Wprawdzie nie zebrałem się jeszcze w sobie, coby epizod nr 1 powciepywać ale drugi jest mi łatwiej obecnie. od razu uprzedzam, że wciepuje fotki metodą tradycyjną bo nie wiem czemu mnie te miniaturki wkrowiają
Zatem trasa: Kuźnice-Hala Kondratowa-dol. Kondratowa-Kopa Kondracka-wyżnia przełęcz kondracka-Grzybowiec-Dol.Strążyska.
Trasa na którą wyruszyłem poważnie osłabiony przez Złego, któy dzień wczesniej czaił się na mnie na każdym kroku. I gdyby nie to, ze bracia i siostry dzielnie w boju mnie wspierali pewnie poległbym i fotek nie wykonał. Zatem tyle smucenia. AVE.
Jeszcze trochę by się tego nazbierało ale nie męczę Was tak jak ja -uwierzcie mi - męczyłem się na szlaku tym. czego Atamanowa, ów giermek mój świadkiem naocznym była.AVE.
A po zejsciu ze szlaku do zagrody żem się udał o czym w innym miejscu na forum tym poczytacie
Ja muszę swoją odkopać bo kiedyś (ze 4 lata temu) mama mi kupiła z takim wielkim bomblem żebym chodził w niej i uszy przykrywał... Jak ją zakładałem to każdy w Wołominie mnie poznawał z 200m taki miała bombel... 
![[img]no%20i%20cóż%20weszliśmy%20[URL=http://img462.imageshack.us/my.php?image=obraz0743tx.jpg][img]http://img462.imageshack.us/img462/8274/obraz0743tx.th.jpg[/img]](http://img502.imageshack.us/my.php?image=obraz072a0br.jpg){kind=link}