Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Ślub w Chochołowskiej
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=568
Strona 1 z 1

Autor:  Hog [ Wt sie 30, 2005 2:42 pm ]
Tytuł:  Ślub w Chochołowskiej

Tzn nie będzie księdza, tylko ja i Ona. I tam sobie obiecamy... Ale będzie jazda... a potem w podróż poślubną na Kończysty...

koniec marzenia....

Co myslicie o ślubie w górach?

Autor:  zolffik [ Wt sie 30, 2005 2:45 pm ]
Tytuł: 

no tylko czemu w chocholowskiej. od razu rysy :) a tak na powaznie to slub moze nie ale zareczyny... :D

Autor:  Hog [ Wt sie 30, 2005 2:49 pm ]
Tytuł: 

miejsce nie jest ważne..... chciałbym Chochołowską, ale.... może być tez Dolinka za Mnichem.... albo Granaty.....

a najlepiej Przełęcz Pod Kopą Bielską......

cholera jasna, szkoda tylko, ze osoby, z którą miałem biegać po upłazach trzymając się za ręce, nie ma..... już..... :cry:

Autor:  tomek.l [ Wt sie 30, 2005 2:51 pm ]
Tytuł: 

W Chochołowskiej już pewna pani brała ślub :) (Kasia Figura) - znana taterniczka :wink:

Autor:  tomtom [ Wt sie 30, 2005 7:46 pm ]
Tytuł: 

Hog, mażesz sie jak stara baba.Jak ci brak do pary to zamiast wisiec non stop na forach o gorach wyjdz na miasto i cos wyrwij, one wszystkie takie same mniej wiecej, wiec co za roznica.

Autor:  tomek.l [ Wt sie 30, 2005 7:52 pm ]
Tytuł: 

tomtom napisał(a):
...one wszystkie takie same mniej wiecej, wiec co za roznica....

:) Oj, żebyś nie wywołał tu czasem małej burzy :) Co prawda Oli nie ma ale pozostały jeszcze inne panie :wink:

Autor:  Armina [ Wt sie 30, 2005 8:05 pm ]
Tytuł: 

tomtom napisał(a):
Jak ci brak do pary to zamiast wisiec non stop na forach o gorach wyjdz na miasto


Z tą częścią się zgadzam :). Z resztą nie! :evil:

Autor:  dresik [ Wt sie 30, 2005 9:00 pm ]
Tytuł: 

No i burza wisi w powietrzu :wink:

Autor:  Armina [ Wt sie 30, 2005 9:03 pm ]
Tytuł: 

E tam, z takich delikatnych chmurek to tylko "materiał" na tęczę może być ;)

Autor:  Hog [ Śr sie 31, 2005 6:45 am ]
Tytuł: 

tomtom napisał(a):
Hog, mażesz sie jak stara baba.Jak ci brak do pary to zamiast wisiec non stop na forach o gorach wyjdz na miasto i cos wyrwij, one wszystkie takie same mniej wiecej, wiec co za roznica.


hehehehe wcale mi nie brak hehehehe

:) pozdrawiam wszystkim mniej zrzędzących :twisted:

Autor:  Armina [ Śr sie 31, 2005 11:22 am ]
Tytuł: 

Hasiomaszkietnik napisał(a):
wcale mi nie brak hehehehe

:)


Jak nie brak to wylot do Chochołowskiej ;).

Autor:  Hog [ Śr sie 31, 2005 12:09 pm ]
Tytuł: 

jak sie baba zdecyduje w końcu i się odwazy to na rękach ją tam zaniose.

:)

Autor:  KWAQ9 [ Śr sie 31, 2005 12:43 pm ]
Tytuł: 

Ja (tak jak Zolffik powiedział) zamierzam zaręczyny w Tatrach...
Więcej nie powiem... :oops:

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  tomtom [ Śr sie 31, 2005 1:14 pm ]
Tytuł: 

Sie romantycy znalezli... Realizmu troche, prosze panow. "znowu widzieli ją z jakimś chłopem, znów poleciała do Są Tropez", lepiej sie na cudzych bledach uczyc panowie :mrgreen:

Autor:  KWAQ9 [ Śr sie 31, 2005 3:02 pm ]
Tytuł: 

"...znów męczyła się Boże drogi
znów na jachtach myła podłogi
tylko czemu ręce ma białe
chciałem zapytać, zapomniałem..."

Dokładnie Tomtom, masz 100% racji!!! Popieram, popieram!!! :lol:

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  Armina [ Śr sie 31, 2005 3:12 pm ]
Tytuł: 

Hasiomaszkietnik napisał(a):
jak sie baba zdecyduje w końcu i się odwazy to na rękach ją tam zaniose.

:)


Jakieś rozbieżności w stosunku do pierwszej wypowiedzi.

Autor:  Hog [ Śr sie 31, 2005 3:20 pm ]
Tytuł: 

bo ona jest, ale jej nie ma, no.....

jest, istnieje, żyje, ale..... :cry:

mniejsza z tym.... jak sie wyjaśni to dokończę. teraz juz kończę, bo tomtom mnie powyzywa od marud hehehe

Autor:  Armina [ Śr sie 31, 2005 3:27 pm ]
Tytuł: 

Spoko, tomtom jak widać z podawanych cytatów ma też swoje "doświadczenia" ;).

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/