Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt kwi 19, 2024 12:15 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 03, 2005 10:13 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr sie 10, 2005 5:15 pm
Posty: 255
Lokalizacja: Kielce
I tak z forum e-tatry powiało nieskażonym naszą dyskusją logicznym myśleniem.. ;) :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 05, 2005 6:15 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
psionides napisał(a):
Łukasz T napisał(a):
W tą sobotę byliśmy na trasie Grześ - Rakoń - Wołowiec - Rohacze - Smutna Przełęcz.

Hmm ... to czemu ktoś mi ostatnio tłumaczył, że nie wolno przechodzić przez słowacką granicę gdzie indziej niż na Rysach i na Łysej Polanie, bo można dostać szlaban na wjazd do Słowacji?...



Moja nieścisłość. Trasę rozpoczeliśmy na Słowacji, w okolicy schroniska Zvierovka ( czy jak mu tam ). Także żadnych strasznych przepisów nie złamaliśmy :twisted:.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 05, 2005 9:43 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
dresik napisał(a):
DraQs napisał(a):
Ale te zdjęcia... To jest to... W przyszłym roku obowiązkowo Rohacze. :)

Sczerze mówiąc mnie Rohacze trochę rozczarowały. Chyba najbardziej to podobały mi sięte kopczyki jakiś kawałek przed Smutną Przełęczą. Ot zobaczymy w pażdzierniku dalszą trasę przez Tri Kopy i Banikov.


Ten to wygląda jak ptactwo drapieżne, pozujące do godła.

Obrazek

Były też umocnienia wojskowe :twisted: :D

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Rohacze
PostNapisane: Pn wrz 05, 2005 10:21 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 31, 2005 7:05 am
Posty: 1607
Lokalizacja: Brzozówka k. Krakowa
Łukasz kapitalne fotki :). Chodziło mi właśnie o te miejsca. Aby doswiadczyc tych emocji trzeba na Ostrego wchodzić koniecznie od Wołowca (mimo, że to zabronione). Równie ciekawe sa Trzy Kopy i grań Banówki. Ostatnio byłem zgodnie z planem na Orlej od Żlebu Kulczyńskiego do Krzyżnego. Szlak bardzo ciekawy, sporo emocji, ale Ostry Rohac zdecydowanie bardziej zalazł mi za skórę :). Moja towarzyszka też nie narzekała, mimo, ze nie miała wcześniej praktycznie do czynienia z ubezpieczonymi szlakami. Ktos napisał, że łańcuchy w niektórych miejscach sa w ogóle niepotrzebne. Zgoda, ale trudno mierzyć wszystkich swoją miarą. Dla jednych nie sa potrzebne dla innych są. Nawet jak sie z nich nie korzysta to dodaja one pewności turyście, że w razie czego ma sie czego złapać. Inna kwestia, że nie wiedziec czemu sporo łańcuchów na Orlej widziałem pourywanych. To jakaś paranoja - zwłaszcza, ze w niektórych miejscach trzeba temu żelastwu zawierzyć swoje życie. Płacimy po 4,40 PLN za wstęp do TPN i mamy za to pourywane łańcuchy. Nie podoba mi sie to.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2005 11:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11083
Lokalizacja: Poznań
Małgorzata napisał(a):
... Czerwoną Ławką się trochę zawiodłam, jest "przereklamowana", nie spodziewałam się, że trudności tak szybko się skończą, a miał to być taki najgorszy słowacki szlak... ale sama trasa jest przepiękna...

Dresik czytałeś to ? :) To my to łoiliśmy w chmurach, z deszczem wiszącym nad głowami, niektórzy nie dotykając tych wstrętnych, źle rozmieszczonych łańcuchów, a niektórzy dotykając ich tylko czasami :wink: , no i łojąc pierwszy fragment kilkanaście czy więcej metrów bezszlakowo (bo nam się nie chciało cofać do źle oznaczonego szlaku). I to wszystko okazuje się przereklamowane? :)

_________________
Tatrzańskie szlaki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 19, 2005 10:42 am 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
tomek.l napisał(a):
Małgorzata napisał(a):
... Czerwoną Ławką się trochę zawiodłam, jest "przereklamowana", nie spodziewałam się, że trudności tak szybko się skończą, a miał to być taki najgorszy słowacki szlak... ale sama trasa jest przepiękna...

Dresik czytałeś to ? :) To my to łoiliśmy w chmurach, z deszczem wiszącym nad głowami, niektórzy nie dotykając tych wstrętnych, źle rozmieszczonych łańcuchów, a niektórzy dotykając ich tylko czasami :wink: , no i łojąc pierwszy fragment kilkanaście czy więcej metrów bezszlakowo (bo nam się nie chciało cofać do źle oznaczonego szlaku). I to wszystko okazuje się przereklamowane? :)



Ja tam właziłam po kolana w śniegu...prawie biegłam, no ale cóż była dobra motywacja...burza wisiała nad głowami...:twisted:
Ale żeby było tam jakoś bardzo trudno ? :roll: raczej nie...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 20, 2005 7:15 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 31, 2005 7:05 am
Posty: 1607
Lokalizacja: Brzozówka k. Krakowa
Pod warunkiem, że łańcuchy są na wierzchu. Najgorszy scenariusz to śliska skała (po deszczu) i dobra przejrzystość powietrza (bo widac wtedy gdzie mozna spaść). Zawsze jak się już coś przejdzie to mówi sie wtedy, że było całkiem łatwo, ale prawda jest taka, że Czerwona Ławka to nie przelewki, choć oczywiście jest do zdobycia nawet dla średnio zaawansowanego turysty.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL