Forum portalu turystyka-gorska.pl

Chyba jeszcze nie było, a bardzo fajne:
(fotoreportaż)

http://wiadomosci.onet.pl/133442,21,0,pokaz.html

Podobają mi się ci ludzie, te stroje (och, te piękne niebieskie getry), świetna zabawa jaką jest ten wyścig i to że ostatni zawodnik jest na mecie witany równie serdecznie jak pierwszy, który doszedł trzy razy szybciej.
Nie przypuszczałam tez że w zabawie bierze udział aż tyle kobiet.
Ciekawe ile kilogramów noszą mężczyźni a ile kobiety ?

Natomiast komentarze na Onecie, pożal się Boże.

B.

jak to na onecie i podobnych innych portalach

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

Many 60 kg, womany 20kg.

Fajna impreza. Zawsze podziwiałem nosiczów. Trzeba mieć kolana ze stali, żeby z takim obciążeniem wejść do Terinki, albo Chaty pod Rysami.

Ja też mówię gratki:) dla Pań tym bardziej..za wnoszenie towaru w takich "stelażach"

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Właśnie w tym roku po raz pierwszy widziałam dziewczynę - nosicza. Nawet jej zdjęcie zrobiliśmy. Żadna kulturystka, normalna laska. Jak sobie pomyślałam, że ja tu narzekam na moje 14 kg, a ona pop.ierdziela z półtorej tego - a dla kobiety to JEST różnica - to szacun ogromny...

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

Hym,hym...ja to potrafię dużo,i z 20 by może było,ale nie w Tatrach nie nadaję się.....ałuuuu... tym bardziej podziwiam,a jeszcze ten hart ducha,ten taniec na początek rywalizacji..pięknie

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Na ostatnim zdjęciu Viktor Beranek, fantastyczne ujęcie

_________________
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "(Józef Piłsudski)

Podziwiam go, facet ma chyba 60 lat lub więcej a dalej nosi te cieżary.
Mój najcięższy plecak jaki miałam kiedykolwiek ważył 40 kg niosłam go ok 10 km prawie po płaskim, ale i tak miałam dość.
Całą Czarnohorę przeszłam z plecakiem, który na początku wazył 30 kg, potem sukcesywnie mniej.
Na kazde wakacje mam zwykle plecak po 23-25 kg (w tym pełny sprzęt biwakowy oraz zarcie), ale z pewnoscią nie osiągam takich wyników na trasie jak oni w tych zawodach, chodzę raczej powoli.

Pozdrowienia

Basia

Szac

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

To było na wyjeździe w Alpy za komuny, kiedy wieźliśmy ze sobą całe żarcie na 5 tygodni. A także namioty, szpej itd.

B.

Ty weź. Ja nosiłam 14 kg i Mazio musiał mi pomagać zakładać i zdejmować. Już nie mówiąc o tym jaką zwrotność miałam na szlaku.
Basia, pozamiatałaś, przynajmniej w moich oczach

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]