Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 23, 2024 4:36 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 4:13 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 4:10 pm
Posty: 2
Lokalizacja: Śląsk
Witam!
Nazywam się Jarek, mam 19 lat, jestem ze Śląska. Planuję swój pierwszy poważny wypad w Tatry. Wyruszę gdy tylko zrobi się pogoda (prawdopodobnie 5-13 sierpień).

PLAN na 8 dni: (podane przybliżone czasy przejść szlaków wg mapy)
1:
Przyjazd do dol. Kościeliskiej, Wąwóz Kraków, Jaskinia Mylna, nocleg na Polu Namiotowym SNPTT (aklimatyzacja).
Wąwóz 1:00, Jaskinia 1:05 = 2h
2:
Busem do Kuźnic, Pol. Kondratowa, Kopa Kondracka, szczytami na Kasprowy, zejście przez liliowe, powrót busem na Pole.
Kondratowa 1:20, Kopa 2:00, Kasprowy 1:40, Liliowe 0:30, Murowaniec 1:15, Kuźnice 1:40 = 7,5h
(możliwość wykonania Giewontu jeśli nie będzie kolejki)
3:
Auto zostawić na parkingu (niestrzeżonym/bezpłatnym, jeżeli uda się taki znaleźć - nikt mojego rupiecia nie ukradnie ;)), busem do Polanicy, przejście do D5SP, zakwaterowanie w Schronisku (podłoga), Siklawa i podziwianie widoków :).
1:10 Wodogrzmoty, 2:10 PTTK, 1:00 Siklawa = 4,5h
4: (jeśli będzie piękna pogoda)
Orla Perć od Zawratu do Koziego Wierchu, powrót do Schronu.
Zawrat 1:50, Kozi 3:10, PTTK 2:00 = 7h
5:
Orla Perć od Koziego do Krzyżne, powrót do Schronu.
Kozi 2:30, Granat 1:35, Krzyżne 2:15, PTTK 2:00 = 7,5h
6:
Przejście z dużym plecakiem Ceprostradą do Morskiego Oka, po drodze Szpiglasowy Wierch i Wrota Chałubińskiego, nocleg na pryczy/podłoga.
Szpigl. Przeł. 2:00, Szpigl. Wierch 0:30, Wrota 1:45, Moko 2:00 = 7h
7:
Rysy, powrót do Morskiego Oka.
Czarny Staw 1:00, Rysy 3:30, Czarny Staw 2:30, Moko 1:00 = 7h
8:
Powrót do Polanicy, busem do samochodu, powrót do domu.
2,5h
9: (opcjonalny)
Trzy Korony w Pieninach.

KOSZTA (bez wyżywienia itp.):
(mam kartę PTTK, więc ceny mogą być niższe)
1. pole 12
2. pole 12 + busy 6
3. pole 12 + busy 6
4. d5sP 22 + bus 8
5. d5sP 22
6. moko 32
7. moko 32 + bus 8
wstęp do TPN na 8 dni ok. 11
W ceny wliczona opłata klimatyczna.
Suma: ok. 200zł

Proszę o komentarze odnośnie planu, a także podpowiedzi, sugestie, informacje do darmowych parkingach w Zakopcu lub okolicach i wszelkie inne informacje użyteczne dla nowicjusza.
Kilka dodatkowych pytań:
1. Czy na planowanych przeze mnie trasach przydadzą się kijki do trekkingu? (w dniu 2 i na dojścia do schronisk, bo przecież nie na Orlej ;))
2.Moje doświadczenie górskie to głównie Beskid Śląski, choć byłem już na Pilsku i Morskim Oku. Z łańcuchami miałem styczność w Słowackim Raju. Czy podołam tej trasie?
3. Ile mniej-więcej potrzeba wziąć w sobą pieniędzy na jedzenie itp?
4. Aby ominąć korki na zakopiance będę jechał przez Żywiec, Jezioro Orawskie (przez Słowację), następnie przez Chochołów i Kościelisko. Czy to dobry pomysł?

Z góry dziękuję za odpowiedzi, może spotkamy się na szlakach ;)
Kontakt: egger1991@gmail.com

PS. Przy obliczaniu tras korzystałem z tej mapy:
http://www.mapytatr.net/PRODUKTY/MAPY_T ... wys_ii.htm


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 4:21 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn lip 26, 2010 11:35 pm
Posty: 13
nie no lajt, dasz rade :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 4:58 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Wiele zależy od pogody. Plan jest dobry ale pogoda i Twoja kondycja fizyczna go zweryfikuje.

Skoro kwaterę planujesz w schronisku D5SP to zakladając, że będzie dobra pogoda a Ty będziesz w dobrej formie to nie widzę sensu robienia OP na raty w dniach 4/5. Decyzję podejmiesz tam i wtedy na miejscu, tzn. na Kozim W. Masz swój rozum, masz zegarek, zakładam, że umiesz dodać kilka liczb więc łatwo się zorientujesz jakie masz szanse pociągnąć trasę bez zbędnego pośpiechu aż do Krzyżnego. Przy dobrych warunkach i sprzyjających okolicznościach jest to do zrobienia w jeden dzień tym bardziej, że nie musisz tracić czasu na dojazdy.

Zamiast grani Kopa-Kasprowy możesz rozważyć wariant powrotu do Kir przez Czerwone Wierchy. Jeżeli uznasz, że jesteś w dobrej formie to możesz nawet zacząć od Kasprowego i pociągnąć potem granią aż do Kir.

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 6:11 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4336
Lokalizacja: Kraków
A mnie zaimponowałeś planowaniem. Pomyślałem, że masz 49 lat i jesteś urzędnikiem gminnym, kawalerem. Ale widzę, że pomyliłem się.
Życzę Ci szczerze realizacji planów, chociaż wiem z doświadczenia, że chociażby pogoda skopie Ci ten plan. Trochę spontanu, może poznasz kogoś ciekawego, kto Cię rozrusza.
I kijki weź.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 6:18 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt kwi 23, 2010 8:45 pm
Posty: 163
Lokalizacja: Warszawa
egger napisał(a):
1:Przyjazd do dol. Kościeliskiej, Wąwóz Kraków, Jaskinia Mylna, nocleg na Polu Namiotowym SNPTT (aklimatyzacja).

Tatry to niskie góry. Nie potrzeba się aklimatyzować. Nie szłyszałem by ktoś dostał choroby wysokościowej w Tatrach, te bule głowy u wielu to po wódzie i sliwowicy.
Bo i widzę plan aklimatyzacyjny 1 dzień na 1100 npm, 2 dzień na 2005 npm, 3 dzień 1665 npm, później 2291 npm, 2172 npm i atak główny 2503 npm. System - zęby piły.

...a tak poważnie 1 dnia zrób coś więcej i spróbuj połączyć orlą perć. Przyoszczędzisz co najmniej 1 dzień i wtedy zrób przeł. pod Chłopkiem. Wszyscy Ci ją polecą.
1 dzień jaskinie, czerwone wierchy i do schroniska kondratowego ?? Jesteś młody powinieneś dać radę.

_________________
http://picasaweb.google.com/108295871235102674690
Ma rację, wszyscy mają rację. Ten alpinizm to naprawdę idiotyczny pomysł... zawsze mówiłem. Jan Długosz, "Twarz Szchary"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 7:03 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
egger napisał(a):
Wyruszę gdy tylko zrobi się pogoda (prawdopodobnie 5-13 sierpień).


Masz super prognozy to ja tez poproszę co będzie po 20 VIII?

Ja dzisiejszym prognozom to nie wierze na dłużej niż 24h :mrgreen:

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 7:17 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt sie 07, 2009 5:55 pm
Posty: 387
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Może się okazać, że kolega jest pasjonatem dziur i wsiąknie tam na dłużej. ;) Ale jeśli masz zamiar dzień poświęcić na samą Mylną to lepiej ją faktycznie połączyć z Czerwonymi Wierchami lub z Ornakiem choćby. Na pierwszy dzień trzeba się trochę rozchodzić. Co do Orlej to dobrze, że ją planujesz na razie na dwa dni, bo szlak może się okazać męczący jak na pierwsze przejście. Też go pierwszy raz przechodziłam na dwa etapy i to nie tylko ze względu na kondycje, ale także dlatego, że lubię sobie popodziwiać widoki, więc wolę tam dwa dni siedzieć niż jeden. Chłopek też piękna sprawa. Jak będziesz miał siłę to zrób go sobie z Moka w ostatni dzień tak na pożegnanie z Tatrami. :D Skoro masz do domu dwie godziny autem to szkoda dnia na sam powrót marnować, chyba że odwiedzasz po drodze grań Krupówek. ;)
Możliwe, że się gdzieś na szlaku spotkamy, bo ja prawdopodobnie w środę pojadę w Tatry. Mieliśmy w niedziele jechać, ale kolega sprzętu nie zdąży kupić. :roll: Od niedzieli ma być pogoda, to cóż do środy w skałach przesiedzę. :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 7:20 pm 
Weteran

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 5:02 pm
Posty: 123
egger napisał(a):
2:
Busem do Kuźnic, Pol. Kondratowa, Kopa Kondracka, szczytami na Kasprowy, zejście przez liliowe, powrót busem na Pole.
Kondratowa 1:20, Kopa 2:00, Kasprowy 1:40, Liliowe 0:30, Murowaniec 1:15, Kuźnice 1:40 = 7,5h
(możliwość wykonania Giewontu jeśli nie będzie kolejki)


Kolejka na Giewont będzie na pewno, ale jak już będziesz na Kondrackiej Kopie to szkoda by było nie zahaczyć. Ja na Twoim miejscu bym wyszła sobie z Kuźnic na Kasprowy, stamtąd na Kopę, potem na Giewont (poza tym zyskasz na tym, że będziesz stosunkowo późno na Giewoncie i będzie trochę mniej ludzi). I z Giewontu do Kuźnic.

W pierwszy dzień zrób coś więcej, może właśnie Czerwone Wierchy (jak proponuje Hako)?

W 3 dzień (jakbyś miał ładną pogodę) poleciłabym Ci jakieś inne dojście do DPSP - może np. przez Przełęcz Krzyżne? Niby będziesz tam "zaliczając" Orlą Perć, ale jakby czasem tamte plany nie wypaliły z powodu pogody, to by było szkoda. Bo trochę żal poświęcać cały dzień tylko na dojście do DPSP (poza tym oszczędzisz, bo bus do Kuźnic jest tańszy niż do Palenicy ;) ).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 7:32 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 24, 2007 9:52 am
Posty: 709
Lokalizacja: Dolny Śląsk / 400km do Tatr
w łep weźmie cały planik to Ci mogę powiedzieć już, bo pogoda nie jest tam przewidywalna jak na nizinach, a ten rok jest dziwny. No ale tak czy inaczej życzę powodzenia.

P.s. Mi planowanie co do minuty nigdy nie wypaliło, choć fajnie się to robi w foteliku w domu

_________________
Góry, podobnie jak morze i kobiety, są kapryśne i nieprzewidywalne


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 8:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
egger napisał(a):
PLAN na 8 dni
...
Suma: ok. 200zł


:shock:
to nie jest złośliwe, absolutnie
ale jestem w szoku
:shock:

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 8:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Mazio napisał(a):
to nie jest złośliwe, absolutnie
ale jestem w szoku
:shock:

Już się zapomniało opowieści, jak pewna studentka kupiła sobie na cały dwutygodniowy pobyt napój wiśniowy Tornado w baniaku pięciolitrowym, bo był tańszy od wody? :D
Plus dieta bułczana (4 bułki - racja dzienna - za złotówkę) oraz serkowo-topiona, i bonus w góry, czekolada.
Piwa niewiele, bo po wysiłku nie trzeba dużo.
I kilkaset złotych którymi mama wspomogła zostawało w kieszeni :D

Mimo wszystko nie chciałabym by te czasy wróciły :wink:

A koledze życzę oczywiście realizacji planu - jeśli pogoda nie przeszkodzi, ma szansę to wyjść naprawdę fajnie :)

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 8:53 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt kwi 23, 2010 8:45 pm
Posty: 163
Lokalizacja: Warszawa
Mazio napisał(a):
egger napisał(a):
PLAN na 8 dni
...
Suma: ok. 200zł


:shock:
to nie jest złośliwe, absolutnie
ale jestem w szoku
:shock:


+ cena paliwa, kasa na żarcie i ewentualnie parking (jeśli nie znajdzie darmowego).
...i wychodzi 2 x tyle.

_________________
http://picasaweb.google.com/108295871235102674690
Ma rację, wszyscy mają rację. Ten alpinizm to naprawdę idiotyczny pomysł... zawsze mówiłem. Jan Długosz, "Twarz Szchary"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 9:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Hako napisał(a):
...i wychodzi 2 x tyle.


Nadal nie jest to kwota zaporowa :wink:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 9:20 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So kwi 24, 2010 6:50 pm
Posty: 310
Lokalizacja: kołobrzeg/poznań
Vespa napisał(a):
Mazio napisał(a):
to nie jest złośliwe, absolutnie
ale jestem w szoku
:shock:



Mimo wszystko nie chciałabym by te czasy wróciły :wink:



a tam gadasz!!nawet nie wiesz jak fajnie czasem jest tak pojechac w terazniejszych czasach 8) w tym roku zrobilem juz jedna taka wyprawe do zakopca bulkowo-serkowa. oczywiscie sporej ilosci piwa nie potrafilem sobie odmowic wiec wszystko sie zrownalo :lol:
a tak powaznie teraz jadac na dluzszy wypad urlopowy nie wyobrazam sobie tak oszczedzac bo w koncu to jedyny dlugi urlop w zasadzie! no ale w jego wieku czemu sie dziwic?? 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 30, 2010 9:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
magkat napisał(a):
a tak powaznie teraz jadac na dluzszy wypad urlopowy nie wyobrazam sobie tak oszczedzac bo w koncu to jedyny dlugi urlop w zasadzie!

Jedyny długi i dla mnie jedyny pobyt w Polsce, więc do bułkowo serowej przeszłości wolę nie wracać (borowiki z oscypkiem w śmietanie... gdzie tu w Szkocji takie rzeczy... mrrrrrrrrrrr), co nie znaczy że nie wspominam jej z sentymentem :wink:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 31, 2010 12:06 am 
Kombatant

Dołączył(a): So kwi 24, 2010 6:50 pm
Posty: 310
Lokalizacja: kołobrzeg/poznań
Vespa napisał(a):
\
Jedyny długi i dla mnie jedyny pobyt w Polsce, w\


tak to jest jak się wybiera życie na obczyźnie :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 31, 2010 8:59 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Czasem się wybiera życie, a czasem życie wybiera za Ciebie...

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 31, 2010 10:59 am 
Nowy

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 4:10 pm
Posty: 2
Lokalizacja: Śląsk
O rany, nie spodziewałem się aż tylu odpowiedzi :D
Co do Czerwonych Wierchów dnia pirwszego - ciekawy pomysł, warty rozważenia.
Wejście na Kasprowy a potem na Kopę, też dobry pomysł.
Orlą Perć zrobię w jeden dzień jeśli będzie pogoda.
Chłopek w ostatni dzień też się pewnie zmieści :)
Na koniec może odwiedzę Babią Górę albo Pieniny.
Wiadomo pogoda nieprzewidywalna, ale po prognozach będę miał chociaż te pierwsze 2 dni zapewnione, zawsze coś ;)
Wiem że niektóre dni nie są zbyt wymagające, alę chcę czasami się zatrzymać, podziwiać widoki, porobić zdjęcia...
Co do tych 200 złotych, to jest tylko spanie i busy :) Do tego dojdzie paliwo, jedzenie itp., wiadomo. Piwa nie piję bo nie przepadam :) Choć i tak wszystko ma być jak najtaniej, w końcu jestem biednym studentem :D

PS. Co do planowania, jakieś 2 lata temu jechałem rowerem na Jurę Krakowsko-Częstochowską. Był to mój pierwszy poważny wyjazd, planowałem go dobry miesiąc razem z kumplem. Miałem listę rzeczy do zabrania, dokładną mapę przejazdu, podzieloną na dni, ze wszystkimi zamkami, jakiniami i innymi atrakcjami po drodze. Plan wypełniliśmy prawie do końca i sprawdził się :)
Jak ktoś chce to mogę mu te materiały przekazać :)
Taki sam plan miałem gdy jechałem na Chorwację, również się sprawdził.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 31, 2010 11:02 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
egger napisał(a):
Piwa nie piję(...)jestem(...) studentem :D

:scratch: :rambo: :outtahere:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 31, 2010 11:20 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pt sie 07, 2009 5:55 pm
Posty: 387
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Zaradny chłopak ;) Planuje wyjazd bardzo dokładnie, ma legitkę PTTK i zaoszczędzi na noclegach i jeszcze w dodatku piwa nie pije (które jest w schroniskach nieco drogie). Za jedzonko dużo nie zapłaci. Woda ze strumyka, do tego jakiś magnezik czy witaminki w tabletkach, zupki, konserwy, chlebek i coś słodkiego kupione w Biedronce. :mrgreen: Zależy tylko ile autko pali. Jak dodam do tych obliczeń oscypki, słowackie alkohole + korale, szale i inne takie kupione na targu pod Gubałówką, to będę wiedzieć ile sama wydam.

Co do Kościeliskiej to przypomniałam sobie, że na końcu doliny, 30 minut od schroniska jest taki ładny Czarny Staw Smreczyński. Warto się też tam wybrać. :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 20 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL