Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Puste szlaki w Tatrach http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=823 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Kaytek [ N lis 06, 2005 6:42 pm ] |
Tytuł: | Puste szlaki w Tatrach |
Cześć, Od kilku lat od Tatr odstraszały mnie (zwłaszcza latem) tabuny które się tam przewalały. Tomek w Topic-u o Koronie Gór Polskich wspomniał o tym że są miejsca gdzie można odpocząć od tłoku. Podzielcie się ze mną ionformacjami o fajnych, mało popularnych tarsach w Tatrach. Jeśli chodzi o poziom trudności to wszędzie gdzie da się dotrzeć na dwóch lub czterech nogach bez lin - na tym się nie znam i mógłbym się zaplątać Z góry dzięki pzdr |
Autor: | tomek.l [ N lis 06, 2005 6:47 pm ] |
Tytuł: | |
Stary, jak my ci to napiszemy to już nie będzie tam spokojnie. |
Autor: | Ania S [ N lis 06, 2005 6:56 pm ] |
Tytuł: | |
Kiedyś szłam z Doliny Lejowej do Doliny Kościeliska, to był koniec maja i nie spotkałam nikogo na szlaku. |
Autor: | Kaytek [ N lis 06, 2005 7:21 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Stary, jak my ci to napiszemy to już nie będzie tam spokojnie. haha, racja Cytuj: Kiedyś szłam z Doliny Lejowej do Doliny Kościeliska, to był koniec maja i nie spotkałam nikogo na szlaku.
Aniu dziękujęCi że chociaż Ty.... |
Autor: | tomtom [ N lis 06, 2005 7:35 pm ] |
Tytuł: | |
Niecaly miesiac temu szedlem Dolina Jaworzynki na Hale Gasienicowa, do schroniska nie spotkalem nikogo. |
Autor: | Hania ratmed [ N lis 06, 2005 9:04 pm ] |
Tytuł: | |
jeśli chcesz uniknąć ludzi na szlaku to goraco polecam wejście od dol.Chochołowskiej przez Krowi Żleb na Trzydniowiański Wierch.W szczycie sezonu przez 3 godziny nawet najmniejszego człowieka nie spotkałam Inna sprawa,że szlak biegnie przez las,który wyglada jak jakis stary bór,za stopnie służą konary drzew,potem wchodzi się w maliniaki,które z lekka panoszą się w poprzek drogi,no ale przynajmniej widać,że rzadko kiedy ktoś tamtędy chodzi.No i tabliczka przy wejściu na szlak,że lubi bywac tutaj MIŚ dodatkowo dodaje "uroku" |
Autor: | KWAQ9 [ N lis 06, 2005 9:14 pm ] |
Tytuł: | |
Racja, Jaworzynka jest generalnie mało oblegana... Pozdrawiam! Bartek |
Autor: | Ataman [ N lis 06, 2005 10:05 pm ] |
Tytuł: | |
Oż ja Cię p...... Haniu z tym Krowim Żlebem to ja widzę, że Ty chyba najlepiej nie zyczysz biednemu Kaytkowi Masakryczny szlak, rzeczywiscie nikogo tamnie spotkasz. Dlaczego ? Wystarczy povczytać sobie "opinie" na drogowksazie na ten szlak autorstwa nieszczęśników któzy tamtędy wleźli /i jam tego dokonał czego po 100000000000kroć żałuję/ Ja np. bardzo malutko ludzi spotkałem na trasie od Przysłopu Miętusi do poczatku wejscia na Ciemniaka |
Autor: | Kaytek [ N lis 06, 2005 10:09 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Inna sprawa,że szlak biegnie przez las,który wyglada jak jakis stary bór,za stopnie służą konary drzew,potem wchodzi się w maliniaki,które z lekka panoszą się w poprzek drogi,
Brzmi zachęcająco, Piękno gór leży nie tylko w skalistych grzbietach lecz również w leśnych ścieżkach np Skalny Stół - Jedlinki |
Autor: | Gość [ N lis 06, 2005 11:39 pm ] |
Tytuł: | |
[quote="Ataman"]Oż ja Cię p...... Haniu z tym Krowim Żlebem to ja widzę, że Ty chyba najlepiej nie zyczysz biednemu Kaytkowi wręcz przeciwnie ja właśnie starałam się spełnić życzenie Kaytka/chciał mało popularną trasę to mu ją zaproponowałam a tak z własnych przeżyć to jak szłam tamtędy to ten las jak z bajki o BabaJadze nie przypadł mi zbytnio do gustu,ale jak myślę o tym z perspektywy czasu to mam bardzo pozytywne wspomnienia cieszę się Kaytek,ze pomysł chyba ci się spodobał pozdrowionka dla wszystkich |
Autor: | Hania ratmed [ N lis 06, 2005 11:43 pm ] |
Tytuł: | |
sorki zapomniałam się zalogować to wcześniej to moje było |
Autor: | Jacek [ Pn lis 07, 2005 4:25 am ] |
Tytuł: | |
Ja powiem tak wszystko zalezy od tego kiedy sie chodzi np : ja idac w padzierniku na Krzyzne od Murowanca spotkalem tylo dwie osoby pod stawkiem. Czasem nawet z pozoru uszeszczany szlak moze okazac sie pusty i bedziemy mogli tam cieszyc sie spokojem i ta cudowna cisza Pozdrawiam |
Autor: | don [ Pn lis 07, 2005 9:05 am ] |
Tytuł: | |
Idź doliną starej roboty na Starorobociański. Może spotkasz misia- jak nie to się najesz malin , gwarantuje że dobre. |
Autor: | Smyk [ Pn lis 07, 2005 10:59 am ] |
Tytuł: | |
Ataman napisał(a): Oż ja Cię p...... Haniu z tym Krowim Żlebem (...) Masakryczny szlak, rzeczywiscie nikogo tamnie spotkasz. Ejże, na pewno?! To upojny szlak , wystarczy wiedzieć czego na nim można oczekiwać, no i rozgladać się, a nie tylko iść i iść... ale ludzi bywa tam niewiele i naogół idą jednokierunkowo... Kiedy szedłem od Murowańca przez Przełęcz Świnicką na Świnicę, a potem Dol. Cichą do Podbanska - zero spotkanych ludzi na tym docinku a pogoda była ładna Kaytek napisał(a): ... od Tatr odstraszały mnie (zwłaszcza latem) tabuny które się tam przewalały ... Kaytku, tak liczne te tabuny poza dnami dolin?... nie przesadzasz?
|
Autor: | Łukasz T [ Pn lis 07, 2005 11:46 am ] |
Tytuł: | |
Wrota Chałubińskiego. Spotkałem tam jedną osobe. |
Autor: | Tuniek [ Pn lis 07, 2005 7:02 pm ] |
Tytuł: | |
Z Chochołowskiej przez Krowi Żleb na Trzydniowiański idalej na Kończysty i Wołowca nie jest zły szlak tam nie tyle misio odstrasza co te muchy.Byłem w lipcu też było pusto ale po wyiściu za kosodrzewinę pod Trzydniowiańskim prawie do samego schroniska to myślałem że mie te muchy ziedzą.To może i dla tegop takie puchy. |
Autor: | Hania ratmed [ Pn lis 07, 2005 11:29 pm ] |
Tytuł: | |
A racja much to tez bylo od groma,ale przynajmniej się nie mysli o odpoczynku nie wspominając juz nawet o wyciągnięciu jakiegos jedzonka z plecaka/hihihi ciekawe kto zjadłby pierwszy->ja czy owady ps.a może te muchy pożarły misia |
Autor: | Ataman [ Wt lis 08, 2005 9:21 am ] |
Tytuł: | |
jak schodziłem tym Krowim to myślałem, ze mi kolana eksplodują - nigdy wiecej !!!! |
Autor: | Ania S [ Wt lis 08, 2005 9:41 am ] |
Tytuł: | |
Polecam wyjście ma Małołączniak z Przysłopu Miętusiego tzw. Hawiarską Drogą. |
Autor: | Łukasz T [ Wt lis 08, 2005 10:17 am ] |
Tytuł: | |
Ania S napisał(a): Polecam wyjście ma Małołączniak z Przysłopu Miętusiego tzw. Hawiarską Drogą.
Ludziów, końcem czerwca, sztuk jedna. Schodził w dół. |
Autor: | Tuniek [ Wt lis 08, 2005 7:01 pm ] |
Tytuł: | |
Ataman napisał(a): jak schodziłem tym Krowim to myślałem, ze mi kolana eksplodują - nigdy wiecej !!!! Nie jest tak żle ale jak popada to dopiero jest jazda na maksa zwłaszcza w dół.
|
Autor: | Chris [ Cz lis 10, 2005 9:40 pm ] |
Tytuł: | Puste Szlaki |
1. Dolina Lejowa 2. Łącznikowy szlak od Nosalowej Przełęczy do Doliny Olczyskiej Oba dla wyczynowców 3. Od Murowańca przez Dolinę Pańszczyca i dalej na Rówień Waksmundzką. Nie żeby całkiem puste, ale mało uczęszczane, ostatnie dwa razy (maj 2005, październik 2004) spotkałem tam w sumie osób: 1 (słownie: jedną). 4. Prawie nie używany jest krótki, łącznikowy odcinek szlaku czarnego od Czerwonego Stawu. 5. Także niewiele osób korzysta z zejścią z Liliowego do Gąsienicowej. Tyle, że to wszystko są tylko pojedyncze odcinki, a nie trasy na całą wycieczkę. Generalnie: najmniejszy ruch jest w okolicach Chochołowskiej (ale nie w samej Dolinie!). |
Autor: | FixXxeR [ N lis 13, 2005 11:56 am ] |
Tytuł: | |
a ja ogólnie polecam Tatry we wrześniu..... byłem w tym roku, pogoda była kapitalna, ludzi też trochę było, ale o tłoku nie było mowy Ogólnie bardzo fajnie.... |
Autor: | WiolkaS [ N lis 13, 2005 7:25 pm ] |
Tytuł: | |
Dolina Lejowa , kilka razy nie spotkałam tam nikogo |
Autor: | t0m1 [ So gru 31, 2005 4:46 pm ] |
Tytuł: | |
Wrota Chalubinskiego fajne sa w maju, na poczatku czerwca. Mozna sie do rakow i czekana przyzwyczaic. Proponuje wziac tez suche ciuchy na zmiane, bo jak sie nozka omsknie, a dziaba nie wyhamuje to moze sie kapiela w stawie skonczyc Choc to moze i malo prawdopodobne... |
Autor: | ekspres [ So gru 31, 2005 5:35 pm ] |
Tytuł: | |
t0m1 napisał(a): Wrota Chalubinskiego fajne sa w maju, na poczatku czerwca. Mozna sie do rakow i czekana przyzwyczaic. Proponuje wziac tez suche ciuchy na zmiane, bo jak sie nozka omsknie, a dziaba nie wyhamuje to moze sie kapiela w stawie skonczyc
Choc to moze i malo prawdopodobne... ale faktycznie w czerwcu mozna niezly dupozjazd z wrot zalozyc ale bez rakow bo nog szkoda polamac... |
Autor: | t0m1 [ So gru 31, 2005 5:58 pm ] |
Tytuł: | |
jakies narty mozna by zabrac albo co:) sanki moze:) albo chociaz jabluszko |
Autor: | Jakub [ So gru 31, 2005 6:47 pm ] |
Tytuł: | |
Hania fajna fotka PS: żeby było że jestem w topicu to powiem że odludna nawet w słoneczny dzień jest trasa na Krzyżne słowem-stonka wysiada |
Autor: | Gość [ N sty 01, 2006 2:24 pm ] |
Tytuł: | |
W zeszłym, 2005 roku dnia 19 czerwca na szlaku spod Murowańca na Krzyżne nie spotkałem nykogo. Dzień później na Czerwonych Wierchach może kylka osób. Tylko na Kasprowym był mały tłoczek. |
Autor: | adhezja [ N sty 01, 2006 3:03 pm ] |
Tytuł: | |
potwierdzam, ze na Wrota Ch. szlak pustoszeje, też 1 osobę spotkałyśmy - w lipcu (sic!) a co do dolinek tak zwykle obleganych to w Dolinie Białego ludków nie było... fakt, że raniuchno bylo a w Kondratowej potem ludziki, nie mówiąc juz, ze spowrotem- po zejściu z Czerwonych te tłumy podązajace na Giewont w klapeczkach, swetereczkach itp. zadajace dziwne pytania "wynagradzały' poranny spokój z nawiyzką ciekawi mnie czy we wrzesniu jest (potencjalnie) mniej lemingów niż w czerwcu? bo ja we wrzesniu mozliwosci wyjazdu nie mam |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |