Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Smierć pod Koscielcem
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=846
Strona 1 z 2

Autor:  zigulec [ Pt lis 11, 2005 2:12 pm ]
Tytuł:  Smierć pod Koscielcem

Turysta ze Śląska zginął w Tatrach. Mężczyzna spadł ze szlaku podczas podchodzenia na Kościelec - poinformował dyżurny ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Roman Szadkowski.
Ponad 30-letni turysta szedł z kolegą.

"Prawdopodobnie pośliznął się na oblodzonym szlaku. Kilkadziesiąt metrów turlał się po zboczu, a potem spadł ok. 150-200 metrów w dół" - powiedział PAP dyżurny TOPR.

W rejon wypadku wyruszył śmigłowiec i 6 ratowników. Niestety odnaleziony przez nich mężczyzna już nie żył.

Ratownicy TOPR ostrzegają, że po nocnych opadach deszczu w Tatrach panują bardzo trudne warunki. Szlaki są śliskie, a miejscami oblodzone. Dlatego należy z rozsądkiem, na miarę własnych sił i umiejętności, wybierać trasę wędrówki. W górach, z racji długiego weekendu, jest bardzo wielu turystów.


[*][*]

Autor:  ekspres [ Pt lis 11, 2005 3:33 pm ]
Tytuł: 

abbo przypadek albo bezmyslnosc, nieodpowiedzialnosc... niach kazdy wezmie spbie taka smutna przestroge do serca...

Autor:  zolffik [ Pt lis 11, 2005 6:33 pm ]
Tytuł: 

wlasnie dostalem info od KWAQ ze jak gosciu spadl oni wlasnie podchodzili pod granaty. podobno szlaki sa bardzo oblodzone...

Autor:  Tuniek [ Pt lis 11, 2005 8:17 pm ]
Tytuł:  Re: Smierć pod Koscielcem

zigulec napisał(a):
Turysta ze Śląska zginął w Tatrach. Mężczyzna spadł ze szlaku podczas podchodzenia na Kościelec - poinformował dyżurny ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Roman Szadkowski.
Ponad 30-letni turysta szedł z kolegą.

"Prawdopodobnie pośliznął się na oblodzonym szlaku. Kilkadziesiąt metrów turlał się po zboczu, a potem spadł ok. 150-200 metrów w dół" - powiedział PAP dyżurny TOPR.

W rejon wypadku wyruszył śmigłowiec i 6 ratowników. Niestety odnaleziony przez nich mężczyzna już nie żył.

Ratownicy TOPR ostrzegają, że po nocnych opadach deszczu w Tatrach panują bardzo trudne warunki. Szlaki są śliskie, a miejscami oblodzone. Dlatego należy z rozsądkiem, na miarę własnych sił i umiejętności, wybierać trasę wędrówki. W górach, z racji długiego weekendu, jest bardzo wielu turystów.Niezła dyskusja się rozwineła na oneci w związku z tym tematem zwłaszcza nad tymi łanicuchami.Dobry temat dla Oli to jej górka.


[*][*]

Autor:  mati [ Pt lis 11, 2005 10:52 pm ]
Tytuł: 

:(
Szedlem od Murowańca na przeł Karb jak śmigłowiec sie pojawił.
Na Karbie obserwowałem akcję ratunkową TOPRu.
A szlak baaaaardzo oblodzony, momentami wręcz na czworakach trzeba było iść. Chwila nieuwagi i ...wieczność... ;(

Autor:  zigulec [ So lis 12, 2005 10:13 am ]
Tytuł: 

to juz dosc trudne sa warunki widze na szlakach? jest swiezy snieg?

Autor:  Cygan [ So lis 12, 2005 10:17 am ]
Tytuł: 

Wczoraj było faktycznie fajnie na szlakach zacienionych. Podchodziliśmy z Dresikiem na Krzyżne od strony Murowańca, jakaś panna na szlaku zrobiła sobie poprawki plastyczne na twarzy o kamienie a facet z grupki do której się przyłączyłem zjechał z 15m na tyłku.
We wczorajszych warunkach za człowieka rozsądnego może uważać się tylko ten, kto idąc z Murowańca na Orlą zawrócił do schroniska. Warunki nie były ani na buty ani na raki, były za to na piwko w słońcu.

Autor:  Cygan [ So lis 12, 2005 10:19 am ]
Tytuł: 

jak by był śniek to by nie było tak ślisko, kamienie wyglądają jak polakierowane lodem

Autor:  tomek.l [ N lis 13, 2005 5:07 pm ]
Tytuł: 

Niestety prawdopodobnie zginęło tam dwóch turystów.
Przyczyna - lód. Nie zawrócili w odpowiednim momencie ze szlaku.
Cygan ma racje, żadne raki ani żadne buty na oblodzonych skałach nie pomogą

Autor:  ekspres [ N lis 13, 2005 5:12 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Niestety prawdopodobnie zginęło tam dwóch turystów.
Przyczyna - lód. Nie zawrócili w odpowiednim momencie ze szlaku.
Cygan ma racje, żadne raki ani żadne buty na oblodzonych skałach nie pomogą


raki, buty, caly sprzet jest niczym jesli nie ma rozsadku ...

Autor:  WiolkaS [ N lis 13, 2005 7:30 pm ]
Tytuł: 

Z tego co mówicie warunki są trudne :?

Autor:  tomek.l [ N lis 13, 2005 9:57 pm ]
Tytuł: 

Ale faktycznie Tygodnik Podhalański pisze, że śmigłowiec wrócił do Zakopanego po ratowników więc ofiara jest chyba tylko jedna.
Najlepiej jak napiszą coś o tym ci co byli najbliżej i widzieli to lepiej. I mają też zdjęcia.

Autor:  zolffik [ N lis 13, 2005 10:32 pm ]
Tytuł: 

cos tez slyszalem ze dzien wczesniej w czwartek spadla dziewczyna z giewontu...

Autor:  KWAQ9 [ N lis 13, 2005 11:04 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
I mają też zdjęcia.


Dokładnie, Łukasz zrobił foty jak TOPRowcy niosą zwłoki na noszach... Czekamy na nie Łukaszu...
Generalnie rzecz biorąc szkoda tych ludzi. Ja w tym samym czasie z Bogusiem, Tomkiem i Darią podchodziliśmy pod Granaty ale zakończyło się na fotkach i wycofie bo było tragicznie... Nie dało się iść... Już samo ppodejście na Czarny Staw z Murowańca wymagało wielkiej ostrożności i uwagi a co pomyśleć dopiero o Kościelcu. Kamienie pokryte lodem to tragiczna sprawa i widać czym się to kończy... :?

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  Łukasz T [ Pn lis 14, 2005 9:17 am ]
Tytuł: 

KWAQ9 napisał(a):
tomek.l napisał(a):
I mają też zdjęcia.


Dokładnie, Łukasz zrobił foty jak TOPRowcy niosą zwłoki na noszach... Czekamy na nie Łukaszu...
Generalnie rzecz biorąc szkoda tych ludzi. Ja w tym samym czasie z Bogusiem, Tomkiem i Darią podchodziliśmy pod Granaty ale zakończyło się na fotkach i wycofie bo było tragicznie... Nie dało się iść... Już samo ppodejście na Czarny Staw z Murowańca wymagało wielkiej ostrożności i uwagi a co pomyśleć dopiero o Kościelcu. Kamienie pokryte lodem to tragiczna sprawa i widać czym się to kończy... :?

Pozdrawiam!
Bartek :D


Szliśmy z Liliowego na Karb. Jak byliśmy około Zielonego, to pojawił się Sokół. Najpierw myślałem, że to ćwiczenia więc robiłem fotki okolicznościowe. Idziemy dalej, jesteśmy na podejściu pod Karb, Sokół wraca i ląduje pod Zielonym. Wracamy się , kolejne fotki okolicznościowe. Przy kolejnym nawrocie przewoził, niestety, zwłoki. Mam to zdjęcie. Wkleje je wieczorem. Turysta spadł prawdopodobnie z miejsca położonego od Karbu maksymalnie 150 metrów.

Autor:  Olka [ Pn lis 14, 2005 1:30 pm ]
Tytuł: 

KWAQ9 napisał(a):
Dokładnie, Łukasz zrobił foty jak TOPRowcy niosą zwłoki na noszach... Czekamy na nie Łukaszu...
Bartek :D


Łukasz T napisał(a):
Przy kolejnym nawrocie przewoził, niestety, zwłoki. Mam to zdjęcie. Wkleje je wieczorem..


Zastanawiam się czy to dobry pomysł aby zamieszczać takie zdjecie :roll:

Jeśli ma służyć do tego aby działać na wyobraźnie "odważnych" i ustrzec kogoś to może rzeczywiście warto...hm

Autor:  Pioto [ Pn lis 14, 2005 1:32 pm ]
Tytuł: 

byłem w piątek na Wołowcu, ale dla bezpieczeństwa zostawiłem żonę i córkę na Rakoniu. w Tatrach Zachodnich oblodzenie umiarkowane, bez śniegu, słonecznie i lekki wiatr, a przede wszystkim turystów niewielu.
w sobotę wieczorem było gorzej jak schodziliśmy z Ornaka do Iwaniackiej (było powolutku).
a o dziwo na drugi dzień rano te same schody nie były oblodzone. wschód słońca na Bystrej genialny.

Autor:  piomic [ Pn lis 14, 2005 1:32 pm ]
Tytuł: 

Pamiętacie, jak odkopali Mallory'ego?

Autor:  Suseł [ Pn lis 14, 2005 1:43 pm ]
Tytuł: 

Zmroziły mnie te fotki ŁukaszaT...naprawdę...
Ola, ku przestrodze i refleksji można je zamieścić.

Autor:  Olka [ Pn lis 14, 2005 1:52 pm ]
Tytuł: 

suślica napisał(a):
Zmroziły mnie te fotki ŁukaszaT...naprawdę...
Ola, ku przestrodze i refleksji można je zamieścić.


może rzeczywiście...

kiedyś w czerwcu wchodziłam na Mięguszowiecką i pogranicznik powiedział nam żębyśmy nie szli na przełecz, że On tam był 100 x a tego dnia by nie poszedł bo szlak oblodzony...mąż się uparł, że mamy iść...pogranicznik spisał nas z dowodów i powiedzial "żebym w razie czego wiedział kogo powiadomić " i pokazał mi przez lornetkę jak ciała licealistów ( tych których lawina zabrała spod rysów )wypływają spod topniejącego lodu na Cz.St.
Zadzwonił po TOPR żeby przyjechali wydobyć te ciała.
Wtedy rzczywiscie warunki były sredniofajne i doszliśmy do Bandziocha i zawrócilismy...
Dnia kolejnego wchodziłam na Szpiglas z MOka...TOPR-owcy ruszali ze schroniska z pontonami na Cz.St. po te ciała, później widziałam jak je wiozą jeepami...do dziś mam ten widok przed oczyma :(

Autor:  Danio [ Pn lis 14, 2005 2:00 pm ]
Tytuł: 

Jeśli jedna osoba patraząc na takie zdjęcie zastanowi się zanim gdzieś pojdzie to jest warto je zamieszczac...

Autor:  Konrad [ Pn lis 14, 2005 2:17 pm ]
Tytuł: 

zdjęcia proszą umieścić z odpowiednim dopiskiem-ostrzeżenim i jako linki - żeby otworzyli je rzeczywiście ci, którzy chcą.

Autor:  Łukasz T [ Pn lis 14, 2005 2:20 pm ]
Tytuł: 

Aleksandro, Danio i Suślica odpowiedziały za mnie. Zdjęcia będą wieczorem, i z ostrzeżeniem.

Autor:  Olka [ Pn lis 14, 2005 2:21 pm ]
Tytuł: 

Konrad napisał(a):
zdjęcia proszą umieścić z odpowiednim dopiskiem-ostrzeżenim i jako linki - żeby otworzyli je rzeczywiście ci, którzy chcą.


dobre rozwiązanie szefie :)

Autor:  KWAQ9 [ Pn lis 14, 2005 4:44 pm ]
Tytuł: 

OlkaS napisał(a):
KWAQ9 napisał(a):
Dokładnie, Łukasz zrobił foty jak TOPRowcy niosą zwłoki na noszach... Czekamy na nie Łukaszu...
Bartek :D


Łukasz T napisał(a):
Przy kolejnym nawrocie przewoził, niestety, zwłoki. Mam to zdjęcie. Wkleje je wieczorem..


Zastanawiam się czy to dobry pomysł aby zamieszczać takie zdjecie :roll:

Jeśli ma służyć do tego aby działać na wyobraźnie "odważnych" i ustrzec kogoś to może rzeczywiście warto...hm


Są w worku więc nic strasznego...

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  tomek.l [ Pn lis 14, 2005 6:00 pm ]
Tytuł: 

Tak, zdjęcia nie są drastyczne ale dają do myślenia dlatego warto je zamieścić.

Autor:  Łukasz T [ Pn lis 14, 2005 6:54 pm ]
Tytuł: 

Te zdjęcia są ostrzeżeniem dla nas wszystkich.
Proszę ich niepotrzebnie nie oglądać, i nie komentować.


[img=http://img479.imageshack.us/img479/737/im0000635ey.th.jpg]

[img=http://img305.imageshack.us/img305/1088/im0000653ks.th.jpg]

[img=http://img305.imageshack.us/img305/8057/im0000676qg.th.jpg]

Autor:  Kaytek [ Pn lis 14, 2005 11:35 pm ]
Tytuł: 

Każdy z nas czasem tak bardzo chce przejść chociaż jeszcze kilka metrów...

[*]

Autor:  ekspres [ Pn lis 14, 2005 11:37 pm ]
Tytuł: 

ja wrzuce sobie te zdjecia na komorke (niech sie nikt nie urazi...) i bede mogl je obejrzec gdy mi sie zachce pojsc ten chocby jeden... metr za daleko

Autor:  glazik [ Wt lis 15, 2005 9:10 pm ]
Tytuł: 

Działa na wyobraźnię, musze przyznać. Te czarne worki, jakoś "nie pasują" do tego otczenia - w którym zazwyczaj każdy z nas chce uciec od codzienności i zmartwień... ale cóż - może takie fotki "uratują" komuś życie.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/