raffi79. napisał(a):
Trafić to też dobrze
kenhap napisał(a):
Jak chciałbym się dowiedzieć jak trafić.
Jak by to wytłumaczyć, mniej więcej przy końcu wypłaszczenia wielickiego ogrodu, , w miejscu w którym szlak na Polski Grzebień zawija w lewo, po stronie Staroleśnego jest wąski żleb (Kwietnicowy), wyglądający trochę jak kanion, w leci widać tam wyraźną ścieżkę. Obchodzimy ów żleb prawą stroną jak puszcza, do Kwietnicowego kotła, a dalej albo w lewo (orientacyjnie łatwiej) na Zwodną Ławkę i trudniej (II) do stóp Pawłowej turni (najniższy i najtrudniej dostępny wierzchołek Staroleśnej), albo w prawo (orientacyjnie trudniej) i w górę do grani (jak puszcza) i z niej łatwo na przełączkę między wierzchołkami.
W zimie, droga dość mocno zagrożona lawinowo, wobec czego, aby dostać się na szczyt należy wejść na grań Mała Wysoka - Staroleśny, dojść do Zwodnej Ławki, wytrawersować w lewo (ekspozycja) do Klimkowego Żlebu (żleb ma bodaj dwa wysokie progi poniżej i jak w nim polecisz i nie masz asekuracji to amen) i żlebem na przełączkę między wierzchołkami.
P.S.
Pisałem z pamięci i choć nie wydaje mi się, to mogłem coś pokręcić.