Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Wycof spod Granatów czyli The 1st Day On The Meeting... http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=857 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Ania S [ Pn lis 14, 2005 6:44 pm ] |
Tytuł: | |
Tak było... Najfajniejszy był moment poznania się z Bartkiem przed Murowańcem. Najpierw chwila niepewności ale juz za moment rozmawialismy jak starzy znajomi. |
Autor: | KWAQ9 [ Pn lis 14, 2005 6:47 pm ] |
Tytuł: | |
Ania S napisał(a): Tak było...
Najfajniejszy był moment poznania się z Bartkiem przed Murowańcem. Najpierw chwila niepewności ale juz za moment rozmawialismy jak starzy znajomi. Jednym zdaniem: GÓRY ŁĄCZĄ... Pozdrawiam! Bartek |
Autor: | guti_ [ Pn lis 14, 2005 6:56 pm ] |
Tytuł: | |
super relacja Az zal człowieka sciska ze go tam nie było |
Autor: | tomek.l [ Pn lis 14, 2005 6:59 pm ] |
Tytuł: | |
Bravo Bartek. Ja na razie zdjęć nie mam bo nie mam kiedy zanieść do wywołania i skanów ale coś napisać mogę. Na początku faktycznie było trochę pochmurno ale potem ładnie się rozpogodziło. Było by pięknie gdyby nie ten lód. Już przed Czarnym Stawem był przedsmak tego lodu a potem na podejściu na Skrajny Granat to już prawie cały czas szklanka. No i w odpowiednim momencie zawróciliśmy. Potem ten śmigłowiec i miłe chwile w Murowańcu. No i wieczorny powrót przez Boczań z małą niespodzianką |
Autor: | KWAQ9 [ Pn lis 14, 2005 7:08 pm ] |
Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): No i wieczorny powrót przez Boczań z małą niespodzianką
To było najlepsze!!! Pozdrawiam! Bartek |
Autor: | Olka [ Pn lis 14, 2005 7:11 pm ] |
Tytuł: | |
KWAQ9 napisał(a): tomek.l napisał(a): No i wieczorny powrót przez Boczań z małą niespodzianką To było najlepsze!!! Pozdrawiam! Bartek Nam oczywiście nie będzie dane wiedzieć co się stało? |
Autor: | KWAQ9 [ Pn lis 14, 2005 7:15 pm ] |
Tytuł: | |
OlkaS napisał(a): Nam oczywiście nie będzie dane wiedzieć co się stało?
Boguś poszedł sobie na skróty i przyszedł do Kuźnic z 10 minut po całej grupie... Pamięta ktoś może jaki był ten tekst ze skracaniem??? Ja nie za bardzo ale jak to powiedział to myślałem że się poleje... Jeśli nikt go nie zacytuje proszę osobiście Bogusia o wciepanie go do tego tematu... Pozdrawiam! Bartek |
Autor: | Olka [ Pn lis 14, 2005 7:26 pm ] |
Tytuł: | |
KWAQ9 napisał(a): OlkaS napisał(a): Nam oczywiście nie będzie dane wiedzieć co się stało? Boguś poszedł sobie na skróty i przyszedł do Kuźnic z 10 minut po całej grupie... Pamięta ktoś może jaki był ten tekst ze skracaniem??? Ja nie za bardzo ale jak to powiedział to myślałem że się poleje... Jeśli nikt go nie zacytuje proszę osobiście Bogusia o wciepanie go do tego tematu... Pozdrawiam! Bartek Czekamy na Bogusia |
Autor: | tomek.l [ Pn lis 14, 2005 7:35 pm ] |
Tytuł: | |
Najbardziej mi sie podoba to http://img3.imageshack.us/my.php?image=130xe.jpg wygląda jakbyśmy planowali którym żebrem wejdziemy na Granat |
Autor: | Grzegorz [ Pn lis 14, 2005 8:01 pm ] |
Tytuł: | |
Fajna wycieczka i ladne fotki Szkoda tylko, że nie ze szczytu |
Autor: | Ataman [ Pn lis 14, 2005 8:03 pm ] |
Tytuł: | |
z tym skracaniem to było coś w stylu: szlak robiony bez skrótów jest nieważny, nawet jakby przez skrót było z pół godziny dłużej. Czy jakoś tak, w każdym razie takim go usłyszałem "U Jacka" A elacyjka twoja Bartek zawodowa, czapki z głów. AVE. |
Autor: | Danio [ Pn lis 14, 2005 8:43 pm ] |
Tytuł: | |
Jednym słowem Kwaq jest głownym sprawozdawcą każdego zjazdu!!! Oluś fakt!! ostatni będą pierwszymi!!! ( w droddze powrotnej ... ) |
Autor: | Ataman [ Pn lis 14, 2005 8:56 pm ] |
Tytuł: | |
swietna jest ta jego narracja; jakby horror sie jakiś czytało: "jest zimno,szaro, mgła, do tego ten lód, ciężko ale idziemy dalej" - dramaturgia na poziomie |
Autor: | zigulec [ Pn lis 14, 2005 9:28 pm ] |
Tytuł: | |
Poprostu bomba. Nic dodac nic ujac. Kapitalne! |
Autor: | zolffik [ Pn lis 14, 2005 10:18 pm ] |
Tytuł: | |
bardzo fajna relacja. i wielkie dzieki Kwaqu za sms w piatek bo ja naprawde bylem gotow isc na koscielec ale po przeczytaniu sms od Ciebie odniechcialo mi sie |
Autor: | Kaytek [ Pn lis 14, 2005 10:40 pm ] |
Tytuł: | |
Świetna relacja KWAQ, my też wykonaliśmy "wycof spod Granatów" więc jak tylko ImageShack zacznie ze mną współpracować pozwolę sobie podpiąć się pod Twój topic i wkleję kilka fotek z Granatowego Lodowiska |
Autor: | KWAQ9 [ Pn lis 14, 2005 10:45 pm ] |
Tytuł: | |
No jasne że tak, wciepuj swoje... Żałuję jedynie że nie dane Ci było wystrzelić kilka razy z nami do wroga wieczorami, kiedy był najbardziej zaskoczony ale wola Boska... Trudno, nie dziś to jutro... Ale miło było zostać poznanym przez Ciebie nad Czarnym Stawem, najwieksze zaskoczenie na tym zlocie... Pozdrawiam! Bartek |
Autor: | Kaytek [ Pn lis 14, 2005 11:08 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Żałuję jedynie że nie dane Ci było wystrzelić kilka razy z nami do wroga wieczorami, kiedy był najbardziej zaskoczony ale wola Boska...
Co się odwlecze to nie uciecze Już na pewno nie nawalę - słowo zucha jeśli będziesz miał czas to możemy nadrobić w prawie każdej chwili - daleko do siebie nie mamy. Jak wiesz były to problemy natury... wyższej |
Autor: | Hania ratmed [ Wt lis 15, 2005 12:12 am ] |
Tytuł: | |
Danio napisał(a): Jednym słowem Kwaq jest głownym sprawozdawcą każdego zjazdu!!!
no to widzę,że sięKwaq dorobiłeś prawdziwego awansu społecznego |
Autor: | KWAQ9 [ Wt lis 15, 2005 7:42 am ] |
Tytuł: | |
Hania ratmed napisał(a): Danio napisał(a): Jednym słowem Kwaq jest głownym sprawozdawcą każdego zjazdu!!! no to widzę,że sięKwaq dorobiłeś prawdziwego awansu społecznego Nic mi o tym nie wiadomo... Pozdrawiam! Bartek |
Autor: | Łukasz T [ Wt lis 15, 2005 8:07 am ] |
Tytuł: | |
Ataman napisał(a): swietna jest ta jego narracja; jakby horror sie jakiś czytało: "jest zimno,szaro, mgła, do tego ten lód, ciężko ale idziemy dalej" - dramaturgia na poziomie
... a z mgły wyłoniły się środki walki |
Autor: | tomtom [ Wt lis 15, 2005 8:21 am ] |
Tytuł: | |
Kwaq, balwanie jeden, ten ratownik pierwszy od lewej to nie mniej slawny Michal Jagiello, nawet Ty powinienes go poznac |
Autor: | don [ Wt lis 15, 2005 8:25 am ] |
Tytuł: | |
Dzień bez skrótu jest dniem straconym. Tytułem sprostowania: W tym wypadku osiągnołem (dzięki obcowaniu z KWAQ) mistrzostwo,zrobiłem skrót skrótu (jeszcze mi się język plącze), nadałem fax i w końcu przyszedłem 7minut póżniej Relacja Bartka jest bardzo sugestywna, ale nie oddaje całej dramaturgii tego dnia. Te nasze dylematy czy już osiągneliśmy kres naszych możliwości taternickich(zwłaszcza w murowańcu) czy jeszcze trochę możemy(mogliśmy jeszcze dużo). Wybraliśmy Violę na naczelnego przewodnika która sprowadziła bezpiecznie stadko na dół. Ja jako przewodnik senior miałem zamykać stawkę. I co miałem przyjśc pierwszy Co to to nie. AVE |
Autor: | Łukasz T [ Wt lis 15, 2005 8:34 am ] |
Tytuł: | |
k-c19 napisał(a): Dzień bez skrótu jest dniem straconym. Tytułem sprostowania:
W tym wypadku osiągnołem (dzięki obcowaniu z KWAQ) mistrzostwo,zrobiłem skrót skrótu (jeszcze mi się język plącze), nadałem fax i w końcu przyszedłem 7minut póżniej Relacja Bartka jest bardzo sugestywna, ale nie oddaje całej dramaturgii tego dnia. Te nasze dylematy czy już osiągneliśmy kres naszych możliwości taternickich(zwłaszcza w murowańcu) czy jeszcze trochę możemy(mogliśmy jeszcze dużo). Wybraliśmy Violę na naczelnego przewodnika która sprowadziła bezpiecznie stadko na dół. Ja jako przewodnik senior miałem zamykać stawkę. I co miałem przyjśc pierwszy Co to to nie. AVE Dramat tego dnia ( jak i kolejnych ) nadaje się do przeniesienia na deski sceniczne A jak każdy ma miejsce w szyku, to nie wolno zmieniać wspaniałego porządku |
Autor: | Ataman [ Wt lis 15, 2005 8:45 am ] |
Tytuł: | |
Moglibyśmy trupę objazdową zrobić i objeżdżać całą Polskę z naszym dramatem, największe sceny świata ugięłyby się pod ciężarem gatunkowym tej sztuki |
Autor: | don [ Wt lis 15, 2005 8:49 am ] |
Tytuł: | |
Witkacy się budzi |
Autor: | Łukasz T [ Wt lis 15, 2005 8:55 am ] |
Tytuł: | |
k-c19 napisał(a): Witkacy się budzi
Twórczość Witkacego pobijemy w re - pasażach |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |