Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tatry a lęk wysokości
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=6555		 Strona 1 z 1
Autor:  szach_mat [ Śr gru 10, 2008 6:50 pm ]
Tytuł:  Tatry a lęk wysokości
Lista miejsc nie-do-przejścia dla osób z lękiem wysokości

najtrudniejsze

* Czerwona Ławka
* zejście z Rohatki w stronę doliny Wielickiej/doliny Białej Wody
* łańcuch na podejściu na Jagnięcy Szczyt
* najtrudniejsze miejsca na Orlej Perci
* zejście z Zawratu w stronę Hali Gąsienicowej

bardzo trudne

* Krywań (tuż pod szczytem)
* Przełęcz Furkotna
* Świnica (od Świnickiej Przełęczy i od Zawratu - wejście i zejście)
* wejście na Zawrat od Hali Gąsienicowej

trudne

* Mała Wysoka (tuż pod szczytem)
* zejście ze Szpiglasowej Przełęczy w stronę Pięciu Stawów
* łańcuch przy Wodospadzie Skok w Dolinie Młynicy

dość trudne

* zejście z Rakuskiej Przełączki Wyżniej w stronę doliny Kieżmarskiej
* Koprowy Wierch (tuż pod szczytem)
* Polski Grzebień - zejście/wejście od doliny Wielickiej
* łańcuch na podejściu do Chaty pod Rysami
* zejście z Rysów na słowacką stronę (tuż pod szczytem)
* zejście z Koziego Wierchu czarnym szlakiem do Pięciu Stawów

średnio trudne

* Rohatka od strony doliny Staroleśnej
* Szczerbata Grań na podejściu na Sławkowski
* prożek po kamieniach na szlaku niebiesko-żółtym z Chaty Teryho do Przełęczy Lodowej / Czerwonej Ławki
* Krzyżne
* końcowy odcinek wejścia na Kozi Wierch od Pięciu Stawów

bez problemu

* Lodowa Przełęcz
* Osterwa
* próg Doliny Wielickiej przy Wielickiej Siklawie
* Koprowa Przełęcz
* Skrajne Solisko
* Wrota Chłubińskiego

zapraszam do dopisywania swoich propozycji:

moje to:
kościelec - bardzo trudne
Autor:  mac ap [ Śr gru 10, 2008 7:23 pm ]
Tytuł: 
Czyżby czytelnik strony Pacyfki http://www.tatry.info? :)
Nie ma co się wstydzić: dobre źródło, dobra nauczycielka.
Autor:  Marmot [ Śr gru 10, 2008 7:52 pm ]
Tytuł: 
szach_mat napisał(a):
Lista miejsc nie-do-przejścia dla osób z lękiem wysokości


Testowali to na kimś czy tak teoretycznie piszą ?
Autor:  tatromaniak24 [ Śr gru 10, 2008 8:57 pm ]
Tytuł: 
Marmot napisał(a):
Testowali to na kimś czy tak teoretycznie piszą ?


podejrzewam że wzięli to z opowiadań a raczej relacji innych


szach_mat napisał(a):
zejście ze Szpiglasowej Przełęczy w stronę Pięciu Stawów

raczej mi nie sprawiało problemów tak samo jak i zejscie czy wejscie z koziego wierchu do piątki
Autor:  Marmot [ Śr gru 10, 2008 9:02 pm ]
Tytuł: 
tatromaniak24 napisał(a):
wejscie z koziego wierchu do piątki


Pięknie to napisałeś :lol: :wink:
Autor:  tatromaniak24 [ Śr gru 10, 2008 10:17 pm ]
Tytuł: 
oj sorki Zejście mały błąd ale znaczący hehe fajnie to brzmi wejście z koziego do doliny hehe :) :) :) :)
Autor:  młoda [ Śr gru 10, 2008 10:31 pm ]
Tytuł: 
szach_mat napisał(a):
* Osterwa


nie mam lęku wysokości, nie mniej jednak myśląc o zejściu z tejże przełęczy tylko przekleństwa cisną mi się na usta...
Autor:  Luka3350 [ Śr gru 10, 2008 10:33 pm ]
Tytuł: 
Dobrze ,że tylko na usta.

I nie mówi się " Ruda Śląska" tylko Ruda ze Śląska.
Autor:  marek_2112 [ Śr gru 10, 2008 11:24 pm ]
Tytuł: 
w tym roku napotkaliśmy dziewczynę z Węgier, którą wprowadzał "nasz" na Świnicę, pierwszy łańcuch już jest sprawiał olbrzymi kłopot, a każdy krok był bólem; koleś jednak uparcie ją "popychał" do przodu pomagając ręcznie przestawiać jej nogi....
... do listy dopisałbym krawężnik na Krupówkach...
trudny do zdobycia w pewnych okolicznościach :twisted:
Autor:  Lechuu [ Cz gru 11, 2008 8:12 am ]
Tytuł: 
trzeba było... poręczować?:P

a moim zdaniem np Świnica od Zawratu jest dużo bardziej przepaścista niż HG z Zawratu.....
Autor:  Trauma_ [ Cz gru 11, 2008 9:21 am ]
Tytuł: 
marek_2112 napisał(a):
każdy krok był bólem; koleś jednak uparcie ją "popychał" do przodu


Jakiś kretyn i skrajny egoista. Albo babka idiotka, że się nie przyznała bo o takich rzeczach, że ma się lęk wysokości nikt nie dowiaduje się dopiewo w górach :?
Autor:  leppy [ Cz gru 11, 2008 9:25 am ]
Tytuł: 
Trauma_ napisał(a):
Jakiś kretyn i skrajny egoista.

Może po prostu chciał, żeby tam weszła, żeby coś osiągnęła, żeby zwalczyła swoje słabości i pokonała lęki..? Żeby potem mogła o tym opowiedzieć i pochwalić się swoją siłą? I być z siebie dumna i cieszyć się z tego? Może więc chciał dobrze dla niej? Przecież tam obiektywnie nie jest trudno, setki ludzi codziennie przechodzą..
Autor:  Trauma_ [ Cz gru 11, 2008 9:35 am ]
Tytuł: 
leppy napisał(a):
Może więc chciał dobrze dla niej? .


Takich rzeczy nie robi się "na siłę". Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś wepchał mnie na siłe do pokoju pełnego pająków. Za pewne skończyło by się to moim zawałem albo bym psychicznie odjechała. Jeśli ktoś się czegoś strasznie boi jest duże ryzyko, że organizm nie wytrzyma takiego stresu.

leppy napisał(a):
Przecież tam obiektywnie nie jest trudno,


No właśnie. Dla Ciebie, mnie nie jest trudno. Ale tu chodzi o kogoś kto boi się wysokości. Taka osoba może tam spać, stracić przytomność, dostać zawału, zachowywać się irracjonalnie itp.
Autor:  Luka3350 [ Cz gru 11, 2008 9:39 am ]
Tytuł: 
Może miał dość baby i tyle.
Autor:  leppy [ Cz gru 11, 2008 9:42 am ]
Tytuł: 
Trauma_ napisał(a):
Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś wepchał mnie na siłe do pokoju pełnego pająków. Za pewne skończyło by się to moim zawałem albo bym psychicznie odjechała.

Albo też po chwili opanowałabyś strach, zobaczyła że nic strasznego się nie dzieje, najwyżej kilka pająków pospaceruje po Tobie, i przestałabyś się ich bać, więc w ostatecznym rozrachunku wyszłoby Ci to na dobre i cieszyłabyś się z tego. :)

Ale to nie do końca trafne porównanie, bo o ile pokój pełen pająków nie jest ciekawym przeżyciem dla prawie nikogo (może z wyjątkiem zapalonego arachnologa), o tyle radość ze zdobycia szczytu, z pokonania siebie, i widoki rekompensujące zmęczenie - są odczuciami nieopisanie wspaniałymi dla każdego.
Autor:  peepe [ Cz gru 11, 2008 9:42 am ]
Tytuł: 
Trauma_ napisał(a):
Takich rzeczy nie robi się "na siłę".

gdyby na 100% była pewna że nic z tego, to by nie weszła, choćby ją 10 osób ciągnęło do góry
Autor:  Trauma_ [ Cz gru 11, 2008 9:42 am ]
Tytuł: 
Luka3350 napisał(a):
Może miał dość baby i tyle.


Nie dziwię mu sie :lol: Węgierki strasznie się drą 8) i to jeszcze w tym śmiesznym języku :? :lol:
Autor:  Trauma_ [ Cz gru 11, 2008 9:45 am ]
Tytuł: 
Ok leppy inny przykład: mój chłopak nie miał żadnej frajdy z chodzenia po zaporze na Solinie. A przecież tam jest taaaaaaaka szeroka ulica na zaporze. Dla mnie - super widoczki. On zszedł cały spocony z nerwów.

Jako dziecko wpadłam kiedyś w pajęczynę w lesie, uciekając wpadłam w kolejną i kolejną... do dziś boję się do lasu wchodzić. I mogę sobie tłumaczyć "ok , pająk jest mały co mi może zrobić?" to nic nie daje...

Tu nie chodzi o trudność terenu w jakim kobieta się porusza ale jak silny jest jej lęk.

Dlatego uważam, że gość był idiotą albo babeczka bo o swoich lękach się wie.
Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz gru 11, 2008 9:50 am ]
Tytuł: 
to jest indywidualna kwestia..
a zauważyłem że poprzeczka się podnosi..
kiedyś te miejsca uznane za najtrudniejsze tak odbierałem.
Teraz czuję że inne rzeczy robią na mnie wrażenie -więc da się to albo opanować albo przyzwyczaić-
choć mam stracha przed wysokością :lol:
Autor:  leppy [ Cz gru 11, 2008 9:56 am ]
Tytuł: 
Trauma_ napisał(a):
On zszedł cały spocony z nerwów.

Zmień chłopaka.


Trauma_ napisał(a):
Jako dziecko wpadłam kiedyś w pajęczynę w lesie, uciekając wpadłam w kolejną i kolejną... do dziś boję się do lasu wchodzić.

Ale te pajęczyny coś Ci zrobiły?
Autor:  Markiz [ Cz gru 11, 2008 10:03 am ]
Tytuł: 
leppy napisał(a):
Może po prostu chciał, żeby tam weszła, żeby coś osiągnęła, żeby zwalczyła swoje słabości i pokonała lęki.


Może po prostu nie mógł się z nią dogadać, wiadomo, węgierski czyli język, którego powszechna znajomość miała być jednym z filarów potęgi RWPG i Paktu Warszawskiego.
A tak w ogóle to dobry chłopak - starał się, nóżkę stawiał dziewczynie gdzie trzeba, inny by się zdenerwował, poszedł w cholerę lub dziewuchę zepchnął w przepaść. No i jaka nagroda? Żadna i jeszcze Trauma się dopieprza - trzeba chyba pająki w Tatry nawieść. W Bieszczady nie trzeba, jest ich tam od cholery.
Autor:  Marmot [ Cz gru 11, 2008 10:23 am ]
Tytuł: 
Markiz napisał(a):
Atak w ogóle to dobry chłopak - starała się, nóżkę stawiał dziewczynie gdzie trzeba, i


Pewno jeszcze za pupcię podnosił :lol:
Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/