Panowie i Panie kto za ????

No za ale gdzie anketa ???

Wolałbym żeby tą drogę w ogóle rozebrali...

w ogóle rozebrali

Perwersja

ta droga nie jest zła..

szybciej człowiek dotarłby normalnym szlakiem...

Tak by może było najlepiej, ale rozbiórka drogi przyniosłaby wiecej szkód środowisku, niż ich zaoszczedziła przez następne 50 lat.

Wystarczyłoby ludzisk na rozdeptanie połowy TPNu...

Dla przekonania piwnej części turystów

Melexy zamiast śmierdzących i drogich fasiągów. Ekolodzy niech od razu "walą się na pysk". Przyroda mało ucierpi, przejechanych po drodze też mało Człek wypoczęty uda się z Wlosienicy zdobywać cudne szczyty i przełęcze.

Nie róbmy z tego, co jeszcze zostało -przepraszam za określenie- burdelu.
Kto będzie chciał zdobywać cudne szczyty i przełęcze, to sobie 2 h wcześniej wyjdzie i zdąży.
Sprawa jest prosta: Szanujący się i przyrodę turysta da sobie radę bez kolejki i narzekań typu: jak to daleko, a pseudoturysta narzekał i tak będzie, że za drogie bilety, ze za dużo ludzi, że ogromne kolejki na elektryczkę i takie tam. A ktoś będzie kasę robił. A co z tego będzie miała Natura? Lepsza już chyba dla niej końska kupa, która niektórym brzydko pachnie, niż kolejka, która może cicha i pozornie czysta, przewozić będzie jeszcze więcej ludzi, którzy jeszcze więcej będą hałasować i śmiecić.

Czym się różni bus elektryczy od fasiągu

Następna dekada przyniosła spadek liczby gości (w tym także taterników i narciarzy). Zapomniano o przepełnieniach w domach wczasowych, schroniskach i środkach komunikacji.

Kolejka czy bus. Jeden h....

A tym się różni, że wygodniejszy i więcej tłustych tyłków będzie nimi jeździć,

Już lepiej się w tło wóz z koniem wkomponuje niż elektrobus

mostek na Białce koło schroniska w Roztoce.

Ale rozumiem, że jest to urządzenie o zbyt wysokim stopniu komplikacji technicznej dla panów obsługujących fasiągi.