Wolf_II napisał(a):
gb- liczyłeś najkrótsza trasę - jaka by musiała być dlugość takiego tunelu?
Nie liczyłem - to nie moja sprawa. Ja - ewentualnie - będę opiniował projekt...
Wolf_II napisał(a):
Na wierceniu tuneli to się nie znam, ale przecież można to zrobić bez ingerencji w park - tego się nie robi metodą odkrywkową
Po kolei

Są różne metody tego typu wiercenia - ale - generalnie - jeśli nie będzie się pracowało metodą "górniczą" - czyli poprzez rozsadzanie skał kierunkowe, to tarcza wiercąca powinna być ustawiona w miarę pod kątem prostym w stosunku do "poziomu" tunelu. Choćby tak jak to wiercono w utworach pod centrum Warszawy.
Ale rodzaj skał masywu tatrzańskiego - zwłaszcza w obrębie trzonu - "narzuca" tę pierwszą metodę. Kierunkowe odwierty, materiał wybuchowy, usuwanie skruszonej skały, profilowanie korytarza - podobnie jak w kopalni.
Do góry, masywu, w którym się "robi" tunel - dowolną techniką trzeba "dojść". Oczywiście można zacząć wszystkie prace przed granicami parku - ale wtedy konieczne byłoby "wchodzenie" pod ziemię na tyle daleko by kąt opadania tunelu nie był zbyt duży, czyli - by (przykładowo) "wejść" pod Kasprowy Wierch - wiercenie - i budowę tunelu należałoby zaczynać na wysokości (zapewne) Ustupu...
Wolf_II napisał(a):
Czy mam rozumieć Twoją sugestie, że lepiej gdyby taki tunel przebiegal pod "granitowymi" Tatrami Wysokimi niż pustymi w środku Zachodnimi?
Nie masz tak rozumieć - zwłaszcza, że żadnych tego typu sugestii - w mojej wypowiedzi nie było. Tatry Zachodnie - nie są "puste w środku" nawet w przenośni. To jakiś absurd - i przepraszam za dosadność opinii - totalna bzdura, świadcząca o całkowitej ignorancji w temacie...
Poza tym - nasze "powierzchniowe" Tatry Zachodnie - to "pod spodem" pod skałami pokrywy osadowej także krystalinik i metamorfik. Byłeś kiedyś na Wołowcu? Ornaku?
Jeszcze
a propos "pustki" wewnątrz Tatr. Owszem - pustki, krasowe, jaskinie, etc. licznie występują w skałach pokrywy osadowej - zwłaszcza serii wierchowej (u nas to głównie masyw Czerwonych Wierchów) - ale najniżej (hipsometrycznie) położone pustki - szczeliny - położone są na wysokościach rzędu 980-1200 m.npm. Nieco wyżej niż Zakopane (poziom wywierzysk).
Wolf_II napisał(a):
Ciekawe.. gdzie (na głebokość) sięga jeszcze Park Narodowy a gdzie nie
Wszystko co jest "pod ziemią" - jest własnością państwa. Tak "po całości".
Villsvin_1 napisał(a):
Chyba chodziło mu o to, że Podhalański basen geotermalny zasilany jest przez masyw Tatr za pomocą sieci szczelin, spękań itp. W takim wypadku każda ingerencja w górotwór na pewno w jakiś w sposób wpłynie na geotermię, tylko pytanie w jakim stopniu.
Generalnie - mniej więcej o to chodziło.
Basen geotermalny - podhalański - zasilany jest nie tyle przez "masyw" - ile przez wodę (opadową, tę, która się wytopi ze śniegu, a także tę która już płynie tatrzańskimi potokami. Te szczeliny i spękania to duże uproszczenie ale mniej więcej ok.
To taki przekrój (ze strony:
https://www.pgi.gov.pl/gdansk/geologia- ... winie.html ) - oczywiście w dużym uproszczeniu:

Tunel - zarówno podczas prac budowlanych - jak i później wymaga odwodnienia. Czyli "przekierowania" wody krążącej w masywie. W związku z tym tempo "dostarczania" wody w głąb ulegnie zaburzeniu. W połowie lat 80-tych, gdy uruchamiano kilka ujęć w Zakopanem brałem udział w obserwacjach i badaniach mających określić czy ujęcie/pobór wody z odwiertów na terenie Zakopanego i na skłonie masywu ("pod Capkami") wpłynie na zmianę wydajności samowypływu na Antałówce na przykład...
To "naczynia połączone"...
pozdrawiam
gb
