Forum portalu turystyka-gorska.pl :: Zobacz wątek - góry dla ośmiolatka i dla "zielonego" taty

Myśle, ze na początek dla WAS będzie ok jak wybierzecie się w dolinki i Tatry Zachodnie.
Dla dziecka ciekawa może być Dolina Kościeliska
Można też sobie wejsć na Sarnią Skałę i zobaczyć północną ścianę Giewontu z bliska.
Jeśli dziecko jest wytrzymałe mozna także wejsć sobie gdzieś wyżej.

1. Jaskiń w Kościeliskiej, powinno sie małemu spodobać
2. Szczytów w rodzaju Sarniej Skały

w zakopanem bez koniecznosci nocowania w schroniskach. Tak więc wydaje mi się , że kwatera w mieście spokojnie Wam wystarczy. Do szlaków dojedziecie busem - najwygodniej.

Muszę przyznać, że z dużą przyjemnością czytam Wasze odpowiedzi.
Cieszę się, że mogłem dołączyć do forum tak sympatycznej paczki.

Macie może jakieś sprawdzone, sympatyczne kwatery w Zakopanem - dobre właśnie w okresie letnim?

pozdrawiam

Pewnie jak Mały się interesuje górami to "obowiazkowo" pojawi sie kwestia Giewontu - trasa ze Strązyskiej bardzo fajna tylko wyjdźcie wcześnie !!!!!

Cytuj:

Pewnie jak Mały się interesuje górami to "obowiazkowo" pojawi sie kwestia Giewontu - trasa ze Strązyskiej bardzo fajna tylko wyjdźcie wcześnie !!!!!

to zalezy na ile dziecko jest wytrzymale, podejscia przez las ze wzgledu na zniszczenie szlaku moga byc bardzo meczace, no chyba ze naprawili, ja szedlem w zeszlym roku i szlak byl bardzo zniszczony.

mycyr napisał(a):

Cytuj:

Pewnie jak Mały się interesuje górami to "obowiazkowo" pojawi sie kwestia Giewontu - trasa ze Strązyskiej bardzo fajna tylko wyjdźcie wcześnie !!!!!

to zalezy na ile dziecko jest wytrzymale, podejscia przez las ze wzgledu na zniszczenie szlaku moga byc bardzo meczace, no chyba ze naprawili, ja szedlem w zeszlym roku i szlak byl bardzo zniszczony.

Ze Strążyskiej dość męczące podejscie, zwłaszcza od Przełęczy Grzybowiec
Gdybym miała iśc z dzieckiem wybrałabym chyba drogę z Kondratowej lub z Kasprowego

pozdrawiam

Łukasz T napisał(a):

kurdupla

maleństwa

Łukasz T napisał(a):

kurdupla

maleństwa

ja będę bronił wejscia od strązyskiej jak niepodległości

Na ogół spotykałem tam mniej ludzi niż idąc z kondratowej czy kasprowego a i widoki jak dla mnie o wiele fajniejsze; choć faktycznie dla 8latka to chyba proponowane przez Was drogi wejscia bardziej jednak odpowiednie /choć swoją drogą widziałem już takich ośmiolatków którzy śmigają po górkach tak, że po prostu jeden wielki R.E.S.P.E.K.T

OlkaS napisał(a):

Łukasz T napisał(a):

kurdupla

maleństwa

Tak też ładnie :lol:

no gówniarzeria radzi sobie zacnie na szlakach coraz częściej trza przyznać

Od kilku lat zasadniczo chodzimy po Tatrach w trójke - Ania S, ja i obecnie 9 letnia Patrycja. W wieku 6 lat weszła na Wrota Ch., w wieku 9 na Kościelec. Przeczołgała się przez Mylną i była w Smoczej Jamie. W międzyczasie pare innych górek :lol:

.

Może to mogą być propozycje dla dzieci :?:

P.s. Problemy były przy zejściu z Kościelca i troszke w Mylnej

Łukasz T napisał(a):

.

Może to mogą być propozycje dla dzieci :?:

P.s. Problemy były przy zejściu z Kościelca i troszke w Mylnej

szacuneczek dla Patrycji

Dlaczego nikt mnie nie zabrał w Tatry jak miałam 6 lat ? :roll:

Autor:	domanecki [ Wt lis 08, 2005 2:20 pm ]
Tytuł:	góry dla ośmiolatka i dla "zielonego" taty
Szanowni Państwo. Zwracam się z serdeczną prośbą o pomoc. Planuje w przyszłe wakacje (w sierpniu) tygodniowy wypad z dzieckiem (ośmiolatkiem) w Góry. Mamy za sobą wędrówki Pienińskie i inne spokojne szlaki turystyczne, chciałbym jednak zasmakować czegoś nowego - wybór padł na Tatry. Będę bardzo wdzięczny za wszytkie sugestie co do planu takiej eskapady, z zaznaczeniem, iż sam, pomimo paru latek nie mam żadnego doświadczenia górskiego (do tej pory koncentrowałem się na sportach wodnych, a góry znam tylko z zimowych stoków narciarskich). Z góry dziękuję za wszelkie sugestie. Pozdtrawiam Domanecki[/b]

Autor:	Olka [ Wt lis 08, 2005 2:33 pm ]
Tytuł:
Myśle, ze na początek dla WAS będzie ok jak wybierzecie się w dolinki i Tatry Zachodnie. Dla dziecka ciekawa może być Dolina Kościeliska z jaskinią Mroźną (oświtloną), ze Smreczynskim Stawem lub Dolina Chochołowska z możliwością wypożyczenia rowerku , ze szlakiem papieskim Można też sobie wejsć na Sarnią Skałę i zobaczyć północną ścianę Giewontu z bliska. Jeśli dziecko jest wytrzymałe mozna także wejsć sobie gdzieś wyżej. Myślę jednak, ze nasi forumowi tatusie poradzą Ci najlepiej...Piomic, Pioto, P-olu P.S. witamy na forum

Autor:	Ataman [ Wt lis 08, 2005 2:35 pm ]
Tytuł:
Ja bym się w takiej sytuacji przymierzył do zaliczenia: 1. Jaskiń w Kościeliskiej, powinno sie małemu spodobać 2. Szczytów w rodzaju Sarniej Skały, Nosala, Kopieńca - wycieczki niedługie zatem ani się porządnie nie zmęczy ani nie znudzi 3. następnie z Palenicy Roztoką do Pieciu stawów i stamtad Świstówką do Morskiego Oka - tu już dłuższa wycieczka ale za to przez sztandarowe miejsca Tatr 4. Pewnie jak Mały się interesuje górami to "obowiazkowo" pojawi sie kwestia Giewontu - trasa ze Strązyskiej bardzo fajna tylko wyjdźcie wcześnie !!!!! 5. Jak będzie Wam po tych kilku dniach sie dobrze chodziło to ja bym nawet przymierzył się do Czerwonych Wierchów - to juz wprawdzie dosyc wysoko ale myślę, ze absolutnie w zasięgu - no przynajmniej Kopę Kondracką spróbować bo naprawdę warto 6. A jak byście chcieli wejsć jeszcze wyżej to stosunkowo nietrudno powinno Wam być ceprostrada z Morskiego na Szpiglasowy Wierch albo na Krzyżne od Murowańca i zejscie do Pieciu Stawów - ale jak mówię jeśli nie macie zbyt duzego obycia to te szlaki mogą Was zmęczyć jednak Pozdrawiam i miłego wypadu ATAMAN

Autor:	Ania S [ Wt lis 08, 2005 2:36 pm ]
Tytuł:
Witaj. Z moją córką (obenie ma 9 lat) chodze po górach od lat. Na początek proponuje doliny: Kościeliska, Chochołowską, Hala Kondratowa, Dolina Gąsienicowa, 5 Stawów, Morskie Oko z Czarnym Stawem. Jak sie spodoba to polecam przewodnik Nyki i spróbować dłuższe trasy. Oczywiście weź pod uwagę kondycje dziecka i swoja. Pozdrawiam.

Autor:	Olka [ Wt lis 08, 2005 2:43 pm ]
Tytuł:
OlkaS napisał(a): Myśle, ze na początek dla WAS będzie ok jak wybierzecie się w dolinki i Tatry Zachodnie. Dla dziecka ciekawa może być Dolina Kościeliska Można też sobie wejsć na Sarnią Skałę i zobaczyć północną ścianę Giewontu z bliska. Jeśli dziecko jest wytrzymałe mozna także wejsć sobie gdzieś wyżej. Ataman napisał(a): 1. Jaskiń w Kościeliskiej, powinno sie małemu spodobać 2. Szczytów w rodzaju Sarniej Skały No to Atmanie wiadomo gdzie powędrują nasze dzieci Pisząc nasze nie mam na myśli wspólnych

Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/

góry dla ośmiolatka i dla "zielonego" taty http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=833	Strona 1 z 2

Autor:	Ataman [ Wt lis 08, 2005 2:50 pm ]
Tytuł:
Kurcze a już myślałem, że wspólne a swoja drogą to przedwczoraj głęboko odetchnąłem bo już niewiele brakowało a miałbym swoje własne duuuuużo wczesniej niż bym sobie tego życzył

Autor:	Łukasz T [ Wt lis 08, 2005 2:54 pm ]
Tytuł:
Może założycie przedszkole? Byłoby paru ciekawych opiekunów

Autor:	domanecki [ Wt lis 08, 2005 3:15 pm ]
Tytuł:
Dzięki serdeczne za taki szybki odzew, nawet się tego nie spodziewałem. No ale do rzeczy, skoro jesteście tacy uprzejmi , to prośba o pomoc w zaplanowaniu takiej eskapady. Po pierwsze czy planując taką kiludniową ekskursję, trzeba przewidzieć bazę wypadową - czekam na sugestie. Dzięki

Autor:	Ataman [ Wt lis 08, 2005 3:20 pm ]
Tytuł:
Wszelkie podane przez nas sugestie szlaków myślę, ze mogą byś spokojnie zrealizowane przez Ciebie w sytaucji gdy zamieszkasz w zakopanem bez koniecznosci nocowania w schroniskach. Tak więc wydaje mi się , że kwatera w mieście spokojnie Wam wystarczy. Do szlaków dojedziecie busem - najwygodniej. Nie ma sprawy - ja akurat służę pomocą bo mam plan aby w przyszłym roku mojego 14letniego brata wziąć w tatry na tydzień zatem też już sporo myślę o szlakach jakie dla niego dobrać PS. witaj na forum, bo żem zapomniał się przywitać

Autor:	Olka [ Wt lis 08, 2005 3:24 pm ]
Tytuł:
Ataman napisał(a): w zakopanem bez koniecznosci nocowania w schroniskach. Tak więc wydaje mi się , że kwatera w mieście spokojnie Wam wystarczy. Do szlaków dojedziecie busem - najwygodniej. taka opcja będzie najbezpieczniejsza, skoro zamierzesz wędrować w sierpniu to z miejscem w schroniskach mógłby być problem A tak spokojnie wrócicie sobie na kwatere jak maleństwo zaniemoże to możecie zrobić sobie dzień wolny na dole z innymi atrakcjami

Autor:	domanecki [ Wt lis 08, 2005 3:34 pm ]
Tytuł:
Muszę przyznać, że z dużą przyjemnością czytam Wasze odpowiedzi. Cieszę się, że mogłem dołączyć do forum tak sympatycznej paczki. Macie może jakieś sprawdzone, sympatyczne kwatery w Zakopanem - dobre właśnie w okresie letnim? pozdrawiam

Autor:	KWAQ9 [ Wt lis 08, 2005 3:36 pm ]
Tytuł:
www.emilia.regle.pl dla mnie MISTRZOSTWO ŚWIATA!!! Pozdrawiam! Bartek

Autor:	Olka [ Wt lis 08, 2005 3:40 pm ]
Tytuł:
domanecki napisał(a): Muszę przyznać, że z dużą przyjemnością czytam Wasze odpowiedzi. Cieszę się, że mogłem dołączyć do forum tak sympatycznej paczki. Macie może jakieś sprawdzone, sympatyczne kwatery w Zakopanem - dobre właśnie w okresie letnim? pozdrawiam No przeca trafiłeś na najbardziej przyjazne forum A jeśli chodzi o kwaterki to zobacz w ogłoszeniach, na 2 str...coś tam było Ja osobiście polecam Ci Chramcówki 6 - dworzec PKS, PKP i busy 10 min

Autor:	Ataman [ Wt lis 08, 2005 3:42 pm ]
Tytuł:
To ja mogę dorzucić Chramcówki 25e - PKP, PKS 3 minuty Budują tam teraz gospodarze drugi dom, który ma być w całosci do dyspozycji tylko i wyłącznie gości, ale i aktualny jest OK - świetni ludzie

Autor:	Smyk [ Wt lis 08, 2005 5:43 pm ]
Tytuł:
Witam wodniakow na gorskim szlaku Te zielenizne traktuje calkiem powaznie. Uznaje, ze jestescie zieleni. Tu na forum uzyskujecie duzo cennych rad, ale wszystkie one sa wycinkowe... Warto przygotowac sie kompleksowo do wyprawy w Tatry... 1. Przydalby sie dobry przewodnik z opisem tras, ale i z tzw. czescia uzupelniajaca (stroj, wyposazenie, srodki ostroznosci, zachowanie sie w gorach, wzywanie pomocy itp.) - np. Tatry lub Tatry Polskie Jozefa Nyki bylyby znakomite, wydatek zaledwie 20+30 PLN - na forach gorskich tez sa te wiadomosci, ale rozrzucone, a ksiazeczka zostaje w biblioteczce na lata cale... 2. Zakupic by sie zdalo cos z odziezy i obuwia (np. kalosze precz, buty trekingowe do plecaka, sztormiaki na skladzik, skafendry do plecaka itp.) 3. Zimowe wieczory przeznaczyc na lekture przewodnika i turystycznych forow gorskich ze szczegolna uwaga na analize swoich planow w aspekcie poznanych walorow i trudnosci szlakow 4. Nawiazac kontak z potencjalnymi kwaterodawcami, zaplanowac urlop-wakacje i zarezerwowac kwatery, odpalic silnik (lepiej) lub kupic bilety (gorzej) i... ognia 5 Plan urlopu powinien byc tylko ramowy i alternatywny, zeby go modyfikowac w trakcie wypoczynku (nie wiadomo, co Wam w tych Tatrach przypadnie do gustu, a co nie - dotyczy to starszego tez, nie tylko mlodszego turysty - wcale nie jest powiedziane, ze poprzestaniecie na dolinkach i lagodnych wzniesieniach, wszystko zalezy od tego jak sie odnajdziecie na tatrzanskim szlaku - wszak wodniacy tez twarda rasa ) ...i juz Pozdrawiam PS Te 8 lat partnera - to zadna bariera - trzeba tylko dodatkowo pomyslec o atrakcjach typowych dla tego wieku (moze wizyta w Zakopanem z jego atrakcjami: jakis festyn, goralskie zabawki, okazy Kropowek itp., moze przerywnik na kapiel w wodach termalnych np. Oravic...)

Autor:	kubaaaa [ Śr lis 09, 2005 2:52 pm ]
Tytuł:
Ataman napisał(a): no gówniarzeria radzi sobie zacnie na szlakach coraz częściej trza przyznać prawda prawda, ze 2 roki temu "wybiegalem" na kasprowy. w kuznicach widzialem takiego malego (8-9) lat. na kasprowym bylem w 1;20 i czekalem na kolege a za 20 minut widze malego

Autor:	Ataman [ Śr lis 09, 2005 2:55 pm ]
Tytuł:
mnie w tym roku "zaczarowała" siedmioletnia dziewczynka w wejsciu na Zawrat od Gąsiennicowej. Aż na Przełęczy jak weszła to z nią piątkę przybiłem bo naprawdę szła tak pewnie, zdecydowanie, odważnie że tylko podziwiać. Inna sprawa, że ojciec z którym była wygladał na rasowego tatramana

Strona 1 z 2	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/

Autor:	mycyr [ Śr lis 09, 2005 9:02 am ]
Tytuł:
Cytuj: Pewnie jak Mały się interesuje górami to "obowiazkowo" pojawi sie kwestia Giewontu - trasa ze Strązyskiej bardzo fajna tylko wyjdźcie wcześnie !!!!! to zalezy na ile dziecko jest wytrzymale, podejscia przez las ze wzgledu na zniszczenie szlaku moga byc bardzo meczace, no chyba ze naprawili, ja szedlem w zeszlym roku i szlak byl bardzo zniszczony.

Autor:	Olka [ Śr lis 09, 2005 2:34 pm ]
Tytuł:
mycyr napisał(a): Cytuj: Pewnie jak Mały się interesuje górami to "obowiazkowo" pojawi sie kwestia Giewontu - trasa ze Strązyskiej bardzo fajna tylko wyjdźcie wcześnie !!!!! to zalezy na ile dziecko jest wytrzymale, podejscia przez las ze wzgledu na zniszczenie szlaku moga byc bardzo meczace, no chyba ze naprawili, ja szedlem w zeszlym roku i szlak byl bardzo zniszczony. Ze Strążyskiej dość męczące podejscie, zwłaszcza od Przełęczy Grzybowiec Gdybym miała iśc z dzieckiem wybrałabym chyba drogę z Kondratowej lub z Kasprowego pozdrawiam

Autor:	Łukasz T [ Śr lis 09, 2005 2:38 pm ]
Tytuł:
OlkaS napisał(a): mycyr napisał(a): Cytuj: Pewnie jak Mały się interesuje górami to "obowiazkowo" pojawi sie kwestia Giewontu - trasa ze Strązyskiej bardzo fajna tylko wyjdźcie wcześnie !!!!! to zalezy na ile dziecko jest wytrzymale, podejscia przez las ze wzgledu na zniszczenie szlaku moga byc bardzo meczace, no chyba ze naprawili, ja szedlem w zeszlym roku i szlak byl bardzo zniszczony. Ze Strążyskiej dość męczące podejscie, zwłaszcza od Przełęczy Grzybowiec Gdybym miała iśc z dzieckiem wybrałabym chyba drogę z Kondratowej lub z Kasprowego pozdrawiam Zdecydowanie z Kasprowego. Goryczkowe Czuby przejdzie każdy, chwila odpoczynku dla kurdupla i na góre; pierwszy i ostatni raz w życiu, co by dziecko nie zwariowało w tłumie na Giewoncie .

Autor:	Olka [ Śr lis 09, 2005 2:40 pm ]
Tytuł:
Łukasz T napisał(a): kurdupla maleństwa

Autor:	Łukasz T [ Śr lis 09, 2005 2:42 pm ]
Tytuł:
OlkaS napisał(a): Łukasz T napisał(a): kurdupla maleństwa Tak też ładnie

Autor:	Ataman [ Śr lis 09, 2005 2:42 pm ]
Tytuł:
ja będę bronił wejscia od strązyskiej jak niepodległości Na ogół spotykałem tam mniej ludzi niż idąc z kondratowej czy kasprowego a i widoki jak dla mnie o wiele fajniejsze; choć faktycznie dla 8latka to chyba proponowane przez Was drogi wejscia bardziej jednak odpowiednie /choć swoją drogą widziałem już takich ośmiolatków którzy śmigają po górkach tak, że po prostu jeden wielki R.E.S.P.E.K.T

Autor:	kubaaaa [ Śr lis 09, 2005 2:42 pm ]
Tytuł:
OlkaS napisał(a): Łukasz T napisał(a): kurdupla maleństwa

Autor:	Olka [ Śr lis 09, 2005 2:44 pm ]
Tytuł:
Ataman napisał(a): ja będę bronił wejscia od strązyskiej jak niepodległości Na ogół spotykałem tam mniej ludzi niż idąc z kondratowej czy kasprowego a i widoki jak dla mnie o wiele fajniejsze; choć faktycznie dla 8latka to chyba proponowane przez Was drogi wejscia bardziej jednak odpowiednie /choć swoją drogą widziałem już takich ośmiolatków którzy śmigają po górkach tak, że po prostu jeden wielki R.E.S.P.E.K.T Ja widziałam 5 latka na zejściu ze Szpiglasowej do "5", bałam sie nawet patrzeć w jego kierunku. Ale na całe szczęscie radził sobie świetnie...ufff

Autor:	Olka [ Śr lis 09, 2005 2:45 pm ]
Tytuł:
Łukasz T napisał(a): OlkaS napisał(a): Łukasz T napisał(a): kurdupla maleństwa Tak też ładnie maleństwa, dzieciaszki, słonka ale nie kurduple

Autor:	Ataman [ Śr lis 09, 2005 2:47 pm ]
Tytuł:
no gówniarzeria radzi sobie zacnie na szlakach coraz częściej trza przyznać

Autor:	Łukasz T [ Śr lis 09, 2005 2:59 pm ]
Tytuł:
Od kilku lat zasadniczo chodzimy po Tatrach w trójke - Ania S, ja i obecnie 9 letnia Patrycja. W wieku 6 lat weszła na Wrota Ch., w wieku 9 na Kościelec. Przeczołgała się przez Mylną i była w Smoczej Jamie. W międzyczasie pare innych górek . Może to mogą być propozycje dla dzieci P.s. Problemy były przy zejściu z Kościelca i troszke w Mylnej

Autor:	Olka [ Śr lis 09, 2005 3:01 pm ]
Tytuł:
Łukasz T napisał(a): Od kilku lat zasadniczo chodzimy po Tatrach w trójke - Ania S, ja i obecnie 9 letnia Patrycja. W wieku 6 lat weszła na Wrota Ch., w wieku 9 na Kościelec. Przeczołgała się przez Mylną i była w Smoczej Jamie. W międzyczasie pare innych górek . Może to mogą być propozycje dla dzieci P.s. Problemy były przy zejściu z Kościelca i troszke w Mylnej szacuneczek dla Patrycji Dlaczego nikt mnie nie zabrał w Tatry jak miałam 6 lat ?

Autor:	kubaaaa [ Śr lis 09, 2005 3:03 pm ]
Tytuł:
OlkaS napisał(a): Łukasz T napisał(a): Od kilku lat zasadniczo chodzimy po Tatrach w trójke - Ania S, ja i obecnie 9 letnia Patrycja. W wieku 6 lat weszła na Wrota Ch., w wieku 9 na Kościelec. Przeczołgała się przez Mylną i była w Smoczej Jamie. W międzyczasie pare innych górek . Może to mogą być propozycje dla dzieci P.s. Problemy były przy zejściu z Kościelca i troszke w Mylnej szacuneczek dla Patrycji Dlaczego nikt mnie nie zabrał w Tatry jak miałam 6 lat ? a wiesz ze jak tak na to patrzyc to ciesze sie ze w tatrach nie bylem w wieku 6 lat. byly beskidy pieniny a tatry to bylo to cos groznego za horyzontem. no i pierwsze wyjscie na giewont to bylo naprawde cos...