07, 2005 1:40 pm
Posty: 689
Lokalizacja: 604 km do Tatr
szłam na Wołowiec w te i we wte (tzn. zielonym w góre i w dół)
zielonym jest stromiej i bardziej męczący raczej w góre niż żółtym, no ale z drugiej strony rano cżłowiek świeży wypoczęty (po tym obijaniu sie w Wysokich - w moim przypadku ;) to se moze rano podejśc, jagódek po drodze spróbować, nacieszyć się brakiem ludzi (bo jednka żółtym- klasykiem wchodzi raczje więcej).

a le za to wejście żółtym to i widoki i sznasa, jak sił i czasu starczy na polecenie dalej - Jarząbczym, a tak jak zielonym sie wejdzie to można miec dyplemata :scratch:

2 lata temu wchodziłam na Bystrą dzień za dniem dwoma różnymi trasami (tzn. od dwóch stron), bo mi sie zdjecia z całego piękengo dnia skasowały i chciałam odzyskać - i bardzo dobrze to wspominam :)

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 26, 2008 10:54 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 9:44 pm
Posty: 969
Lokalizacja: Łódź
najlepsze wejście jest przez Grzesia wejście przez Wyżnię Chochołowską jest trudniejsze
takie pytania to tutaj:
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4020


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 26, 2008 1:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Proponuję nieco ambintniejszą pętlę - zacność widoków zachowana :):
przeł. Iwaniacka - Ornak (szczyt :mrgreen: ) - StaraRobota - Jarząbczy - Wołowiec - Rakoń - Grześ - schronisko - Huciska. W przypadku kłopotów pogodowych czy jakichkolwiek innych - przaktycznie od wejścia na Ornak są możliwości zmiany/skrócenia trasy i powrotnego wejścia. A odpada - nieco mozolne mimo wszysko - wędrowanie Chochołowską z Siwej Polany :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 27, 2008 12:39 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 9:44 pm
Posty: 969
Lokalizacja: Łódź
gb ja bym powiedział że bardzo ambitna. tylko zastanawiam się czy wyrobię się z całą pętlą w jeden dzień, ale masz rację zawsze można skrócić. może dodam tą pętle do tegorocznych planów :scratch: zobaczymy :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 27, 2008 11:15 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
E tam, od razu "bardzo ambitna" :)) (nie wbijaj mnie w dumę :mrgreen: :mrgreen: ).
Tę turę "funduję" sobie przy okazji każdej "okrągłej" rocznicy :) (oczywiście w sprzyjających okolicznościach przyrody i pogody...
Bardzo wczesne wyjście (takie w granicach 5-6 rano) i czołówka w plecaku zapewnia spory komfort psychiczny i nawet nie trzeba bardzo "pędzić". Zwłaszcza realizując trasę w okolicach przesilenia wiosenno/letniego :))

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 27, 2008 2:53 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
szach_mat napisał(a):
czy wyrobię się z całą pętlą w jeden dzień

Wyrobisz się. Odległościowo nie wiele dłuższa od robienia innych wariantów. Na trawersach Długiego Upłazu z jednej strony i Ornaku z drugiej utrzymujesz praktycznie wysokość. Większe "wyzwanie" to pokonanie grani od Siwej Przeł. po Przęł Pod Rakoniem jednym ciągiem bo to właśnie tam kumulują się podejścia i zejścia. Zależy od psychy delikwenta kierunek przejścia może być istotny. Jak zaczniesz od Wołowca to dość wcześnie zmierzysz się z podajściem z Niskiej na Jarząbczy. Jak Ci to da w d**ę to potem olewasz Starorobociański i masz prosty "wycof" z Kończystego. W odwrotnym kierunku może być ciut gorzej bo Starorobociański spokojnie załatwiasz potem włazisz na Jarząbczy i ... no właśnie ... robi się ciut późno a tu przed Tobą zejście na Niską i kapitalna strata wysokości a potem podejście na Wołowiec. Jak zleziesz na Niską to na pewno nie będziesz chciał z powrotem ładować się na Jarząbczy a więc zmuszony będziesz pociągnąć aż na Wołowiec. to może zmęczyć szczególnie jak się dzień zaczyna kończyć a możliwości wycofu za bardzo nie ma. :|

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 27, 2008 5:28 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lut 26, 2008 6:38 pm
Posty: 1930
Grześ mnie jakoś nie podnieca ewentualnie Wolovec 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 28, 2008 2:29 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 24, 2007 9:52 am
Posty: 709
Lokalizacja: Dolny Śląsk / 400km do Tatr
Ali7 napisał(a):
Zielony szlak przez Wyżnią Chochołowską jest upierdliwy i nudny.
Zastanawiam sie w jaki sposób może być szlak... upierdliwy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: jak myslicie? i jak sie to ma do tego akurat przykładu, co tam upierdliwego, bo nie byłem?

_________________
Góry, podobnie jak morze i kobiety, są kapryśne i nieprzewidywalne


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N cze 29, 2008 12:18 am 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 23, 2007 1:50 pm
Posty: 17
Lokalizacja: Łódź
marx napisał(a):
Zastanawiam sie w jaki sposób może być szlak... upierdliwy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: jak myslicie? i jak sie to ma do tego akurat przykładu, co tam upierdliwego, bo nie byłem?


Myślę, że to bardzo subiektywna miara i trzeba by pytać Autora o wyjaśnienia. Ale jak chcesz się dowiedzieć, jak szlak może być upierdliwy, to wejdź na Trzydniowiański przez Krowi Żleb i Kulawiec. Albo jeszcze lepiej zejdź tamtędy. :D

Szlak zielony przez Wyżną Chochołowską idzie kawał lasem. To chyba jest najbardziej upierdliwe. Dłuży się, zanim dojdziesz do atrakcji. Pierwszy fragment zejścia z grzbietu vel ostatni fragment podejścia na grzbiet też jest dość upierdliwy. Zdecydowanie bardziej wolę szlak przez Grzesia i Twardy Upłaz. Stopniowo zyskuje się wysokość, z lasu prześwity, szybko dochodzi się do kosodrzewiny, a później już cały czas widokowym grzbietem.

Najbardziej doradzałbym w ogóle wypiąć się na zielony szlak - wejść żółtym na Grzesia, potem granicznym przez Wołowiec i Jarząbczy, zejść przez Kończystą i Trzydniowiański, ewentualnie - jeśli sił starczy (mnie ładnych parę lat temu nie starczyło) - iść aż do Gaborowej. Tylko uważać przy schodzeniu z Wołowca w stronę Łopaty.

A jeśli interesuje Cię tylko Wołowiec i nic ponadto, to jednak wchodzić Grzesiem, a schodzić Wyżną Chochołowską. Tylko wyjść wcześniej, żeby nie iść o zmierzchu, bo faktycznie w lesie powyżej schroniska mruczy. Pamiętam, jak z kolegą schodziliśmy tamtędy z Wołowca pod koniec września, właśnie już solidnie późno, bo rano zmitrężyliśmy sporo czasu przez Schroniskiem, rozmyślając, czy w ogóle opłaca się iść w górę (bo pogoda była fatalna - jak się okazało, tylko w dolinach, bo Rakoń i Wołowiec były już ponad chmurami :D). Nietęgie mieliśmy miny w tym lesie. Mimo zmęczenia nieźle pędziliśmy. Chyba jako ostatni opuszczaliśmy Chochołowską tego wieczora, akurat pewnie tuż przed porą obiadową misia. Na Siwej Polanie już żywego człowieka (ani samochodu) nie było... Ach, wspomnienia.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL